26/10/2023
Kiedy pogoda jeszcze rozpieszczała wybrałem się w pierwszą długodystansową podróż. Trasa z Drezna do Berlina chodziła mi po głowie od dłuższego czasu i k**iła z dnia na dzień.
Podczas tej jednodniowej wyprawy rowerowej chciałem poddać próbie swój organizm. Jednocześnie sprawdzić czy uda mi się przejechać 250 kilometrów, które są połową dystansu ultramaratonu rowerowego w, którym wystartuje w przyszłym roku.
50 kilometrów nie zrobiło na mnie wrażenia. 100 kilometr to z kolei konkretna rozgrzewka, a każdy następny kilometr był dla mnie kolejnym wyzwaniem.
Niestety zrezygnowałam na 180 kilometrze. Do celu pozostało tak nie wiele. Jednak szereg popełnionych błędów, przez które straciłem sporo czasu zmusiły mnie do zatrzymania się.
Jednak z całej podróży udało mi się zmontować, krótką relację. Więc zapraszam Cię do obejrzenia.
https://youtu.be/l75nKzs6XAg?si=XeWLDa_dtjfIMV6L