29/06/2024
Staruszka stocznia i jej setne urodziny
Dziś mija 180 lat odkąd utworzono protoplastkę dzisiejszej Stoczni Gdańskiej, bazę remontową założoną nad brzegiem Martwej Wisły. To właśnie dzień jej powstania obchodzono potem jako rocznicę symbolicznego początku państwowej stoczni (Królewskiej, późniejszej Cesarskiej, Danziger Werft, Gdańskiej). Z tej okazji przyjrzymy się, jak wyglądały jej okrągłe urodziny 80 lat temu. W zasadzie, były to urodziny... ostatnie.
Swoje setne urodziny stocznia obchodziła w czasach II wojny światowej, kiedy Gdańsk przynależał do państwa rządzonego przez Hitlera. Jednak 26 czerwca 1944 r. z pewnością nie był w Niemczech okazją do radosnego świętowania. Mijał piąty rok wojny, szala zwycięstwa od dłuższego czasu silnie przechylała się na stronę aliantów… Nazistowscy propagandziści dwoili się i troili aby obudzić w zmęczonym i zniechęconym społeczeństwie choć iskierkę nadziei na zwycięstwo.
Okrągłe urodziny jednego z zakładów budujących (dawną już co prawda) potęgę militarną państwa z pewnością były dobrą okazją do próby podniesienia morale. Zakład przystrojono we flagi, a bramę główną ozdobiono napisem informującym o jubileuszu. Urządzono uroczysty apel, na którym wystąpił m.in. Gauleiter Albert Forster, pracownikom wręczono odznaczenia i nagrody jubileuszowe.
Swoje życzenia nadesłały kooperujące zakłady i urzędy zwierzchnie.
Sam Führer dopiero 8 lipca odpowiedział na wystosowaną przez dyrekcję i pracowników Danziger Werft AG z okazji urodzin „deklarację wierności”. Życzył jednak „dalszej pomyślnej pracy, zarówno teraz w czasie wojny, aż po całkowite zwycięstwo, jak i potem, w czasach odbudowy Europy w pokoju”.
Jak urodziny, to i prezenty. Gdańska filia Siemens-Schuckert Werke AG podarowała stoczni 250 książek do zakładowej biblioteki. Z kolei Stocznia Schichaua podarowała starszej sąsiadce rzeźbę, a władze miasta Gdańska obraz olejny.
Obchody dopełniły także wydarzenia kulturalne - pokazy filmów, spektakl teatralny czy koncert, które odbyły się w Domu Wspólnoty na terenie stoczni. Tam także pokazywana była wystawa opowiadająca o "Pięciu latach odnowy społecznej i politycznej", której otwarcie zaplanowano właśnie na dzień urodzin. Napiszemy o niej osobny post, bo warto!
Co ciekawe, w miesiącach poprzedzających rocznicę uruchomiono nabór wspomnień, archiwaliów czy zdjęć wśród samych pracowników. Miały pomóc w opracowaniu jubileuszowej kroniki. Ach, gdyby tak dotrzeć do tych materiałów… 😊 W każdym razie efektem tego było wydanie znanej broszury „Hundert Jahre Danziger Werft”, którą rozdawano podczas wydarzenia.
fot. autor nieznany, zbiory PAN BG