Mazury z dzieckiem

  • Home
  • Mazury z dzieckiem

Mazury z dzieckiem Odkrywamy Mazury na nowo, tym razem z dzieckiem :) Zaglądamy też w inne miejsca
Sprawdzamy, gdzie jest fajnie, a gdzie nie :)
Zapraszamy!

Przed świętami, żeby jeszcze bardziej poczuć magię, wybraliśmy się do Wielka Fabryka Elfów WarszawaWiele razy słyszałam,...
26/12/2024

Przed świętami, żeby jeszcze bardziej poczuć magię, wybraliśmy się do Wielka Fabryka Elfów Warszawa

Wiele razy słyszałam, że warto pójść, że będzie to niezapomniana przygoda. Czy ja wiem…? Ciężko zdecydować czy było tak super 🤷‍♀️

Powitanie i wstęp zrobiony przez Elfa Ważniaka rzeczywiście podkręcił napięcie związane z oczekiwaniem. Było śmiesznie, żarty ze smakiem i trafione.
Przed wyruszeniem na przygodę o zaginionych saniach Mikołaja 🎅 nastąpił podział dzieci na dwie grupki. I tu zaczęły się schody. Było dużo dzieci do 4 lat i tylko garstka starszych, więc pięcioletnia Miśka trafiła do tej drugiej grupki - ktoś musiał. Uważam, że to był błąd. Jednak, nie wiem w jaki sposób rozwiązać ten „problem” i czy w ogóle da się. Starsze dzieci były większe (rzecz normalna), wiec zasłaniały młodszym. Starszaki były szybsze, silniejsze, więc młodsze musiały nadrabiać. Nie zawsze to im wychodziło, więc często pojawiała się frustracja i zniechęcenie do dalszych aktywności. Marcysia próbowała gdzieś tam się przepchnąć, ale zazwyczaj była bez szans. I tu zabrakło zadbania przez elfkę prowadzącą o te najmłodsze dzieci…

Same kolejne etapy przygody były dość ciekawe. Najsłabszy, moim zdaniem to etap z dmuchańcami. Nie wiem tak do końca po co one były i jaki miały mieć związek z przygodą. Za to szczególnie fajna sprawa, to zaznaczanie gumkami „recepturkami” na tablicy trasy Mikołaja w Centrum Dowodzenia Elfów. To zrobiło na mnie wrażenie 🙂

Sam pomysł i aranżacja wydają się Ok. Przygoda wciąga, ale nie ma piorunującego „tego czegoś”.

Na miejscu jest sklepik ze słodkościami, przekąskami i gadżetami. Można też uczestniczyć w warsztatach, oczywiście za dodatkową opłatą.
Cała wyprawa trwa około 2 godz. i kończy się wizytą u Mikołaja 🎅Dzieci dostają dyplomy.

Podsumowując - jak Wasze dziecko trafi na grupkę, w której większość będzie w zbliżonym wieku, to powinno być zadowolone. Powinno z radością wejść w proponowaną przygodę🔍🛷

Wszystkiego Najlepszego Polsko! 🇵🇱♥️
11/11/2024

Wszystkiego Najlepszego Polsko! 🇵🇱♥️

A Ty umiesz wydoić krowę? 🙂🐄🐮Marcysia już tak 🙂 to wcale nie taka prosta sprawa. Po drodze do Nałęczowa, zajrzeliśmy do ...
25/08/2024

A Ty umiesz wydoić krowę? 🙂🐄🐮

Marcysia już tak 🙂 to wcale nie taka prosta sprawa. Po drodze do Nałęczowa, zajrzeliśmy do Owadolandia park edukacyjno-rekreacyjny 🐝🐞🪲🦟🐛🦗🕷🐜

Parę dni w Gdynia postanowiliśmy spędzić aktywnie. Zresztą jak zawsze 🙂Oprócz, oczywiście kąpieli w morzu 🌊, szukania mu...
14/08/2024

Parę dni w Gdynia postanowiliśmy spędzić aktywnie. Zresztą jak zawsze 🙂Oprócz, oczywiście kąpieli w morzu 🌊, szukania muszelek 🐚 i podziwiania statków 🛳wybraliśmy się na zwiedzenie dwóch miejsc. Akwarium Gdyńskie. Wybierając się do tego miejsca, biorąc pod uwagę, że to w Gdyni nad morzem, można było oczekiwać, że będzie to miejsce, ktore wywoła ciarki i będzie chciało się tam wrócić. Natomiast, naszym zdaniem, bardzo przegrywa z Afrykarium we Wrocławiu. Rzeczywiście, znajdziemy tam rzadkie ryby, i to jest duży plus, bo można spotkać mureny, szkaradnice i przeogromne homary! ale samo miejsce nie zachęca do ponownego odwiedzenia. Budynek mieści kilka sal tematycznych na różnych piętrach (jest winda), ale cała organizacja tego miejsca nie zachwyca. To po prostu stary budynek biurowy z akwariami umieszczonymi w salach.

Drugie miejsce, do którego się wybraliśmy to Centrum Nauki Experyment Fajne 🙂 1,5 godz zajęło nam zobaczenie wszystkich eksponatów. Znajdziemy tam eksponaty podobne do tych, które są w CNK ale i są całkiem inne. Jedyny minus to sklepik z tandetą. Oczywiście znajdziemy w nim książki i gry edukacyjne, ale po miejscu, w którym zachęca się najmłodszych do odkrywania, oczekuje się czegoś więcej. Zapchanie sklepu gumowymi i plastikowymi zabawkami z "chińskich" straganów, kuleczkami, glutami i innym badziewiem zostawiło złe wrażenie na sam koniec.

Niestety, w obu tych miejscach, ale tez w kilku innych spotkaliśmy się z niemiłą obsługą. Sporo jeździmy, bywamy w różnych miejscach, ale z taką nieuprzejmością w jednym mieście nie mieliśmy doczynienia 🙁 Jakby mieli serdecznie dość turystów.

Byliście? Jakie macie zdanie?

Po jedzenie - Naleśnikarnia Fanaberia. Pyszne naleśniki 🙂 i tam akurat bardzo miła obsługa 🙂 🥞

28/07/2024

Piękna Góra Rudziewicz w Gołdapi to miejsce bardziej znane zimą, ale latem jest co robić 🙂 Właściciele próbują, nareszcie, reanimować to miejsce, które jest z potencjałem! Działa kolej linowo-krzesełkowa, za która, w obie strony za 3 osoby zapłaciliśmy 50 zł. Oczywiście, można wybrać się piechotką 🙂 Na szczycie piękne widoki oraz czynna Kawiarnia Obrotowa w Gołdapi Na dole działa park linowy, który oferuje trasę dla najmłodszych - 20 zł za 30 min. Są także inne atrakcje. Trzymamy kciuki! 🍀 Polecamy!

I my dołączyliśmy do zabawy   🙂 Nasze pierwsze, nieidealne, ale nabierzemy wprawy 😉 Ruszyły w drogę!
26/07/2024

I my dołączyliśmy do zabawy 🙂 Nasze pierwsze, nieidealne, ale nabierzemy wprawy 😉 Ruszyły w drogę!

22/07/2024

🏖Plaża w Nowych Gutach.
Czy ktoś może mi powiedzieć czym taki zachwyt?
W ostatnim czasie pokazywały sie na różnych forach i grupach polecajki plaży w Nowych Gutach. Że super, że fajny piasek, same ochy i achy. Nie pozostało nic innego, jak pojechać i sprawdzić. Na miejscu opłata za parking 🅿️ 20 zł (!!!), usłyszeliśmy, że to plaża wiejska, więc chyba dobrze trafiliśmy. No dobra. Zacznijmy od plusów: ➕nad „mazurskim morzem” czyli jezioro Śniardwy, rzeczywiście ta przestrzeń jest niesamowita i robi wrażenie. Śniardwy to Śniardwy i z tym sie nie dyskutuje. Fajnie, że się idzie i idzie, i ciagle woda płytka. Fajnie, że woda jest dość przejrzysta. Ale… samo obejście to trochę wstyd. Czas na minusy. ➖Piasek wcale nie taki bialutki i czysty jak obiecywali. Brak ratownika (nie widzieliśmy). Tyle szkieł i gwoździ co znaleźliśmy nad brzegiem, to dawno nie widziałam (wyrzuciliśmy to). No i to obejście. Miejsce z ogromnym potencjałem, a taka niezaradność, ze szok. Nie wiem, czy na miejscu coś zjecie; nie próbowałam. Stoją jakieś namioty/hangary z automatami. Na pewno można wypożyczyć sprzęt wodny.
❗️❗️Ponawiam pytanie, może jednak jest inna plaża w Nowych Gutach, może źle trafiliśmy?

Wakacje! Znów są   ⛵️⛱🏖😎 Jak zwykle, zaczęliśmy od kąpieli w jeziorze 🌊 a prawdę mówiąc, od budowania tam nad brzegiem. ...
30/06/2024

Wakacje! Znów są ⛵️⛱🏖😎
Jak zwykle, zaczęliśmy od kąpieli w jeziorze 🌊 a prawdę mówiąc, od budowania tam nad brzegiem. Dopiero później była zabaw w wodzie 🙂
Jeszcze bez tłumów, jeszcze spokojnie, jeszcze wszystko przed nami!

Udanych i bezpiecznych wakacji! 🏖⛵️✈️🐚⛰🌊

26/05/2024

Plan był prosty - jedziemy na gigantyczny dmuchany tor przeszkód, góra godzina i wracamy. I tak z godziny zrobiły się cz...
01/05/2024

Plan był prosty - jedziemy na gigantyczny dmuchany tor przeszkód, góra godzina i wracamy. I tak z godziny zrobiły się cztery 🙂 Klub Mila Kamień to bardzo fajne miejsce dla rodzin, nad jeziorem Bełdany. Od razu zrobił na nas pozytywne wrażenie. Wydaje się czysty, zadbany i z głową zaplanowany 🙂 W zasadzie jest tam wszystko czego potrzebują rodzice dla dzieci na wakacjach i urlopach (jest nawet punkt medyczny z umową z NFZ). Są restauracje 🍽sale zabaw, plaża ⛱☀️przystań Żegluga Mazurska⚓️marina, przystań czarterowa 🛥 place zabaw 🛝oraz dodatkowe atrakcje, tak jak dzisiaj dmuchańce, czy występ Teatr Katarynka - Bajki Stają Się Rzeczywistością 🎭I to oni głównie są sprawcami naszego dłuższego pobytu. Przedstawienie dla najmłodszych było mega, z przekazem! Z przyjemnością obejrzeliśmy ich występ. Fajnie angażowali dzieci do wspólnej zabawy. Po występie członkowie teatru zaprosili dzieci na tańce i bańki mydlane 🫧🫧Marcysia prze-szczę-śli-wa 😀
Jeżeli szukacie fajnego, rodzinnego miejsca na Mazurach, powinniście wziąć pod uwagę ten ośrodek! Musicie tylko pamiętać, że to miejsce tętni życiem, więc o cichym wypoczynku zapomnijcie 😉

Miało być wielkie „WOW”, a jest wielkie „OJ”🙁Ale od początku… Jakiś czas temu Marcysia przez, a raczej dzięki piosenkom ...
01/05/2024

Miało być wielkie „WOW”, a jest wielkie „OJ”🙁
Ale od początku…
Jakiś czas temu Marcysia przez, a raczej dzięki piosenkom CeZik NutkoSfera - CeZik Dzieciom zaczęła interesować się kosmosem 🔭👽🚀☄️
Lubi wieczorami patrzeć w niebo, szuka meteorów, ogląda z tatą przez aplikacje „aktualny” wygląd nocnego nieba, zadaje mnóstwo pytań, czasami mega trudnych. Zna planety, również te karłowate 🪐 Dlatego postanowiliśmy, że pójdziemy do planetarium. Myśleliśmy, żeby pójść do Centrum Nauki Kopernik jednak padło na Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne, bo gdzież, jak nie w mieście Kopernika! 🌍
Wybraliśmy się na kosmolekcje dla przedszkolaków „Ziemia w Układzie Słonecznym”. Sala z kopułą, na której było wyświetlane niebo oraz planety naprawdę robiła wrażenie. Czułam, że jestem w tym kosmosie. Natomiast sposób prowadzenia kosmolekcji, przedstawienia tego kosmosu pozostawia wiele do życzenia. Było zwyczajnie nudno, bez życia i zupełnie nie dla najmłodszych 😕Czułam się jak na lekcji, wiele lat temu, prowadzonej przez znudzonego życiem nauczyciela. Szkoda, naprawdę wielka szkoda. Jeżeli myślicie o wybraniu się do planetarium z młodszymi dziecmi, może lepiej wybrać seanse, niż pogadanki.
Zreszta sam budynek i wystrój woła o pomoc. Tam czas zatrzymał się wiele lat temu. Obskurne łazienki i brak pomysłu na stworzenie klimatu odpowiadającego kosmosowi totalnie zniechęcają. Przecież kosmos daje tyle możliwości na wystrój, dekoracje i dodatki; jedynie ograniczenia, to te w naszej glowie. Nie wiem co tam poszło nie tak, czy zarządzenie czy niedogadanie się. Kopernik zza światów patrzy i niedowierza. My jesteśmy bardzo zawiedzeni!

PS. Miło było odwiedzić Olsztyn 🙂 wróciły wspomnienia, te fajne. Choć Olsztyn się zmienił, miasto rozwija się i rozrasta, tak jedna rzecz jest niezmienna - najwiecej „metalowców” jest w stolicy Warmii 🤘

Ostatnie ponad pół roku, a szczególnie ostatnie trzy miesiące dały naszej rodzinie nieźle w kość. Nieraz pojawił się pła...
28/04/2024

Ostatnie ponad pół roku, a szczególnie ostatnie trzy miesiące dały naszej rodzinie nieźle w kość. Nieraz pojawił się płacz, poczucie bezsilności i złość. Ale to - to miejsce, to powietrze, ten klimat, ten widok przynosi spokoj i ukojenie. Sprawia, że nabieramy dystansu i odzyskujemy energię. To jest ten czas, w którym Mazury budzą się z zimowego snu.

Majówkę czas zacząć. Życzymy udanej!

Mówimy wszystkim Cześć!

Address


Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Mazury z dzieckiem posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Travel Agency?

Share