25/04/2023
[ASPROPARIS: PRZYNOSZĄCY WIOSNĘ!] [PTAKI MITÓW I LEGEND GRECJI] O tym bardzo niezwykłym ptaku już Wam kiedyś wspominałem, przy okazji jego podróży na Południe. Jak donosi Grecka Fundacja Ornitologiczna, w tym roku znów pokonał ponad 6000 km, niebo ponad 10 krajów i powrócił już w ojczyste góry Epiru (w piękną dolinę rzeki Aoos/ Αώος), gdzie czekała już jego partnerka i gdzie założą gniazdo. Mowa oczywiście o białosępie. Jest tak rzadki, że w krajach, w których występuje, posiada swoje... fankluby! (oj, i ja jestem jego „fanem” 😊). W tym w Grecji! 🙂 Nie tylko bociany czy jaskółki przynoszą wiosnę 🙂 A dlaczego białosępa Grecy kojarzą z tą piękną porą roku? O tym więcej poniżej.
🍀🍀 Ptak z obrazka ma na imię także Aoos, jest „oczkiem w głowie” wielu ludzi. To jeden z ostatnich w Grecji (i jeden z niewielu w Europie) przedstawicieli gatunku, który po grecku nazywa się ślicznie – „asproparis” (ο ασπροπάρης) – a po polsku jakoś tak niesprawiedliwie niekorzystnie i pejoratywnie, ścierwnik biały, choć istnieje też nieco rzadsza i ładniejsza nazwa: białosęp (i rzeczywiście ptak jest niemal w całości biało upierzony). Po łacinie to Neophron percnopterus a nazwa rodzajowa pochodzi z… greki. Neofron był mitycznym synem Timandry, w wyniku dramatycznych okoliczności zamienionym przez Zeusa w sępa!; po angielsku to Egyptian vulture. To najmniejszy sęp Europy i jeden z jej najbardziej niezwykłych ptaków, także… kulturowo. Już spieszę opowiedzieć Wam dlaczego.
✅✅ Zacznijmy od wspomnianego Egiptu, obecnego w angielskiej nazwie ptaka. Nie jest ona przypadkowa. „Asproparis” był świętym ptakiem faraonów, którzy chronili go mocą swojego prawa i który posiadał nawet swój znak w tutejszym piśmie hieroglificznym. Za zabicie tego ptaka groziła kara śmierci. Był on niezwykle ceniony za oczyszczanie ludzkich osiedli z różnego rodzaju odpadków: jak każdy sęp, ścierwnik lubi wszelką padlinkę, ale chętnie pożywia się również odpadkami z ludzkich kuchni (zjada chętnie choćby zepsute owoce). Potrafi też polować, w czym pomaga mu fenomenalny wzrok: wyobraźcie sobie, że ptak ten może wypatrzyć cel (np. dużego owada długości kilku zaledwie centymetrów) z wysokości… kilometra! W swoim menu upodobał sobie również żółwie (ostrym dziobem potrafi rozbijać ich karapaks, „skoprupę”), za co w Grecji doczekał się też lokalnej nazwy „chielonofais” (ο χελωνοφάης), czyli „zjadacz żółwi”. Z tych samych powodów, co w Egipcie, przez tysiąclecia chroniony był przez ludzkie społeczności Śródziemnomorza i Bałkanów, w tym rejonu Grecji. Niegdyś był bardzo częstym widokiem w całym regionie: zwykle gnieździ się pojedynczo, ale czasem tworzy kolonie i jedna z nich, w rejonie Stambułu, liczyła w XIX wieku około 2000 gniazd! Przez pasterzy uważany był za ich opiekuna: ptaka łączono nawet z pomyślną fermentacją jogurtu i dojrzewaniem sera (stąd lokalna nazwa ptaka w okolicach Tesalii – „tirokomos”/ ο τυροκόμος – serowar!). Wierzono, że przynosi dzieciom ciepłe, wełniane skarpety, „tsurapia” (τα τσουράπια), a… weselom pomyślność, oraz, że to na jego skrzydłach… powracają wiosną kukułki, zwiastując radosną porę roku. „Asproparis” to bowiem jedyny sęp wędrowny, który co roku pokonuje wymagającą, liczącą 5000 km drogę do Afryki (tam z kolei gustuje na przykład w … jajach strusi). Czyściciel, ptak mityczny, ptak święty, bohater legend i cząstka symbolizmu krajów Południa… Bogaty „życiorys”, prawda? 😊
🆘🆘 Niestety los odmienił się drastycznie dla tego gatunku: jeszcze 30-40 lat temu w niektórych miejscach Grecji można było zobaczyć stada kilkudziesięciu żerujących ścierwników, obecnie w całym kraju gniazduje maksymalnie… 3 do 5 par tych ptaków. Niemal na całym obszarze występowania znalazły się na skraju zagłady. Największym zagrożeniem są rozkładane trutki, chętnie zjadane przez nieświadome zagrożenia sępy (również innych gatunków), ale także zmiana gospodarki człowieka. Niegdyś padłe zwierzęta hodowlane pozostawiano sępom, obecnie szczątki z gospodarstw czy ubojni są utylizowane według rozmaitych procedur. Coraz lepiej zabezpieczane są też różnego rodzaju wysypiska odpadków. Sępy tracą miejsca, w których mogą się pożywić, dlatego organizacje ochrony ptaków budują dla nich specjalne karmniki, gdzie wykłada się np. padlinę. Kolejnym ciosem są antybiotyki w mięsie zwierząt (związki te niszczą działanie układu odpornościowego sępów) czy zderzenia ze skrzydłami nowoczesnych wiatraków, produkujących prąd. Los tego ptaka wisi na włosku i w jego ochronę zaangażowany jest międzynarodowy sztab ludzi z 14 krajów (w tym oczywiście z Grecji), którzy po prostu kochają „asproparides” (οι ασπροπάρηδες, liczba mnoga). Jest tu wątek… polski: znajoma z Hellady, Polka, mieszka tam od lat i bada sępy, w tym ścierwniki, i zajmuje się ich ochroną 🙂. Ptaki wyposaża się w nadajniki, dzięki którym można śledzić trasy ich wędrówek i dowiedzieć się więcej o ich biologii, co pomaga w planowaniu działań ochronnych.
✅✅ Moje spotkanie ze ścierwnikami w Grecji miało miejsce trzykrotnie : w zeszłym roku, wiosną, w górach Tracji (jakież wzruszenie!) a wcześniej dwukrotnie w tym samym miejscu: w Meteorach (jeszcze innym razem dojrzałem „egipskiego sępa” w Turcji, pośród skał Kapadocji). Na skałach wokół klasztorów znajdowała się jedna z najważniejszych kolonii tych ptaków w Helladzie: gniazdowało tu ponad 50 par. W minionych dziesięcioleciach liczba ta zmniejszała się, w ostatnich latach była to jedna para. I to właśnie te ostatnie ptaki widziałem w różnych latach szybujące ponad Kalambaką i widowiskowo zbudowanymi klasztorami. Święty ptak ponad świętymi skałami… Ostatnia para i ostatnia nadzieja na uratowanie obecności tych sępów w Meteorach, obecności sięgającej tysięcy lat… Poza Meteorami, ostatnie ptaki spotyka się jeszcze w Epirze (rejon rzeki Aoos, stąd nazwa ptaka ze zdjęcia) i w lesistych wzgórzach i górach Tracji. Dosłownie każdy „asproparis” jest policzony, bo i policzyć da się je w Grecji już tylko na palcach obu rąk. Ale są i pierwsze dobre dla gatunku wiadomości: we Francji, dzięki licznym wysiłkom i działaniom ochroniarskim, udało się nieco zwiększyć populację „asproparisa”.
✅✅ Mam jeszcze dla Was garść ciekawostek o biologii tego sępa:
🍀Jest jednym z najinteligentniejszych ptaków świata: posługuje się narzędziami i jako jeden z nielicznych ptaków potrafi nauczyć tej sztuki inne osobniki swojego gatunku: na przykład jak wybrać odpowiedni kamień do rozbicia jaja strusia. Rozbijanie jaj strusi kamieniami zauważyła u ścierwników i udokumentowała jako pierwsza Jane Goodall, wybitna i zapewne znana Wam badaczka szympansów.
🍀 „Asproparis” uwielbia szybować: może robić to godzinami (dlatego udało mi się go dojrzeć ponad Meteorami), zwykle w promieniu do 20 km od gniazda, ale zdarzały się przypadki lotów nawet na odległość 70 km!
🍀 Do białosępa należy rekord pojedynczego, samotnego lotu ptaka: 1017 km ponad Saharą w dwa dni! Bez przystanku i odpoczynku.
🍀 Naprawdę nie jest wybredny pokarmowo 😉: karoteny, dzięki którym na żółto zabarwiona jest okolica dzioba i przód głowy ptaka, pochodzą zwykle z…krowich „placków” czy kozich i owczych odchodów, które nasz bohater spożywa na deser. Czyściciel absolutny, skarb dla przyrody i ludzkich gospodarstw.
🍀 „Asproparis” ma bogate życie miłosne a pary tych ptaków znane są wiosną z dość efektownych lotów godowych: potrafią na przykład spadać w locie w dół przez setki metrów. Ta sama para zakłada niekiedy gniazdo przez wiele sezonów. Co bardzo rzadkie u sępów, samica może złożyć nawet 3 jaja. Młode usamodzielniają się dość szybko i lecą do Afryki… same! Tam też spędzają pierwsze lata życia, by, dorastając, wrócić, np. w góry Grecji i tu przystąpić do lęgów.
🍀 Gniazduje bardzo często blisko siedzib i zagród ludzkich (zwłaszcza pasterskich), ale niemal nigdy nie zakłada gniazd na budynkach czy drzewach. Gniazda powstają zwykle wśród skał.
🍀 Ptakom tym zdarza się wykonywać dalekie, „nieplanowane” wędrówki. Tak dalekie, że około 10 razy obserwowano go w… Polsce. Ostatnie spotkanie, o którym przeczytałem, miało miejsce w 2015 roku na Podlasiu: ścierwnik szybował ponad Puszczą Knyszyńską.
🍀🍀 Na całym świecie tych uroczych ptaków pozostało już tylko 30-45 tysięcy. W Grecji każdy rok jest walką o ich przetrwanie. Czy znikną z helleńskiego nieba na zawsze? Czy Aoos powróci szczęśliwie z kolejnych afrykańskich podróży, aby pośród greckich gór wypatrzyć jedną z pojedynczych, żyjących tam jeszcze partnerek? Czy odbędzie z nią piękny, pełen wolności, lot godowy? Czy wyklują się im pisklęta? Wierzę mocno, że tak będzie i w kolejnych latach i trzymam kciuki! No przyznajcie, czy da się tego ptaka nie lubić? 🙂
Dziękuję Wam wszystkim za przeczytanie długiego posta! 🙂
Pozdrawiam, Tomasz P. Kozłowski 🙂⛰🇬🇷
Photo: credits- Ελληνική Ορνιθολογική Εταιρεία
Sources/ źródła (główne): ornithologiki. gr, kathimerini. gr