Na północ od Rzymu

  • Home
  • Na północ od Rzymu

Na północ od Rzymu Zamieszkaliśmy w samym środku Włoch by mieć pod nosem Rzym, Toskanię i Umbrię. Nasza kraina to Tuscia

06/12/2023

W naszym ebooku jest lista (aktualizowana) z mapą, gromadząca miasta średniej lub małej wielkości, które są dobrze skomunikowane i mają podstawową infrastrukturę (sklepy, urzędy, usługi) dla tych, którzy nie umieją/nie chcą/nie potrafią wytypować pewnej grupy miasteczek na start PRZED poszukiwaniem konkretnych ofert. Widzimy w statystykach, że mocno z niej korzystacie. Ale też dzięki wiadomościom od Was gdzie kto i co kupił albo kupuje. Na razie w 100% przypadków są to średnie i małe miasta.

Tymczasem znaleźliśmy bardzo przydatną stronę dla tych osób, które uwzględniają "czynnik kolejowy" w swojej selekcji. To byliśmy my :)

Tutaj: https://www.rfi.it/it/stazioni/pagine-stazioni/servizi-di-qualita/informazioni-al-pubblico/quadri-orario-on-line.html

można na bieżąco sprawdzać o pobrać w wygodnej formie PDF (przewijajnej!) każdy aktualny "żółty rozkład" ze stacji kolejowej. Dzięki temu dowiadujemy się dokładnie DOKĄD i O KTÓREJ a nawet SKĄD przyjeżdżają pociągi do naszego miasteczka

My mocno zafascynowani pobieramy już w innym celu kilka miasteczek (Po 9 grudnia nowy rozkład). Aby zaplanować kilka wczesnowiosennych pieszych wycieczek po Toskanii i Tuscii z wykorzystaniem stacji kolejowych.

Bardzo chcieliśmy mieć swoje własne zdjęcie z Ponte Umberto I w stronę Watykanu z Mostem Św. Anioła w roli głównej. Swoj...
03/12/2023

Bardzo chcieliśmy mieć swoje własne zdjęcie z Ponte Umberto I w stronę Watykanu z Mostem Św. Anioła w roli głównej. Swoje własne zdjęcie ale zbliżone plastyką do obrazów Canaletta czy Gaspara Van Vittela. Jest to możliwe przy nieco większej wilgotności i tuż po rześkim świcie. Chwila magiczna, promienie znad sabińskich gór same malują. Niebo, budynki, taflę rzeki. I chyba mamy to. Bardzo polecamy. Zwłaszcza, że obecnie słońce wschodzi... dość późno ;)

Czy Rzym byłby Rzymem, gdyby założono go gdzie indziej? O tym wciąż za mało się mówi, ale geograf a nie historyk chętnie...
01/12/2023

Czy Rzym byłby Rzymem, gdyby założono go gdzie indziej? O tym wciąż za mało się mówi, ale geograf a nie historyk chętnie wspomni o bardzo dogodnym położeniu miasta względem całego Półwyspu Apenińskiego. Bo ludzie są tylko ludźmi. Geografia determinuje historię a nie na odwrót.

Dzięki Korsyce i Sardynii, naturalnym barierom na Morzu Tyrreńskim dzisiejsze Lacjum było rzadziej nawiedzane przez zachodnie wiatry i zachmurzenia, niż inne rejony Italii. Z zaopatrzeniem w wodę problemów nie było, bo szczyty Apeninów przez kilka miesięcy polukrowane śniegiem (często widoczne też z samego Rzymu) zaopatrywały doliny a później akwedukty w świeżą wodę napierającą tak czy siak w stronę morza. Ale to nie Apeniny są tu istotne. Połowa skał, a co za tym idzie gleb wokół Rzymu ma powulkaniczne pochodzenie. Nawet sam Kapitol. Góry Albańskie (Colli Albani) widoczne z wielu punktów widokowych Rzymu to nic innego jak wygasłe wulkany. Podobnie jest z terenami na północ, sięgającymi aż wulkanicznych kulminacji w Lago Vico czy Monte Cimini. Głębokie bruzdy, które na mapie widać na Północ od Rzymu to fosse i forre, doliny rzek wydrążone w łatwej do formowania powulkanicznej strukturze. To wszystko bardzo urodzajne, mineralne gleby, które są wielokrotnie bardziej produktywne, niż na południu czy północy (z małym wyjątkiem w środkowej Kampanii. Swoją drogą nazwa tego regionu wywodzi się m.in od wiejsko-agrarnej symboliki, więc i Rzymianie rolnicze tereny wokół miasta nazwali również Kampanią, co zostało do dziś w mało popularnym określeniu “Campagna Romana”. Jeden z najsłynniejszych obrazów z Goethem w bardzo bukolicznych okolicznościach, autorstwa Tischbeina brzmi właśnie “Goethe w rzymskiej kampanii”).

W późniejszych czasach obszary Lacjum w pierścieniu wokół miasta otrzymały nazwy Agro Romano, Agro Ponti, Agro Tiburtino Prenestino, Agro Falisco, jakby myślano tylko o jednym. Ale tak było. Nie bez przyczyny najstarszym zachowanym przykładem prozy w języku łacińskim jest traktat "De agri cultura" Katona Starszego a nie coś o wojnie, religii czy społeczeństwie. Cyceron uznawał zawód rolnika za "najwspanialszy na świecie". Czego być może nie podzielali później niewolnicy patrycjuszowskich latyfundiów.
Okolica Wiecznego Miasta była dla niego kurą znoszącą złote jajka dosłownie. Tereny te lekko pofałdowane, dobrze nasłonecznione, naturalnie nawożone związkami mineralnymi były idealne dla soczystych pastwisk, upraw zbóż warzyw czy winorośli i dawały obfite plony. Równać się z nimi mogą jedynie nadrzeczne mady. Ale i one, dzięki aktywnej pracy Tybru, osiadały w okolicach Rzymu. Zwłaszcza przy Ostii czy północnych przedmieść Rzymu. Nie bez powodu wody tej Rzeki nigdy nie są przejrzyste. To nie wynika z jej zanieczyszczenia a tego, jakiego rodzaju mineralną zupę ze sobą zazwyczaj niesie przez całą Teverinę.

To wszystko sprzyjało Rzymowi od początku, do szybkiego i bezproblemowego rozwoju na początku, do sprawnego podnoszenia się z najazdów i plądrowań i sprzyja również dziś. W czym niby? Jeśli ktoś zastanawia się, dlaczego mimo upływu lat, rosnącej inflacji i kosztów w Rzymie wciąż można zjeść dobrą pizzę czy makaron za 9-10 eur, to jednym z aspektów tego stanu rzeczy jest wysoka żyzność obszarów Lacjum wokół metropolii a co za tym idzie bliskość produktów, szybszy i tańszy transport. Chyba żadna europejska metropolia nie jest tak ulokowana. Pośród plantacji, ogrodów warzywnych i wciąż mocno rolniczego terenu, na którym jest prawie wszystko a niektóre zbiory są 2 razy do roku. Paradoksalnie chyba Warszawa ma tu wiele podobieństw, choć gleby Mazowsza nie dorastają tutejszym do pięt.

Dlatego poszło" tak szybko". Mając obszary Latynów i Etrusków miasto Rzym miało wszystko, by stać się za chwilę potężnym imperium. Pewnie nawet wtedy jeszcze o tym nie wiedziało.

Jeśli doceniasz naszą pracę, podziel się aktywnością lub zapisz się na Rzymbook i dowiedz się więcej, poznaj bardziej, odkryj głębiej zakamarki i ciekawostki Wiecznego Miasta i okolic https://subscribepage.com/rzymbook

Załapaliśmy się na partię ostatnich litrów oliwy. Takiej jak rok temu. Genialnej, świeżej z jesiennego tłoczenia, intens...
29/11/2023

Załapaliśmy się na partię ostatnich litrów oliwy. Takiej jak rok temu. Genialnej, świeżej z jesiennego tłoczenia, intensywnej tak, że wystarczało kilka kropelek. Co prawda nie z oliwnych drzewek pod naszym domem ale... oczywiście z gajów z Tuscii

Kochamy pociągi, dla nich wybraliśmy m.in. Orte jako swój dom. W poprzednim tygodniu pojechaliśmy na 4 dni do Florencji....
28/11/2023

Kochamy pociągi, dla nich wybraliśmy m.in. Orte jako swój dom. W poprzednim tygodniu pojechaliśmy na 4 dni do Florencji. Połączenie mamy bardzo wygodne. Albo superszybkim pociągiem a 55 minut albo Intercity w około 2:20. Był pusty, cały stolik dla nas, ciepełko, toskańskie wzgórza mijane w oknie jak obrazy, które później uważnie podglądaliśmy w Galeri Uffizzi. Swoją drogą, to bardzo ciekawe, ale dzięki szybkim pociągom rano i wieczorem nie jest żadnym szaleństwem udać się z Rzymu do Florencji czy Neapolu na krótką wycieczkę. Zwłaszcza, że Santa Maria Novela właściwie "wcina się" we florenckie stare miasto.

Załapaliśmy się w połowie na słońce, w połowie na archetypiczną toskańską melancholijną jesień, przewędrowaliśmy 75km, w tym z Fiesole w dół wśród willi i ogrodów (na zdjęciu), uczestniczyliśmy w gali Italy Ambassador Awards, reprezentując godnie Polskę, testowaliśmy słynne florenckie kanapki u źródła, kręciliśmy ujęcia do nowego odcinka na nasz kanał no i w końcu zajrzeliśmy do Palazzo Pitti, bo jakoś tak nigdy nie było okazji, mimo wielu wizyt w stolicy Toskanii.

Bardzo lubimy i szanujemy to miasto. No ale... właśnie. Lubimy i szanujemy.

Rzym to Rzym ;) Niemniej jednak jak skończymy prace nad nową książką o Rzymie, to na pewno nasze oczy w przyszłym roku uważniej skierują się w stronę północną, bo Toskanię widać z murów Orte.

Piszemy z pociągu z Florencji do Orte. Błękitne niebo przechodzące powoli z granatowe i ciemne przypomina nam o czarnym ...
24/11/2023

Piszemy z pociągu z Florencji do Orte. Błękitne niebo przechodzące powoli z granatowe i ciemne przypomina nam o czarnym piątku. Skoro weekend zniżek to zniżek. A zauważyliśmy, że we Włoszech te zniżki są często naprawdę "na serio" i konkretne. To i my dajemy największą w tym roku zniżkę na ebook "Twój Dom We Włoszech"
Aż -50 zł

https://www.twojdomwewloszech.pl/

Największy, najobszerniejszy, na razie doskonale oceniany poradnik napisany z perspektywy, planującego, kupującego, doradzającego i przeprowadzającego proces wymarzonego "drugiego domu w Italii". Niestety... promocja nie obejmuje zniżki na same nieruchomości (he he...)

Drugi link (do naszego sklepu) https://www.twojdomwewloszech.pl/

Jak kupić dom lub mieszkanie we Włoszech? Paulina Wojciechowska, Anna i Marcin Nowak ebook z poradami jak kupić dom we Włoszech tanio.

Tegoroczny listopad zaczął się dużo gorzej, niż ten przed rokiem. Był zimniejszy i bardziej pochmurny. Ale jego środek w...
20/11/2023

Tegoroczny listopad zaczął się dużo gorzej, niż ten przed rokiem. Był zimniejszy i bardziej pochmurny. Ale jego środek wydaje się dużo przyjemniejszy. Choćby mamy dowód na to taki, że... nie musimy grzać. Ani razu jeszcze nie uruchomiliśmy centralnego a jednocześnie mamy... dużo cieplej. Rok temu grzaliśmy już około trzeciego tygodnia listopada. Bardzo cieszymy się, że zainwestowaliśmy w grubsze izolacyjne zasłony i ociepliliśmy skrzynki na rolety. Pewnie dużo cały też dywany ściągnięte z Polski, by nie ciągnęło od podłogi. Ogólnie może się uda, że cały listopad bez ani jednego podgrzania? Byłoby zbyt pięknie. Paradoks polega na tym, że gazowy PSV jest we Włoszech teraz 2x tańszy niż rok temu. 0,467 eur a wtedy przekraczał 0,9

Jak się podliczymy za listopad, będziemy mogli newsletterowiczom z "Włoskiej Skrytki" https://subscribepage.com/motylitalia podesłać pełne podsumowanie roku w wydatkach na media

Pozdrowienia z "rzymskiego" morza. A dokładnie z Anzio-Nettuno. Jednego z najpiękniejszych fragmentów tyrreńskiego wybrz...
15/11/2023

Pozdrowienia z "rzymskiego" morza. A dokładnie z Anzio-Nettuno. Jednego z najpiękniejszych fragmentów tyrreńskiego wybrzeża w Lacjum. No Gaeta ani Circeo to nie jest, ale coś za coś. Godzina i 5 minut z Termini. Dzień trafił nam się iście letni. Ciepły i słoneczny

Oczywiście w "Rzymbooku" będzie troszkę wycieczek poza miasto. I jak je zorganizować ;) To chyba dobry pomysł?

Ktoś przybywa w ostatni weekend listopada do Rzymu? Informacja, może być przydatna. W sobotę 25 listopada trafi się jede...
14/11/2023

Ktoś przybywa w ostatni weekend listopada do Rzymu? Informacja, może być przydatna. W sobotę 25 listopada trafi się jeden dzień "ekstra" z (prawie) darmowymi wstępami do muzeów. Wraca pomysł na "Musei in musica 2023" coś w rodzaju "muzycznej nocy muzeów".

Miejskie placówki będą czynne aż do 2 w nocy (!!!) a wejścia po godzinie 20:00 kosztować będą symboliczne 1 euro. W międzyczasie szansa załapania się na różne, mniejsze lub większe wydarzenia muzyczne, koncerty, prezentacje, wystawy.

W gronie placówek między innymi: Muzea Kapitolińskie, Targi Trajana i Forum Cesarskie, Villa Torlonia, Ara Pacis czy Muzeum Rzymu na Zatybrzu. Przy sprzyjającej pogodzie to może być piękny, pełen niezwykłych emocji wieczór.

Lista i program dostępne na: https://www.museiincomuneroma.it/it/mostra-evento/musei-musica-2023

Ciepełko i słońce wróciło na kilka dni do Rzymu. Zabytkowe wagony grzeją się w Muzeum Śpiących Tramwajów. Nazwa własna ;...
13/11/2023

Ciepełko i słońce wróciło na kilka dni do Rzymu. Zabytkowe wagony grzeją się w Muzeum Śpiących Tramwajów. Nazwa własna ;)

Słuchacie Radio 357? Jutro kolejna wizyta w audycji "La Pausa Italiana" Tym razem będzie rozmowa o włoskiej p... i włosk...
11/11/2023

Słuchacie Radio 357? Jutro kolejna wizyta w audycji "La Pausa Italiana" Tym razem będzie rozmowa o włoskiej p... i włoskim k... :)

Do usłyszenia!~

A w międzyczasie zapraszamy na odcinek z październikowego Piemontu. Jest już u nas na kanale :)

Rozwijanie uważności w Rzymie. Ćwiczenie ósme.Ombre degli alberi na pastelowych fasadach kamienic. Najpiękniejsze "drzew...
09/11/2023

Rozwijanie uważności w Rzymie. Ćwiczenie ósme.

Ombre degli alberi na pastelowych fasadach kamienic. Najpiękniejsze "drzewa-cienie" do złapania właśnie jesienią. I pinie i palmy...

Wielki paradoks Rzymu polega na tym, że wcale nie tak łatwo znaleźć w nim autentyczną antyczną drogę, ulicę. Oczywiście ...
06/11/2023

Wielki paradoks Rzymu polega na tym, że wcale nie tak łatwo znaleźć w nim autentyczną antyczną drogę, ulicę. Oczywiście dużo łatwiej w wachlarzu wychodzących zeń kilkunastu innych na prowincji. Choćby do portu w Ostii, wzdłuż emblematycznej Appia czy nawet w naszym regionie wzdłuż Ameriny. W "Rzymbooku" wytypujemy dla Was kilka takich miejsc.

Ale... Tak się składa, że w samym środku miasta jest sobie taka Via Bibericata (nazwa młodsza od jej metryki) Staruszka, która w zaskakujący sposób nagle chowa się niczym Harry Potter w Peronie 9 i 3/4 w ulicy Via Quattro Novembre, położonej aż kilka metrów powyżej, była podgląda przez nas z góry przez kraty wiele razy a teraz oglądana i wydeptywana prawie na wyłączność właśnie w świąteczny weekend 4 listopada.

To było przeżycie niezwykłe. Choć dziwiło nas, że tak niewiele osób tu zaszło, mimo darmowego wstępu do muzeum.

Aurę nieco psuje fakt, że mimo zachowanych trawertynowych ościeżnic wokół tabernae, nie była to pospolita, publiczna handlowa rzymska droga a można powiedzieć oględnie ulica "dojazdowa" do ówczesnych budynków administracyjnych Mercati di Traiano. Nie można więc pobudzić swojej wyobraźni obrazkami z tętniącej życiem ulicy, niczym w serialu "Rome".

Co ciekawe jedna i druga z zachowanych antycznych ulic, które są po dwóch stronach Via Imperiale (tą drugą jest przedłużenie Via Sacra, omijające Kapitol - Clivo Argentario) biegną lekko pod górkę, choć w przeciwne strony

Źródła: Samuel Platner - Słownik topograficzny starożytnego Rzymu, Oxford University Press 1929

Listopadowy wieczór w sercu Rzymu. Urocza Via delle Paste
04/11/2023

Listopadowy wieczór w sercu Rzymu. Urocza Via delle Paste

"RZYMSKIE GÓRY" na północ od centrum Rzymu.(...) 𝑘𝑟𝑒̨𝑡𝑎̨ 𝑠́𝑐𝑖𝑒𝑧̇𝑘𝑎̨ 𝑝𝑜𝑠𝑧𝑙𝑖𝑠́𝑚𝑦 𝑝𝑖𝑒𝑠𝑧𝑜 𝑑𝑜 𝑤𝑖𝑙𝑙𝑖 𝑀𝑒𝑙𝑙𝑖𝑛𝑖 (...), 𝑛𝑎𝑗𝑐𝑢𝑑𝑜𝑤𝑛𝑖...
03/11/2023

"RZYMSKIE GÓRY" na północ od centrum Rzymu.

(...) 𝑘𝑟𝑒̨𝑡𝑎̨ 𝑠́𝑐𝑖𝑒𝑧̇𝑘𝑎̨ 𝑝𝑜𝑠𝑧𝑙𝑖𝑠́𝑚𝑦 𝑝𝑖𝑒𝑠𝑧𝑜 𝑑𝑜 𝑤𝑖𝑙𝑙𝑖 𝑀𝑒𝑙𝑙𝑖𝑛𝑖 (...), 𝑛𝑎𝑗𝑐𝑢𝑑𝑜𝑤𝑛𝑖𝑒𝑗𝑠𝑧𝑎̨ 𝑤 𝑐𝑎ł𝑒𝑗 𝐼𝑡𝑎𝑙𝑖𝑖 𝑑𝑟𝑜́𝑧̇𝑘𝑒̨ 𝑤𝑠́𝑟𝑜́𝑑 𝑜𝑠𝑡𝑟𝑜𝑘𝑟𝑧𝑒𝑤𝑜́𝑤. 𝐶𝑎ł𝑎 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑘𝑟𝑦𝑡𝑎 𝑠𝑧𝑎𝑟𝑜 𝑧𝑖𝑒𝑙𝑜𝑛𝑦𝑚 𝑠𝑘𝑙𝑒𝑝𝑖𝑒𝑛𝑖𝑒𝑚 𝑧 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠́𝑤𝑖𝑡𝑎𝑚𝑖 𝑘𝑎𝑚𝑝𝑎𝑛́𝑠𝑘𝑖𝑒𝑔𝑜 𝑏ł𝑒̨𝑘𝑖𝑡𝑢. 𝐷𝑧𝑖𝑒𝑛́ 𝑏𝑦ł 𝑑𝑜𝑠𝑘𝑜𝑛𝑎ł𝑦, 𝑠ł𝑜𝑛́𝑐𝑒 𝑠́𝑤𝑖𝑒𝑐𝑖ł𝑜 𝑠𝑡𝑎𝑙𝑒, 𝑎 𝑘𝑖𝑒𝑑𝑦 𝑠𝑖𝑒𝑑𝑧𝑖𝑒𝑙𝑖𝑠́𝑚𝑦 𝑝𝑟𝑧𝑦 𝑝𝑜𝑤𝑦𝑘𝑟𝑧𝑦𝑤𝑖𝑎𝑛𝑦𝑐ℎ 𝑝𝑛𝑖𝑎𝑐ℎ 𝑠𝑡𝑎𝑟𝑦𝑐ℎ 𝑑𝑟𝑧𝑒𝑤, 𝑧𝑑𝑎𝑤𝑎ł𝑜 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑧̇𝑒 𝑠ł𝑦𝑐ℎ𝑎𝑐́ 𝑤 𝑛𝑖𝑐ℎ 𝑠𝑒𝑛𝑛𝑒 𝑏𝑟𝑧𝑒̨𝑐𝑧𝑒𝑛𝑖𝑒 𝑝𝑒ł𝑛𝑖 𝑙𝑎𝑡𝑎. 𝐵𝑦ł 𝑤 𝑡𝑦𝑚 𝑢𝑟𝑜𝑘 𝑤ł𝑜𝑠𝑘𝑖𝑒𝑗 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑟𝑜𝑑𝑦, 𝑛𝑖𝑒𝑐𝑜 𝑧𝑛𝑢𝑧̇𝑜𝑛𝑒𝑗 𝑗𝑢𝑧̇ 𝑟𝑜𝑙𝑎̨ 𝑠𝑐𝑒𝑛𝑜𝑔𝑟𝑎𝑓𝑖𝑖 𝑤 𝑜𝑑𝑘𝑟𝑦𝑤𝑎𝑛𝑒𝑗 𝑜𝑑 𝑤𝑖𝑒𝑘𝑜́𝑤 𝑠𝑖𝑒𝑙𝑎𝑛𝑐𝑒.

(Henry James, Godziny włoskie)

Mało się zmieniło od opisów Jamesa, bo ścieżka dalej jest niezwykle kręta (można skrócić wejście schodami), sklepienie z koron dębów sprawia wrażenie jakbyśmy byli w dżungli. Jednakże wejście od strony Piazza Maresciallo Giardino może bywać zamknięte. Pewniej jest wdrapać się pod piękną Villę Mazzanti, otoczoną małym parkiem z altanką w stylu szwajcarskim. Dziś to siedziba strażników rezerwatu przyrody, obejmującego obszar Monte Mario. To końcowy fragment powulkanicznych wzgórz i wyniesień, ciągnących się właściwie aż od Monte Cimino i wyżyny, na której znajduje się Tuscia po Rzym. Od Orte nad Tybrem do Stadio Olimpico nad Tybrem. Co ciekawe rosły tu kiedyś gaje dębów korkowych.

Tu na krańcu parku znajduje się punkt widokowy na miasto z własną ławeczką a także dzika ścieżka, trawersująca wzgórze, z której widać połowę miasta. Dosłownie 15 metrów wyżej pod dawną Willą Melini (dziś siedziba INAF, obserwatorium astronomicznego i Muzeum Koparnikańskiego) znajduje się podobny punkt i widokowa ścieżka, ograniczona drewnianą barierką (Belvedere Primo Meridiano lub Ścieżka Geodetów), podobnie jak przy obecnie zamkniętym barze “Lo Zodiaco” przy ogromnym cyprysie i najwyższym punkcie miasta, czyli szczycie Monte Mario o wysokości 139 metrów.

Innym słynnym drzewem jest 250-letnia, trochę już mityczna sosna, której osobny wiersz poświęcił William Wordswood.

To żartobliwie mówiąc “rzymskie góry” z może nie najpiekniejszymi ale najbardziej przepastnymi, najlepszymi widokami na miasto. Czego doświadczył Goethe, Andersen czy właśnie Henry James. I my :)

Bardzo ciekawe wieści. Nam to bardzo pasuje (i naszym gościom zapewne też). Rzym to po prostu "pewniak"
02/11/2023

Bardzo ciekawe wieści. Nam to bardzo pasuje (i naszym gościom zapewne też). Rzym to po prostu "pewniak"

Fly4free.pl LOT rzuca wyzwanie Wizz Airowi na swojej nowej trasie. Ledwo ją uruchomił, a już podwaja liczbę lotów! Mariusz Piotrowski 2023-10-31 10:11 0 Foto: Rzym Fiumicino W poniedziałek odbył się inauguracyjny rejs LOT z Warszawy na lotnisko Rzym Fiumicino. Narodowy przewoźnik będzie la...

Dzień dobry (jeszcze) październikowy Rzym! Spacer roboczy w okolicach Mostu Mulwijskiego z widokiem na Monte Mario i ocz...
01/11/2023

Dzień dobry (jeszcze) październikowy Rzym! Spacer roboczy w okolicach Mostu Mulwijskiego z widokiem na Monte Mario i oczywiście z obowiązkowym przystankiem w Trapizzino na nadziewaną foccacię.

Trzy pory roku w zaledwie trzy dni. Jesień w Karlowych Warach i około 10 stopni, zima w Obertauern (ważna przełęcz dla R...
30/10/2023

Trzy pory roku w zaledwie trzy dni. Jesień w Karlowych Warach i około 10 stopni, zima w Obertauern (ważna przełęcz dla Rzymian) i przymrozek no i lato w Umbrii. W Todi przywitały nas ptaki i 26 stopni ;)

A w domu informacja o rekordowej liczbie sprzedanych ebooków w ciągu jednego dnia. Szok! Co się wydarzyło takiego akurat wczoraj, że tyle osób się zdecydowało w jeden dzień? Dziękujemy pięknie!

Kontynuujemy wspomnienia w dalekiej północy od Rzymu ;) Ale będzie też wątek nieruchomościowy.Godzina 13:30 na południu ...
17/10/2023

Kontynuujemy wspomnienia w dalekiej północy od Rzymu ;) Ale będzie też wątek nieruchomościowy.

Godzina 13:30 na południu Piemontu. Miasteczko Mondovi. Nad i powinna być kreseczka i akcent.
Kiedyś największe w tym regionie. Teraz "jedno z wielu". Turystów brak. Ewentualnie my. Tłumy na przystankach to młodzież. Wszyscy kończą w tym samym czasie. Zwłaszcza w piątki. Pytają z zaciekawieniem i zmieszaniem "jesteście Jutuberami?". Dotychczas częściej odpowiadaliśmy że dziennikarzami turystycznymi, bo wiemy, że to we Włoszech było zrozumiałe. W Polsce chwilowo niewygodne. Że YT.

Ale młodym wszędzie na świecie bardziej imponuje, gdy mówimy Youtube albo blog. I już wszystko jest jasne i łapiemy wspólny język. Oczywiście pytają nas o liczbę subskrybujacych, potem przekazują sobie liczbę z szacunkiem i cieszą się, że nakręcimy ich "Ławkę Gigantów" w wioseczce Vasco, z której wędrowaliśmy szlakami pośród pastwisk do Mondovi. Szkoda, że bez widoku na Alpy i Apeniny. Ta dziwna mgła wygładza kolory.

Starsza część miasta Mondovi ma specyficzny urok i powab. Mocno pastelowe kolory ale i dużo cegły to znak rozpoznawczy Piemontu. Wieża zegarowa na krańcu borgo ma jedną z największych we Włoszech tarcz, żeby można było dostrzec godzinę nawet z ponad kilometra. Przy głównym placu kameralne Muzeum Ceramiki. Na stare miasto wjeżdża przepiękny funicular, już chyba "-nasty" w naszej włoskiej kolekcji. Ale pierwszy nad którym idzie ceglana kładka dla pieszych. A na piemonckie ciastko zwane "baba" wjeżdża nagle szklaneczka rumu, polana tak, że ciasto za chwilę pływa w słodkim alkoholu.

Mondovi jest ciekawie położone, jeśli ktoś szuka ofert w Piemoncie. Godzina z haczkiem pociągiem to zarówno metropolia Turynu jak i Savona nad morzem Liguryjskim. A ceny bardzo przystępne, jak na północ🙂 Miasteczko oczywiście trafi po analizie do naszej mapy, którą dołączamy do ebooka. Podobnie jak Biella.

Zrobiliśmy to za Was i wygenerowaliśmy link do ofert wg naszych ulubionych kryteriów ;) http://bit.ly/46R84cm Chcecie tak częściej?

Jak często myślisz o Imperium Rzymskim... Turynie?Dawna stolica Włoch ma prawo odpowiedzieć z całą stanowczością, że im ...
11/10/2023

Jak często myślisz o Imperium Rzymskim... Turynie?

Dawna stolica Włoch ma prawo odpowiedzieć z całą stanowczością, że im bliżej Porta Palatina, tym częściej. Zachodząc tu spotkacie trzy warstwy Turynu, który do dziś na mapie bardzo mocno zachował się jako dawna siatka prostopadłych ulic Augusta Taurinorum. Bardzo mocno!

Przed bramą i fragmentem murów osobliwy obrazek. Nigdzie indziej we Włoszech na wolnym powietrzu nie spotkacie takowego. Oto Juliusz Cezar i Okawian August stoją obok siebie, ale nie patrzą. W dwie zupełnie różne strony. Cezar w kierunku świątyni i miejsca gdzie spoczywa Całun Turyński. August w kierunku... posterunku policji i archiwum sądowego.

Zabawne, bo przecież powinno być... tak jakby na odwrót.

Jesienny Turyn jest bardzo interesujący. Jesteśmy tu po raz drugi, tym razem realizując materiał o Sabaudach. A Fontanna Dwunastu Miesięcy całkiem zadziornie i w udany sposób "rywalizuje" z di Trevi.

Daleko, daleko na północ od Rzymu. Za górami, za lasami, za kilkoma jeziorami na środku... innego jeziora leżą Wyspy Bor...
04/10/2023

Daleko, daleko na północ od Rzymu. Za górami, za lasami, za kilkoma jeziorami na środku... innego jeziora leżą Wyspy Boromejskie. Kręcimy tu nowy odcinek o północnym Piemoncie.
Co łączy je z Rzymem? Właściwie wszystko.

Przynajmniej ich nazwę.

Gdy odwiedziliśmy w maju Cesano Maderno w Lombardii, wczytaliśmy się mocniej w historię rodu Boromeuszy. Okazuje się )dość prozaicznie), że nazwa BOROMEUSZE, mimo słusznego skojarzenia z północą Włoch... wywodzi się z Włoch Środkowych.

Buono Romano, potem "Buon Romei" było określeniem dla wewnętrznych emigrantów, którzy z jakiegoś powodu z Rzymu przenosili się na północ. Do Toskanii, Lombardii, Piemontu. Tak zostało a z Buon Romei powstała rodzina Borromeo. Po zjednaniu z Viscontimi jedna z najpopularniejszych w Europie swoich czasów.

A Wyspy Boromejskie są przepiękne. Jedno z tych miejsc, które jeszcze lepiej wyglądają, niż w opowieściach czy na zdjęciach.

Oczywiście okolice Jeziora Maggiore to nie jest cenowo ta sama półka jeśli chodzi o nieruchomości, co Tuscia, aczkolwiek... o dziwo w tutejszych biurach nieruchomości widzieliśmy ogłoszenia pięciocyfrowe.

Nasza nowa książka będzie... O RZYMIE!   taka jest nazwa projektu, który rozpoczęliśmy z zaprzyjaźnionymi z nami Karolin...
28/09/2023

Nasza nowa książka będzie... O RZYMIE! taka jest nazwa projektu, który rozpoczęliśmy z zaprzyjaźnionymi z nami Karoliną i Piotrem z bloga Rudeiczarne - Travel Blog autorów bestsellerowego przewodnika po Malcie. Jak widać na załączonej mozaice, odnalezionej niedawno w jednej z podrzymskich willi (hehe), ta decyzja zapadła już dobre kilkanaście wieków temu.

Ponieważ prędzej czy później na nasz warsztat Rzym i tak by trafił, dzięki połączeniu sił i znajomości Wiecznego Miasta będziemy mogli wydać publikację szybciej. Jednakowoż... prowadzimy ankietę, w której oprócz zapisów można oddać swój głos na to jak ostatecznie będzie wyglądała książka. Zapewniamy, że przygotowujemy coś kompletnie unikatowego i bardzo kreatywnego :)

Salve obywatele! Przewodników po Rzymie zapewne pojawiło się wiele. Ale obiecujemy Tobie, że nasz projekt w pomarańczowo-zielonych barwach będzie inny niż wszystkie. Dzięki niemu zaprzyjaźnisz się z Rzymem jak z najlepszym kumplem i nie będziecie mieć przed sobą żadnych tajemnic. Przy...

"LATAJĄCE", "UMIERAJĄCE", "TAJEMNICZE". Civita w Bagnoregio to z pewnością emblemat i symbol naszego regionu. Ale właści...
25/09/2023

"LATAJĄCE", "UMIERAJĄCE", "TAJEMNICZE". Civita w Bagnoregio to z pewnością emblemat i symbol naszego regionu. Ale właściwie też całych środkowych Włoch. Jesienią opatulone często porannymi mgłami niczym sunący po niebie Latający Holender czy Laputa. Wiele mamy Wam do powiedzenia o tym miejscu, mamy blisko zapewne odwiedzimy go kilka razy, umówieni jesteśmy też z Panem Burmistrzem.

Chcemy teraz tylko zaznaczyć, jak wiele ciekawego rozciąga się wokół niego. Amfiteatralne Lubriano czy Valle Dei Callanchi, widoczne na drugim tle. To rodzaj "badlands" czyli suchej, podatnej na erozję przestrzeni uformowanej z gliniastych i powulkanicznych skał. Bardzo powszechne w Hiszpanii. We Włoszech również.

Ta wydaje się jedną z największych a po tej "Kapadocji Włoch", z majestatyczną skała zwaną Katedra, od tego miesiąca można wędrować nowym szlakiem. Bez wątpienia jednak zupełnie inny ubiór i buty mogą przydać się na zwiedzanie miasteczka a inne na dolinę.

Najbardziej rzymskie miasto na północ od Alp! Akurat eksplorujemy Dolinę Mozeli, której białe wina z sukcesem mogą rywal...
17/09/2023

Najbardziej rzymskie miasto na północ od Alp! Akurat eksplorujemy Dolinę Mozeli, której białe wina z sukcesem mogą rywalizować z włoskimi.
Leżący w Niemczech (Nadrenia-Palatynat) Trewir uchodzi za najstarsze miasto w kraju. Założone zostało przez Rzymian za panowania cesarza Augusta. Rezydował tu słynny Konstantyn I oraz uważa się, że było to miasto rodzinne jego matki Heleny. Było też jedną z czterech stolic cesarstwa odpowiedzialną za Germanię, Bretanię i Galię. To niespotykana w skali Europy skarbnica rzymskich zabytków wśród których wymienić można chociażby bramę miejską Porta Nigra, czy Termy Cesarskie.

Niemcy cel podróży Trier - the Oldest City in Germany

Najnowsze odkrycia w miasteczku. Mamy punkt inPost (Wow) oraz bar z imponującym kącikiem piłkarskim. Nie mozemy doczekać...
10/09/2023

Najnowsze odkrycia w miasteczku. Mamy punkt inPost (Wow) oraz bar z imponującym kącikiem piłkarskim. Nie mozemy doczekać sie więc juz Euro2024.

W Orte kibicuje się niby Lazio (im bliżej Rzymu, tym mocniej Romie) ale są też duże fankluby Juventusu.

Wszyscy celują w Parco dei Mostri. Przyjechaliśmy tu pokazać Anice i Pawłowi słynny park.Ale jest w Bomarzo taki placyk,...
07/09/2023

Wszyscy celują w Parco dei Mostri. Przyjechaliśmy tu pokazać Anice i Pawłowi słynny park.

Ale jest w Bomarzo taki placyk, który nazwaliśmy "Najmniejszą piazzetą świata". Jest chyba mniejszy od naszego włoskiego mieszkania, ale większy od bytomskiego. Żyje tutaj stary kocur, którego łatwo wezwać, gdy upuści się trochę wody z noska z wodą. Niestety prawie zawsze gdy chce się zrobić mu zdjęcie albo zdjęcie z nim - odchodzi. Jest tu pewna nonna, która bardzo lubi rozmawiać z turystami i gośćmi o "dalekich krajach i jak one wyglądają" Albo o czymkolwiek. Jest tu Pałac Orsiniego, który zawsze jest zamknięty jak tu trafiamy. Kościół, w którym jest cieplej, niż na zewnątrz i jest zawsze otwarty. Jest b&b o nazwie "Dom Gryfów". Jest fontanna, na którą przylatują zawsze te same 4 gołębie jak się do niej podchodzi - niczym ciągłe deja vu. Jest piazza z widokiem na całe Apeniny i Teverinę, przy której jest skrzyneczka z książkami do czytania i ławeczka pod drzewem oliwnym. Nie mówiąc już o piramidzie schowanej w dębowej makii wąwozu pod miastem.

Bomarzo jest "jednym z dziesiątek" średniowiecznych, tufowych miasteczek Tuscii. Ale chyba najbardziej fantasmagorycznym ;) Nawet poza słynnym "Parkiem Potworów"

Jednym z najmniej znanych wzgórz Rzymu jest Celio. Tzn. naszym zdaniem. A w nim samym zwłaszcza... park Villa Celimontan...
03/09/2023

Jednym z najmniej znanych wzgórz Rzymu jest Celio. Tzn. naszym zdaniem. A w nim samym zwłaszcza... park Villa Celimontana. W jej sercu znajduje się pałacyk, siedziba Włoskiego i Europejskiego Towarzystwa Geograficznego, środkiem biegnie Aleja Geografii i z geograficznego punktu widzenia jest to najbardziej wyniosłe wzgórze Rzymu, bo pomiędzy małym egipskim obeliskiem i punktem widokowym nad Fontanną del Fiume a położonym na dole Santa Maria Tempulo i szklarniami ALO jest ponad 30 metrów deniwelacji. Drugim tak wyniosłym wzgórzem jest Kapitol. Najwyższym Oppio ale tego prawie nie widać.

Co ciekawe... Teren willi w 1851 roku zakupiła Marianna Orańska. Ta, Marianna znana z Dolnego Śląska i Villi Carlotta znad Como.

Niezwykła średniowieczna tradycja, trwa w Orte od 1396 roku. 31 sierpnia rozpoczęła się uroczystą procesją Ottava Mediev...
01/09/2023

Niezwykła średniowieczna tradycja, trwa w Orte od 1396 roku. 31 sierpnia rozpoczęła się uroczystą procesją Ottava Medievale - jedno z najważniejszych tego typu świąt w środkowych Włoszech. Piękne, wiekowe stroje uczestników przypominają czasy cechów rzemieślniczych i artystycznych

San Egidio (Św. Idzi) to obchody patrona miasta, trwające... 10 dni! I ogromny festyn średniowieczny, w którym prezentuje się wszystkie 7 ortańskich konfratrii a kończy widowiskowym palio łuczników i kuglarzy z flagami. Są targi żywności lokalnej i wyrobów rękodzielniczych, mnóstwo imprez kulturalnych, spektakli i prezentacji naukowych. Całe miasto i setki gości przybywają i biesiadują w kilkunastu tawernach ale też przy długich stołach, rozstawionych na uliczkach starego miasta.

Serce rośnie na ten włoski szacunek do ciekawych tradycji. I to niezmiennie przez tyle lat! Też jesteśmy dumni :)

Pro loco Orte Avis Orte Comune di Orte Informa Parrocchia S.S. Giuseppe e Marco - Orte Scalo Corriere di Viterbo

W Polsce mamy sporo miejsc i obiektów, które przypominają, wzorowane są na tych włoskich lub posiadają specyficzny włosk...
31/08/2023

W Polsce mamy sporo miejsc i obiektów, które przypominają, wzorowane są na tych włoskich lub posiadają specyficzny włoski klimat. Podczas tegorocznej, a także poprzednich letnich podróży po Polsce z serii "Polska Na Przełaj" mieliśmy okazję zobaczyć takich wiele.
Tutaj prezentujemy tylko sześć miejsc, ale ta lista jest o wiele dłuższa.

Jakie są Wasze propozycje? Gdzie jeszcze można poczuć "włoskiego" ducha?

Na rocznicę zakupu pojawiliśmy się w Onecie. I to na stronie głównej. Najmocniej przepraszamy Wejherowo. Ale taki wybór ...
25/08/2023

Na rocznicę zakupu pojawiliśmy się w Onecie. I to na stronie głównej. Najmocniej przepraszamy Wejherowo. Ale taki wybór Pani redaktor na tytuł ;)

Kolejne kilkadziesiąt osób w lipcu dzięki naszej książce https://www.twojdomwewloszech.pl/ realizowało swoje postanowienia włoskie (w sierpniu raczej nic się nie załatwi)

Przybyło Was tutaj i na instagramie sporo a my (zgodnie z zapowiedziami) nie prowadziliśmy relacji przez lato. Bo lato pracujemy w Polsce nad odcinkami "Polski Na Przełaj". Ale za momencik wracamy ;)

Marzyli o domku w polskich górach, ale los poprowadził ich do słonecznej Italii, gdzie rok temu kupili mieszkanie. — Zależało nam na kupnie nieruchomości, której cena byłaby wyśrodkowana i nie trzeba byłoby dużo wkładać w remont. (...). Naturalnie nie porównujemy średniej wielkości...

Miasteczko żyje! Co prawda 3-4 lokale zrobiły sobie sierpniowy urlop, co jest naturalne i nie powinno szokować, ale nasz...
23/08/2023

Miasteczko żyje! Co prawda 3-4 lokale zrobiły sobie sierpniowy urlop, co jest naturalne i nie powinno szokować, ale nasze korespondentki z Orte na sierpniowym turnusie informują, że inne 2-3 lokale działają. I dobrze karmią.

W lipcu i sierpniu w Prowincji Viterbo liczba dni powyżej 35 stopni była ogromnie duża, ale specyfika Tuscii i zróżnicowania terenu powoduje, że poranki i wieczory są do wytrzymania, piekarnika od betonu i asfaltu brak, zieleń robi robotę, zacienione dolinki również, lekki wietrzyk z gór, czasami burze z deszczem z zachodu. To dobre wiadomości ;)

Miasteczka Tuscii w tym Orte szykują się na wrześniowe festyny średniowieczne. Największy odbywa się właśnie u nas i niebawem pokażemy Wam jak wygląda.

Wtedy też był piekielny upał. 42 stopnie w Rzymie jak dokładnie rok temu podpisaliśmy akt notarialny ;) Była to pewna wy...
16/07/2023

Wtedy też był piekielny upał. 42 stopnie w Rzymie jak dokładnie rok temu podpisaliśmy akt notarialny ;)

Była to pewna wyprawa i wyzwanie dla naszych Państwa sprzedających. A oni za Rzymem nie przepadali. To był "ten" wieczor przed. Musieliśmy to rozejść w rzymskim parku bo emocje sięgały zenitu.

Dla porównania działkę w polskich górach (Beskid Wyspowy) jak był dzień zadatku to odwiedziliśmy w kilkustopniowym mrozie...

W najnowszym, trzecim ale ostatnim już odcinku z wiosennej serii ze Środkowych Włoch pokazujemy Wam rejon DOSŁOWNIE na p...
01/07/2023

W najnowszym, trzecim ale ostatnim już odcinku z wiosennej serii ze Środkowych Włoch pokazujemy Wam rejon DOSŁOWNIE na północ od Rzymu. I więcej o zdecydowanie mało znanym ludzie Falisków i ich dziedzictwie...

Gościnnie: Luca z Tesori Nascosti - Agro Falisco

Za pomoc językową dziękujemy bardzo Agacie z Italia On My Mind

Via Amerina to rzymska droga wybudowana z Rzymu do Umbrii. Podążamy jej szlakiem, by dowiedzieć się więcej o tajemniczym ludzie, który zamieszkiwał teren Agr...

No cóż. Zamieszkać pomiędzy 1 najsmaczniejszym a 2 najsmaczniejszym miastem świata brzmi jak MARZENIE. Do spełnienia ;)
25/06/2023

No cóż. Zamieszkać pomiędzy 1 najsmaczniejszym a 2 najsmaczniejszym miastem świata brzmi jak MARZENIE. Do spełnienia ;)

𝐋𝐞 𝐜𝐢𝐭𝐭𝐚̀ 𝐝𝐨𝐯𝐞 𝐬𝐢 𝐦𝐚𝐧𝐠𝐢𝐚 𝐦𝐞𝐠𝐥𝐢𝐨 𝐚𝐥 𝐌𝐨𝐧𝐝𝐨

4.71🇮🇹 Firenze
4.68🇮🇹 Roma
4.66 🇵🇪 Lima
4.65 🇮🇹 Napoli
4.63 🇭🇰 Hong Kong
4.61 🇲🇽 Città del Messico
4.60 🇺🇸 New York
4.60 🇫🇷 Parigi
4.59 🇯🇵 Tokyo
4.50 🇮🇹 Milano

Fonte Grafica: Upday_it IG
Fonte: TasteAtlas

Pożegnanie włoskiej wiosny to... DOBRY MOMENT, by pokazać Wam jeden z nowych odcinków. O wiośnie w Wiecznym Mieście właś...
22/06/2023

Pożegnanie włoskiej wiosny to... DOBRY MOMENT, by pokazać Wam jeden z nowych odcinków. O wiośnie w Wiecznym Mieście właśnie. Tak, nieco tu na profilu ciszej. No ale to taki etap. przełamania, drugiej fazy klimatyzacji. Jesteśmy ZACHWYCENI wiosną w Tuscii. Siedzieliśmy tu cały kwiecień i pół maja. Bez smogu, bez chłodu, bez chmur na ogół. A potem jeszcze dwa krótkie wypady na tydzień. Wkraczamy w lato... które od wczoraj daje w kość. Dobiło nawet do 39 stopni

To już nasz 4 odcinek o Rzymie, ale pierwszy kręcony wiosną. Dlatego dziś zapraszamy Was na zielone, przyrodnicze, kwitnące, wiosenne oblicze Wiecznego Miast...

Address


Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Na północ od Rzymu posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Travel Agency?

Share