25/04/2024
Zadzwonił do mnie zadzwonił zapłakany ojciec i poprosił ostatni raz o pomoc.
Nadia jest już na skraju sił, gaśnie z każdym dniem.
Ostra białaczka, grzybica płuc i pęcherze, które pokryły jej 9 letnie ciało zmęczone krótkim bolesnym życiem.
Dziewczynka jeszcze dwa dni temu widziała, dziś widzi już tylko na jedno oko.
Zawsze katuje Was tu długimi, emocjonalnymi wpisami, które „robią robotę”, dziś nie mamy na nie czasu.
Nadia może otrzymać lek w Niemczech w Polsce nie ma tego leczenia.
Nie chcę próbować nawet myśleć co czuje teraz ojciec, który próbuje znaleźć kontakty do gwiazd i znanych osób, by błagać o pomoc - nikt nie podniósł słuchawki.
Potrzeba 1 milion złotych - wystarczy 20 tysięcy udostępnień tego posta i kilka złotych od każdego.
Droga/Drogi czytający, potrzeba tylko Ciebie.
Patrzę na zdjęcie poniżej i uważam, że życie jest straszne.
https://www.siepomaga.pl/nadia-stodolna