CUDnatury

03/06/2022

Przestalo padac!!!! Mazury witaja Sloncem;)!!! ... i winem;)

23/05/2022

Zapraszamy Was Kochani do zobaczenia naszej ostatniej galerii zdjęć z naszego uroczego Domku na Mazurach - Wierzbiny

12/05/2022

🌞Wakacje czas rozpoczać!☀️ Tak tez można spędzać swoje wakacje 🎣

23/10/2021

“Wyspa Szeroki Ostrów, to unikatowe miejsce na mapie Mazur. Leży w południowej części Śniardw i połączona jest z lądem groblą usypaną w roku 1943. Jak informuje nas nasz Czytelnik, teren ten systematycznie jest niszczony przez turystów, a cierpi na tym mazurska przyroda.

Tu mieszkali ludzie

W latach 1944-1945 znajdowała się tutaj osada 6 siedlisk z 30 mieszkańcami, po których zachowały się jedynie fundamenty domostw. W sąsiedztwie Szerokiego Ostrowa leży wyspa Czarci Ostrów, dawne miejsce kultu Galindów.

Kluczową rolę odgrywa tu przede wszystkim charakterystyczna mazurska fauna i flora. Niestety, nie pozostaje ona wolna od wpływu człowieka.

Zamiast uroków przyrody...śmieci

Od dłuższego czasu Szeroki Ostrów, choć zachwyca swą dzikością, zasypywany jest śmieciami turystów przybywających drogą lądową i wodną.”

05/09/2021

“Czy wiecie gdzie znajduje sie najczystrze jezioro na Mazurach? Podpowiadam ... Najczystsze jezioro na Mazurach to m.Narty k. Szczytna - Jezioro Swietajno/Narckie. “Świętajno Narckie – jezioro w pobliżu wsi Narty w województwie warmińsko-mazurskim w powiecie szczycieńskim, w gminie Jedwabno.

Piękne i urocze jezioro o powierzchni 175 hektarów. Chciałoby się powiedzieć nie za duże, nie za małe – jezioro doskonałe na weekendowy wypad! Przede wszystkim wyróżnia się ono przejrzystością wody (około 6 metrów latem!). Jak na polskie warunki jest to cecha dość unikatowa:) W jeziorze żyją raki (widzieliśmy na własne oczy), co pozwala przypuszczać, że woda jest czysta i spokojnie będzie można się kąpać. Otoczenie jeziora jest bardzo malownicze – znajdziemy tu wszystko z czym kojarzą się Mazury: lasy, pola i łąki. Dodatkowo posiada ono płytkie i dość długie plażowe brzegi. Kilka plaż sprawia, że można spokojnie odpocząć. Należy jednak uważać, bowiem są miejsca gdzie jezioro jest bardzo głębokie (nawet powyżej 29 metrów). Piaszczyste dno z niewielką ilością roślinności jest mocno urozmaicone – znajdziemy tu liczne górki i dolinki więc pasjonaci nurkowania powinni być zadowoleni:) Podobno ze względu na ukształtowanie terenu jezioro może stanowić gratkę dla miłośników windsurfingu. Wędkarze również nie będą się nudzić – jezioro jest typu sielawowego, występują tu takie gatunki ryb jak: szczupak, okoń czy sielawy (aczkolwiek dla wędkarzy większym wyzwaniem będą okoliczne jeziora Warchały i Brajnickie).

Ale żeby nie było, że jezioro ma same zalety – okoliczna infrastruktura jest dość skromna, plaże dzikie, toalety nieliczne, a oferta gastronomiczna… no cóż, lepiej zabrać własny prowiant. Zatem nie spodziewajcie się pomostów z przycumowanymi żaglówkami, tylko raczej rowerków wodnych i kajaków:) Na szczęście te wszystkie pozorne niedogodności, stanowią tak naprawdę plusy dodatnie – nic nie będzie nam zakłócało ciszy i świętego spokoju. Uroki jeziora i kontakt z przyrodą rekompensują wszystko.”

14/08/2021

“Marina w Sztynorcie to największy port na Mazurach z malowniczą wioską żeglarską, rozbudowaną infrastrukturą, komfortową bazą noclegową i profesjonalną obsługą. Sztynorcki Port to laureat rankingu miesięcznika „Żagle” z najwyższą, pięciogwiazdkową notą.

W cenę cumowania wliczone jest: podłączenie jachtu do prądu, Wi-Fi oraz nielimitowane korzystanie z umywalek, toalet, zmywalni naczyń, wody z kranów przy kei i zlewni wc chemicznego.

Obecnie najważniejszą częścią ośrodka rekreacyjno – portowego w Sztynorcie stanowi powiększona i wyremontowana przystań, która może pomieścić do 600 jachtów, co stawia ją na pierwszym miejscu w Polsce. Urządzenia na terenie portowym umożliwiają pełną obsługę jachtową, łącznie z dokonaniem niezbędnych napraw.

Na terenie Portu znajduje się kapitanat, pensjonat, pole namiotowe i campingowe, parking, sanitariaty, place zabaw dla dzieci, sklepy, restauracja, smażalnia ryb, tawerna "Zęza" i inne punkty gastronomiczne oraz nawodna stacja benzynowa. W sezonie letnim w Amfiteatrze, mieszczącym dwa tysiące osób, odbywają się koncerty szantowe, imprezy muzyczne, a w niedziele - msze polowe. Na terenie portu można także wypożyczyć sprzęt rekreacyjny i wodny. Jest również możliwość noclegów w ośrodku.

Niezwykle ciekawa jest okolica portu w Sztynorcie. Warto więc zaplanować sobie postój nawet na kilka dni.

Przede wszystkim warto obejrzeć zespół pałacowy w Sztynorcie. Przez 400 lat był siedzibą starego i znamienitego rodu szlachty pruskiej von Lehndorff oraz regionalnym ośrodkiem kultury europejskiej z bogatymi zbiorami bibliotecznymi, numizmatycznymi i znakomitą kolekcją dzieł sztuki.

Centralną część stanowi pałac rodziny von Lehndorff, otoczony od północnej strony rozległym 18-hektarowym parkiem z okazami kilkusetletnich lip, buków, a przede wszystkim z wspaniałymi, ponad 600-letnimi, dębowymi alejami.

Warto wiedzieć, że ostatni właściciel pruskiego majątku – Henryk von Lehndorff należał do antyhitlerowskiego spisku, którego celem miało być przeprowadzenie zamachu na Adolfa Hitlera w Wilczym Szańcu w pobliskiej Gierłoży.

Okolice Sztynortu są idealnymi terenami dla turystyki rowerowej, jeździeckiej. W porcie jest możliwość wypożyczenia sprzętu turystycznego i rekreacyjnego.

Okolice portu w Sztynorcie to znakomite tereny spacerowe. Ciekawą propozycją pieszej wycieczki w otoczeniu Pensjonatu „Sztynort” jest szlak spacerowy wokół jednego z najciekawszych zabytków mazurskich – barokowego pałacu Lehndorffów oraz otaczającego go parku leśnego.

Położenie Sztynortu w centrum północnej części Mazur czyni z niego idealną bazę do zwiedzania okolicznych atrakcji turystycznych. Wytyczone piesze i rowerowe szklaki turystyczne poprowadzą do punktów widokowych. Podążając nimi dotrzeć można do neogotyckiej kapliczki cmentarnej, dobrze zachowanego kompleksu bunkrów w Mamerkach z okresu II wojny światowej, monumentalnych konstrukcji Kanału Mazurskiego, który miał łączyć Wielkie Jeziora Mazurskie z dorzeczem Pregoły i z Bałtykiem.

Mając do dyspozycji samochód czy rower zaplanować można wycieczki wokół jeziora Mamry wiodące szlakiem miejscowej architektury czy osobliwości przyrodniczych chronionych w rezerwatach. Warto udać się także do nieodległej kwatery polowej Hitlera – Wolfsschanze w Gierłoży, Twierdzy Boyen w Giżycku, zamku w Reszlu, sanktuarium w Świętej Lipce czy niezwykłych dawnych wiaduktów kolejowych w Stańczykach.” Legendarny dla regionu Mazur port w Sztynorcie. Żeglarze, pływający po mazurskich jeziorach dobrze znają to miejsce. Znajduje się przy jeziorze Sztynorckim, odsłonięty od jez. Dargin. Posiada stację paliw, sklep, gastronomię, i setki miejsc, gdzie cumują floty armatorów czarterujących jachty. To miejsce koniecznie trzeba odwiedzić bo to prawdziwy „Port Royale” mazurskich jezior. Z jeziora Dargin wchodzimy przez Kanał Sztynorcki na jezioro Sztynorckie. Tam już krótki rejs do tego legendarnego mazurskiego portu. Warto wiedzieć, że to nie tylko port – Sztynort to całe miasteczko żeglarskie. Można tu spędzić atrakcyjnie kilka dni, zwłaszcza iż w okolicy również jest co zwiedzać.

09/08/2021

Kulinarne Mazury. Restauracje -polecane i sprawdzone;)!

„Polecamy miejsca tylko te, które znamy i często sami odwiedzamy. Doceniane są również przez znawców kulinariów.

Nasze top top miejsca to Stara Kuźnia, Barka, Słowiczówka, Kadzidłowo, Rybaczówka, Gościniec Głodowo. Niektóre trochę dalej - ale warto !

Karczma "Stara Kuźnia" - Przykop 8.5 km- jedna z naszych ulubionych restauracji na Mazurach. Zajęła pierwsze miejsce na Warmii i Mazurach w przewodniku Gault & Millaou. Jedyna restauracja, która uzyskała w regionie 13 punktów czyli 2 kapelusze !
Ze strony właścicieli: " Doskonała kuchnia pod rządami najstarszej córki - Patrycji (uczestniczki II edycji programu kulinarnego "Top chef", znana też jako szefowa kuchni w Kafe Zielony Niedźwiedź w Warszawie). Stara Kuźnia to nie tylko rozkosze podniebienia. Niepowtarzalna atmosfera wiekowej izby – surowe belki stropu, jęzory ognia na kominku i rodzinny klimat, stworzony przez gospodynie – sprawia, że pobyt tutaj jest naprawdę w dobrym smaku. Czynna w sezonie .

Gospoda Pod Czarnym Łabędziem w Rydzewie (16 km)
"Członek sieci Dziedzictwo Kulinarne Warmia Mazury Powiśle. Wyróżnienie w Przewodniku Gault&Millau 2019
Łączy w sobie funkcje restauracji i muzeum, gdzie przy blasku świec i lamp naftowych, wśród starych sprzętów, sieci rybackich i trzcin. Klimat starej pruskiej gospody sprzed ponad 100 lat. Kuchnia regionalna, specjały kuchni polskiej, pruskiej i litewskie".

Barka Prażmowo (19 km) - wyróżniona przez przewodnik Gault & Milleau. Niezwykłe miejsce na starej barce na wodzie. Ze strony: "Podróże i nasze korzenie są dla nas główną inspiracją. Nasze menu to mieszanka kuchni polskiej, śródziemnomorskiej i azjatyckich.
Z racji naszej lokalizacji jesteśmy niezbyt formalnym miejscem, często określanym mianem „Stoówka”. Chcemy, abyście się zarazili naszą miłością do lokalnych i sezonowych produktów.

Rybaczówka Bogaczewo 23 km - w Rybaczówce wszystko kręci się wokół ryby serwowanej na wiele sposobów - pieczone, smażone, wędzone, marynowane - bez mrożonek, ulepszaczy i konserwantów, kupowane u miejscowych rybaków codziennie rano. Hit to ryby z pieca, pieczone w całości - sandacz, jesiotr, okoń, pstrąg. Nasza ocena - b dobra

Stary Młyn w Upałtach 19 km- staropolskie i mazurskie potrawy z produktów od lokalnych rolników. Nasza ocena - b dobra

Słowiczówka w Ukcie 42 km - Mazury od kuchni. Dania oparte na lokalnych sezonowych produktach.


Zamek Ryn dawna siedziba komtura, w której rycerze zakonni jadali zwierzynę i ryby z okolicznych lasów i jezior, zobowiązuje do obyczajnego zachowania odzwierciedlającego się zarówno w wykwintności na stole jak i bardzo pieczołowitym przygotowaniu potraw. Wyróżnienie w Gault & Milleau

Bella Italia Mikołajki (25 km) - bardzo dobra pizza

Nieco dalej, ale na pewno warto odwiedzić:
Oberża Pod Psem w Kadzidłowie. Zdecydowanie jedno z naszych ulubionych miejsc. Za bardzo dobrą kuchnie i klimat. Również utytułowana kapeluszem Gault & Milleau. Drugie miejce na Mazurach - aż 12.5 pkt.

Restauracja Gałkowo Potocki również na liście naszych ulubionych miejsc . Jesteśmy tam stałymi bywalcami.
"Kuchnia jest kontynuacją tradycji kulinarnej „Knajpy u Targowiczan”, która wcześniej mieściła się w Stadninie Koni Państwa Ferenstein. Specjalnością są potrawy regionalne, przygotowane według tradycyjnych z naturalnych i świeżych produktów, które doprawiamy ziołami. Serwowane dania dostosowane są do pór roku". W pobliżu jest zaprzyjaźniona stadnina z tradycjami.

Gościniec Głodowo - ryby! sandacz w maśle z kaparami, szczupak po polsku, zupy rybne, tatar z ryby. Obok jest mała przetwórnia z wyrobami, głownie rybnymi, opartymi na recepturach lokalnych. Szef kuchni Mirek Gworek występował w wielu programach kulinarnych, wydał książkę Mazurskie Specjały z Ryb. Znawca i miłośnik Mazur. Przy okazji w pobliskim Niedźwiedzim Rogu, piękny widok na jez. Śniardwy w otulinie Puszczy Piskiej.

Nie ukrywam, że czasami korzystamy z restauracji Toscana w Orzyszu. Jest nieco w innym stylu od pozostałych powyżej, ale mają na prawdę w porządku zupy i niektóre dania, które zazwyczaj bierzemy na wynos. Pizza też jest w porządku. Jako, że ostatnio przybyło tam klientów z armii amerykańskiej stacjonującej nieopodal, wyraźnie poprawiła się jakość, właściciel się bardzo stara. Jest w porządku i blisko 🙂

* część restauracji działa tylko w sezonie”

07/08/2021

Jezioro Orzysz. Akwen pięknie położony na Mazurach. Na południowo-zachodnim brzegu tego jeziora leży miasto Orzysz. Zbiornik wodny o bardzo nieregularnych kształtach z licznymi zatokami, półwyspami i wyspami. Prawdziwy raj dla wędkarzy.

Jest to jezioro typu rynnowego o powierzchni 1070,7 ha. Akwen o zróżnicowanej głębokości i na ogół zalesionych brzegach. Linia brzegowa ma bardzo nieregularny kształt z licznymi zatokami. Występują tu również długie półwyspy o wąskich cyplach, które głęboko wrzynają się w toń jeziora. W południowym rejonie jeziora znajduje się wydłużona zatoka oddzielona od sąsiedniego Jeziora Wierzbińskiego długim i krętym półwyspem o nazwie Ameryka.

Ten niezwykle malowniczy akwen posiada aż 10 wysp. Największa z nich to Różany Ostrów zwana również Wyspą Róż. To urokliwy teren o powierzchni 54 ha i jest połączona mostem z lądem. Druga, co do wielkości wyspa Wąskie – 12 ha powierzchni – leży w północnej części jeziora. Kolejną dużą wyspą jest wyspa Lasek – 7 ha powierzchni – także położona w północnej części jeziora, lecz przy zachodnim jego brzegu.

Jezioro to łączy się z okolicznymi akwenami za pomocą wielu strug, cieków oraz kanalików. Z jeziora wypływa rzeka Orzysza, która łączy ten akwen z położonymi niżej jeziorami Tyrkło i Śniardwy. Przebiega tędy również malowniczo położony szlak kajakowy - Kanałem Orzyskim i rzeką Orzysza do jeziora Tyrkło i Śniardwy o długości 12 km.

Cechą charakterystyczną tego akwenu jest dużej wielkości półwysep zwany Ameryka. Półwysep leży między jeziorami Orzysz i Wierzbińskim. Od zachodniej strony te jeziora oddziela wąski przesmyk zwieńczony mostkiem. Szerokość półwyspu wynosi od ok. 100 do 300 m. Nad brzegiem obu jezior rosną cieniste zarośla z olszą czarną. Korzenie niektórych drzew, podmywane falą wystają znacznie ponad powierzchnie gruntu, tworząc osobliwą formę przestrzenną.

W kilku miejscach brzeg jest piaszczysty i łatwo dostępny. Wzdłuż Jeziora Wierzbińskiego, na jego południowym brzegu rozciąga się wieś Wierzbiny.

W pobliżu jeziora znaleźć można pola biwakowe oraz pensjonaty, gdzie wędkarze mogą wypożyczyć sprzęt pływający. Najbliższymi miejscowościami wokół akwenu są: od zachodu Ameryka, Orzysz, Grądy, od północy Odoje oraz leżące nad samym jeziorem Ostrów i Somack Wielki, od wschodu Kamieńskie i wreszcie od południowego wschodu Strzelniki, oraz leżące bezpośrednio w południowym krańcu jeziora Wierzbiny.

Akwen jest bardzo chętnie odwiedzany przez wędkarzy. Są tu organizowane zawody wędkarskie o randze międzynarodowej. Gatunki ryb występujące w tym jeziorze: sielawa, leszcz, okoń, szczupak, sandacz, krąp, wzdręga, płoć, ukleja.

06/08/2021

Rowerem z Giżycka do Giżycka wokół Niegocina

„Trasa wokół jeziora Niegocin to spore wyzwanie dla rowerzystów. Liczy ok. 36 kilometrów, można to oczywiście przejechać w jeden dzień, ale można też zaplanować wycieczkę dwudniową, nocując w którejś z miejscowości na trasie.

A)Startujemy przy zabytkowym moście obrotowym na kanale Łuczańskim. Tego 100 tonowego kolosa z 1889 roku porusza 1 osoba. Przejeżdżamy przez most. Po lewej stronie mijamy zamek krzyżacki. Składa się on z 2 elementów. Jedno skrzydło pochodzi z XIV wieku. Pozostałe elementy zbudowano w... XXI wieku na podstawie starych planów. Razem stanowią teraz hotel St. Bruno.

Jedziemy ścieżką rowerową ulicą św. Brunona, która prowadzi do wzgórza św. Brunona, patrona Giżycka.

Na wzgórzu stoi żeliwny krzyż postawiony w 1910 roku przez protestantów. Według legendy to tutaj Prusowie w 1009 roku zabili św. Brunona, który próbował ich ochrzcić. Ze wzgórza roztacza się ładny widok na jezioro Niegocin.

Jedziemy dalej. Docieramy do Kanału Niegocińskiego i ścieżką rowerową (ulice Moniuszki i Olsztyńska) przejeżdżamy Wilkasy. Możemy się tam zatrzymać w którejś z licznych kafejek a latem wykąpać na plaży gminnej.
B )Z Wilkas jedziemy drogą 643 przez Strzelce i Bogaczewo. Jeżeli nie zrobiliśmy sobie postoju w Wilkasach, to możemy to nadrobić w Bogaczewie.
Jedziemy cały czas drogą 643. Tuż za Bogaczewem skręcamy w lewo i jedziemy wzdłuż jeziora Bocznego. Docieramy do kanału Kula.
Miejsce to określanej jest „równikiem mazurskim”, bo dzieli jeziora mazurskie na części należące do zlewni Wisły i Pregoły. Dlatego to tutaj "chrzci się" żeglarzy Za kanałem Kula skręcamy w lewo i na rozstaju dróg znowu w lewo, w ulicę Spacerową. Tą ulicą wjeżdżamy do Rydzewa.
C )To typowa wieś letniskowa. Znajduje się tam przystań dla statków wycieczkowych. Można tutaj odpocząć w którejś z kafejek. Warto zajrzeć do XIV wiecznego kościoła (na zdjęciu powyżej). Latem można poleżakować na wiejskiej plaży, która znajduje się koło remizy OSP.
D ) Z Rydzewa jedziemy przez Kleszczewo do Rudy. Dalej niestety musimy jechać drogą 63. Trzeba na niej mocno uważać na pędzące samochody.
Kiedy dojedziemy do drogowskazu kasującego kierunek na Suwałki możemy skręcić w prawo i zajechać do Upałt. Mieści się tam jeden z najbardziej znanych lokali na Mazurach: Karczma Stary Młyn (około 1,5 km od zjazdu). E ) Przejezdzamy nastepnie z Rudy do Bystry. F ) Wjeżdżamy do Giżycka i jedziemy do centrum. Po drodze możemy zahaczyć o Wieżę Ciśnień. Mieści się tam kawiarenka i punkt widokowy. Ze szczytu wieży możemy zobaczyć panoramę Giżycka i Niegocin. Jeżeli nie, to proponujemy na koniec wyprawę na najnowszą ulicę Giżycka czyli Pasaż Portowy. Stamtąd przez „pieszy wiadukt” możemy dotrzeć nad Niegocin.

Długość trasy: Bogaczewo: 10 km, Rydzewo: 15 km, Ruda 21 km, Bystry 26 km, Pasaż Rybacki 30 km.”

04/08/2021

Rzeka Krutynia

„Krutynia to szlak uznawany za jeden z najpiękniejszych szlaków nizinnych Europy. Jest bardzo ciekawy i zróżnicowany, przebiega przez Puszczę Piską, a od Jez. Mokrego także przez Mazurski Park Krajobrazowy. Długość szlaku wynosi 102 km, w tym 60 km to woda stojąca.

Nie jest rzadkością spotkanie na trasie spływu orła bielika lub orła przedniego. Warto zwrócić uwagę na występujące w wodzie gąbki i krasnorosty tworzące na kamieniach "krwawe plamy". Brzegi porośnięte wspaniałymi dębami i wysokimi sosnami. Szlak prowadzi przez kilkanaście jezior połączonych krótkimi rzekami (strugami), objętych wspólnym mianem rzeki Krutyni.
Spływ kajakowy na rzece Krutynia rozpoczyna się w miejscowości Zyndaki. Po przepłynięciu pod mostem drogowym wpływamy na jezioro Gielądzkie. Nieco dalej miniemy wieś Sorkwity która w sezonie letnim cieszy się bardzo dużą popularnością. W miejscowości znajduje się Stanica Wodna PTTK. Z jeziora Lapmasz wypływamy na płytki odcinek Krutyni zwany Sobiepanką – przy niskim stanie wodnym będziemy zmuszeni holować nasz kajaka. Po minięciu Stanicy Wodnej w Bieńkach trasę spływu kontynuujemy Babięcką Strugą. Następnie wypływamy na jezioro Zyzdrój Wielki, zaś dalej na jezioro Uplik, które jest perełką szlaku kajakowego Krutynia. Odcinek o wysokich brzegach porośniętych lasem świerkowo-sosnowym oraz o bogatej florze i faunie. Od miejscowości Zgon płyniemy wzdłuż prawego brzegu. Nieco dalej znajduje się rezerwat ‘Królewska Sosna’, gdzie znajdują się pomnikowe drzewa, m.in. Dąb Karola Małłka. Wraz z wpłynięciem na jezioro Krutyńskie rozpoczyna się najciekawszy i najbardziej malowniczy odcinek szlaku Krutyni. Rzeka płynie tu wartkim nurtem, a zarazem szerokim korytem. W sezonie letnim na tym odcinku możemy spotkać „Gondolierów Krutyńskich”. 2 kilometry dalej znajduje się wieś Krutyń. Po minięciu kolejnych jezior dotrzemy do wsi Ukta. Miejscowość leży w Puszczy Piskiej nad samą rzeką Krutynią. Obecnie jest tutaj przystanek PKS, stanica wodna, bar ulokowany w starej kuźni, poczta, apteka, sklepy oraz ośrodki wypoczynkowe. Po przepłynięciu kilkunastu kilometrów Krutynia uchodzi do zatoki jeziora Bełdany. Ostatecznie dopływamy do Stanicy Wodnej w Ruciane-Nida, gdzie kończymy spływ kajakowy.

Na szlaku kajakowym Krutynia możemy ponadto wyróżnić trzy odcinki:

od jeziora Lampackiego do jeziora Krutyńskiego – w skali trudności szlak oznaczany jako t1a, czy bardzo łatwy do pokonania. Na tym odcinku prąd jest powolny, nurt bez zaburzeń. Odcinek bardzo malowniczy.
Krutynia od 45 km do 15,5 km – odcinek oznaczany jako t1b, czyli łatwy do pokonania. Mogą wystąpić małe regularne bystrza, nieznaczne progi, łagodne zakręty i mielizny.
Od jeziora Bełdany do 15,5 km – t1, czyli szlak dla początkujących, bardzo łatwy do pokonania. Prąd na tym etapie jest powolny i bez zaburzeń.”

04/08/2021

Kanały mazurskie stworzyły unikatowy system szlaków wodnych od Pisza do Węgorzewa. Trasę tę po raz pierwszy przepłynął parowiec „Masovia” w dniu 3 września 1856 roku. Znacznie wcześniej, bo w 1379 roku, część tej trasy przebył zwykłą łodzią wielki mistrz zakonu krzyżackiego Winrich von Kniprode. Pierwsze projekty budowy kanałów mazurskich opracowali bracia polscy: Józef Naronowicz-Naroński, Samuel Suchodolec (Suchodolski) i Jan Władysław Suchodolec. W 1765 roku prowizoryczne kanały łączyły jeziora Śniardwy i Mamry. W tym czasie znajdowała się śluza na jeziorze Tałty, na granicy z Jeziorem Mikołajskim. Brzegi kanałów umocnione były faszyną, a śluzy wykonane były z drewna. Było sześć śluz i dziesięć mostów. Kanały na wymienionej trasie uległy zapiaszczeniu i zaprzestano ich eksploatacji w 1789 roku. W roku 1799 przy wysokim stanie wody, udało się przetransportować 43 pnie drzew z Puszczy Piskiej przez jeziora mazurskie, Węgorapę do Pregoły. Ostatecznie system połączeń wodnych został zniszczony w czasie wojen napoleońskich. Kanały mazurskie nabrały obecnego kształtu w czasie wielkich robót publicznych w latach 1854–1857.

Kanały łączące Wielkie Jeziora Mazurskie (kolejność od południa do północy):

Kanał Nidzki – łączy jeziora Guzianka Wielka i Nidzkie
Kanał Jegliński – łączy jeziora Roś i Seksty (część jeziora Śniardwy)
Kanał Tałcki – łączy jeziora Tałty i Tałtowisko
Kanał Grunwaldzki – łączy jeziora Tałtowisko i Kotek
Kanał Mioduński – łączy jeziora Kotek i Szymon
Kanał Szymoński – łączy jezioro Szymon z Jeziorem Szymoneckim
Kanał Kula – łączy Jezioro Jagodne z Jeziorem Bocznym
Kanał Łuczański – łączy jeziora Niegocin i Kisajno
Kanał Niegociński – łączy jeziora Niegocin i Tajty
Kanał Piękna Góra – łączy jeziora Tajty i Kisajno
Kanał Sztynorcki – łączy jezioro Dargin z Jeziorem Sztynorckim i portem w Sztynorcie
Kanał Węgorzewski – łączy „łuk” Węgorapy
Kanał Brożajcki – łączy Węgorapę z Gołdapą (nieczynny)
Kanał Mazurski (niedokończony) – miał połączyć Wielkie Jeziora Mazurskie z Morzem Bałtyckim

10/07/2021

„Mazury nazywane są Krainą Tysiąca Jezior lub Kariną Wielkich Jezior Mazurskich. Druga nazwa jest jak najbardziej trafna, ale pierwsza podaje konkretną liczbę. Jakie są zatem fakty? Na terenie Mazur, można doliczyć się ponad 2600 jezior, czyli ponad 2 i pół razy więcej, niż potocznie się mówi. Już sama liczba jezior przytłacza, dlatego warto zacząć zwiedzanie, już w następnym sezonie. Przecież czeka aż 2600 jezior!”

07/07/2021

Dzień dobry wszystkim. Mazurski CUD natury wita kolejny piękny dzień

04/07/2021

„Każdy bez zastanowienia, mówi, że jedzie na Mazury, ale skąd właściwie wzięła się ta nazwa? Pochodzi ona od przedrostka,,maz’’, który oznaczał,,smolić’’. Połączenie przedrostka,,maz’’ z przyrostkiem,,ur’’ stworzyło określenie, którym nazywało się smolarzy, którzy zamieszkiwali leśne tereny w regionie jezior i to właśnie od nich mamy dzisiejsze określenie Mazury.”

03/07/2021

„Czy można być w trzech miejscach jednocześnie?

Chociaż bilokacja, czyli zdolność do znajdowania się w dwóch miejscach jednocześnie, jest niedostępna dla zwykłych śmiertelników, można jednak spróbować nagiąć rzeczywistość, aby przez chwilę poczuć się jak superbohater. Jedną z możliwości jest stanie na granicy dwóch miast lub krajów. Czy można za to być w trzech miejscach jednocześnie? Teoretycznie tak, na Mazurach znajduje się najbardziej wysunięty na północny-wschód punkt województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie schodzą się granice trzech państw – Litwy, Rosji i Polski- Wisztyniec- czyli Trojstyk trzech granic! „

02/07/2021