02/10/2016
Bali to przede wszystkim przesympatyczni ludzie, ciągle uśmiechnięci, pyszne jedzenie i przepiękne widoki. Ludzie są tak mili, że aż ciężko to sobie wyobrazić. Jak jest się na miejscu to uśmiechy są naturalne i powszechne, dopiero jak się wyjedzie z Bali dostrzega się ogromną różnicę i magię tego miejsca. Za pierwszym razem jak byliśmy w Singapurze ludzie wydawali nam się przemili i uśmiechnięci (i rzeczywiście tak było), ale dopiero jak wróciliśmy z Bali to zauważyliśmy różnicę, ludzie w Singapurze byli po prostu mili i czasami się uśmiechali :) na Bali robią to cały czas i jest to szczere. Podróżując po Bali trzeba uzbroić się w cierpliwość, ponieważ dystans 110 km pokonuje się w 4 godziny (bez żadnych przerw :)) w korkach nawet 25 km jedzie się czasami 1,5 godziny. W związku z czym spędziliśmy trochę czasu w podróży :) ale dzięki temu zwiedziliśmy zdecydowaną część wyspy, małe lokalne wioski, zobaczyliśmy jak rośną goździki i jak wygląda proces ich obróbki, widzieliśmy drzewa kiwi, małe ananasy, kawę, banany. Zwiedziliśmy masę świątyń, pola ryżowe, oglądaliśmy delfiny, żółwie, wschody i zachody słońca, próbowaliśmy nawet kopi luwak. Naprawdę miło spędzone wakacje. Nawet osoby sprzedające na bazarach oraz okoliczni taxówkarze nie byli nachalni, zapytali raz, usłyszeli "nie, dziękuję" i odpuszczali, miła odmiana po Tajlandii :) Świątynia Pura Lempuyang, przepiękny widok na wulkan Agung, pola ryżowe Jatiluwih, pałac i ogrody na wodzie oraz zachód słońca przy Tanah Lot to nasze TOP, nie licząc oczywiście delfinów i żółwi :) Na kilka dni wybraliśmy się również na wyspę Gili Meno, najmniejszą z wysp Gili, z przepiękną rafą, rybkami i żółwiami, z którymi można popływać, rewelacja !!! Przepięknie błękitna, czysta i ciepła woda. Mieszane uczucia mamy co do świątyni Pura Besakih, świątynia matka jak ją nazywają, sama świątynia i widoki ładne, natomiast to miejsce gdzie próbują oszukać każdego turystę informując, że potrzebny jest lokalny przewodnik bo akurat teraz jest ceremonia i samemu nie można tam wejść, co jest oczywiście nieprawdą. Trzeba naprawdę "powalczyć" żeby odpuścili co niestety pozostawia niesmak po tym miejscu. Ale to jedyna taka sytuacja na jaką trafiliśmy podczas całego wyjazdu, pozostałe rzeczy bez zarzutu -cudowne :) Bali to miejsce na miły odpoczynek, piękne widoki i pyszne jedzenie. Miejsce NAPRAWDĘ godne polecenia.
Ale pamiętaliśmy również o Was, więcej w kolejnym poście :)
www.makeit.com.pl