Pasjonaci Świata

  • Home
  • Pasjonaci Świata

Pasjonaci Świata Dwójka Pasjonatów Świata zabierze Was ze sobą w podóż pełną przygód, tu znajdziesz równie?

11/06/2019
Greeks Worldwide

O to ja chce tak w wakacje!

SAMOS island 💙🇬🇷Greece !!.

22/03/2019
Polar Potato

Always stay this little girl in life!

Always be this little girl in life 😍🙏

29/01/2019

Mishka

19/01/2019

Puszczanskie spacerowanie...
KPN..
Tom

12/01/2019

Kampinos rządzi!
Poczułem sie dziś jak na dalekiej połnocy. Snieg, zaprzęgowy Sybir i biegówki.
Matki z dziećmi na szlaku. Mijamy je. Sybir pędzi. Ja razem z nim. Go go go. Sybir stawia uszy i daje z siebie 100%. Matki z dziećmi schodza na bok -,, o patrzcie dzieci! To jest zaprzęg. Tak się jeździ na Alasce;););).
Tom

01/01/2019

Beskid Niski sercu bliski.
Moja najwieksza pasja - narty biegowe back country i wedrowki off pistowe od cerkwi do cerkwi, od przysiułku do przysiułka poprzez pozostałosci lemkowskich wsi.
Juz wyczekuje kolejnego wyjazdu!
Tom

31/12/2018
Nah

Najlepszego w Nowym Roku i radosci zycia takiej jak pani na filmie;)

Porque bailando la vida es mas sabrosa

20/12/2018

Owce moje kochanee

Dzień dobry 😊

08/12/2018
The Dodo

Kozy..

This goat is nuts — but his brother is PSYCHO 🐐🐐😈

07/12/2018
Zwierzęce opowieści

Kocham te zwierzeta!
Ponad 10 jest w moim Kampinosie;)

14 wilków wypuszczono w parku - nikt nie spodziewał się cudu, który przyniosą! 🐺

12/10/2018

Amigos de verdad!
True friends!
Veri amici!
Amigos verdadeiros!

It is in the still silence of nature where one will find true bliss.

By kopernikk | IG

04/10/2018

Na rynku kawy liczą się jej 3 rodzaje: arabika, robusta, liberika.
Liberika to ok 1% produkcji.
Robusta ok 28-29%.
Arabika ok 70%.

Robusta (od łacińskiego robustus - silny, mocny. Zwana inaczek kawą kongijską, gdyż jak się domyślacie pochodzi z Kongo. Łatwo się uprawia, nie jest kapryśna, odporna na insekty. Posiada wyższą zawartość kofeiny w stosunku do arabiki - ok 2.5% (wartość ta zależy również od parzenia). Jak weźmiemy do ręki ziarno robusty to będzie ono tak jakby napompowane. W smaku gorzkie i nieprzyjemne, trudne do rozgryzienia. Ziarno po uprażeniu o wiele smaczniejsze, ale nadal nie urywa d...Napar przelewowy gorzki. Niewiele się dzieje.

Arabika - jest dużo droższa niż robusta. Kapryśna, trudna w uprawie i mało odporna na insekty. Dlaczego zatem jej produkcja stanowi 70% produkcji światowej? Odpowiedź prosta - bo smaczniejsza i szlachetniejsza. Pochodzi z Etiopii. Chociaż rozpowszechniona została przez Arabów (stąd nazwa). Tak dobrze słyszycie Arabów. Przywieźli sadzonki kawy z Etiopii i zaszczpili je na Półwyspie Arabskim na terenie dzisiejszego Jemenu. Kawa potrzebuje dużej wilgoci, ale niezbyt dużej, sporo zacienienia - stąd często sadzi się obok kawy np bananowce. Kawa potrzebuje rówież, jak bóbr drzewa, wysokości - uprawy winny być zakładane na wysokości minimum 700 mnpm. Kawa zielona - ziarno bardziej spłaszczone w stosunku do rubusty. Smaczne w smaku. Bardziej miękkie niż robusta. W naparze przelewowym dużo się dzieje. To też zależy o rodzaju arabiki (mamy ich ok 60 i każdy rózni się dosyć mocno). Brazylijskie odmiany często będą miały posmak czekoladowo orzechowy, gwatemalskie (uprawiane często na glebach powulkanicznych) będą często miały korzenne, orzechowe nuty.

23/09/2018

Poczatki w Tatrach...once upon a time...

07/09/2018

Góry Picos de Europa - miejsce magiczne!!
Z cyklu: podążając zapomnianymi szlakami do Santiago de Compostella.

Tom

06/09/2018

Towarzysz przygód. Sybir. Na zdjęciu jako szczeniaczek, ale dziś ma już 7 mcy. Jako łajka syberyjska - czeka na pierwszy śnieg i możliwość pociągnięcia Pana po śniegu. Rower, hulajnoga terenowa, canicross, sanie. Dajcie mi cokolwiek zdaje się krzyczeć!! Ah biec, biec, biec w stronę słońca. Łapka szczypie, ale nic tam, ja biegnę, biegnę, patrzcie - ledwo dotykam śniegu. Bieg to moje życie. Mam nadzieję, że Pan zabierze mnie na nasz pierwszy zimowy nocleg pod namiotem. Mróz mi nie straszny. Jak trzeba będzie to i Pana ogrzeje. A niech mnie tylko spróbuje zostawić na zewnątrz namiotu dziadyga jeden...ja mu pokaże (kły).
Moje przygody niedługo się zaczną. Stay tuned!
Sybir

04/09/2018

Camino zakończone. To co chciałem - zrobiłem. St Toribio de Liebana, Leon Oviedo. Piękne, majestatyczne góry, klimatyczne wioski, dużo moich kochanych owiec, cudowne znajomości. Camino nigdy nie zawodzi.
Tom

09/08/2018

Wieczorny relaks przedwyjazdowy;)
Moj ukochany tenis.
Tom

03/08/2018

W przededniu kolejnej wyprawy. Te zdjęcia obrazują to, co powinienem zastać na miejscu. Time will tell.
Powrót we wrześniu!

Pozdrawiam Was,
Tom
ps. źródło (zdjęć): internet

26/07/2018

Góry Atlas. Maroko. Jedna z lepszych wypraw. Berberowie, ja, dzicz i zero turystów. Ciężko uwiecznić tam kogoś na zdjęciu.
Chyba, że macie coś na wymianę/barter pt. ja Tobie długopis (bardzo ceniony) a Ty pozwolisz sobie zrobić zdjęcie.
Lud ten będzie mi się kojarzył z poczuciem dumy i niezwykłą gościnnością. Gorąca miętowa herbata zawsze czeka na umęczonego wędrówką turystę.

O wygodach zapomnijcie. Twarda podłoga w miejsce materaca, a koc robi za centralne ogrzewanie (ja byłem w zimie - noce uwierzcie były hm...zimne).

Któregoś razu budzę się przejęty. Nie czuje nosa. Matko! Gdzie mój nos. Lecę do kawałka szkła, które można by w przypływie hurraoptymizu nazwać lustrem. Co widzę. Nos odmrożony. Sinoczerwony. Co zrobić? Żywot podróżnika. Ogarniam się i ruszam do czegoś co w przypływie hurraoptymizmu można by nazwać marszrutką. Cała wieś liczy, że to coś co stoi na centralnym placu wsi po pierwsze odpali, po drugie pojedzie pod górę. Pakuje się z tym swoim reniferowym nochalem do środka. A tam kury, muzułmanie i owce. Nie żeby jak Pan Bóg przykazał na dachu. Cały inwentarz w środku. Muczy, ryczy, beczy pieje. Wszyscy patrzą na mnie spodełba (sic!). W szczególności owce...c.d.n.

Tom

25/07/2018

Ah żeby już tak założyć plecak i rozpocząć nową przygodę.

"Powiedz mi a zapomnę. Pokaż - zapamiętam. Pozwól wziąć udział, a.. wzbudzisz we mnie pragnienie." (Konfucjusz).

Dobrej środy,
Tom

24/07/2018

Żołnierze w kolumbijskiej dżungli pełnią podwójną rolę:
a) czuwają nad bezpieczeństwem turystów, b) niszczą plantacje koki (podchodzą do tej kwestii niezwykle poważnie). Stąd duża część kokainy na rynek amerykański, a potem europejski pochodzi z Peru/Ekwadoru.
Straszny to narkotyk. Widziałem osoby pod jego wpływem. Ah te źrenice... Osobom tym wydaje się, że mogą wszystko, a w rzeczywistości z mózgu robią sobie sieczkę. Jeśli ktoś cierpi zatem np. na zaburzenia osobowości border line (masakra!!) i chce wypełnić wewnętrzną pustkę, czy po prostu przepracowuje się w korpo, czy wydaje mu/jej się, że odmieni swoje życie seksualne to głęboko odradzam. W ramach terapii uzależnień warto by się przejechać do dżungli i zobaczyć jak powstaje narkotyk (lewamizol, benzyna itd.).
W przypadku problemów życiowych, w miejsce narkotyków warto zaaplikować sobie zatem trochę ruchu, podróż, cokolwiek. Byle nie to g***o. Uzależnionym wydaje się, że wciągając koks stają się elitą - Warszafką. W rzeczywistości przegrywają życie.

Tom

18/07/2018

Arbuzowa, podróżnicza fajka relaksacyjna:)

18/07/2018

Pasjonaci Świata's cover photo

06/07/2018

Po tylu latach nad naszym polskim morzem...
Biec w stronę słońca po pustej plaży w lipcu nad Bałtykiem. Uhhh;)
Tom

19/06/2018

Morze Karaibskie przed burzą...gdzie tu niebo, a gdzie woda?

Tom

13/06/2018

kolumbijskie raftingowanie:)
Uhh cóż to były za emocje:)

Tom

Address


Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Pasjonaci Świata posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Travel Agency?

Share