16/02/2025
05-14.02.2025 PIELGRZYMKA SŁUZB MUNDUROWYCH
Pielgrzymka połączona z wycieczką w ramach Pielgrzymki Służb Mundurowych już za nami. Teraz zostają tylko wspomnienia oraz pamiątki i zdjęcia. I chociaż wyjazd był dość intensywny zapewne przeżycia, duchowe i te turystyczne pozostaną na całe życie. W ciągu co prawda 6 dni zwiedzania i uczestniczenia w nabożeństwach odwiedziliśmy 3 kraje zwiedziliśmy miejsca kultu w 10 miejscowościach i przejechaliśmy około 5 000 km. Myślę że trasa oraz zwiedzanie było w dość szybkim tempie, ale i nie zabrakło czasu na strawę duchową która zapewniał nam ksiądz kapelan ppłk. Marek WOJNOWSKI.
Dla nas żołnierzy dużym przeżyciem była wizyta na cmentarzu Monte Cassino, po złożeniu kwiatów i zniczy w hołdzie poległym był też czas na zadumę. Spacerując po cmentarzu często zdarzało się ze odnajdywaliśmy groby młodych żołnierzy kolega Tomek KUBAT zwrócił uwagę na grób żołnierza który poległ miesiąc przed swoimi urodzinami, i spacerując wśród krzyży coś chwytało za gardło a oczy zaczynały się szklić i tylko w pamięci kołatał się werset wiersza Lecha Makowieckiego : „Czy serce twe zadrży pod Monte Cassino gdy zrozumiesz że żyjesz bo ten chłopak zginął?” tak zadrżało. Drugim takim przeżyciem była wizyta na cmentarzu żołnierzy II Korpusu w Loreto. I tu wzruszenie odbierało mowę tym bardziej że na tym cmentarzu leży kuzyn ze strony żony naszego kolegi Leszka MACKIELA który zmarł 04.08.1944 roku w wyniku poniesionych ran w bitwie o Ankonę, żołnierz 4 pułku pancernego „SKORPION” DOMSZY Józef. Grób znalazł Tomek i zdjęcia przesłał do Leszka, i znowu słowa są zbędne a oczy się szklą.
Opisywanie całej pielgrzymki zajęło by dość sporo miejsca dlatego polecam obejrzenie relacji fotograficznej z naszej podroży. Całym szczęściem wszyscy wrócili cało i zdrowo z uśmiechem. A już podczas powrotu zaczęły rodzić się pomysły o pielgrzymce do Fatimy połączonej z podróżą historyczną szlakiem twierdz i zamków w Portugalii, ale czy uda nam się to zorganizować to jeszcze zobaczymy. W Roku Jubileuszowym 2025 z otwarto aż pięć Drzwi Świętych które otwierane są raz na 25 lat warto było się wybrać, a nasza pielgrzymka była tylko jedną z dwóch zorganizowanych przez służby mundurowe i parafie wojskowe z Polski nie licząc oczywiście delegacji rządowej.