26/01/2024
Getto, istniejące w Podgórzu w latach 1941-1943, było krwawym i tragicznym etapem eksterminacji krakowskich Żydów.
Przed wybuchem II wojny światowej w Krakowie mieszkało ponad 64 000 Żydów (około 25% ludności miasta). Po przymusowych wysiedleniach, trwających od samego początku wojny, pozostało ich około 16 000. 3 marca 1941 roku władze okupacyjne wydały rozporządzenie o utworzeniu dla nich „żydowskiej dzielnicy mieszkaniowej” w Podgórzu, gdzie mieli się przenieść do 20 marca. Granice getta (choć tej nazwy oficjalnie nie używano) biegły ulicami: Kącik, Traugutta, Lwowska, Rękawka, wschodnia i północna pierzeja Rynku Podgórskiego, Brodzińskiego, Piwna, Nadwiślańska i plac Zgody (dziś Bohaterów Getta). Ogółem stało na tym obszarze 320 kamienic, zamieszkanych dotąd przez ok. 3500 osób, którym nakazano opuszczenie tego terenu, podobnie jak funkcjonującym tu przedsiębiorstwom. Nakaz nie objął jedynej na tym terenie apteki, prowadzonej przez Polaka Tadeusza Pankiewicza, który wkrótce pozostał jedynym nie-Żydem mieszkającym w getcie (Apteka Pod Orłem).
„Żydowską dzielnicę mieszkaniową” otoczono trzymetrowej wysokości murem z arkadowym zwieńczeniem, szyderczo wystylizowanym na wzór macew – żydowskich nagrobków. Do getta prowadziły cztery bramy; główna z napisem Jüdischer Wohnbezirk mieściła się u zbiegu ulicy Limanowskiego i Rynku Podgórskiego.Ulicami Lwowską i Limanowskiego przejeżdżał tramwaj, jednak wewnątrz murów nie było przystanków, a pasażerom zabroniono nawet patrzenia przez okna na getto (zakaz ten oczywiście łamano, a zdarzało się, że z tramwaju wyrzucano pakunki z żywnością). Od października 1941 roku za opuszczenie getta bez przepustki karano śmiercią. Taka sama kara groziła osobom udzielającym pomocy uciekinierom. Wkrótce zakazano korzystania z poczty oraz zamurowano wszystkie parterowe okna od aryjskiej strony, co odcięło getto od przekazywanej tymi kanałami pomocy żywnościowej. W odizolowanej od reszty miasta, przeludnionej dzielnicy panował coraz większy głód.
Wkrótce w getcie rozpoczęły się akcje deportacji do obozów zagłady i obozów pracy przymusowej (m.in. w podkrakowskim Płaszowie). Wyjątkowo brutalne wysiedlenia przeprowadzono w getcie w czerwcu i październiku 1942 roku: wiele osób zginęło wówczas na ulicach getta podczas łapanek i transportu. Wśród nich byli m.in. zaprzyjaźnieni ze sobą artyści: malarz Abraham Neuman oraz ludowy pieśniarz i poeta Mordechaj Gebirtig, rozstrzelani w tzw. „krwawy czwartek” 4 czerwca 1942 roku. Mordowano na miejscu lub wywożono pacjentów szpitali oraz dzieci z sierocińca, w którym przebywały także dzieci pracujących rodziców. Część wywiezionych rozstrzeliwano nad przygotowanymi przez więźniów w Płaszowie masowymi grobami.
W 1942 roku kilkakrotnie zmniejszano obszar getta. Pod koniec roku podzielono je na dwie części oddzielone drutem kolczastym – „A” przeznaczoną dla osób zdolnych do pracy oraz „B” dla dzieci, osób starszych i chorych.Wreszcie 13 i 14 marca 1943 roku hitlerowcy przeprowadzili ostateczną likwidację krakowskiego getta. Około 6 000 uznanych za zdolnych do pracy mieszkańców getta A wysiedlono do obozu w Płaszowie. Ich dzieci do lat 14 musiały pozostać w sierocińcu. Następnego dnia zgromadzono na placu Zgody mieszkańców getta B. Na miejscu rozstrzelano ok. tysiąc osób, w tym starców, chorych i lekarzy ze szpitala, dzieci i matki, które nie chciały ich opuścić. Pozostałych wywieziono do KL Auschwitz. Na zakończenie akcji esesmani przeszukiwali opuszczone budynki, mordując wszystkich, którzy próbowali się ukryć.
O tych marcowych wydarzeniach przypomina instalacja na placu Bohaterów Getta (dawniej Zgody): rzeźby-krzesła nawiązują do obrazu wyludnionego getta pełnego porzuconych sprzętów i przedmiotów. Co roku w rocznicę likwidacji getta organizowany jest Marsz Pamięci. Jego uczestnicy przechodzą z placu Bohaterów Getta na teren dawnego obozu w Płaszowie – trasą, która dla krakowskich Żydów była drogą na śmierć.
Jedyną pozostałością getta są dwa zachowane fragmenty murów: przy ul. Lwowskiej oraz przy szkole na ul. Limanowskiego 60/62 (na tyłach).