Linia 43
Od 1.07.2024 r. możemy ponownie jeździć do Konstantynowa Łódzkiego i z powrotem tramwajem 43. Pierwszy tramwaj wyruszył o 3.15 z przystanku Legionow- Włókniarzy, ale to była zdecydowanie zbyt wczesna (lub dla niektórych zbyt późna) pora, dlatego pojechałam z moimi kochanymi pomocnikami dopiero popołudniu. Nie obyło się bez zatrzymania oraz sprawdzania biletów, ale takie bywają uroki przejazdów komunikacją miejską czy podmiejską
#cmentarzewangelicki #Łódźwielukultur #zwiedzajzemną #zwiedzajłódź #zapomnianemiejsca #ciekawemiejsca #zwiedzajzprzewodnikiem #Łódźjestfajna #Łódźjestpiękna #kochamłódź
Codziennie w południe dwukrotnie grana "Prząśniczka". Raz w kierunku placu Wolności, drugi w kierunku placu Niepodległości.
Pan Jacek Sut był jednym z uczestników spaceru "Lodzermensche z "Ziemi obiecanej" na Cmentarzu Starym" i dzięki jego uprzejmości udostępniam stworzony przez niego filmik dokumentujący wspomniany spacer. Poza moją skromną osobą oraz uczestnikami, możecie zobaczyć świetna przewodniczkę oprowadzającą także grupy niemieckojęzyczne, Magdalenę Plucińską, oraz członków @grh.ziemiaobiecana.reenacting
Ola obudziła się na twardej podłodze. W ciemnościach pomacała teren dookoła.
- No tak powietrze uszło z materaca. Pewnie jest w nim dziura - pomyślała- Jutro zajmę się tym.
Jednym okiem zerknęła na zegarek. 6:19! Do śniadania jeszcze ponad godzina. Już chciała obrócić się na drugi bok w stronę śpiącego obok męża, gdy zauważyła łagodne światło dochodzące z pobliskiego akwarium. Pływało w nim wiele gatunków egzotycznych ryb, w tym w bialo- czarne paski lub taka śmieszna pół różowa i pół żołta. Natomiast światło stawało się coraz bardziej intensywne. Kobieta westchnęła cicho i obróciła się w końcu na drugi bok, by jeszcze na chwilę odpłynąć do krainy marzeń. Jednak sen był bardzo niespokojny. Jakiś dźwięk drażnił się i spowodował, że w końcu obudził ją. To radio! Drażniący dźwięk pochodził z radia. Była to jakaś powszechnie znana piosenka, ale Ola niespecjalnie słuchała współczesnej muzyki, więc jej nie rozpoznała. Natomiast zaczęła zastanawiać się, czy nie sięgnąć po notatki, ale siła dołóżkowa spowolniła ten proces na tyle, że zanim zaczęła grzebać w torbie, wszystkie pomieszczenia wypełniły się światłem, a dźwięk muzyki stał się na tyle głośny, że obudził pozostałych śpiących. Do pomieszczenia wszedł ochroniarz i rzekl:
- Szanowni państwo czas wstawać. Zbieramy rzeczy i wynosimy do szatni. Śniadanie o 7:30
To nie bajka. Tak wyglądała pobudka w Orientarium ;) a na dzień dobry wyderka orientalna
Tak w Bydgoszczy witano Nowy Rok. A jak Wy bawiliście się w Sylwestra?
Kiedyś powszechnie znana, dziś traktowana jako relikt przeszłości lub sentymentalny powrót do przeszłości.
Trabant, zwany "mydelniczką" ze względu na karoserię z tworzywa sztucznego, pojawił się na ulicy Bratysławskiej na Karolewie.
Wieś Karolew sąsiadowała z Łodzią jeszcze na początku XX w. i była traktowana jako "sypialnia ", gdyż wielu mieszkańców pracowało w Łodzi. Nigdy nie była częścią Retkinii, którą włączano do Łodzi dwukrotnie (1. raz podczas okupacji niemieckie w okresie II Wojny Światowej i 2. formalnie od grudnia 1945 r.). Karolew stał się częścią Łodzi w1906r. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od właściciela dóbr Karola Lubowidzkiego, syna Mateusza Lubiwidzkiego. Ale o tek rodzinie w innym poście
Nawet w Święto Niepodległości praca wre przy powstawaniu nowego muralu na elewacji budynku róg ul. Wólczańska oraz al. A. Mickiewicza
@obserwujący
Park Helenów wieczorową porą
Co za radość zobaczyć nowego mieszkańca w Orientarium w Łodzi. Mały langurek jawajski!
Dziś wyprawa z Klub Turystów Pieszych "Stonoga" . Prowadzi Aleksander Kamiński. Wyjeżdżamy z Łodzi Kaliskiej, więc trudno byłoby nie nagrać, jak dworzec wygląda obecnie.
Ruch na al. Włókniarzy między Powstańców Wielkopolskich oraz Drewnowską
Może macie pomysł przy której z łódzkich rzek spaceruję? Odpowiedz wieczorem