13/03/2022
Dzisiaj ważna krakowska rocznica.
Mówiliśmy o niej kilka dni temu!
https://www.facebook.com/gwzkrakow/posts/2765210993784458
--- Scroll down for English ---
W sobotę 13 marca 1943 roku Niemcy rozpoczęli ostateczną akcje likwidacyjną krakowskiego getta. Najpierw getto otoczyły oddziały SS, policji, Sonderdienstu i policji granatowej. Żydzi z getta A mieli przejść do Płaszowa, natomiast mieszkańcy getta B byli przeznaczeni na śmierć, choć obiecano im przeniesienie do Julagu I. W dwudniowej akcji na ulicach, w mieszkaniach i kryjówkach, w szpitalach i sierocińcach, esesmani zamordowali kilkaset osób. Ich zwłoki przywieziono na wozach do Płaszowa, a tu nadal rozstrzeliwano osoby uznane za „nieprzydatne”. Podawana zwykle łączna liczba 2 tysięcy ofiar zabitych wówczas w getcie i w Płaszowie, nie wydaje się przesadzona. Do obozu przybyło 8 tysięcy ludzi i jego stan powiększył się do ponad 10 tysięcy więźniów. Ponieważ zabroniono wprowadzania dzieci poniżej 14 roku życia (tym samym były skazane na śmierć), rodzice starali się je przeszmuglować różnymi sposobami. Te, które się tam dostały były ukrywane, aż władze obozowe pogodziły się z ich obecnością. Przy likwidacji getta B, następnego dnia, większość ludzi wywieziono do KL Auschwitz. Z tego transportu 2 tysięcy Żydów, po selekcji umieszczono w obozie około 500 osób, pozostałych natychmiast zgładzono w komorze gazowej. Próby ucieczek z getta udały się tylko nielicznym
Tadeusz Pankiewicz, krakowski aptekarz pracujący w getcie, tak wspominał swoje wrażenia z pierwszej nocy po likwidacji:
„Na tak rojnych jeszcze kilkadziesiąt godzin temu ulicach i w tylu tak gęsto zamieszkanych domach zaoponowała pustka. Powiew śmierci przeszedł ulicami, zaglądając do każdej kamienicy, do każdego mieszkania. Nie ma chyba pokoju w byłym getcie, który by nie był świadkiem potwornych zbrodni. Przez to wymarłe miasteczko, przez jego puste ulice szedłem po dwu dniach przymusowego siedzenia w aptece, wsłuchany w odgłos mych kroków. Wielu jest ludzi, którzy byli świadkami najbardziej makabrycznych scen, wielu, którzy przeżyli rzeczy potworne, ale chyba niewielu, którzy podobne odnieśli wrażenie jak ja owego dnia, bezpośrednio po wysiedleniu, idąc wymarłymi, pełnymi trupów i zastygłej krwi ulicami byłego getta. (…) A dziwnie wyglądał tej nocy plac Zgody, jak z bajki o zaklętym miasteczku. W blasku księżyca pale i druty kolczaste na nich rozpięte rzucały cienie na asfalt, kratkując go w niezliczone kwadraty. Bramy domów pootwierane, okna ciemne. Żadnego światła, żadnego śladu życia. Psy tylko od czasu do czasu przebiegały jak oszalałe, kryjąc się pod murami domów. Trudno było usunąć tej nocy. Wrażenie pustki i ciszy działało denerwująco, ciągle miałem wrażenie, że słyszę stuk czyichś kroków, skrzypienie drzwi czy pukanie w szybę. Przez wiele następnych dni, wchodząc późną porą do getta, słyszałem podobne odgłosy. Wówczas już wiedziałem, że się nie mylę. To nie była halucynacja, to była rzeczywistość. Ludzie dawali znak, że żyją, że potrzebują pomocy.”
Na podstawie: Ryszard Kotarba, Niemiecki obóz w Płaszowie 1942–1945. Przewodnik historyczny, Kraków 2016, s. 17-18, Tadeusz Pankiewicz, Apteka w getcie krakowskim, Kraków 2003, s. 209-211
Pobierz przewodnik: https://ipn.gov.pl/pl/publikacje/niemiecki-oboz-w-plaszo/35655,Niemiecki-oboz-w-Plaszowie-19421945-Przewodnik-historyczny-wydanie-II-poprawione.html
Przewodnik zawiera podstawowe informacje o getcie w Krakowie, początkach, rozbudowie i likwidacji obozu w Płaszowie, warunkach życia więźniów, niemieckich zbrodniach, ściganiu zbrodniarzy wojennych, a także wykaz wybranych publikacji, wykaz pojęć i skrótów oraz mapę z trasą zwiedzania.
Zachęcamy również do zapoznania się broszurą edukacyjną krakowskiego oddziału IPN Dzielnica Cierpienia. Dodatek prasowy przygotowany w 80. rocznicę utworzenia getta w Krakowie: https://krakow.ipn.gov.pl/pl4/broszury-edukacyjne-i-d/139438,Dzielnica-Cierpienia-Dodatek-prasowy-w-80-rocznice-utworzenia-getta-w-Krakowie-P.html?fbclid=IwAR1QZbGxuemeDbrWPvVvctmdWz_RlhQYE_biwofaG9GgIPnOFAV2yvPs42c
Zdjęcie pochodzi z zasobu krakowskiego oddziału IPN.
---
On Saturday, 13th March 1943, the Germans began the final liquidation of the Krakow ghetto. First, the ghetto was cordoned off by SS divisions, Police, Sonderdienst and the Blue police. Jews from the A ghetto were supposed to walk to Płaszów, while those from ghetto B were to be killed, despite being promised a relocation to Julag I. During the two-day operation, the SS men murdered a few hundred people located in shelters, hospitals and orphanages. Their corpses were transported to Płaszów, where other people, considered ”useless”, were being shot dead. The official total number of 2,000 victims killed in both, the ghetto as well as in Płaszów, does not seem to be exaggerrated, as the original number of 8,000 people who arrived at the camp increased up to over 10,000. Since children under 14 years of age were banned (that would equal their death), their parents tried to smuggle them using various ways. Those children who got there were hidden, until camp authorities started to get used to their presence. The following day, during the B ghetto liquidation, most people were transported to KL Auschwitz. After the selection process, which included 2,000 Jews, around 500 people were placed in the camp. Others however, were sent to gas chambers. Very few escape attempts were successful.
The following accounts of the first night after the liquidation are the memories of Tadeusz Pankiewicz, a pharmacist from Cracow who worked in the getto.
”Once busy streets and houses full of people were now completey empty. The breeze of death had marched the street, visiting every tenement house, every flat. There is no single room in the whole former getto that would not witness some heinous crimes. I walked through this ghost town, after two days of my forced stay in the pharmacy, listening now to my footsteps. There are plenty of people who had witnessed some of the most disturbing scenes. Plenty of those who had gone through horrible things, but very few, I believe, who had an impression similar to mine, that certain day, right after the displacement, while walking through the streets of ghetto - full of corpses and dried blood yet so completey empty. (…) The Zgody square looked strange that night. Like from a fairy tale. Right in the moonight, the posts and the barbed wire spread on them, cast check-like shadows on the ground. The doors in houses were wide open, windows completely dark. No light, no sign of life. Once in a while, only dogs ran past like crazy, hiding under the houses walls. It was impossible to fall asleep that night. The feeling of emptiness and silence was irritating. I was hearing imaginary steps, door cracking or knocking on the window pane. Over the next several days, while entering the ghetto at a late hour, I could hear similar sounds. Then I realised I was not wrong. It was not hallucination. It was a reality. People were giving signs that they are alive and that they need help.”
Download The Guide: https://ipn.gov.pl/pl/publikacje/niemiecki-oboz-w-plaszo/35503,A-Historical-Guide-to-the-German-Camp-in-Plaszow-19421945.html
The guide provides basic information about the ghetto in Kraków, origins, development and liquidation of the camp in Płaszów, living conditions in the camp, the German crimes, prosecution of war criminals, as well as a list of selected publications, a list of terms and abbreviations and a map with a visiting route.
Based on: A Historical Guide to the German Camp in Płaszów 1942–1945, Tadeusz Pankiewicz, The Krakow Ghetto Pharmacy, Kraków 2013.