Tour Guide Story - Artur Piniewski

Tour Guide Story - Artur Piniewski Podróżnik. Pilot wycieczek. Twórca wartościowych treści o podróżach i atrakcjach turystycznych. Z całą pewnością mogę powiedzieć, że jestem szczęściarzem.

Po kilku latach poszukiwań udało mi się znaleźć idealny dla mnie styl życia. Pracuję przez 5 miesięcy, a 7 miesięcy odpoczywam. Postawiłem sobie limit maksymalnie 150 dni pracy w roku. Tak osiągam mój workbalance. W 2008 roku wszedłem w zawód, który okazał się dla mnie idealny. Jestem pilotem wycieczek. Najważniejsze cechy idealnej pracy w moim rozumieniu to wolność, poczucie sensu działania, kont

akt z ludźmi, brak nudy, wielokulturowość, możliwość używania języków obcych, brak formalnej atmosfery biur, korporacji, brak papierologii i bezsensownej biurokracji, przyzwoite zarobki. Wszystkie te elementy odnalezłem w pracy pilota wycieczek. Najważniejsza jest dla mnie jednak możliwość podróżowania. Pracuję do 150 dni w roku, a pozostały czas podróżuję po całym świecie. Prowadzę życie nomady. Jest to fantastyczna forma życia, według mnie naturalna dla istoty ludzkiej. Dotychczas odwiedziłem kilkadziesiąt krajów na wszystkich kontynentach, ale to Ameryka Łacińska jest moją największą pasją. Po raz pierwszy przyleciałem w te regiony w 2006 roku i od tamtej pory spędzam w Ameryce co rok średnio 7-8 miesięcy. Pozostałe miesiące dzielę między Polskę i podróże po innych kontynentach.

Lima - metropolia na pustyniLima jest jednym z największych miast w Ameryce. Metropolię zamieszkuje około 11 mln ludzi i...
13/10/2024

Lima - metropolia na pustyni

Lima jest jednym z największych miast w Ameryce. Metropolię zamieszkuje około 11 mln ludzi i w Ameryce Południowej większe jest tylko Sao Paulo i Buenos Aires.
Lima znana jest z bardzo specyficznego klimatu. Ze względu na zimny prąd morski płynący wzdłuż wybrzeża Pacyfiku w mieście jest relatywnie chłodno, jak na tą szerokość geograficzną. W mieście pada bardzo rzadko, ale za to często unosi się mgła, nierzadko przez cały dzień. Są miesiące, kiedy mieszkańcy Limy prawie nie widzą słońca.
Lima przez kilka wieków była najważniejszym miastem kolonii hiszpańskich w Ameryce Południowej. Obecnie jest stolicą Peru i skupia jedną trzecią całkowitej populacji kraju.
Jak większość miast Ameryki Łacińskiej, Lima charakteryzuje się ogromnymi dysproporcjami w dochodzie mieszkańców. Są dzielnice zamieszkane przez ludzi bardzo bogatych, tj.: Miraflores, San Isidro, Surco. Są też dzielnice skrajnej biedy, z domami skleconymi z kilku cięgieł, desek, blachy.
Lima jest miastem fascynującym. Duże fale na oceanie przyciągają setki surferów. Zimna woda natomiast zniechęca do plażowania, pomimo długiej i szerokiej plaży. Trzęsienia ziemi, wojny i przebudowy miasta spowodowały, że pozostało niewiele budynków z okresu kolonii hiszpańskiej, natomiast w centrum można zobaczyć piękną zabudowę z XIX i początku XX wieku, m.in. zaprojektowaną przez polskiego architekta Jaxa Małachowskiego.

Vinicunca - Góra Siedmiu Kolorów - Rainbow Mountain Jedno z najpiękniejszych miejsc w Peru. Piękne krajobrazy, majestaty...
09/10/2024

Vinicunca - Góra Siedmiu Kolorów - Rainbow Mountain

Jedno z najpiękniejszych miejsc w Peru. Piękne krajobrazy, majestatyczne Andy, kolorowe skały. Cudowne miejsce, które koniecznie trzeba zobaczyć.

AZJA CENTRALNA - CZY SKRADŁA MOJE SERCE ?5 tygodni podróżowałem po państwach Azji Cebtralnej. Na początek Uzbekistan - m...
26/06/2024

AZJA CENTRALNA - CZY SKRADŁA MOJE SERCE ?

5 tygodni podróżowałem po państwach Azji Cebtralnej.
Na początek Uzbekistan - miasta Samarkanda i Buchara.
Następnie Tadżykistan. Miasto Pendżakent, pobliskie 7 jezior, następnie stolica Duszanbe i dalej Trasa Pamirska (Duszanbe, dolina rzeki Pandż, miasto Khorog, korytarz Wachanski, Alichur, Murghab, jezioro Karakol).
Potem już wjazd do Kirgistanu. Tam na początek góry Alay, piękny masyw P*k Lenina. Dalej miasta Osh i Biszkek. Potem południowy brzeg jeziora Issyk-kul: miasteczko Bokonbayevo, Kanion Skazka, dolina Barskoon, skała 7 Byków, miasteczko Karakol, trekkingi w dolinach Ałtyn Arashan i Jyrgalan.
Na koniec Kazachstan. Miasto Ałmaty i okolice: kaniony Szaryński, Czarny i Księżycowy, jeziora Kaindy i Kolsai, kolejka linowa na Szimbulak.

Co było najlepsze z całej podróży?

Zdecydowanie pozytywnie widokowo zaskoczył mnie Tadżykistan. Przejazd 7 dniowy Trasą Pamirską był perełką całej podróży. Zdecydowanie polecam, najlepiej nawet ten przejazd wydłużyć o perę dni i zrobić kilka trekkingów. Widoki fantastyczne każdego dnia. Noclegi w jurtach albo fajnych pensjonatach, jazda samochodem terenowym. Fajna przygoda.

W Uzbekistanie Samarkanda fajna, Buchara rozczarowanie.

Po Kirgistanie bardzo dużo sobie obiecywałem, ale niestety byłem już po Trasie Pamirskiej i widoki w Kirgistanie nie dorównywały tym z Tadżykistanu. Z jednym wyjątkiem. Południe Kirgistanu, a konkretnie piękne góry z wielkimi szczytami Lenina, Łotwy, Estonii, pokrytymi śniegiem, trekking na ponad 4 tys wśród śniegów i wszechobecnych swistaków. Nocleg w jurcie, tuż nad jeziorem Turkul. O tak, to była bajka. Potem okolice jeziora Issyk-kul ok, ale bez efektu wow. No cóż, wybredny trochę jestem po krajobrazach andyjskich. Kanion Skazka był fajny, pokaz polowania z orłami też.

Kazachstan zaskakująco fajny. Ałmaty to naprawdę nowoczesne i dynamiczne miasto, a Kanion Szaryński i jezioro Kaindy, do którego jechałem sowieckim UAZem to naprawdę atrakcje pierwsza klasa.

Wszystkie kraje bardzo fajne pod kontem traktowania turysty. Było wspaniale nie czuć się jak chodzący bankomat, co niestety w wielu krajach jest normą. Tu nikt nie był natrętny. Bajka. Ludzie bardzo mili.
Kuchnia dość monotonna. No cóż, kuchnia stepów, nomadów. Mięso, mięso i jeszcze mięso, generalnie tłusto. Dużo chleba i dużo produktów mlecznych i herbata w ilościach ogromnych. Dla mnie nuda i trochę nie moje klimaty kulinarne.
Łatwość dogadania się po rosyjsku, zdecydowanie trudniej po angielsku.
Tanio, naprawdę tanio. Noclegi bez problemu za 20-25 usd, pokój 2 osobowy, często ze śniadaniem. Transport tani, wszędzie tzw marszrutki, czyli busiki międzymiastowe lub taksówki, odjeżdżające kiedy się napełnią. Tanio.
Wszędzie super bezpiecznie. Nawet przez sekundę nie poczułem jakiegokolwiek zagrożenia. Żadnego znaczenia również nie miał fakt bycia Polakiem podróżującym w tych krajach w okresie wojny Rosji z Ukrainą. Raz jakiś starszy, prosty chłop na targu zwierząt w Karakol próbował nam uświadamiać, jak to Rosja nas podczas wojny wywolila a my teraz jesteśmy niewdzięczni. Ale to przypadek jednostkowy, ogólnie wszędzie przyjaźnie, miło, bez najmniejszych problemów.
Jeśli chodzi o kwestie religii i ubioru, to Uzbekistan i Tadżykistan są relatywnie konserwatywne, widać dużo kobiet dość mocno zakrytych. Kirgistan już jest dużo bardziej swobodny w tych kwestiach, a Kazachstan totalnie na luzie, właściwie prawie jak w Polsce.

Czy ten region skradł moje serce ?

Nie, zdecydowanie nie. Dobrze było tu przyjechać, ale w porównaniu do Boliwii, Peru, Gwatemali, Meksyku, Argentyny, a nawet Etiopii, Maroka, Indonezji czy Indii te kraje przegrywają z kretesem. Są po prostu nudne kulturowo, mało zróżnicowane. Kuchnia jest dość nudna, życie nocne prawie nie istnieje, nie ma żadnych ciekawych świąt, fiest, żadnych tańców, generalnie niewiele się dzieje. Targi są słabe, trochę takie nasze targi w malych miastach, albo dawny stadion dziesięciolecia. W porównaniu do targów w Maroku, Meksyku, Gwatemali, Peru czy Boliwii słabiutko.

Dla kogo ten region ?

Kraje bardzo bezpieczne, łatwe do podróży, bez jakiegokolwiek szoku kulturowego, wyraźne klimaty sowieckie, nieco podobne do tego, co wciąż można napotkać na prowincji w Polsce. Koniec końców kilkadziesiąt lat byliśmy w jednym socjalistycznym obozie państw i pewne wzorce kulturowe były podobne. Tanio, a nawet bardzo tanio. Czysto, za niewielkie pieniądze doba jakość noclegów, jedzenia.
Kraje dla osób lubiących trekkingi, spanie w jurtach, wycieczki konne, górskie krajobrazy.

Biszkek - sowieckie klimaty Biszkek jest miastem, w którym do odzyskania niepodległości w latach 90tych prawie 90% miesz...
12/06/2024

Biszkek - sowieckie klimaty

Biszkek jest miastem, w którym do odzyskania niepodległości w latach 90tych prawie 90% mieszkańców stanowili Rosjanie oraz w mniejszym stopniu Ukraińcy.
Obecnie stanowią oni jedynie ok 15% mieszkańców, ale Biszkek ma bardzo silnie sowiecki klimat. Powszechny w użyciu jest język rosyjski, a nie kirgiski, w szczególności wśród młodego pokolenia. Biszkek jest podobno jedynym miastem w byłym ZSRR, gdzie wciąż nie zmieniono nazw dzielnic, ulic, nie pousuwano pomników z czasów sowieckich. Rzeczywiście jest dzielnica Lenina, ulica Lenina, pomniki Lenina, Marksa, Engelsa i licznych bohaterów okresu sowieckiego. Zabudowa jest typowa dla okresu ZSRR. Nawet współcześnie budowane apartamentowce nawiązują stylistycznie do architektury z okresu Kirgiskiej Republiki Ludowej.
Ogólnie w porównaniu do drugiego największego miasta w Kirgistanie, jakim jest Osz, w Biszkeku prawie nie widać kobiet ubranych w stylu islamskim, zdecydowanie dominuje stylistyka zachodnia. Mężczyźni również ubierają się na luzie, w krótkie spodenki.

SIEDEM JEZIOR - TADŻYKISTANTadżykistan jest krajem wspaniałych widoków. 90% powierzchni kraju pokrywają góry. Jedną z at...
30/05/2024

SIEDEM JEZIOR - TADŻYKISTAN

Tadżykistan jest krajem wspaniałych widoków. 90% powierzchni kraju pokrywają góry. Jedną z atrakcji zachodniego Tadżykistanu jest wycieczka do 7 JEZIOR, położonych w Górach Fańskich, w pobliżu miasta Pendżakent.

7 JEZIOR to rzeczywiście 7 jezior położnych w pobliżu siebie, w jednej linii, każde nieco niżej od poprzedniego. Najwyższe znajduje się na wysokości ok 2400m.
Do szóstego jeziora można dojechać samochodem, nawet zwyczajną osobową taksówką wziętą z pobliskiego miasta Pendżakent.
Spacer od szóstego do siódmego jeziora trwa ok 40 minut, zaledwie 2 km. Widoki są całkiem fajne, ale nie spektakularne. Mija się przyjemną wioskę, gdzie można obserwować codzienne życie spokojnej lokalnej społeczności.
Warto odwiedzić 7 JEZIOR jeśli jesteśmy przejazdem przez Pendżakent, np w drodze do Duszanbe i dalej na Trasę Pamirską. Ale tylko jeśli mamy dużo czasu. Jeśli mamy go niewiele, to 7 jezior można pominąć, nie jest to miejsce tak bardzo spektakularne jak to opisują biura turystyczne. Nasze stawy w Tatrach robią większe wrażenie.
Nie warto kupować drogich wycieczek do 7 JEZIOR z Samarkandy.

PAMIR HIGHWAY - NIESAMOWITA PRZYGODA W TADŻYKISTANIE Już 2 czerwca wyruszam w 8 dniową podróż przez góry Pamir w Tadżyki...
30/05/2024

PAMIR HIGHWAY - NIESAMOWITA PRZYGODA W TADŻYKISTANIE

Już 2 czerwca wyruszam w 8 dniową podróż przez góry Pamir w Tadżykistanie.

Wyruszę ze stolicy kraju, Duszanbe, a następnie pojadę w kierunku położonej na zachodzie, już w pobliżu granicy z Afganistanem i Chinami, autonomiczej prowincji Badachszan. Żeby tam wjechać musiałem dziś załatwić specjalne pozwolenie.

Po drodze odwiedzę liczne miasteczka, wioski, pozostałości archeologiczne, ale przede wszystkim czekają na mnie wspaniałe górskie krajobrazy.

Trasa jest dość wymagająca, z przełęczami na wysokościach prawie 5 tys metrów, noclegami na wysokościach ok 4 tys metrów. Będzie ciężko. Ale widoki na pewno będą super. Esencja podróży.

30/05/2024

TADŻYKISTAN - KRAJ PIĘKNYCH WIDOKÓW

Tadżykistan jest państwem w 90% pokrytym górami. Pasma gór Fańskich oraz Pamir robią niesamowite wrażenie. Są naprawdę piękne.
To dopiero początek mojej podróży po tym fascynującym kraju, ale już widzę, że go polubię.

15 URODZINY - NAJWAŻNIEJSZA DATA W ŻYCIU KAŻDEJ KOBIETYW wielu krajach Ameryki Łacińskiej piętnaste urodziny są najważni...
19/05/2024

15 URODZINY - NAJWAŻNIEJSZA DATA W ŻYCIU KAŻDEJ KOBIETY

W wielu krajach Ameryki Łacińskiej piętnaste urodziny są najważniejszą datą w życiu każdej kobiety. W tym dniu dziewczynka staje się dorosła, staje się kobietą.
Tradycja wywodzi się z Europy, z Wiednia. Następnie zawędrowała do Hiszpanii i do hiszpańskich kolonii w Ameryce.
Obecnie piętnaste urodziny dziewczynek obchodzi się bardzo spektakularnie w wielu państwach Ameryki Łacińskiej, np.: w Gwatemali, Meksyku czy na Kubie.
Dziewczyny ubierają zazwyczaj czerwone, różowe lub niebieskie suknie, choć inne kolory też bywają popularne. Mody się oczywiście zmieniają. Jest uroczystość w kościele, a potem bal, często bardzo podobny do wesela. Zdarza się podobno, że wydatki na organizację takiej uroczystości są większe niż wydatki na organizację wesela, szczególnie wśród bogatych Latynosów.
Pierwotnie taka uroczystość miała na celu wprowadzenie dziewczynki to towarzystwa, niejako wystawienie jej na rynek małżeński. Obecnie cel jest w gruncie rzeczy podobny. Status materialny, społeczny jest traktowany bardzo poważnie w krajach Ameryki Łacińskiej I poprzez takie uroczystości również ten status jest podkreślany. Podejście "zastaw się a postaw się" jest bardzo powszechne. Ale jest to też forma inwestycji, poszukiwania odpowiedniej "partii" dla dziewczynki.

CHICKEN BUS - KOLOROWE AUTOBUSY W GWATEMALIW wielu państwach Ameryki Środkowej możemy zobaczyć stare amerykańskie szkoln...
19/05/2024

CHICKEN BUS - KOLOROWE AUTOBUSY W GWATEMALI

W wielu państwach Ameryki Środkowej możemy zobaczyć stare amerykańskie szkolne autobusy wykorzystywane jako autobusy miejskie lub międzymiastowe. Takie pojazdy, często pamiętające lata 60te można zobaczyć m.in. w Nikaragui, Hondurasie, Salwadorze, Belize, Gwatemali. I to właśnie te gwatemalskie są najbardziej spektakularne.

Autobusy są kupowane na aukcjach w stanach i następnie sprowadzane do Gwatemali, gdzie są malowane i wyposażane według życzeń właściciela. Efekt końcowy bywa naprawdę spektakularny. Oprócz najczęściej bardzo żywej kolorystyki, autobusy charakteryzują się porządnym nagłośnieniem. Muzyka musi grać i to zazwyczaj na pełny regulator.
Autobusy mają różne nazwy. Gwatemalczycy nazywają je zazwyczaj po prostu camion. Czasami używa się też określenia parilla, czyli grill, ponieważ autobusy są zazwyczaj wyposażone w metalowy stelaż na dachu, na którym można przewozić bagaże.
Wśród turystów upowszechniła się nazwa chicken bus, ponieważ w dni targowe autobusami wożone są przeróżne towary, w tym żywe kurczaki. Sami Gwatemalczycy oczywiście tej nazwy nie używają.
Przejażdżka takim autobusem to fajna atrakcja, jednak zazwyczaj na krótką metę. Autobusy prawie zawsze są pozbawione klimatyzacji, co w gwatemalskich warunkach klimatycznych bywa męczące. Ponadto Gwatemalczycy są niscy, więc odległości między siedzeniami są niewielkie. Przy kilkugodzinnej podróży bywa ciężko.

19/05/2024

MARIMBA

Narodowym instrumentem Gwatemali i południowego Meksyku jest marimba. Jest to instrument muzyczny pochodzący z Afryki, sprowadzony do Ameryki Środkowej przez afrykańskich niewolników.
Muzyków grających na marimbie można często usłyszeć i zobaczyć w turystycznych miejscowościach w Gwatemali (Panajachel, San Juan La Laguna, Antigua) oraz w meksykańskich stanach Chiapas, Oaxaca i Tabasco.

JEZIORO ATITLAN - GWATEMALAJednym z najpiękniejszych,  a jednocześnie najciekawszych miejsc, jakie warto odwiedzić w Gwa...
19/05/2024

JEZIORO ATITLAN - GWATEMALA

Jednym z najpiękniejszych, a jednocześnie najciekawszych miejsc, jakie warto odwiedzić w Gwatemali jest Jezioro Atitlan.

Jest to jezioro pochodzenia wulkanicznego. Wokół jeziora widać trzy stożki pięknych wulkanów: Atitlan, Toliman i San Pedro.

Nad jeziorem znajduje się wiele niewielkich miejscowości, zamieszkanych przez Majów z różnych grup ludnościowych, m.in.: Kakchikel, Tzutujil.
Turyści najczęściej docierają do Panajachel, gdzie można znalezc dziesiątki opcji zakwaterowania w różnych cenach oraz liczne łodzie, którymi można dostać się do innych miejscowości nad jeziorem.
Polecam odwiedzić Santiago Atitlan, San Juan La Laguna, ale inne miejscowości zlokalizowane nad jeziorem też są bardzo interesujące. Można w nich przyjrzeć się codziennemu życiu ludności rdzennej.

RAPA NUI - Z DALA OD CYWILIZACJI - wraca po przerwie super trasa łącząca zwiedzanie środkowego Chile z Wyspą Wielkanocną...
07/05/2024

RAPA NUI - Z DALA OD CYWILIZACJI - wraca po przerwie super trasa łącząca zwiedzanie środkowego Chile z Wyspą Wielkanocną !!!! Trasa w ofercie biura Rainbow .pl

Kto chętny na taką wycieczkę ?

W ofercie terminy :

17.11.2024
13.01.2025
09.02.2025

Chile jest niesamowite. Różnorodność krajobrazów zadziwia. A na deser Wyspa Wielkanocna.

Będzie się działo tej zimy, a raczej lata, bo w Chile od grudnia do marca pełnia lata. Nic, tylko zwiewać od polskiej zimy z dala od cywilizacji, na drugi koniec świata 😀

DOLINA TĘCZOWA - VALLE ARCOIRISGóry w północnym Chile, w Boliwii oraz północnej Argentynie są piękne. Skały mienią się w...
26/04/2024

DOLINA TĘCZOWA - VALLE ARCOIRIS

Góry w północnym Chile, w Boliwii oraz północnej Argentynie są piękne. Skały mienią się wieloma kolorami i w wielu miejscach natykamy się na wspaniałe mozaiki kolorystyczne stworzone przez naturę. Na zdjęciach Dolina Tęczowa w Chile

LA PAZ - MIASTO KONTRASTÓWLa Paz jest pięknie położonym miastem o brzydkiej zabudowie. Miasto liczące prawie milion mies...
26/04/2024

LA PAZ - MIASTO KONTRASTÓW

La Paz jest pięknie położonym miastem o brzydkiej zabudowie. Miasto liczące prawie milion mieszkańców wraz z Sucre jest stolicą Boliwii. Znajdują się tu siedziby władz wykonawczej i ustawodawczej, czyli prezydenta i kongresu.
Miasto położone jest w głębokim na kilkaset metrów wąwozie, przez który przepływa rzeka Choqueyapu. Miasto dzieli się bardzo wyraźnie na kilka dość bogatych dzielnic, położonych w dole doliny, zamieszkanych głównie przez Metysów oraz wiele dzielnic położonych na stromych zboczach wąwozu, zamieszkanych głównie przez lud rdzenny Aymara, którego przedstawiciele w większości należą do biedniejszych grup społeczeństwa, jedynie nieliczni w ostatnich kilkunastu latach awansowali do klasy średniej.
Miasto jest znane z bogatej oferty rozrywkowej, bardzo zróżnicowanej. Obok dyskotek typowych dla całego świata, zlokalizowanych w bogatszych dzielnicach, można znaleźć peñas, czyli lokale z muzyką ludową, knajpy z muzyką metalową, areny walk cholitas (wolna amerykanka kobiet w tradycyjnych strojach) itd . La Paz jest ważnym ośrodkiem turystyki aktywnej, przygodowej. Liczne biura lokalne organizują wejścia na przynajmniej kilkanaście szczytów w Andach, trekkingi, wycieczki do dżungli amazonskiej, zjazdy rowerami słynną trasą śmierci do Coroico itp.
Na każdym kroku widoczna jest niesamowita energia mieszkańców, w szczególności dzielnice ludności rdzennej są fascynujące, z licznymi targami , w tym z wyrobami szamanistycznymi i zielarskimi.

CUSCO - MAGICZNE MIASTO W PERUWiększość turystów podróżująca do Peru przed podróżą zna jedynie Machu Picchu. Te niewielk...
26/04/2024

CUSCO - MAGICZNE MIASTO W PERU

Większość turystów podróżująca do Peru przed podróżą zna jedynie Machu Picchu. Te niewielkie ruiny inkaskiego miasta, pięknie położone w Andach, są prawdziwą perełką peruwiańskiej turystyki, magnesem przyciągającym do tego niesamowitego kraju.
Ja jednak, być może pod prąd większości opinii, wolę Cusco od Machu Picchu. Oczywiście trudno porównywać żyjące miasto z ruinami dawnego miasta.
Cusco jest niesamowite. Na fundamentach dawnych budynków inkaskich Hiszpanie, a później Peruwiańczycy zbudowali wille, kościoły i inne budowle. Układ ulic w centrum miasta pozostał jednak bez zmian, jest całkowicie inkaski. Wąskie uliczki są piękne w dzień i wypełniają się totalną magią w nocy.
Cusco jest zdecydowanie stolicą peruwiańskiej turystyki. Można tu spędzić wiele dni i nie będziemy się nudzić. Jest tu wiele biur podróży oferujących niezliczone atrakcje w mieście i w jego pobliżu, nastawione zarówno na poznawanie historii, sztuki, architektury, jak i współczesnej kultury, kuchni oraz przede wszystkim wiele wycieczek aktywnych tj.: liczne trekkingi w okolicznych górach.

MACHU PICCHU - MAGIA PERU W NAJLEPSZYM WYDANIU Byłem w Machu Pichcu już ok 25 razy, ale zawsze robi na mnie ogromne wraż...
26/04/2024

MACHU PICCHU - MAGIA PERU W NAJLEPSZYM WYDANIU

Byłem w Machu Pichcu już ok 25 razy, ale zawsze robi na mnie ogromne wrażenie.
To niewielkie miasteczko Inków jest położone pomiędzy dwiema górami, Huayna Picchu i Machu Picchu. W dole, 400 metrów niżej, wije się rzeka Urubamba. To wszytko w otoczeniu soczystej zieleni, ponieważ Machu Picchu znajduje się już na obrzeżach Amazonii, zaledwie na wysokości 2400mnpm.
Miejsce jest magiczne. Trzeba tu być choć raz w życiu.

Belgrad - fajnie zagospodarowane nabrzeże W Belgradzie bardzo spodobało mi się fajne zagospodarowanie nabrzeża rzek Sawa...
03/04/2024

Belgrad - fajnie zagospodarowane nabrzeże

W Belgradzie bardzo spodobało mi się fajne zagospodarowanie nabrzeża rzek Sawa i Dunaj. Na długości wielu kilometrów, wzdłuż obydwu rzek rozciągają się fajne deptaki ze ścieżkami rowerowymi, deptakami dla pieszych, dziesiątkami restauracji.
Powstaje wiele nowych inwestycji, część nabrzeża rzeki Sawa wygląda naprawdę nowocześnie i dość luksusowo.
W jednym z parków nad rzeką jest nawet dluga na prawie 3 km trasa tartanowa dla biegaczy, a to naprawdę duża rzadkość. Jako biegacz taką rzecz bardzo doceniam.

Belgrad - wrażenia po krótkiej wizycie Na kilka dni odwiedziłem Belgrad, zupełnie bez przygotowania, bez wcześniejszego ...
03/04/2024

Belgrad - wrażenia po krótkiej wizycie

Na kilka dni odwiedziłem Belgrad, zupełnie bez przygotowania, bez wcześniejszego czytania o mieście i o kraju. Zdałem się na odczucia.

Serbów z Belgradu odebrałem jako dość smutnych ludzi, z zaciętymi twarzami, raczej niezbyt szczęśliwych. Strasznie raziło mnie palenie dosłownie wszędzie. Miasto jest również dość drogie, zarówno jeśli chodzi o noclegi, jak i restauracje. Dość zauważalne są wciąż różne nawiązania do wojny, hasła patriotyczne na murach, ogólnie wyczuwa się nacionalizm budowany na tematach powrotu Kosowa do Serbii.
To tyle jeśli chodzi o minusy.

Miasto wydaje się dość dynamiczne, dużo się buduje. Wszędzie wyznaczone są ścieżki rowerowe, jest dużo parków, nieźle zagospodarowane są brzegi rzek Sawa i Dunaj. Wszędzie widać ludzi w knajpkach.

Ogólnie miałem wrażenie, że Belgrad jest trochę jak polskie miasta kilkanaście lat temu.

Adres

Kiezliny

Telefon

+48782542115

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Tour Guide Story - Artur Piniewski umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Tour Guide Story - Artur Piniewski:

Widea

Udostępnij

Podróże, pilotaż, języki obce, pasja.

Od 20 lat jestem w podróży poznając świat podczas indywidualnie organizowanych podróży i dzieląc się swoją pasją i doświadczeniami z turystami. Odwiedziłem kilkadziesiąt krajów na wszystkich kontynentach, ale to Ameryka Łacińska jest moją największą pasją. Trzy lata mieszkałem w Meksyku, po kilka miesięcy w Ekwadorze, Peru, na Kubie, w Hiszpanii, Portugalii oraz we Francji. Pilotem jestem od 2002 roku. W 2000 roku uzyskałem licencję. Posiadam doświadczenie w prowadzeniu imprez objazdowych, firmowych i pielgrzymek na całym świecie. Posługuję się biegle językiem hiszpańskim i angielskim, w stopniu zaawansowanym znam portugalski i francuski. Świadczę usługi na zasadzie własnej działalności gospodarczej. Współpracowałem z następującymi biurami: Rainbow Tours, Łachmański Travel, Triada, Destino Mexico, Mazurkas, Albatros, ICP Group, PZŁ Łowex. Doświadczenie w prowadzeniu grup w wielu krajach, m.in. cała Ameryka Łacińska, USA i Kanada, Portugalia i Hiszpania, Maroko, Etiopia i Kenia, Indie, Nepal i Indonezja. Pilotowałem ponad 180 grup i ok. 5000 turystów.