Czasem bywa i tak: deszczowo i burzowo
Dziś prowadziłem wyprawę na Pradziada - najwyższy szczyt Sudetów Wschodnich. Wycieczkę zaplanowaliśmy już jakiś czas temu, ale niestety w ostatniej chwili prognozy pogody postanowiły przepowiadać burze z ulewami.
Planów nie zmieniliśmy, ale zrobiliśmy wszystko aby zminimalizować ryzyko i szczęśliwie kiedy zaczęło lać i grzmieć to my byliśmy dobrych kilkaset metrów poniżej górnej granicy lasu.
Pamiętajcie, w czasie burzy w górach:
⚡️ Unikamy samotnych drzew i wysokich punktów terenu
⚡️ Jeżeli jesteśmy na otwartym terenie jak najszybciej znaleźć się poniżej górnej granicy lasu lub najlepiej w schronisku
⚡️ Unikaj metalowych przedmiotów takich jak łańcuchy czy balustrady
⚡️ Jeśli jesteś na szczycie i nie ma możliwości szybkiego zejścia lub schronienia, zejdź poniżej wierzchołka, i kucnij na plecaku starając się jak najbardziej "wrosnąć" w teren
⚡️ Jeśli jesteście grupą - zachowajcie odstępy aby zminimalizować ryzyko przeskakiwania ładunku
⚡️ Telefony komórkowe NIE ŚCIĄGAJĄ PIORUNÓW. Ich wyłączenie może opóźnić wezwanie służb ratunkowych
⚡️ Sprawdzaj wcześniej prognozy (ale porządne, najlepiej numeryczne a nie takie obrazki co pokazują jednocześnie chmurkę słonko i deszcz) oraz obserwuj radary burzowe jeżeli wiesz że może być burza
⚡️ W góry wychodź wcześnie. Burze w górach najczęściej przychodzą po południu, więc lepiej być wtedy już poniżej grzbietów