Najbliższy obóz tenisowy już 29 sierpnia w Giebułtowie. W przedłużony weekend zdobędziesz z nami umiejętności na takim poziomie jak w trakcie 2,5 miesiąca treningów raz w tygodniu. Twoimi trenerami będą Trener Kajtek – dwukrotny mistrz Polski i jeden z najpiękniej grających tenisistów w kraju oraz Rafał Słodownik – były trener Kajtka i obecny mistrz świata w rackethlonie 🏆 Poza 9h intensywnych treningów czeka Cię także wideoanaliza gry, z której wnioski zostaną z Tobą na zawsze, odnowa biologiczna (sauna, basen, jacuzzi, strefa spa), cudowni ludzie i sportowa atmosfera, a to wszystko w fantastycznie ocenianym Tennis & Country Club Hotel w Giebułtowie, zaledwie 25 min jazdy z Krakowa ⛰️🧘🏽 Nie czekaj, zapisz się już teraz 👉🏼 https://tiny.pl/dkc8q
🎾🏔️ Chcesz zacząć przygodę z tenisem, ale brakuje Ci czasu lub partnera na treningi? A może już trenujesz i szybko chciałbyś wskoczyć na wyższy level? Jeśli odpowiedź brzmi TAK, zróbmy to razem i to w wyjątkowo pięknych okolicznościach przyrody! W ostatni weekend sierpnia organizujemy zgrupowanie tenisowe w górach (3h jazdy z Warszawy, 25 min z Krakowa). Stawiamy na intensywne treningi pod okiem profesjonalnych trenerów, videonalizę, omawianie błędów w czasie rzeczywistym, wyciąganie wniosków i wdrażanie poprawek tu i teraz. To wszystko da Ci możliwość rozwinięcia umiejętności gry w tenisa do takiego poziomu jak w trakcie DWÓCH MIESIĘCY treningów raz w tygodniu. Do tego jeszcze nielimitowany dostęp do strefy spa, sesje jogi i stretchingu, pyszne jedzonko no i oczywiście dobra zabawa z ludźmi takimi jak Ty. Brzmi nieźle? Więcej informacji znajdziesz na stronie: https://imagine-travel.pl/event/weekendowe-zgrupowanie-tenisowe-w-gorach/
Na czym polega przewaga obozów tenisowych nad zwykłymi treningami, nawet tymi regularnymi? 🤔Zazwyczaj tenisa trenujecie raz w tygodniu, potem wracacie do pracy i innych codziennych zadań, a kolejny trening odbywa się najwcześniej po kilku dniach. To sprawia, że uwagi trenera z zeszłego tygodnia umykają, a aby zrobić trzy kroki do przodu musimy często zrobić jeden wstecz.Obóz tenisowy to zupełnie inna bajka. Codzienne treningi pod okiem doświadczonych trenerów, potężna dawka wiedzy i kilkudniowa możliwość jej utrwalania skutkują poziomem takim jak po 2-3 miesiącach nauki raz w tygodniu! Nie wspominając już o oszczędności: obóz tenisowy po prostu wychodzi taniej niż 2-3 miesiące indywidualnych spotkań z trenerem. My taki obóz organizujemy już niebawem, bo pod koniec sierpnia. Zostało jeszcze kilka wolnych miejsc! 🎾
🎾 Kręci Cię tenis i chciałbyś zobaczyć na żywo, jak grają największe gwiazdy, ale nie wiesz co, gdzie i jak? Zorganizujemy to za Ciebie! Z naszym biurem podróży pojedziesz nie tylko na egzotyczną wyprawę, ale też na obóz tenisowy czy turniej. Możesz już szykować się na pokaz fantastycznej gry w wykonaniu Huberta Hurkacza czy Igi Świątek 🔝 To co? Kto pakuje walizkę? A wiecie, kto uczył Kajtka grać w tenisa? Wiecie? No? TO BYŁEM JA.
🎥 Kinga zapytała mnie o to, do jakich krajów pojechałbym, gdybym mógł wybrać tylko trzy 🤔 Rzecz dla mnie nie do pomyślenia, ale mówię „spróbuję”, nie ma przecież głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Moja odpowiedź to: Nepal, Wietnam i Kostaryka. Pozwólcie, że wytłumaczę Wam, dlaczego mój wybór padł właśnie na tę trójkę 🔝
Dlaczego nie zobaczycie z nami Muru Chińskiego ani Big Bena? ❌
To proste. W trakcie naszych podróży skupiamy się na odkrywaniu tego, co przez zwykłych turystów zazwyczaj pozostaje nieodkryte. Nie odhaczamy „top 5 atrakcji Meksyku”, by pinezka pojawiła się w kolejnym kraju. A potem kolejnym i jeszcze kolejnym.
Docieramy do miejsc, do których bez pomocy lokalsów trudno jest dotrzeć. To oni towarzyszą nam w trakcie podróży, odkrywając przed nami swój autentyczny (a nie turystyczny!) świat: jego kulturę, zapachy, smaki i indywidualny charakter. To wtedy dotykamy sobie prawdy o miejscu, w którym jesteśmy, możemy poczuć je i zobaczyć tak na serio. I powiedzieć sobie, że odbyliśmy podróż, a nie jedynie postawiliśmy stopę na czyjejś ziemi 🐾
🌴 Zaczynamy od odpowiedzi, której wszyscy potrzebują, ale nikt nie pytał. Dlaczego biuro podróży? Po co mi biuro podróży?
Otóż potrzebne mi trochę dla Was, a trochę dla mnie. Dla Was, bo chciałbym podzielić się z Wami wyjątkowymi miejscami i historiami ludzi, których poznałem. I pokazać Wam zupełnie inny sposób podróżowania. Taki, który pozwala wejść głębiej w kulturę i klimat danego miejsca. Nie tylko poznać je, ale też poczuć i być może zrozumieć. Szkoda, jakby zostało to tylko ze mną, bo zmieniło moje życie i może zmieni też Wasze. A dla siebie? Dla siebie, bo każda okazja jest dobra, by wrócić w te wyjątkowe miejsca. A taka to byłaby w ogóle najlepsza! 💚
Zapraszam Was na stronę Imagine, można już rezerwować tam pierwsze wyjazdy -> https://imagine-travel.pl/