15/04/2022
Jacek Olechowski: „Onegdaj z Jola Olechowska i Andrzej Wojciechowskibiesiadowaliśmy w jednej z kamieniczek w rynku Spiskiej Soboty, dziś dzielnicy Popradu, kiedyś jednego z miast „zastawu spiskiego” Zygmunta Luksemburczyka pod udzieloną przez Władysława Jagiełłę pożyczkę. Ze zdumieniem spostrzegliśmy, że jesteśmy w rodzinnym domu panny Anny Zuzanny Hönsch /Heńskiej/, która 1768roku poślubiona została panu Maurycemu Beniowskiemu. A ów jegomość, środkowo-europejski szlachcic – to dopiero historia, której poemat Slowackiego oddaje jedynie epizodzik! Maurycy Beniowski w dniu ślubu 27- letni młodzieniec z Verbó /Vrbove/ nad Wagiem, syn generała kawalerii Samuela de Benyow i Róży z baronów de Révay, uczeń Scholarum Piarum w miasteczku Święty Jur koło Preszburga /Bratysławy/, elew Szkoły Morskiej w Hamburgu, uczestnik kilku podróży morskich, głośny z pewnego zajazdu w Hruszowie na Spiszu /za co został skazany i w konsekwencji uciekł do rodziny w Polsce/, ówcześnie rotmistrz milicji księcia Karola Radziwiłła "Panie Kochanku" i kandydat do Konfederacji Barskiej. Uznawany zazwyczaj za Polaka, rzadko za Słowaka, niekiedy za Węgra. Z całą pewnością nazywał on Polskę swoją ojczyzną z wyboru. Maurycy rozpoczął swój udział w Konfederacji, jako hrabia August Hadik von Futak. Miała ta służba kilka epizodów, wśród których jest obrona Żwańca w pobliżu Chocimia /8 marca 1769 roku/, pod wodzą starosty augustowiskiego Franciszka Pułaskiego /jego młodszy brat starosta zezuliniecki Kazimierz dawał tego samego dnia odpór nieprzyjacielowi w Okopach św. Trójcy nieopodal Kamieńca/. Działalność w Konfederacji kończy Maurycy 19 maja, gdy dostaje się do niewoli rosyjskiej.
Po rozlicznych perypetiach w niewoli /próba ucieczki, czy spisek zmierzający do uwolnienia z Kaługi biskupa krakowskiego Kajetana Sołtyka / trafił jako szczególnie niebezpieczny więzień pod koniec 1770 roku do Bolszeriecka na Kamczatce.
Tam, w krótkim czasie, potrafił podporządkować sobie zesłańców, pozyskać zaufanie urzędników, oficerów i oczarować swoimi manierami rodzinę gubernatora, a zwłaszcza jego córkę Afanazję Niłow. Wywołał bunt i 27 kwietnia 1771 roku opanował Bolszerieck, port Ksekawka i korwetę św. św. Apostołowie Piotr i Paweł. 12 maja z 85 uczestnikami spisku na pokładzie korwety opuścił pod banderą Rzeczypospolitej Kamczatkę. Odyseja okrętu wśród wysp i archipelagów północno-zachodniego Pacyfiku zakończyła się po 134. dniach żeglugi u wybrzeży Chin w portugalskim Makau.
Dalszą podróż do Europy odbył Maurycy i jego towarzysze na pokładzie dwóch okrętów francuskich: "Dauphin" /64 działa/ i "Laverdi" /59 dział/, które po drodze zawinęły na Ille de France /Mauritius/, siedziby francuskiego gubernatora, i Madagaskar. Do Francji przybył w lipcu 1772 roku. Wstąpił do służby króla Ludwika XV. Otrzymał stopień pułkownika. W tym czasie przebywający na uchodźctwie przywódcy Konfederacji wręczyli mu nominację na generała majora. Wkrótce francuski minister marynarki zaproponował mu wyjazd z korpusem ochotników na Madagaskar, który, z braku złota i drogich kamieni oraz z uwagi na wojowniczą ludność nie był jeszcze skolonizowany. Na miejscu Maurycy szybko podporządkowuje sobie miejscowe plemiona, również zbrojnie. 10 października 1776 roku "wielki kabar" /zgromadzenie wodzów/ uznaje Maurycego za "ampansakabe", czyli wielkiego króla Madagaskaru. Powraca do Francji obsypany królewskimi zaszczytami, jak tytuł hrabiego, krzyż św. Ludwika, szpada honorowa, stopień generała brygady i dożywotnia pensja, nie otrzymał jednak zgody nowego króla, Ludwika XVI na dalsze działania na Madgaskarze. Bezczynność i życie dworskie nie odpowiadały jego awanturniczej naturze. Ponieważ od cesarza Józefa II uzyskał przebaczenie swych win z młodości, więc udał się do Austrii. Odwiózł żonę na Spisz, a sam wziął udział w wojnie austriacko - pruskiej jako dowódca 11 Pułku Szeklerów Siedmiogrodzkich. Potem osiadł w majątku Vieska koło Nowego Miasta nad Wagiem. Na zlecenie cesarza studiował w tym czasie we Francji, i poza nią, organizację marynarki, transportu i handlu zagranicznego. W 1780 roku objął funkcję komendanta Fiume /Rijeki/. Niespokojny duch zawiódł go dwukrotnie do Ameryki gdzie przyjaźnił się z Beniaminem Franklinem; nie dał mu zapomnieć o planach uczynienia z Madagaskaru własnego królestwa. W Londynie spotkał Jana Magellana, bogatego potomka słynnego Ferdynanda. W krótkim czasie przekonał Magellana do swego pomysłu a on założył spółkę i sfinansował nową, komercyjną wyprawę Maurycego. Francuzi zaniepokojeni działalnością Beniowskiego zmierzającą do zachowania samodzielności wyspy /która od 1642 roku była ogłoszona własnością francuską/, postanowili zlikwidować jego państwo przez wysłanie na Madagaskar specjalnej ekspedycji karnej. Dotarła ona tam niebawem i 26 maja 1786 roku doszło do zbrojnej konfrontacji, podczas której już od pierwszej kuli został zabity Maurycy i wszystko o czym marzył legło w gruzach. Madagaskar przechodził na własność Francji. W chwili śmierci Maurycy Beniowski miał niespełna 49 lat.”
Na zdjęciach Spiska Sobota dziś,
15 kwietnia 2022