Świat za rogiem

Świat za rogiem Nie da się zobaczyć całego świata, ale można przynajmniej próbować.

AFRODYTA 🐚Symbol CypruWszystko na Cyprze kręci się wokół Afrodyty.Legendy, miejsca z nią związane, świątynie... Kosmetyk...
23/01/2025

AFRODYTA 🐚Symbol Cypru

Wszystko na Cyprze kręci się wokół Afrodyty.
Legendy, miejsca z nią związane, świątynie... Kosmetyki, pamiątki, przysmaki, wszędzie gdzie się da, symbol bogini jest wykorzystywany dość ochoczo.

🐚 Znacie legendę o słynnej bogini miłości i piękności? Nie jest ona wcale taka romantyczna i bajkowa…W zasadzie dość masakryczna, jak wszystkie te boskie, mitologiczne zwyczaje!

🐚 Wiadomo, że Afrodyta wynurzyła się naga z morskiej piany, u wybrzeży Cypru.
A wiecie jak powstała ta piana?

🐚 Otóż niejaki Kronos wykastrował swojego ojca Uranosa i wrzucił jego genitalia do wody. Wpadły one w morze w pobliżu Cypru, powstała piana, a z niej wynurzyła się naga bogini. To tak w skrócie …

🐚 Nie mogliśmy nie odwiedzić najsłynniejszego miejsca, związanego z tym mitem. Przecież to symbol Cypru. Każdy chce zobaczyć tę słynną plażę, z wynurzającą się z niej malowniczą, białą skałą (Skała Afrodyty nazywana jest też Petra tou Romiou).

🐚 Niektórzy wierzą, że kąpiel w wodach w pobliżu skały może przynieść młodość i urodę. Nie kąpaliśmy się, więc trudno powiedzieć, chociaż chętnych, pomimo chłodu, nie brakowało. Czy wypięknieli, nie wiem...

🐚 Trzeba przyznać, że plaża jest ładna i duża, sama skała imponująca, a zachody słońca niezapomniane. My właśnie ostatni cypryjski zachód słońca postanowiliśmy spędzić w tym jakże romantycznym miejscu. Razem z nami na ten pomysł wpadła połowa turystów przebywająca na Cyprze :) Strach pomyśleć, co się tutaj dzieje w sezonie… W końcu kto nie chciałby zaliczyć takiego pięknego spektaklu?

ℹSłynna skała jest oddalona od Pafos tylko o ok. 26 km. Przy drodze pojawiają się zatoczki, gdzie można zostawić samochód i zejść na plażę, ale my pojechaliśmy nieco dalej. Po przeciwnej niż plaża stronie jest obszerny parking, z którego przejściem podziemnym dotrzecie bezpiecznie do celu. Parking jest bezpłatny, jest tutaj też sklep z pamiątkami, kawą i przekąskami.

🐚 Krótki rekonesans i zajęliśmy strategiczne miejsce z widokiem na słynną skałę i zachodzące słońce. Widzów było sporo, cieszy, że tak wiele osób docenia takie proste piękno i wpatruje się w spektakl zachodzącego słońca.

🐚 Chcieliśmy jeszcze podejść na klif po drugiej stronie zatoki, popatrzeć na skałę z innej perspektywy, ale tak zmarzliśmy zapatrzeni na to widowisko, że postanowiliśmy odpuścić.

🐚 Ostatni wieczór naszej zimowej wycieczki na Cypr zakończyliśmy zmarznięci, ale w jakże romantycznym nastroju :) I tylko Afrodyty nie spotkaliśmy…

❓Ktoś z Was na nią trafił? A może udało Wam się wypięknieć po kąpieli w towarzystwie Bogini?

CYPR🏺 Antyczne perełki na wyciągnięcie rękiCzy Cypr Was zachwyci, czy nie do końca, jedno trzeba mu przyznać. Nie brakuj...
21/01/2025

CYPR🏺 Antyczne perełki na wyciągnięcie ręki

Czy Cypr Was zachwyci, czy nie do końca, jedno trzeba mu przyznać. Nie brakuje tutaj starożytnych atrakcji, a archeolodzy mieli na wyspie niezłe pole do popisu. Nawet ci polscy, z Uniwersytetu Jagiellońskiego i Warszawskiego.

🏺Na Cyprze osiedlali się Fenicjanie, Grecy, Rzymianie, Frankowie, a każdy coś tam po sobie zostawił.

🏺Nie jesteśmy wielkimi znawcami historii starożytnej, ale lubimy pooglądać te wszystkie antyczne budowle. A w samym Pafos i najbliższej okolicy jest na czym oko zawiesić.

🔰 Praktycznie nadmorskim deptaku znajdziecie Park Archeologiczny. Jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, i nic dziwnego. To ogromny teren, na którym znajdziecie fantastycznie zachowane mozaiki z czasów rzymskich, ruiny willi oraz pozostałości starożytnych budowli. Te niesamowite mozaiki zostały odkryte dopiero w latach 60-tych XX wieku. Największe wille to Dom Dionizosa, Willa Tezeusza czy Domu Aiona.

Poza willami i mozaikami pospacerujecie po teatrze (odeon), agorze czy świątyni Asklepiosa.

Teren jest imponujący, pięknie położony nad morzem, spacer w takich okolicznościach to czysta przyjemność. Podobno wiosną cały teren tonie w kolorowych kwiatach. My niestety odwiedziliśmy Pafos zimą, nie mogliśmy więc sprawdzić tego naocznie.

Znajdziecie tutaj nawet malowniczą latarnię morską, najstarszą na Cyprze.

ℹBilety 4,5 euro. Przy wejściu znajduje się obszerny, bezpłatny parking. Można z niego korzystać również wpadając na spacer do portu.

🔰 Niedaleko (ok. 2 km) Parku Archeologicznego znajdziecie drugi ciekawy obiekt, wart odwiedzenia, czyli Grobowce Królewskie. Tutaj pospacerujecie wśród podziemnych komnat grobowych z IV w p.n.e., a jest ich aż około 100! Ogromne, wykute w litej skale, niektóre z kolumnami i freskami. Do części schodzi się po schodach, również wykutych w skale.

Wbrew nazwie grobowce wcale nie należały do królów, ale do bogatych arystokratów i namiestników. Niektóre z nich służyły za schronienie pierwszym chrześcijanom.

Ten obiekt również jest wpisany na listę UNESCO, równie przestronny i idealny na spacer.

ℹBilet wstępu to 2,50 euro, przestronny, bezpłatny parking przy wejściu.

🔰 Około 1 km od głównego wejścia do Parku Archeologicznego, tuż przy jednym z wyjść, znajdziecie Katakumby.

Tutaj wejście jest bezpłatne, to całkiem spory teren z grotami. My niestety dotarliśmy, kiedy już się ściemniało i wiele nie obejrzeliśmy, ale może Wy nadrobicie ten błąd.

Nad Katakumbami poprowadzona jest przyjemna kładka spacerowa. Nowoczesny design i oświetlenie zachęcają do spaceru.

WRAKI STATKÓW 🚢u wybrzeży PafosWybrzeże Cypru wydaje się dość zdradzieckie. W pobliżu Pafos można oglądać wraki aż 2 sta...
17/01/2025

WRAKI STATKÓW 🚢u wybrzeży Pafos

Wybrzeże Cypru wydaje się dość zdradzieckie. W pobliżu Pafos można oglądać wraki aż 2 statków, których podróż nie zakończyła się najlepiej.

🚢 Co prawda statki utknęły tutaj z różnych powodów.
Pierwszy z nich, MV Demetrios II, osiadł na mieliźnie w 1998 roku. Widać go z oddali, spacerując wybrzeżem w okolicy Grobowców Królewskich. Ten statek handlowy płynął pod banderą Hondurasu z Grecji do Syrii.

🚢 Załoga została uratowana, ale przy okazji okazało się, że ich dokumenty zostały sfałszowane. Statek stoi nadal, tam gdzie utknął, nie udało się nim poruszyć, a koszty rozbiórki są zbyt wysokie.

🚢 Drugi, dużo bardziej spektakularny wrak, to EDRO III, który można oglądać tuż przy brzegu w miejscowości Peja, około 15 km od Pafos.
Ten nieszczęśnik padł ofiara sztormu w 2011 roku, przewoził ładunek z Limassol na Rodos. Również w tym wypadku załoga została uratowana i przetransportowana drogą lotniczą w bezpieczne miejsce w Pafos.

🚢Wrak próbowano odholować, ale okazało się to niewykonalne. Usunięto jedynie substancje zagrażające ekosystemowi i pozostawiono go na swoim miejscu. Stał się atrakcją turystyczną, niestety rdzewiejący, metalowy wielkolud (ma 80 metrów długości i waży około 2500 ton ) szpeci przepiękne w tym miejscu wybrzeże.

🚢Nieszczęśni właściciele pięknych domków na tym odcinku wybrzeża nie mają łatwo. Nie tylko z okien, zamiast malowniczych skał oglądają wrak, ale też w pakiecie mają pielgrzymki turystów, którzy przyjeżdżają zobaczyć statek.

ℹJeśli i Wy wybierzecie się w to miejsce, jadąc od Pafos zjedzcie 1 przecznicę wcześniej, niż proponuje nawigacja. Jest tam dużo więcej miejsca do zaparkowania samochodu, a do wraku wystarczy podejść kawałek malowniczym wybrzeżem.

✳️10 FAKTÓW O CYPRZE, o których warto wiedzieć1️⃣ Cypr to trzecia co do wielkości wyspa Morza Śródziemnego. Można tutaj ...
15/01/2025

✳️10 FAKTÓW O CYPRZE, o których warto wiedzieć

1️⃣ Cypr to trzecia co do wielkości wyspa Morza Śródziemnego. Można tutaj liczyć na 300 słonecznych dni rocznie.

2️⃣ Cypr uzyskał suwerenność 16 sierpnia 1960 roku, kiedy to stał się niezależnym państwem po długim okresie brytyjskiego kolonializmu

3️⃣ Cypr jest jest podzielony na dwie części - południową, kontrolowaną przez rząd cypryjski, oraz północną, która ogłosiła niepodległość jako Turecka Republika Cypru Północnego, uznawana jedynie przez Turcję

4️⃣ Stolicą Cypru jest Nikozja. To jedyne miasto na świecie, które jest podzielone między dwa państwa: część północna należy do Tureckiej Republiki Północnego Cypru, a południowa część jest stolicą Republiki Cypryjskiej.

5️⃣Oficjalnymi językami Cypru są grecki i turecki. Praktycznie wszędzie można się Wiele osób, porozumieć po angielskim.

6️⃣ Na Cyprze znajdują się dwa obszary, które są terytoriami brytyjskimi. Są to Suwerenne Obszary Bazowe, Akrotiri i Dhekelia, wykorzystywane głównie przez brytyjskie siły zbrojne. Powstały, kiedy Cypr uzyskał niepodległość. Mimo że są częścią terytorium Cypru, mają specjalny status i nie są częścią Republiki Cypryjskiej.

7️⃣Na Cyprze znajduje się wiele terenów archeologicznych, takich jak Kourion, Pafos i Salamina. Pafos jest wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

8️⃣ Na Cyprze możecie spotkać flamingi, zwłaszcza w obszarach podmokłych i w lagunach ( szczególnie Akrotiri i Larnaka)

9️⃣Polska i Cypr znajdują się w róznych strefach czasowych. Cyprze - UTC+2, Polska – UTC+1. To oznacza, że gdy w Polsce jest godzina 12:00, na Cyprze jest godzina 13:00.

🔟 Cypr to świetny kierunek wyjazdowy także o okresie zimowym

CYPR ☀  Wąwóz AvacasJedno miejsce w zachodniej części Cypru przypadło nam do gustu szczególnie. Nie mogliśmy jednak naci...
13/01/2025

CYPR ☀ Wąwóz Avacas

Jedno miejsce w zachodniej części Cypru przypadło nam do gustu szczególnie. Nie mogliśmy jednak nacieszyć się nim tak, jakbyśmy chcieli. Dopadły mnie niestety problemy zdrowotne i lekarze kazali mi się oszczędzać, trzeba było zweryfikować plany. Cóż, pesel jest bezlitosny...

☀No ale przecież tak całkiem nie mogliśmy sobie odmówić przyjemności i chociaż malutki rekonesans trzeba było wykonać:)

☀ Ten cudny kawałek świata to półwysep Akamas, a najbardziej ciągnęło nas do słynnego wąwozu Avacas. Piękne kolorowe skały, wyrzeźbione w niesamowity sposób i niesamowicie malownicze. Całej pętli nie planowaliśmy, ale chociaż krótki spacer po najbardziej spektakularnym odcinku musiał się odbyć.

☀ Wąwóz leży u nasady półwyspu, około 20 km od Pafos. Na szczęście niedaleko, ponieważ robiliśmy do niego dwa podejścia.

☀ Za pierwszym razem wybraliśmy się tam tuż po sporych ulewach. Ogromne kałuże na drodze gruntowej, prowadzącej do wąwozu, wyglądały dość niepokojąco. Popatrzyliśmy sobie na terenówki, które pokonywały je nie bez trudu, zdecydowaliśmy się więc zaparkować nieco wcześniej, przy White River Beach.

☀ To była dobra decyzja, nasze auto nie nadawało się do takich warunków, a sam spacer do wąwozu był niedługi (ok. 1,5 km) i bardzo przyjemny. Okazało się jednak, że na wejściu stał zakaz, rzeczka płynęła dość dość żwawo, postanowiliśmy więc wrócić innym razem. Wielu zdecydowało się na wejście, ale musiała to być słaba atrakcja. Kamienie śliskie, woda lodowata, mnóstwo błota, zamiast podziwiać trzeba było z pewnością nieźle lawirować.

☀ Wróciliśmy po dwóch dniach, kiedy woda znacznie opadła i pogratulowaliśmy sobie wcześniejszej decyzji. Teraz to całkiem inna sprawa. Najpierw maszerujemy szeroką, słoneczną doliną, po chwili ścieżka zaczyna się zwężać, a skały stają się coraz bardziej malownicze. Po kamieniach przeskakujemy z jednej strony strumienia na drugą.

☀Nareszcie docieramy to najbardziej spektakularnej cześć. To około kilometrowy odcinek, na którym skały przybierają najróżniejsze kolory i formy, wyglądają, jakby falowały. Jest tutaj dość wąsko, co tylko dodaje spacerowi uroku.

☀Kiedy wąwóz zaczyna się na rozszerzać, postanawiamy wracać. W końcu miałam się oszczędzać, a całości i tak nie moglibyśmy przejść. Nasze obuwie nie do końca nadawało się na górski trekking. Wracamy więc tą samą trasą, tym razem oglądając wąwóz z innej perspektywy.

☀Pomimo że krótka, wycieczka była piękna. Pojawiliśmy się na miejscu w miarę wcześnie w Nowy Rok, wielu piechurów jeszcze smacznie spało. Było raczej pusto, cicho i spokojnie. Kiedy wyszliśmy z wąwozu, parking zaczynał się już zapełniać.

ℹJeśli chcecie nacieszyć się widokami, polecamy takie rozwiązanie. Koniecznie zabierzcie solidne buty, tenisówki ani klapki raczej się nie sprawdzą :). Można podjechać samochodem praktycznie do samego wejścia do wąwozu, znajdziecie tam parking. Rozważcie jednak opcję zostawienia samochodu wcześniej. Droga, choć szeroka, nie nadaje się dla samochodów z niskim zawieszeniem, można narobić sobie problemów, a spacer jest bardzo przyjemny.
ℹWstęp do wąwozu i parking są bezpłatne

My wydłużyliśmy wycieczkę aż do Lara Beach, na samym czubku półwyspu. Ślad do całej trasy znajdziecie w Komoot: https://www.komoot.com/pl-pl/tour/2000163938

☀☀

CYPR 🏡Miasteczko OmodosChyba najbardziej lubimy te małe miasteczka, z dala od głównego nurtu, bez tłumu turystów. Tak so...
12/01/2025

CYPR 🏡Miasteczko Omodos

Chyba najbardziej lubimy te małe miasteczka, z dala od głównego nurtu, bez tłumu turystów. Tak sobie myśleliśmy, że niewielkie Omodos będzie właśnie takie.
Z dala od popularnego wybrzeża, u bram gór Troodos, pewno niewielu tam poniesie… 40 km od Limassol i 50 od Pafos to nie jest daleko, ale jednak większość turystów woli morską bryzę.

🏡 Jakże się myliliśmy… Fakt, że miasteczko jest maleńkie i urocze, ale akurat turystów tu nie brakuje. Nie, żebyśmy utknęli w tłumie, w końcu to zima, ale na klimatycznym ryneczku były same knajpki, w których siedzieli tylko turyści. Miło jednak było przysiąść na kawie, w słoneczku, z widokiem na te kamienne uliczki i urocze domki.

🏡Miasteczko słynie z produkcji lokalnych win, w drugiej połowie września odbywa się tutaj słynny festiwal wina, bądźcie więc czujni, warto skorzystać. Jeśli szukacie ciekawych pamiątek z Cypru, to tez jest dobre miejsce, Omodos słynie także z lokalnego rzemiosła, lokalnego rękodzieła.

🏡 Samo Omodos obejdziecie w 20 minut, to co nas najbardziej urzekło to XV-wieczny klasztor Św. Krzyża. Prosty kamienny kompleks, dziedziniec otoczony zabudowaniami z krużgankami, przypominającymi nieco te wawelskie i centralnie umieszczony, bogato zdobiony kościół.

🏡W dawnych mieszkaniach mnichów urządzono teraz niewielkie muzeum poświęcone walce narodowowyzwoleńczej, jest część związana z religia i życiem codziennym okolicy. Wszystko bardzo malownicze, w dodatku stęp wolny.

🏡 Żałowaliśmy tylko, że nie możemy zostać w okolicy na dłużej i wypuścić się na trekking w góry. W każdym razie jest plan na przyszłość, pomimo dość turystycznego charakteru miasteczka, okolica jest atrakcyjna.

❓Kto z Was lubi odwiedzać takie górskie i wiejskie miejscówki, nawet podczas typowo nadmorskich wakacji?

CYPR 🍊Limassol Nie byliśmy zdecydowani, czy wybierać się w okolice Limassol, czy skupić się na zachodzie wyspy, w okolic...
09/01/2025

CYPR 🍊Limassol

Nie byliśmy zdecydowani, czy wybierać się w okolice Limassol, czy skupić się na zachodzie wyspy, w okolicy Pafos. Jednak pogoda zdecydowała za nas. 2 dni niepewnej aury ograniczyły nasze dreptanie, o dalszych wędrówkach w ogóle nie było mowy.

🍊W okolice Limassol przyciągnęła nas głównie perspektywa oglądania flamingów, które pojawiają się na Słonym Jeziorze. Niestety od kilku dni padało średnio nam to oglądanie wyszło. Flamingi owszem, były, niestety do jeziora nie dało się dojść, chyba że w woderach… Popatrzyliśmy sobie z daleka, odwiedziliśmy jeszcze koci Monastyr, i pojechaliśmy do pobliskiego Limassol.

🍊 Przywitały nas korki i parkingowy armagedon. Albo stały parkomaty, które niestety nie obsługiwały kart, a bilonu akurat nie mieliśmy, albo trafialiśmy na parking bez parkomatu, ale i bez obsługi. Obawialiśmy się, że wjedziemy za szlaban i nie będzie jak wyjechać. Nie wiadomo jak to działa... W końcu trafiliśmy na parking z żywym człowiekiem, deszcz przestał padać, można było obejrzeć miasto.

🍊Wydawało się całkiem przyjemne, ale nas niestety szczególnie nie ujęło. Niby ładne, ale jakieś takie chaotyczne. Ładne uliczki i budynki, a wszędzie jakieś remontowe pozostałości. Dotarliśmy do starego portu, zjedliśmy całkiem dobrą pitę i pomknęliśmy zobaczyć promenadę.

🍊To część chyba zrobiła na nas najlepsze wrażenie. Długa, szeroka, z mnóstwem zieleni, co kawałek molo czy platforma wychodząca w morze. W towarzystwie miejscowych kotów odetchnęliśmy pełną piersią i wróciliśmy do centrum. Jeszcze szybki rzut oka na zamek i trzeba było uciekać przed kolejnym deszczem. Akurat wsiadaliśmy do samochodu, kiedy lunęło na całego. Może gdyby pogoda była bardziej łaskawa tego dnia, nasze wrażenia z Limassol byłyby lepsze?

❓Ktoś w Was odwiedził może te okolice? Jak Wasze wrażenia z miasteczka?

CYPR 🕌Zamek Kolossi❓Co ma wspólnego zakon rycerski z cukrem? 🕌Otóż łączy ich średniowieczny zamek w Kolossi, nieopodal c...
08/01/2025

CYPR 🕌Zamek Kolossi

❓Co ma wspólnego zakon rycerski z cukrem?

🕌Otóż łączy ich średniowieczny zamek w Kolossi, nieopodal cypryjskiego Limassos. Zbudowali go w XIII wieku Joannici, obok templariuszy i Krzyżaków, jeden z trzech największych zakonów rycerskich.

🕌 Kiedyś była to twierdza o dużym znaczeniu strategicznym, ale też magazyn cukru. Zamek miał własną rafinerię, a cukier był jednym z najważniejszych towarów eksportowych Cypru. Okolice obfitowały w plantacje trzciny cukrowej, a cypryjski produkt cieszył się świetną renomą.
W tej chwili resztki cukrowni można obejrzeć tuż przy zamku.

🕌 Z samego zamku pozostała trzykondygnacyjna wieża mieszkalna, cześć murów, dziedziniec.
W piwnicach znajdziecie podziemne cysterny na wodę, w pomieszczeniach kamienne kominki.
Wszystko ładnie utrzymane, jednak niewielkie.

🕌 Wdrapaliśmy się na taras widokowy na szczycie wieży, rozejrzeliśmy się z góry po okolicy i poszliśmy pozachwycać się ogromnym palisandrem. Pomiędzy zamkiem, a cukrownią rośnie ogromny egzemplarz Tipuana Tipu, czy inaczej Rosewood. Ten wielkolud ma 26b m wysokości i prawie 5 metrów obwodu pnia!

ℹ Na zwiedzanie wystarczy ok. pól godziny, bezpłatny parking znajdziecie tuz przy wejściu. Bilet wstępu to jedyne 2,5 euro.

🕌 Jeśli będziecie w okolicy, warto tutaj zajrzeć. Jeśli jednak mielibyście wybierać się tutaj specjalnie, to o ile nie jesteście wielkimi fanami zakonu Krzyżowego albo cukrowni, raczej nie warto. Chociaż spotkaliśmy tutaj kilka wycieczek autokarowych …

CYPR 🐈‍⬛ Wyspa kotówTyle kotów, co na Cyprze, nie spotkaliśmy chyba nigdzie indziej!🐈‍⬛Piękne, puszyste, zadbane... Czar...
05/01/2025

CYPR 🐈‍⬛ Wyspa kotów

Tyle kotów, co na Cyprze, nie spotkaliśmy chyba nigdzie indziej!

🐈‍⬛Piękne, puszyste, zadbane... Czarne, rude, łaciate, do wyboru do koloru. Nie są płochliwe, lgną do ludzi wiedzą, że nikt ich nie pogoni, ani nie zrobi krzywdy.

🐈‍⬛ Mieszkańcy je dokarmiają, nie są więc wygłodniałe, ewidentnie szukają pieszczot.
Pierwszego dnia przysiadłam nieśmiało obok jednej młodziutkiej kotki. Myślałam, że się spłoszy, a ona w sekundzie wskoczyła mi na kolana! Natychmiast się umościła wygodnie i szturchała, ponaglając do głaskania. A jaka była niezadowolona, kiedy ją odstawiłam na murek!

🐈‍⬛ W każdym odwiedzanym mieście i miasteczku spotkacie wylegujące się kociaki. Jedne leniwie otwierają zaspane oko i dalej zapadają w drzemkę, inne przybiegną po swoją porcję głaskania. Nawet ja, chociaż jestem zdecydowanie team PIES :), nie mogłam się oprzeć ich urokowi.

❓A wiecie skąd się wzięły koty na Cyprze? Legenda głosi, że kiedy w IV wieku Cypr nawiedziła susza, a wraz z nią plaga węży, cesarz Konstantyn, za namowa swojej matki, sprowadził na wyspę koty. To one miały uporać się z wężami. Chyba nieźle sobie z tym zadaniem poradziły, skoro teraz są tak dobrze traktowane przez mieszkańców. Dla turystów to też swojego rodzaju puchata atrakcja…

ℹ️Jeśli będziecie w okolicy Limassol, a w zasadzie w pobliżu Słonego Jeziora, wpadnijcie do „kociego klasztoru”. Dokładnie to do Holy Monastery of St Nicholas of the Cats. Znajdziecie tutaj kocie El Dorado.

🐈‍⬛ Przy wjeździe do klasztoru, w pobliżu obszernego parkingu, znajdują się kocie kwatery. Stado kolorowych sierciuchów biega bo obszernym terenie, czekając na turystów. A tych tutaj nie brakuje!

🐈‍⬛ Miłośnicy kotów ciągną w to miejsce tłumnie. Na parkingu stoi kocia stołówka w postaci automatu do karmienia głodomorów. Wystarczy wrzucić 1 euro, a kocia karma sypie się do miseczek.

🐈‍⬛Od razu widać, że odwiedzający nie skąpią, koty nie wyglądają na głodne i są bardziej zainteresowane pieszczotami, niż jedzeniem.

🐈‍⬛ Nagłaskaliśmy się za wszystkie czasy, a ja zabrałam ze sobą na pamiątkę sporo kociego futerka… Strategicznie wystroiłam się w czarny dresik, który idealnie zbierał sierść:)

❓Ktoś chętny na wycieczkę do kociego raju? A może już byliście i macie własne kocie wspomnienia?

☀️CYPR… powroty po latachCypr odwiedziłam tylko raz, to było baaardzo dawno temu… Ciekawa byłam, czy zmiany będą duże.☀️...
04/01/2025

☀️CYPR… powroty po latach

Cypr odwiedziłam tylko raz, to było baaardzo dawno temu… Ciekawa byłam, czy zmiany będą duże.

☀️ 30 lat temu odwiedziłam Cypr z córką, która teraz jest starsza, niż ja byłam wtedy. Ja sama też nieco wydoroślałam :) i patrzę na świat zupełnie inaczej. Nic dziwnego, że odebrałam wyspę jako zupełnie inne miejsce.

☀️ Nie tylko my się zmieniliśmy, ale też podróżuje się inaczej. Podczas tamtej podróży nie spotkałam żadnego rodaka, teraz to chyba niemożliwe :) Jest nas na Cyprze całkiem sporo.

☀️ Świat też jest teraz zupełnie inny. Tamtym razem przylecieliśmy do Larnaki z Damaszku, to miał być taki city break „w cywilizacji”… Syria była wtedy specyficznym miejscem, jednak całkiem bezpiecznym, a sam Damaszek był ciekawym miastem, do którego wpadało się na lody i zakupy…

❓To zmienił się ten Cypr, czy nie?
Patrząc na samo Pafos myślę, że zmiany są ogromne. Wtedy odebrałam je jako przeciętne, niewielkie miasteczko z brzydką plażą. Teraz jest tutaj całkiem spora cześć turystyczno-portowa, a miasto rozrasta się wzdłuż wybrzeża w bardzo malowniczy sposób. Tylko plaża nadal pozostała taka sobie...

☀️Skoro Cypr, jako niepodległe państwo, powstał dopiero w latach 60tych XX wieku, a najstarsza tawerna w Pafos powstała w latach 50tych, to chyba oglądałam wyspę dokładnie w połowie jej historii. Chyba miało się prawo zmienić bardzo wiele :)

Dla mnie była to wycieczka w zupełnie nowe miejsce. Inne towarzystwo, inny tryb zwiedzania, inne czasy, no i odwiedziliśmy zupełnie nowe miejsca, parząc na nie z zupełnie innej perspektywy.

Jeśli chcecie zobaczyć Cypr naszymi oczami, bądźcie czujni. Kiedy tylko ochłoniemy, pojawią się tutaj relacje, ale też nasze subiektywne oceny i polecajki. A było pięknie, różnorodnie i smacznie.

CYPR, Półwysep AkamasTrekking, którego nie mogliśmy sobie odmówić...🐐Nie planowaliśmy żadnych pieszych wycieczek na Cypr...
02/01/2025

CYPR, Półwysep Akamas

Trekking, którego nie mogliśmy sobie odmówić...

🐐Nie planowaliśmy żadnych pieszych wycieczek na Cyprze, lekarze kazali mi się oszczędzać. No ale natury nie oszukasz😉

🐐Zobaczyliśmy ten piękny półwysep i nie umieliśmy sobie odmówić 🙂

🐐Brak trekkingowych ciuchów, butów, worek zamiast plecaka... mówi się trudno.

🐐Skoro miało być bez wysiłku, zdecydowałyśmy się na krótki szlak Afrodyty i Adonisa. Niewielka pętla zaczyna się przy (a jakże..) "Łazniach Afrodyty", niedaleko miasteczka Latsi.

🐐To dość popularny szlak, warto wyjść wcześnie, żeby uniknąć tłumów. Samochód zostawiamy na bezpłatnym parkingu i ruszamy.

🐐Najpierw szeroka, wygodna droga z bajecznymi widokami na wybrzeże.
Nieco dalej zaczynamy się piąć w górę, widoki nadal bajeczne, tym razem na sam cypryjski, zachodni czubek.

🐐Jeśli ktoś ma bardzo duży lęk wysokości, to ten odcinek może być trudny, wspinamy się zboczem z ekspozycją.

🐐Wokół nas cisza, tylko kozy zaglądają na nas zaciekawione z jakichś niesamowicie stromych skałek.

🐐Docieramy na szczyt, gdzie wita nas ławeczka marzeń. Widok jak z bajki, słoneczko przegrzewa, czas na drugie śniadanie...

🐐Omijamy szczyt Sotiras, nie o zdobywanie szczytów nam chodziło, i maszerujemy dalej malowniczym płaskowyżem. Soczysta zieleń trawy, białe skałki i czerwona gleba. W zasadzie błoto, i to nie byle jakie. Po ostatnich ulewach sporo się działo...

🐐Cala okolica usiana jest dzikimi tulipanami i żonkilami, aktualnie w formie liści. Kiedy za moment to wszystko zakwitnie, będzie jak w raju⚘️
Chochołowska z krokusami może się schować...

Zaczynamy zejście w dół, trzeba uważać na kamienie i błoto, ale oto przed nami kolejne widoki 🙂

Docieramy do mocno już zatłoczonego parkingu, uwalani czerwonym błotem, ale zadowoleni. To była piękna wycieczka.

Cała pętla to ok. 7.5 km. Trasa nie wymaga większego przygotowania, ale nieco kondycji potrzeba. Konieczne solidne buty, kamienie są śląskie!

Ślad trasy znajdziecie tutaj: https://www.komoot.com/tour/2001356886?ref=aso

✨️2024 dobiega końca, ale jak go podsumować? Trudno powiedzieć...✨️Czy to był dobry rok? Na pewno nie był łatwy i kończy...
30/12/2024

✨️2024 dobiega końca, ale jak go podsumować? Trudno powiedzieć...

✨️Czy to był dobry rok? Na pewno nie był łatwy i kończy się wyjątkowo marnie...

✨️Podróżniczo jednak był wyjątkowo udany. Spełnialiśmy swoje marzenia, zaczynając rok w pięknej Walencji,nareszcie wpadliśmy do wyczekanej Lizbony, zakochaliśmy się w Słowenii.

✨️Były też włoskie wakacje, a to miejsce, któr zawsze dobrze nam robi 🙂

✨️Później złe wieści osaczyły nas z kilku stron jednocześnie... Ale skoro rok się kończy, oznacza to nowe otwarcie i tego się trzymamy.

✨️Ostatecznie 2025 to podobno rok Strzelca🥂

❄️ZIMOWY, GÓRSKI SPACER Z WIDOKAMICzasami chciałoby się podziwiać górskie, zimowe widoki, ale nie zawsze można zorganizo...
20/12/2024

❄️ZIMOWY, GÓRSKI SPACER Z WIDOKAMI

Czasami chciałoby się podziwiać górskie, zimowe widoki, ale nie zawsze można zorganizować pełnowymiarowy trekking.
W ostatnią sobotę akurat taki łatwy, ale widokowy spacer był nam bardzo potrzebny. Jest taki szlak w Beskidzie Małym, w okolicach Andrychowa, który nadał się idealnie.

❄️ Kiedy wysiedliśmy z samochodu na Przełęczy Kocierskiej (718 m n.p.m.), powitał nas przenikliwy wiatr. I chociaż w samym Andrychowie ani śladu śniegu, to już 300 metrów wyżej krajobraz mocno zimowy. Pięknie, ale też piekielnie zimno.

❄️ Skoro czeka nas niedługi spacer, nie zniechęcamy się, ruszamy czerwonym szlakiem na Portójną (883 m n.p.m. )… I dobrze, bo wiatr zostawiliśmy za sobą. Szlak prowadzi bardzo łagodnie, dokładnie na granicy województwa małopolskiego i śląskiego. Oszronione, białe drzewa wyglądają niezwykle malowniczo i nawet wyjrzało zza chmur słońce.

❄️ Na szczycie witają nas widoki jak z bajki! Kraina lodu i śniegu, malownicze chmury, cisza i spokój… Dla towarzystwa tylko jeden zapatrzony w dal, oszroniony Bałwan.

❄️ Trasa bardzo łatwa, około 3,5 km w jedną stronę, niewielkie przewyższenie, da radę każdy, nawet z mierną kondycją. W pakiecie z widokami dostaniecie też fantastyczne, świeżutkie drożdżówki, które serwuje w weekendy Chatka na Potrójnej.

❓I tak się tylko zastanawiamy, jak to się stało, że na Potrójną trafiliśmy po raz pierwszy?

PALMI ☀️ najlepszy widok na Wyspy EolskieW połowie drogi między kalabryjską Tropeą a Reggio Calabria znajdziecie wygodną...
16/12/2024

PALMI ☀️ najlepszy widok na Wyspy Eolskie

W połowie drogi między kalabryjską Tropeą a Reggio Calabria znajdziecie wygodną ławeczkę z widokiem. To najlepszy widok na archipelag Wysp Eolskich i na Sycylię, a najlepiej to docenić o zachodzie słońca.

☀️ W dodatku ławeczka ta nie stoi w miasteczku pełnym turystów. Tutaj życie toczy się w spokojnym rytmie i według lokalnego rozkładu jazdy. Wokół Villa Mazzini, w niewielkim parku, starsi panowie grają w karty, dzieciaki biegają beztrosko, kiedy ich matki wymieniają lokalne ploteczki. Chyba byliśmy jedynymi turystami wśród tej miejscowej sielanki…

☀️Dwa kroki od zatopionej w parku willi znaleźliśmy Belvedere Suriano i ławeczkę. Podpisaną, żeby nie było wątpliwości. To najlepszy widok na atrakcyjne sąsiadki: Eolie i Sycylię. Już w popołudniowym słońcu zrozumieliśmy, że kiedy będzie ono zachodzić, tylko najsprytniejsi zasiądą na ławeczce. Pozostali będą musieli się zadowolić miejscami stojącymi wzdłuż malowniczej promenady. Możemy się założyć, że i tak nie narzekali, takie bajeczne widoki można podziwiać również na stojąco:)

☀️A co jeszcze znajdziecie w Palmi? Jest przyjemny Plac 1 Maja, piękne kamienice, fontanna dla ochłody i kilka innych pięknych punktów widokowych. I pomyśleć, że zajechaliśmy do Palmi głównie w celu zrobienia zakupów.

❓Często trafiają się Wam zupełnym przypadkiem takie fajne miejscówki?

GERACE 🍊miasto wiatru, kotów i bergamotki 🍊Rozmowy z miejscowymi nigdy nie kończą się dobrze! Zawsze ktoś namówi nas na ...
11/12/2024

GERACE 🍊miasto wiatru, kotów i bergamotki

🍊Rozmowy z miejscowymi nigdy nie kończą się dobrze! Zawsze ktoś namówi nas na odwiedzenie jakiegoś miejsca, którego nie mieliśmy w planie. W sumie zwykle nie trzeba nas szczególnie długo namawiać. I w ten sposób nasz czas niespodziewanie się kurczy…

🍊Tak było też w Kalabrii. Podczas obiadu w Nicotera właściciel restauracji namówił nas na odwiedzenie miasteczka Gerace. Podobno nie można być w okolicy i ta nie zajrzeć…

🍊Wybrzeża Jońskiego w ogóle nie mieliśmy w planach, a jednak daliśmy się skusić.
Do Gerace dotarliśmy w złotej godzinie i prawie zrezygnowaliśmy z jego odwiedzenia. U stóp wzgórza, na którym usadowiło się miasteczka przywitał nas niesamowicie mocny wiatr. Do tego wypatrzyliśmy znak limitujący wjazd samochodem do miasteczka, zainteresowanych na górę dowozi busik.

🍊Okazało się jednak, że takie restrykcje to tylko w sezonie, możemy więc śmiało próbować szukać szczęścia, czyli miejsca parkingowego na górze. A wiatr, cóż… Ten podobno nie był jakoś szczególnie mocny, mieszkańcy mają swoją własną miarę w tym temacie:)

🍊Znalezienie parkingu nie było aż tak trudne, jak zapowiadali, chociaż w sezonie taki busik-navetta to całkiem słuszne rozwiązanie.

🍊Usadowione na wysokim wzgórzu Gerace to doskonale zachowane średniowieczne miasteczko, z kamiennymi uliczkami, XI-wieczną romańską katedrą i ruinami zamku. Podobno niegdyś było tutaj aż 128 kościołów! Nie umiemy sobie wyobrazić, jak one się w tym niewielkim borgo pomieściły.

🍊Kościólek Św. Franciszka wybudowany przez Daniela, jednego kompanów świętego, to jeden z najważniejszych przykładów architektury gotyckiej południowych Włoch. W XIX wieku był więzieniem, młynem, a nawet produkowano w nim oliwę. Dość niepozorny, stoi sobie cichutko w cieniu Katedry.
Katedra Santa Maria Assunta z X wieku góruje nad miastem i wygląda z zewnątrz prawie jak forteca. Przyciąga wzrok i turystów, wycieczki wlewają się do środka szerokim strumieniem. Nam niestety nie udało się załapać na zwiedzanie, było zbyt późno.

🍊Poszliśmy zobaczyć ruiny zamku na samym szczycie wzgórza. Niewiele z niego zostało, za to widok, jaki można tutaj podziwiać jest lepszy niż jakikolwiek zamek! W dodatku w porze ciepłego, popołudniowego słońca… Przerwaliśmy ten spektakl tylko z powodu wiatru, który zrywał z nas ubrania :)

🍊Po takiej niespodziewanej ochłodzie wracamy na główny plac, pod Katedrę, zdecydowanie przyszła pora na małe co nieco. Zasiadamy w niewielkim Bar Cattedrale zaczynamy degustację miejscowych przysmaków, czyli specjałów z bergamotki. Najróżniejsze bergamotkowe ciasteczka wpadają jedno za drugim, wszystkie pyszne.

🍊Poza wiatrem, Gerace będzie nam się kojarzyło już zawsze z bergamotką i kotami. Na każdym rogu wylegiwał się jakiś leniwiec, a żaden nie reagował na przechodniów szczególnie nerwowo, raczej spoglądały z lekkim niesmakiem.

🍊Spacer spokojnymi uliczkami miasteczka to sama przyjemność, Piazza del Tocco zaprasza na dłuższy postój, na który już dziś niestety nie mamy czasu, schodzimy więc tylko niżej, na Le Bombarde. Kiedyś to miejsce na murach, na których ustawiano działa, dziś loża VIP-owska do podziwiania widoków w świetle zachodzącego słońca. Panorama na świat, położony u stóp wzgórza godnie ukoronowała popołudnie w tym niezwykłym miasteczku.

🍊🍊 I gdyby nie rozmowy z lokalsami, pewnie nigdy byśmy to tego miasteczka nie dotarli …

Adres

Bielsko-Biała
43-300

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Świat za rogiem umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Świat za rogiem:

Widea

Udostępnij