Leon - znowu - gdzieś się wybiera

09/10/2023

Drugi dzień to Legoland. Jeden dzień to ciut za mało. Ekipa, jednogłośnie ogłosiła, że Legohouse jednak ciekawszy.

08/10/2023

Dziecięce marzenia o odwiedzeniu Legolandu i Legohouse są właśnie realizowany planem.
Najciekawsze jest to, że wielu tu marzycieli z siwym włosami :)
Wszyscy bawią się tak samo dobrze.

11/03/2023

Pierwsze zajęcia na Młodzieżowym Uniwersytecie Przyrodniczym i od razu wyizolowane DNA z... cebuli oraz zapoznanie się z budową i możliwościami ludzkiego oka.

12/09/2022

7 lat temu ściągnął opaski z rąk zawinięty w rożek, a dziś przejedzie 50 km rowerem.
Sto lat Chłopaku! By ci uśmiech z twarzy nie schodził.

03/07/2022

Rowerowa klasyka wycieczki z Białegostoku zaliczona. Łącznie 46 km, Supraśl tam i z powrotem. Dodatkową trudność to padający deszcz w drodze powrotnej i pomysł mamy by jechać przez las - piachem, dobrze, że z górki rower był do pchania 🙈🙉.
Deszcz nie był też przeszkodą by zażyć kąpieli w rzece.
Tylko mama zrezygnowała z pluskania.

25/01/2022

Między okulistą a dentystą wystarczyło czasu na odwiedzenie wystawy Świat Gadów.
Wystawa dla tych co nie boją się kolczastych, oślizgłych i włochatych stworzeń.
Matka została uświadomiona, że pająki też mają wylinki. Do tego można było się dowiedzieć po czym poznać który skorpion jest bardziej jadowity oraz, że jaszczurki mogą mieć kamienie w układzie wydalniczym.

02/01/2022

w Białymstoku mam i ja:)
A do tego czekolada z piankami w 7Metod, dla fanów magii z mleka.

29/10/2021

Dzień drugi wyprawy w Bieszczady przebiegł prawie zgodnie z planem.
Ciut późno ruszyliśmy i postanowiliśmy wejść na Tarnicę najkrótszą drogą i ewentualnie wrócić przez Halicz i Przełęcz Bukowską.
Przepięknie było.
A Leon całą drogę, prawie 20 km górami przebył na własnych nogach. I 2 godziny wiatru na szczytach. Jedynie na ostatnim odcinku, już w kompletnej ciemności ( latarki były) zapytał czy ktoś może go ponieść na barana, bo już nogi go bolą. Z km może w dwóch turach był niesiony..
Mamę noogi bolały jeszcze dwa dni. 🙈🙈🙈

24/10/2021

Przez bagna, rower czy w góry.
Co za różnica jak ma się 6lat i rodziców ze sobą.
Dziś przetupaliśmy Połoninę Wetlińską z Brzegów Górnych przez Osadzki Wierch, krzyż na Smereku i wróciliśmy przez Przełęcz Orłowicza do Wetliny.
Dziecko po 5 pierogach w knajpie mówi, że energia się zregenerowała tylko nogi bolą.
Jutro Tarnica. Przez Halicz.Nie ma co się rozdrabniać.

02/08/2021

Poznajemy Beskid Niski.

29/07/2021

Wakacje to wakacje.
Całkiem inny kraj - Węgry.
Są mistrzami jeśli chodzi o place zabaw, kąciki dla dzieci - zawsze jest jakiś daszek płócienny. Są wymyślne konstrukcje dostosowane do wieku, ogrodzone, mają WC i ławeczki dla opiekunów.
Poza tym po szukaniu skarbów w Gdańsku została nam chęć szukania skarbów i postaci historycznych i herbów na studzienkach.
Balaton, Tihany, Budapeszt. Jeszcze trochę przed nami.
W Budapeszcie jest extra metro:)-czasem zamknięte, zamknięty Most Łańcuchowy. Za to można popłynąć statkiem i wjechać zabytkowym wagonikiem na Wzgórze Zamkowe.

24/07/2021

Powróciliśmy już z Trójmiasta, a właściwie tylko dwa z nich obejrzeliśmy choć troszkę.
Gdańsk - galeonem na Westerplatte, zwiedzanie z przewodnikiem (Leon nieco się nudził jako najmłodszy uczestnik a ja z nim musialam🙃 potem powrót autobusem miejskim.
Obiad w super miejscu.Po południu Ośrodek Kultury Morskiej- tylko sala interaktywna.
Kolejny dzień to śniadanie jak prawdziwy turysta -w knajpie 🤩.
I ponad dwie godziny zwiedzania z super panią Danką Frajda nad morzemem. Leon zaczarowany i mama również 🤪 Wieża w Kościele Mariackim. Ponad 400 schodów. Szybki wypad do zoo w Oliwie, zdobycie medalu Odkrywcy, a na koniec jeszcze widok z 32 piętra Oliwia Star.
Gdynia- Muzeum Emigracji i gra miejska o Dworcach, hotel z widokiem i plażowanie z plac zabaw.
Poranek na pustym placu zabaw, krótka rozmowa z panami co sprzątają piasek przez sito.
Wspaniałe śniadanie z kuzynką, makiety i InfoBox.
Zdążyliśmy jeszcze do Akwarium - straszne tłumy odwiedzających. Znowu plaża i do domu Pendolino.

18/07/2021

Mysz trasę zniosła całkiem dobrze mimo prawie godzinnego opóźnienia pociągu.
Pierwsze wakacyjne smaki zaliczone. - leniwe z baru mlecznego, wata cukrowa i Neptun.

16/07/2021

Już za chwileczkę, już za momencik startuje wyprawa myszy z Leonem i mamą 🥰

05/04/2021

Lany poniedziałek najlepiej w lesie co nieco podlać. Patyki ponosić, szyszką porzucać- do ruchomego celu w postaci mamy lub taty.
Popatrzeć co dzięcioł zrobił.
Wdrapać się na pozostałości po wycince.

21/03/2021

,

Pierwszy dzień wiosny, gra terenowa w Lesie Solnickim.
Oj nieuważnie na początku-to przez kałuże.
Udało się odnaleźć wszystkie 7pkt, trudne dla 5latka-za dużo czytania:)
Z dzieciołami była duża zagadka-jak poznać klon bez liści i czyim krokiem odmierzyć 40-mamy, taty, syna?

28/02/2021

Edukacja przyrodnicza młodzieży.
-Synu, to są kwiatostany drzewa co się olcha/olsza nazywa.
-Te robaczki?
-tak te długie to są "kwiatki"chłopcy, a te malutkie tutaj to dziewczynki.
-Aha.
-A potem jak dojrzeją to po dziewczynkach zostają takie małe szyszeczki.
-Mamo wiesz co?
-Tak.
-To wygląda jak wielką armia siusiaków. Całe drzewo siusiaków.
🤪😂😂😂🤩
Trudno zaprzeczyć:)

13/02/2021

Nieustająca radość ze śniegu.
I ta odporność na warunki, godna jest podziwu.

24/12/2020

Wesołych Świąt. Mikołaj był, ale się krył :)
fot. Kasia Love.

29/11/2020

Śnieg, nie śnieg to choć na placu pobawione.

05/10/2020

Barczatka malinówka, znalazłem sobie gąsieniczki w lesie.
I do miasta przytargałem.
Na szczęście ma co jeść - maliny, poziomki, wrzosów brak.
Będzie z niej ćma, ale na wiosnę dopiero.

10/09/2020

W tej galaktyce i na tej Ziemi już 5 lat ogarniam świat.

31/05/2020

Zapraszam w imieniu mojej mamy. Będzie jej niezwykle miło pokazać kawałek Polski w którym mieszkamy.

‼️ I to są dopiero informacje. W końcu! Przewodnicy cieszą się (czyt. skaczą z radości) z możliwości oprowadzania grup i mówienia do Was bez maseczki 😷 Dystans? Będzie, ale jedynie fizyczny ;)

Na tę okazję przygotowaliśmy dla Was specjalny zestaw zdjęć 😁 Czy poznajecie swoich przewodników? A może dopiero zamierzacie nas poznać przyjeżdżając na Podlasie? 🥰

Ciekawi Polski, przybywajcie! Czekamy!
Drodzy mieszkańcy, widzimy się na spacerach! 🚶‍♀️🚶‍♂️
Wschodzący Białystok
jesteśmy gotowi 💪

I pamiętajcie:

02/05/2020

Dalsze wyjazdy są ostatnio mocno ograniczone to zwiedzamy okolicę i ćwiczymy nowe umiejętności.
Pierwsza dłuższa rowerowa wyprawa jeszcze przed miesiącem całkiem niemożliwa z powodu braku umiejętności jazdy rowerem na dwóch kółkach.
A dziś wycieczka do Choroszczy. Z naszego osiedla tam i z powrotem wyszło 20km.
Ach te majowe widoki.