
03/02/2025
— MAURITIUS — AFRYKA? — 🇲🇺
👉Co zaskoczyło mnie na Mauritiusie? Co tutaj można robić?
👉Czy warto lecieć na rajską wyspę, jakie są tutaj ceny, pogoda i co warto z sobą przywieźć?
Te i inne pytania pojawiały się przed wyjazdem.
Co zastało mnie po przybyciu w ten nieoczywisty zakątek świata?
1. Ceny? - tu odpowiedź brzmi - "To zależy". 💰
Zależy od wielu czynników i od tego czy się jest turystą czy lokalsem - to się tyczy głównie atrakcji, transportu, czy wstępów.
Generalnie w marketach jest drożej niż w Polsce - nie przesadzę jak powiem, że może nawet dwukrotnie.
Restauracje? Podczas dwutygodniowej wyprawy, trafialiśmy zawsze na pyszne jedzenie, natomiast z cenami już nie było tak kolorowo.
W lokalnych, mniej znanych knajpkach i na street foodach - ceny były bardzo w porządku - bez problemu dało się najeść do syta za 20-30 złotych.
Jednak większość restauracji z dobrymi opiniami z google maps windowała ceny 3-5 krotnie. Tutaj za posiłek trzeba było zapłacić już od 50 do 150 zł. Doliczając jeszcze napój - czy to świeży wyciskany sok, czy alkoholowego drinka dorzucić trzeba nawet z 30-50 zł.
Co by nie było mieszanka kuchni indyjskiej, chińskiej, afrykańskiej i kolonialnych wpływów sprawdzała się wyśmienicie! 🥗🍲🦪🍤
2. Przede wszystkim kraj ten zyskuje coraz większe uznanie wśród Polaków.
Nie spodziewałem się, że język polski będzie nam towarzyszył tak często. A jednak! Już w samym samolocie po przesiadce w Stambule bez problemu można było namierzyć rodaków. 🇵🇱
3. Górskie szlaki - Jak na tak małą wyspę to tutaj naprawdę jest gdzie pochodzić!
Wulkaniczne pochodzenie Mauritiusu da się zauważyć na każdym kroku, co rusz wyłania się kolejna góra - czekająca na zdobycie. Wiele szlaków jest naprawdę prostych i dostępnych dla każdego. Natomiast dla poszukiwaczy większych wyzwań i adrenaliny – też znajdzie się tutaj sporo wspinaczki czy kanioningu - nawet na wodospadach! ⛰
Co ważne? Nie ma tutaj dzikich drapieżników typu węże, lwy etc. Jest to w dużej mierze spowodowane tym, że wyspa była przez długi czas odizolowana i rozwój ekosystemu odbywał się bez naturalnych zagrożeń ze strony zwierząt drapieżnych.
4. Rajskie plaże - Tutaj oczekiwania po obejrzeniu wielu zdjęć i filmów, były bardzo wysokie. 🏖
I znowu pojawia się odpowiedź "to zależy". Publiczne plaże, mimo białego piasku i ciepłego Oceanu nie zwalały z nóg.
Za to te resortowe z palmami były idealnie utrzymane i przede wszystkim, nie specjalnie zatłoczone!
Najbardziej dziko i prawdziwie było jednak na Ile aux Cerfs - jednak dopiero gdy odeszło się dalej od skupiska jednodniowych turystów napływających wszelakiej maści łodziami.
A lazur wody? Tutaj się broni sam!
Jest niemal wszędzie - jednak najlepiej widoczny nie z plaży, a z kokpitu helikoptera czy hydroplanu! 🚁
5. Co warto przywieźć? 😍
Ciekawe lokalne produkty!
-Dało się nabyć cukier z trzciny cukrowej w rozmaitej ilości zastosowania.
-Jak jest cukier trzcinowy to pojawia się lokalny rum z całą paletą smaków i jakości.
-Rośnie tutaj także kawa czy herbata!
-Na targach można znaleźć wysokiej jakości wanilię, cynamon, goździki, kardamon.
-Wszystko co związane z Dodo! A jak już jesteśmy przy rękodziele - to na Mauritiusie słyną z ręcznie wyrabianych modeli statków! Są naprawdę piękne i potrafią być ogromne.
6. Czy było warto? ❓
Zdecydowanie jest to mniej oczywista destynacja i nie pada jako pierwszy wybór niedoświadczonych podróżników.
Ze względu na góry, naturę, błękit laguny, pyszne jedzenie, brak problemu z komunikacją, lot helikopterem czy parasailingiem - to uważam, że warto! 💪
Mimo, że to afrykański kraj, to czułem się bardzo bezpiecznie. Nawet podczas ich najważniejszych wyborów partyjnych i ogłaszania wyników, gdzie społeczeństwo jest podzielone i wyraźnie manifestuje swoje poglądy na każdym kroku.
Z pogodą trafiliśmy idealnie, gdy w Polsce już za oknem robi się ponuro, zaczyna siąpić, a temperatura oscyluje około kilku stopni to na Mauritiusie jest cały czas przyjemne 25-30 stopni! 🌤