Travel Poland

  • Home
  • Travel Poland

Travel Poland Discover Poland - Travel Reservations
www.travelpoland.ca

Wow..scary!!
29/12/2024

Wow..scary!!

Najwyższy most na świecie wznosi się na oszałamiającą wysokość 565 metrów nad doliną rzeki w Chinach

Please join me in welcoming Emmanuelephraims Nwachukwu, my newest top fans. Drop a comment to welcome them to our commun...
29/12/2024

Please join me in welcoming Emmanuelephraims Nwachukwu, my newest top fans. Drop a comment to welcome them to our community, top fans. Emmanuelephraims Nwachukwu

Childhood u Babci I Dziadka
29/12/2024

Childhood u Babci I Dziadka

,, Lubiłam do moich dziadków jeździć PKS-em, mimo że od przystanku aż 3 km trzeba było iść pieszo. Jeszcze tylko do pokonania kocie łby i moim oczom ukazywał sie piękny domek z czerwonej cegły.Podwórka strzegły dwa psy:groźny Azor, który nikogo do siebie nie dopuszczał i wydawało mi się, że boi się go nawet sam dziadek i ten drugi, łagodniejszy - Szarik. Na podwórku stała obora, w której obserwowaliśmy babcię dojącą krowy i piliśmy odcedzane przez tetrową pieluchę, jeszcze ciepłe mleko. Była też stajnia, gdzie królowały dwa konie o imionach Baśka i Lalka. Biedne..nigdy nie mogły odgonić się od much.
Na zewnętrznej ścianie parnika był ogromny napis ,,palenie surowo wzbronione", pod którym paradoksalnie dorośli palili swoje ,,Popularne" i ,,Klubowe".

Psów na spacer nie wyprowadzaliśmy, ale każdy z nas przynajmniej raz wbił w ziemię bolec krowiego łańcucha.Toaleta była obok budy Azora, więc bez obstawy rodziców ciężko było tam dotrzeć.
Miała wyżłobione na drzwiach serce, a zamiast papieru toaletowego na gwoździku były czarno białe gazety i wisiał kalendarz, z którego zrywało się kartki.:)

Uwielbiałam żniwa i jazdę wozem pełnym słomy, czasem siedziałam w traktorze obok dziadka. To była duma! Chodziliśmy na grzyby, jagody i nigdy nie było nudno. Opalaliśmy się też na strasznie niewygodnym parcianym leżaku na łące pełnej stokrotek, z których robiłam wianki.

Dom...ostoja, miłość i ciepło. Po przekroczeniu zimnej sieni wchodziłam do kuchni - królestwa babci. Do dziś pamiętam jej kogel-mogel, babki w zebrę z prodziża i parowańce. Na obiad w niedzielę był obowiązkowo rosół z kury lub koguta. Jeszcze kilka godzin wcześniej ptaki, nieświadome zbliżającego sie kilera dziadka, biegały sobie po podwórku.
Babcia w chustce na głowie i ubrana w nieśmiertelny, kwiecisty fartuch. Miała w nim zawsze jakieś zaskórniaki i wciskała nam je kiedy wyjeżdżaliśmy, ze słynnym ,,nie mów mamie". Bez fartucha widziałam ją tylko w piątki. To wtedy jechała do miasta na zakupy i ,,musowo" wysłać Duży Lotek...
Dziadek był stanowczy, ale kochany i nigdy nie mylił imion wnuków w przeciwieństwie do babci, która wyliczyła wszystkie córki i wnuczki zanim dotarła do mojego imienia😉

Duży pokój..Maszyna do szycia babci, która prosiła nas zawsze o nawlekanie igły, a dziadka o nawijanie wełny na ręce. Był też brązowy kredens z tajemniczym barkiem a na półce kryształowa miska z Irysami, Landrynkami i Kukułkami, na którym każdy wnuk zawieszał wzrok, ale nie miał odwagi wziąć bez pytania.
Całą rodziną oglądaliśmy w ,,Kamiennym Kręgu" i ,,Pannę Dziedziczkę" i my dziewczyny
chciałyśmy być tymi bogatymi kobietami z brazylijskich seriali. Na ich podobieństwo zakładałyśmy na głowę rajtuzy, udające długie włosy. Pamiętam też Telewizyjny koncert życzeń i powiew zachodu czyli Mireille Mathieu z jej słynną grzywką:)

Najcudowniejsze były Święta Bożego Narodzenia, choć nie cierpieliśmy dzielenia się opłatkiem. Dzieci spały na materacach pod piecem, ten cudowny zapach babcinych, ciężkich pierzyn czuję do dziś. Dorośli pili ,,Wódkę żytnią extra" i grali w karty. Mój tata zawsze był Mikołajem i wątpiłam jako dziecko dość szybko w jego prawdziwość, bo prezenty były w worku z napisem ,, Pasza dla świń".Ostatecznie odkryłam rolę taty, kiedy raz do stroju Mikołaja założył mój szalik z kangurkiem...

Czasem do dziadków jeździliśmy naszym czerwonym fiatem 126 P. Wydawał mi się ogromny, być może dlatego, że z tyłu siedziałyśmy we trzy a i tak było nam fajnie i żadna z nas na nic nie narzekała. Czasem po drodze paliwa zabrakło paliwa, samochód nagle stawał, a tata szedł z kanistrem po benzynę😉, nie było go długo ale nie nudziłyśmy się, mimo, że nie było komórek:)
Dziadkowie to piękne wspomnienia.
Zegar z kukułką i szyszkami wybijający rytmicznie godziny.Lekko cytrynowy, intensywny zapach geranium. Wykrochmalona biała pościel z kopertą w poszewce, lalka na środku łóżka,a obok piec kaflowy.Obraz babci robiącej makaron i wiecznie spieszącego się gdzieś dziadka nigdy nie zniknie.
BABCIA i DZIADEK ❤ to uśmiech i łzy wzruszenia, kiedy wspominamy ten czas.
Ich już często nie ma, ale odegrali znaczącą rolę w naszym dzieciństwie."

Tekst: Instagram Monika Marszał

07/12/2024

Excellent photography -rating 5 Star

Important for Poland
05/12/2024

Important for Poland

Spotkanie po latach...
Stanisław Mikulski (1929-2014) i Emil Karewicz (1923-2020).

I love Krakow
01/12/2024

I love Krakow

😉😊

I'm honored to be featured on Pałac Kultury i Nauki Warszawa's weekly engagement list as one of their top engagers! 🎉 Pa...
31/10/2024

I'm honored to be featured on Pałac Kultury i Nauki Warszawa's weekly engagement list as one of their top engagers! 🎉 Pałac Kultury i Nauki Warszawa

Beautiful Canadian Wildness
05/09/2024

Beautiful Canadian Wildness

Marvel at the stars this August when the Persied Meteor Shower is at its height and late summer skies offer a clearer glimpse of the heavens.

Polish Castels
04/09/2024

Polish Castels

13th century Książ Castle in northern Wałbrzych in Lower Silesian Voivodeship, Poland. The largest castle in the region of Silesia, it is the third-largest in Poland behind Malbork Castle and Wawel Castle.

Beautiful part if Baltic Sea
04/09/2024

Beautiful part if Baltic Sea

Hel 😍

📸 Alex Snaps Colours

My church on the horizon-beautiful Wroclaw
04/09/2024

My church on the horizon-beautiful Wroclaw

Sky Tower in Wrocław 🌕🇵🇱🤩🌇

Please adopt us together-we will love you for Ever
03/09/2024

Please adopt us together-we will love you for Ever

Update: Still waiting!

Willow and Winter are 4 year old healthy Great Pyrenees sibs who are very bonded .
Their owner dropped them off at a friends never to return . In time the friends dropped them off to be euthanized at a local vet office . The vets office seeing 2 sweet friendly healthy girls called us .
These girls remind me of children . At times listening well at other times not so much . Loving on each other 95% of the time with an occasional 3 second spat then back to loving on each other !
But they are very sweet loving girls who find them selves with no family no fault of their own .
They walk well on lead and are house trained . They do well with Cats but they have proven in the past that they would do better as the only dogs in the home. They were not raised as LGDs so they will not be placed as such.
A fenced yard is required .
Interested in submitting an application or perhaps you have questions ? Please send an email to [email protected]
Carole and Crew
GPRW

Address


M4G2L4

Website

http://Facebook.com/alicecolodytravel, http://Facebook.com/idreamholidays.com, http://Faceb

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Travel Poland posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Contact The Business

Send a message to Travel Poland:

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Contact The Business
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Travel Agency?

Share