Pradolina Warszawsko-Berlińska

20/05/2024

Wcześnie bo jeszcze w maju odwiedziłem jedną słoną łąkę (najbardziej wysuniętą na wschód) w Wilczkowicach dolnych. Lubię tę łąkę z tego względu, że jest ona koszona tylko raz pod koniec sierpnia co sprzyja tu licznie występującemu jarnikowi solankowemu. Z drugiej strony nie chciałem iść łąkami na zachód bo wiem, że jest tam w tym roku bardzo sucho i pewnie zepsuł bym sobie tylko humor :) Mamy dopiero maj i wiele nasion jeszcze się pewnie uaktywni w niedalekiej przyszłości, ale na niewielkim obszarze doliczyłem się około 350 roślin jarnika solankowego. Jak wiadomo wegetacja ruszyła w tym roku bardzo wcześnie i niektóre rośliny na dniach powinny już kwitnąć ( po cichu liczyłem,że to będzie już dziś). Poza tym na tej łące można zobaczyć fajne dość spore płaty turzycy odległokłosej, a na mniej zasolonych częściach kwitnące kukułki krwiste.

22/04/2024

Lasy olchowe, niekoszone od wielu lat łąki i łęgi wierzbowe w Wichrówku to jedno z moich ulubionych miejsc na Łęczyckich błotach. Co roku wybieram się tu na kilka spacerów w różnych porach roku podczas których mogę tu poczuć jeszcze klimat dzikich i niedostępnych bagien. Dzisiejszy spacer to odcinek pomiędzy Wichrówkiem a Wilczkowicami dln. po południowej stronie Kanału Łęka- Dobrogosty.

10/04/2024

Wczoraj podczas spaceru po Łęczyckich błotach udało mi się namierzyć stanowisko bobrka trójlistkowego w Zawadzie. W Pradolinie roślina ta rośnie tylko na około 12 stanowiskach. Zachowała się ona tam gdzie warunki jej jeszcze sprzyjają, a więc w rowie melioracyjnym. Niespodzianką jak na początek kwietnia jest to, że roślina ta już kwitnie.

17/02/2024

Mamy przedwiośnie. W dolinach ogromne rozlewiska na łąkach. Zachodnia część Pradoliny dolina Neru doświadcza rekordowych na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat stanów wody. Na tym jakże cennym przyrodniczo obszarze można poczuć się obecnie jak nad Biebrzą, a widok z lotu ptaka zapiera dech w piersiach.

Autor filmu: Damian Redlicki Photo

29/12/2023

Mamy koniec roku a dolina Neru wygląda jak na przedwiośniu. Wody w dolinie bardzo dużo. Od Nagórek po Kupinin jedno wielkie jezioro. Nie inaczej jest między Zbylczycami a Chorzepinem. Prawdziwie bagienna dolina z tysiącami ptaków.

23/12/2023

Jak bardzo byśmy nie próbowali, nie da się ujarzmić rzeki. Możemy ją pogłębiać, prostować, a ona i tak po jakimś czasie wróci na swoje tory. Ner już niemal co roku przy wyższym stanie wody przerywa wały, i tak jest właśnie w tym przypadku. Na długości około 8 km doliny powstały piękne rozlewiska. Dolina Neru to taki naturalny polder przeciwpowodziowy, który potrafi przyjąć ogromne ilości wody, by następnie powoli je oddawać. Zalana dolina o tej porze roku przyciągnęła tu kilka tysięcy gęsi, a rozlewiska stały się ich noclegowiskiem. Na zdjęciu zalane łąki w okolicach Byszewa.

07/12/2023

Największa torfianka na łęczyckich błotach powoli zanika. Około 95 % stawów w okolicy już dawno zarosło szuwarem trzcinowym, a ona jak taka enklawa wciąż się tu utrzymuje. Torf został wykopany jeszcze przed II wojną światową, więc staw ten ma już ponad 85 lat. Co roku gniazdują tu gęgawy, łabędzie nieme i wiele innych gatunków ptaków wodno- błotnych. Na uwagę zasługuje tu obecność kropiatek, zielonek, i podróżniczków, które mają tu wiele miejsc do żerowania kiedy staw latem wysycha. Jak widać na zdjęciu okoliczne łąki po południowej stronie Kanału Łęka-Dobrogosty zwanego kiedyś Kanałem Królewskim już dawno przestały być koszone i zarosły trzciną. Problem melioracji tego zostawionego przez człowieka kawałka obszaru Natura 2000 wciąż jednak istnieje, a wyżej wymieniony Kanał jest czyszczony/pogłębiany przez co woda w miesiącach letnich jest nawet 1,5 m pod poziomem gruntu. Smutne to, że niegdyś te tętniące życiem i uwodnione torfowiska, teraz doświadczają takiego dramatu.

Autor zdjęcia: Tomek Lis

23/04/2023

Tak pozbywają się bioodpadów i śmieci ogrody działkowe "Gwarek", zasypując dół potorfowy w miejscowości Łęczyca na obszarze Natura 2000. Jest nawet piękna tablica gdzie należy je wyrzucać.
Łęczyca

27/02/2023

Widok na Krzewo, Kaznów i Chorzepin. Z wodą tej wiosny nie jest tak źle. Autor zdjęcia: Tomek Lis

23/02/2023

Widok na dolinę Neru w Kaznowie.

12/02/2023

Choć rozlewiska jeszcze zamarznięte mamy już chyba przedwiośnie :). W dolinie Neru ok. 5 tyś gęsi, ok. 200 żurawi, i pierwsze czajki

01/09/2022

Chodząc po coraz bardziej suchych łęczyckich błotach, czasem mam wrażenie, że urodziłem się trochę za późno. Miejsce to niegdyś magiczne o niezliczonej ilości torfianek pełnych wielu gatunków ryb. Niestety pozostają mi tylko opowieści dziadków i stare zdjęcia, które choć w części oddają klimat tych niegdyś niedostępnych i pięknych bagien. Jedno z nich przedstawia moją rodzinę podczas połowu drygawicą ryb na "Zakolskim" stawie, największej torfiance w okolicy.

24/08/2022

To małe zadolenie ( zapewne pozostałość po dole potorfowym ) kryje w sobie niezwykly klejnot łęczyckich błot- jarnika solankowego, kilkaset kwitnących roślin. Z jednej strony cieszy ten widok, lecz z drugiej ukazuje jak słonorośla zeszły do "podziemia" na łąki około pół metra niższe od pozostałej tu większości. Taki jest też obecnie poziom wód gruntowych, co jak na późne lato nie jest tutaj najgorszym wynikiem w porównaniu do ostatnich lat.

Pozdrawiam

12/08/2022

Późno bo późno, ale w końcu w tym roku odwiedziłem słone łąki w Zawadzie. Cieszy najbardziej to, że pomimo suchego okresu jaki mamy utrzymuje się jako tako poziom wód gruntowych tak, że miejscami woda chlupie pod nogami, a więc siedlisko się zasala nawet latem, co rzadko ma tu już miejsce. Na odkrytej ziemi licznie rośnie muchotrzew solniskowy, który osiąga liczebność około 1 tyś roślin, co jest moim rekordem od wielu lat obserwacji tych łąk. Jak widać nasiona są wciąż w glebie aktywne, i gdy tylko nadarzy się okazją te wystrzeliwują w dogodnym środowisku jako pionierzy, co widać na zdjęciach. Łąki w Zawadzie to również najliczniejsza populacja świbki morskiej w Pradolinie, gdzie zachowały się w małych płatach w zbiorowisku z mlecznikiem nadmorskim.
Swoją drogą w Planie Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000 "Pradolina Bzury i Neru" łąki halofilne wciąż nie są uwzględnione, a więc to tak jak by ich nie było, co jest trochę dziwne.

04/08/2022

Jedna z piękniejszych polskich roślin wodnych- kwitnąca strzałka wodna

26/07/2022

Dawno mnie tu nie było. Dziś będzie o pewnej roślinie. Starzec bagienny. Gatunek z rodziny astrowatych. Rośnie na wilgotnych lub mokrych łąkach, a także na brzegach wód. W całej pradolinie roślina ta występuje tylko na kilku stanowiskach na łęczyckich błotach. Spotkać go można między innymi w Wilczkowicach, Wichrówku i Bronnie. Zachował się również w byłym już rezerwacie "Błonie". W Polsce środkowej ma status narażony na wyginięcie

22/02/2022

Łąki w Błoniu i Wilczkowicach dolnych. Na tym najbardziej osuszonym odcinku pradoliny pojawiło się trochę wody. Najbardziej cieszy, że wszystkie słone łąki są zalane, więc siedliska się pierwszy raz od kilku lat zasalają. Najciekawszy jest muchotrzew solniskowy który przetrwał zimę i już rośnie.

18/02/2022

Dolina Neru w okolicach Dąbia, a dokładnie Chorzepin

07/02/2022

Czy to już przedwiośnie ?

18/01/2022

"Kozubska olszyna"- dolina Bzury, skrawek dzikiego lasu, mnóstwo wykrotów i martwego drewna.

Pozdrawiam

12/01/2022

Zamarznięte rozlewiska w Kaznowie pozwalają na trochę inny sposób obserwacji :)
Pozdrawiamy

09/01/2022

Aktualnie w dolinie Neru. Setki hektarów łąk pod wodą/lodem. Wszędzie trochę gęsi w łącznej ilości około 2,5 tysiąca(2 bernikle białolice), żurawie, duże stada kwiczołów na łąkach, i nawet 2 czajki. Wygląda to pięknie.

Pozdrawiam

17/11/2021

Błota we wsi Krzewo nad Nerem w listopadzie. Bagna są piękne.

26/10/2021

19/10/2021

Lasy bagienne jesienią też mają swój urok. Dużo trzeba się natrudzić, by przejść kilkaset metrów w takim miejscu. Dla ludzi kochających bagna taki las to niezwykła bioróżnorodność. W Polsce centralnej, a zwłaszcza na północy województwa łódzkiego jest ich niezwykle mało. Trochę zdjęć z wędrówki po takim lesie i jego obrzeżach.

10/09/2021

Po sierpniowych ulewnych deszczach dolina Neru wygląda niczym na przedwiośniu. Tysiące ha łąk są obecnie pod wodą, a to sprzyja dużym koncentracjom ptaków. Wody miejscami jest nawet więcej niż wiosną, a to dobry prognostyk dla przelotnych gęsi z północy, które znajdą tu swoje miejsce na noclegowiska i żerowiska mniej więcej za miesiąc. Do rzeczy. W dolinie ponad 1000 gęgaw. W Lesznie stado również około 1000 tym razem łysek i około 800 kaczek wszelakich gatunków (głowienki, cyraneczki, krakwy , krzyżówki, płaskonosy). Bardzo ciekawie na odcinku Kaznów- Chorzepin, tutaj dużo czapli białych (ok. 110 os.), siewek, m.in. kwokacze, łęczaki, czajki, 4 kuliki wielkie, bataliony, ok. 20 brodźców śniadych i jeden biegus mały, i oczywiśćie podrywające co jakiś czas to całe towarzystwo co najmniej 4 młodociane bieliki.

29/08/2021

Tysiące gęsi po zmroku zlatujące się na noclegowisko, to widok dość częsty zwłaszcza na przedwiośniu i wczesną wiosną. Odgłosy tylu ptaków przy pełni księżyca to wrażenie nie zapomniane dla każdego miłośnika przyrody.

16/08/2021

Wspomnienie przedwiośnia. Uwielbiam je. Tysiące ptaków ciągnące doliną, zatrzymujące się na rozległych rozlewiskach. Majestatyczne widoki, cudowne dla oka piękno przyrody. Głównym ptakiem, który przelatuje wtedy przez dolinę i zatrzymuje się na zasobnych w pokarm żerowiskach i noclegowiskch są gęsi, głównie 4 gatunków. Są to gęś białoczelna, gęś tundrowa, gęś zbożowa i gęgawa, która jako jedyna pozostaje u nas na lęgi. Pradolina Warszawsko- Berlińska na odcinku od Łęczycy po Dąbie posiada 3 noclegowiska gęsi. W pewnym momencie na przedwiośniu było na tym odcinku niemal 30 tyś tych niesamowitych ptaków, które zatrzymały się w swojej wędrówce na północ. Dodając do tego całą dolinę Bzury śmiało można oszacować, że w marcu tego roku w Pradolinie mogło być jednocześnie 50 tyś gęsi na wielu noclegowiskach. Ilości niesamowite jak na tak wąski pas wciąż jeszcze dzikiej przyrody okalanej przez bezkres pól na północy województwa łódzkiego.

07/08/2021

Jak piękny jest nasz dom zwany Ziemią, tego niestety nie widzi każdy, a przecież jego cudowne piękno zauważyć można na każdym kroku. Nasza zielona planeta czasem mieni się w innych kolorach. Kiedy spojrzymy w niebo, możemy na nim ujrzeć całą paletę barw. Zwykło się mówić, że najbardziej malownicze są wschody i zachody słońca. Zdarzają się wyjątki od reguły, ale momentami najpiękniejszych kolorów, są właśnie chwile kiedy dzień się zaczyna i kończy. Dołóżmy do tego piękne rozlewiska i zapach błota o świcie i mamy piękno które stworzyła natura. Różowy kolor na chmurach odbijający się na rozlewiskach stworzył niezapomniany początek dnia w dolinie Neru.

02/08/2021

Widok z lotu ptaka na łęczyckie błota- lata 70-80-te. Kraina niezliczonych torfianek, trzęsawisk i trzcinowisk. Z okresu kiedy na błotach czas spędzało wielu łęczycan. Miejsce niezliczonej ilości ryb, płazów, rzadkich gatunków ptaków i roślin. Pozostało tylko wspomnienie. Melioracje zrobiły swoje, a łąki z biegiem czasu nieużytkowane zarosły szuwarem trzcinowym. Zdjęcie z albumu „Ziemia Płocka”- Tomasz Jacek Gałązka, Jan Bolesław Nycek