Dziad Borowy

Dziad Borowy Mikrowyprawy & Las Coaching
(3)

Albo kiedy z "nudów kwarantacyjnych" montujesz motywacyjno-epicko-coachingowy-cinematiclook filmik 😂https://youtu.be/uQW...
01/04/2020

Albo kiedy z "nudów kwarantacyjnych" montujesz motywacyjno-epicko-coachingowy-cinematiclook filmik 😂
https://youtu.be/uQWuq0pZyUw

DJI mavic air DJI spark DJI Osmo pocket cinematic look

06/10/2019

Wyrzucenie longboardu poza strefę letnich, miejskich sportów jest pomysłem godnym uwagi. Istotą tego pomysłu jest prostota. Ostatnie dni, należące do tych fatalnych, sprawiły że wziąłem deskę, która akurat leżała w aucie i poszedłem poszukać fajnych, nieuczęszczanych dróg z dala od ludzi. Wiecie, jak to jest z uzależnieniem, wraz z emocjami pojawia się imperatyw, a ja jestem uzależniony od natury. No i okazało się, że działa. Pewnie na krótko, jak to z przedmiotem uzależnienia bywa, ale działa...

Zbieranie grzybów to fantastyczne zajęcie. Szczególnie dla mnie, bo jego istotą jest przebywanie w lesie z dala od ludzi...
29/09/2019

Zbieranie grzybów to fantastyczne zajęcie. Szczególnie dla mnie, bo jego istotą jest przebywanie w lesie z dala od ludzi, a nawet jeśli ludzie jakoś na siebie w tym lesie trafiają, to wektory ich wędrówek momentalnie zwracają się w przeciwnych kierunkach. Coś pięknego. Gdyby grzybobranie włączyć do dyscyplin olimpijskich, to wystartowałbym w podgrzybkach, ewentualnie kozakach. Dzisiaj z Polką poszliśmy sobie na grzyby, jak należy. Znaleźliśmy też mrowiska większe od niej, żuki trochę mniejsze jednak, sarnie bobki, piliśmy herbatę z termosu i chodziliśmy w kaloszach. Było wyciąganie kleszcza i łubianka podgrzybków. Jest w tym coś z dzieciństwa, fakt szukania, przygoda w lesie. A najlepiej na grzyby iść, jak ma się pełną głowę...

https://youtu.be/sk64aNl9FsY

18/09/2019

Pada. Unikanie deszczu to brak akceptacji otaczającego świata. W dzisiejszych czasach nie mokniemy i tyle. Auto, garaż, na trening można co najwyżej na siłownię. Na Łotwie deszcz nie przeszkodził nam robić kawę i kolorowanki w namiocie, kiedy lało, oraz biegać po deszczu, kiedy lało mniej. Właściwie deszcz determinuje do robienia niektórych rzeczy trochę inaczej, dlatego go lubię. Staram się nie unikać, tylko używać, dzięki temu jest trochę weselej, kiedy pada. Za moich czasów się mokło! Czekając na autobus, na obozie, na podwórku, w piłkę się grało, mokło się w drodze do szkoły. Teraz też by można w sumie spróbować... 🤔
🇱🇻

Postanowiłem, że sobotę spędzę oglądając kraj z perspektywy wycieczki rowerowej z Warszawy do Olsztyna. Nieopodal Nasiel...
02/09/2019

Postanowiłem, że sobotę spędzę oglądając kraj z perspektywy wycieczki rowerowej z Warszawy do Olsztyna. Nieopodal Nasielska stoi taki piękny młyn, warto oglądać, bo nadchodząca zmiana pór roku może sprawić, że najpierw ulegnie naporowi wiatru, a resztę dwustuletnich desek chłop spali w piecu jak się zimno zrobi. Zatrzymałem się więc w GSie na krótką przerwę w cieniu i puszkę zimnej coli. Siedzę tak sobie, a refleksję młyna wypiera inna. Otóż w całej wsi (i każdej kolejnej napotkanej) porozwieszane są już eleganckie plakaty wyborcze jednej partii. Piękne zdjęcia, layouty, slogany, zero konkurencji. Obstawię u bukmachera kto wygra. Obok typ wąsaty wali mocnego wojaka na hejnał.
-„Partia nie ma tu konkurencji” - mówię trochę do siebie, a trochę tak, żeby usłyszał.
-„Ma, tam jest baba z innej partii” - odpowiada typ, wskazując brudny, wypłowiały plakat na jakiejś gablocie.
-„Faktycznie, ale co on taki jakiś niewyględny?” - pytam - „a bo to z zeszłych wyborów jeszcze chyba...” - „no to czemu go nie zedrzecie?” - pytam, bo wzbudził moje zainteresowanie
- „paanie. Oni są nie do zdarcia...”
kurtyna

Moim życiem kieruje nieustanny lęk, że coś przegapię. Gdybym przegapił, to sam nie wiem, czym by się to skończyło. Na Bo...
30/08/2019

Moim życiem kieruje nieustanny lęk, że coś przegapię. Gdybym przegapił, to sam nie wiem, czym by się to skończyło. Na Bornholmie, mieliśmy sąsiadów, takich dupowłazów, którzy non stop się kręcili przed wejściem do naszego domku. Oni sami przytaszczyli na wyspę trupa po transicie, wokół którego krzątali się, kiedy nie zaglądali nam przez okno. Wisząca w powietrzu konfrontacja nadeszła w chwili, kiedy się pakowaliśmy i padło pytanie z serii tych, na które nie oczekuje się odpowiedzi: „co wy tak na krótko?”. Pomyślałem wtedy, że nie powinno go obchodzić jak spędzam czas z rodziną, ale przez te 70 godzin przyjechaliśmy, przepłynęliśmy promem, jedliśmy rybkę, byliśmy w fabryce cukierków, hucie szkła, na kilku kawkach, dwa razy na plaży, w mini zoo i aquaparku, motylarni i zrobiliśmy trochę kilometrów na rowerach. Przegadaliśmy kilka rodzinnych tematów i spędziliśmy czas razem. W tym czasie dupowłazy krzątały się przy transicie nie opuszczając kempingu. Największe szczęście to jednak spokój, że nic nie przegapiłem. W przeciwnym razie zeżarłyby mnie wyrzuty sumienia.

Bornholm. 70 hours family holiday.

18/08/2019

W zarządzaniu megalomanią osiągam już wysoką sprawność. Wystarczy stawać się swoimi wyobrażeniami, np kiedy się wspinam, to jestem Tommym Caldwellem. Nie jestem jak Tommy, tylko jestem nim i tak się czuję. Tym razem postanowiłem zostać surferem. Co prawda mam już jakieś doświadczenie w staniu na desce, ale łapanie fali to w dalszym ciągu trudna sprawa, trzęsę się więc jak rolada. Na filmie z drona tego widać nie będzie raczej, więc ustawiam wszystko w trybie auto, samodzielnego powrotu i daję kontroler , mojej żonie. „Ja tu sobie kochanie poplywam, a Ty zrób mi jakieś ujecia, ok?” Po kilku minutach, kiedy morze trochę cichnie, a ja trzęsę się jak pół rolady słychać dźwięk, który ja doskonale rozpoznaję, jako śmigła drona w kontakcie z bałtycką falą. Moje obawy potwierdzają pokrzykiwania z brzegu. Wracam, dron jakimś cudem też, ale muszę się zmierzyć z pytaniem :”tato, nie zabijesz mamy?”. Nie, nawet mi to nie przyszło do głowy, bo dron, to dron. Nikt nie utonął, nic się nie stało, nie ma powodów do ścisku. Tylko ujęcia nie będzie, szkoda. Biorę wiec deskę, chcąc złapać jakąś falę na kiczowatym tle zachodzącego słońca. Nie trzęsę się, panuje równowaga, ciało robi dokładnie to czego oczekuje mózg, a on pozbawiony ciśnienia działa jak należy. Wszystko się udaje, fala złapana, słońce w tle zachodzi. Chwila chwały pozostanie bez ujęcia, ale to już bez znaczenia dla wewnętrznej równowagi.

Jeśli szukasz wakacji w ciszy natury, na pięknej, pustej plaży, to polecam zachodnie wybrzeże Łotwy.
13/08/2019

Jeśli szukasz wakacji w ciszy natury, na pięknej, pustej plaży, to polecam zachodnie wybrzeże Łotwy.

Best place on the Baltic seaside

09/08/2019

Amazing Morava region

To jest polska plaża. Jeszcze pusta. Wydmy, na których ludzka noga nie powinna stanąć jeszcze nie obesrane, drogi na pla...
21/03/2019

To jest polska plaża. Jeszcze pusta. Wydmy, na których ludzka noga nie powinna stanąć jeszcze nie obesrane, drogi na plaże jeszcze bez straganów z gumowym krokodylem, a na samej plaży spokój. To się niebawem zmieni, prawdopodobnie eksplozja nastąpi w majówkę. Jeśli znajdujesz się wśród miłośników polskich plaż to zrób sobie czelendż i ile przyniesiesz. Nie licz na to, że śmieci gdzieś wywalisz, że znajdziesz śmietnik, który nie będzie przepełniony. Zawsze mnie dziwi mentalność ludzi, którzy w góry, do lasu, nad morze są w stanie wnieść mnóstwo rzeczy pełnych, np butelki, jogurty itd, ale nie są w stanie wynieść ich pustych. Także ile przyniesiesz ;)

Pracuję sobie nad "lascoachingowym" filmem o biegóweczkach i zmontowałem trailer z ostatniego wypadu do Norwegii. Chceci...
01/03/2019

Pracuję sobie nad "lascoachingowym" filmem o biegóweczkach i zmontowałem trailer z ostatniego wypadu do Norwegii. Chcecie zobaczyć?

https://youtu.be/pipCGxciD2c

XC skiing in Holmenkollen

Od lat niezmiennie fascynuje mnie skandynawska higiena bliskości człowieka z naturą. Ludzie po pracy idą wspólnie na bie...
20/02/2019

Od lat niezmiennie fascynuje mnie skandynawska higiena bliskości człowieka z naturą. Ludzie po pracy idą wspólnie na biegówki, spędzają czas w lesie, nad jeziorem, na rowerze, rodzinami wybierają się do hytte. I to zdecydowana większość z nich. W lesie spotkasz każdego, dzieci, rodziny, singli, staruszków. Zastanawia mnie, czy to przypadkiem nie natura wykuwa w nich poczucie estetyki, zaradność, spokój... Nasz kraj jest równie piękny, ale jednak wolimy browarek przed telewizorem, dzieci zabierzemy do lasu raczej przypadkiem, np kiedy się zgubimy 🤔. To jest nasza rola, nasz obowiązek, żeby to zmienić. Tylko my możemy zatrzymać ignorancję wobec przyrody, moglibyśmy się od skandynawów sporo nauczyć. Pokażmy kolejnym pokoleniom, jak fantastyczny jest otaczający nas świat, natura się nie obrazi. Może nawet puści nam oko 😉.
#🇳🇴

Moja misja, mój   dla Ciebie, to przekazanie jednej idei. Napiszę o niej zaraz, bo zdjęcie jest ilustracją procesu. Jeśl...
27/01/2019

Moja misja, mój dla Ciebie, to przekazanie jednej idei. Napiszę o niej zaraz, bo zdjęcie jest ilustracją procesu. Jeśli kiedyś miałaś/miałeś w swoim życiu głębszy, bardziej świadomy i bezpośredni kontakt z naturą, to zawsze podskórnie będziesz mieć „zew natury”. On się przejawia potrzebą obcowania z przyrodą. Jeśli nie masz tego „zewu”, to ja bardzo chcę go w Tobie rozbudzić. Potrzeba obcowania z przyrodą jest dążeniem do zrozumienia jej istoty, magii, jest pierwotnym odruchem. Zauważ, że z największym szacunkiem i pietyzmem do natury odnoszą się ci, którzy są najbliżej: od Indian po bushcraftowych freeków. I teraz ta myśl:
Musisz zrozumieć, że jesteś integralną częścią przyrody. Wtedy będzie Ci łatwiej zrozumieć, że jesteś integralną częścią wszystkiego. Niszcząc przyrodę - niszczysz swój świat. Dbając o nią - dbasz o siebie, swoje otoczenie i bliskich. Możesz nie uwierzyć, ale im głębiej poznasz naturę, tym lepiej poznasz siebie. Chodź ze mną na wiosnę do lasu na noc, opowiem Ci o tym.

20/01/2019

Przygodę można przeżyć na przestrzeni kilku godzin. Nie potrzeba do tego kosztownej wyprawy. A przygoda rozwija, pcha do przodu, wzbogaca. Przygoda ma w dzisiejszych, komfortowych czasach trudny moment, a szkoda. Dajesz jej szansę?

DJI ARS DroneOfficial

17/01/2019

Decyzją Ministra Środowiska w Polsce zostanie wykonana „depopulacja” 210 000 dzików. W wyniku tej rzezi gatunek tego nie...
07/01/2019

Decyzją Ministra Środowiska w Polsce zostanie wykonana „depopulacja” 210 000 dzików. W wyniku tej rzezi gatunek tego niezwykłego zwierzęcia zostanie zredukowany do absolutnego minimum. 😵
Tą niepopartą żadnym naukowym argumentem decyzję potępiają nawet sami myśliwi! Świadomość krzywdy wyrządzonej ekosystemowi nie pozwala mi być powściągliwym. Na dodatek 🐗🐗 to jedni z najfajniejszych mieszkańców naszych lasów...
Na możesz podpisać petycję w tej sprawie.

Kiedy „szaro, buro i ponuro” jest  cudowne
05/01/2019

Kiedy „szaro, buro i ponuro” jest cudowne

Wypad na łono natury, szczególnie po hucznym czasie świąt, nigdy nie jest złym pomysłem. Gdzie wyciszysz się lepiej?    ...
30/12/2018

Wypad na łono natury, szczególnie po hucznym czasie świąt, nigdy nie jest złym pomysłem. Gdzie wyciszysz się lepiej?

Kluczowym dla noclegu zimą elementem wyposażenia jest śpiwór. Jeśli będziecie chcieli, rozwinę ten temat, bo jest niezwy...
05/12/2018

Kluczowym dla noclegu zimą elementem wyposażenia jest śpiwór. Jeśli będziecie chcieli, rozwinę ten temat, bo jest niezwykle istotny, ale i ciekawy. Jeden z uczestników „dziadowania” dał się namówić na pierwszy nocleg pod gołym niebem właśnie zimą i największe wrażenie zrobił na nim właśnie śpiwór. Jaka budowa, co jest ważne i przede wszystkim: puch, czy syntetyk? Na te wszystkie pytania odpowiem wkrótce ;)

Zima wcale nie jest „martwym sezonem” na nocleg w plenerze. Jeżeli dobrze przygotujesz wypad, okaże się, że pora roku ni...
02/12/2018

Zima wcale nie jest „martwym sezonem” na nocleg w plenerze. Jeżeli dobrze przygotujesz wypad, okaże się, że pora roku nie jest żadnym ograniczeniem. Jest nawet kilka argumentów dających zimie przewagę:
- nie ma owadów (w tym kleszczy)
- łatwiej o wodę, jeśli jest śnieg/ lód
- ziemia jest zmarznięta, a woda zamarznięta, przez co łatwiej poruszać się w terenie
- nie zmokniesz, wystarczy jakakolwiek ochrona przed śniegiem
- można wykopać norę w śniegu, gdzie będzie cieplej, niż na zewnątrz i stanowi doskonałą ochronę przed wiatrem
Warto spróbować!

Zapraszam na mikrowyprawy, które mogą konkurować z dalekimi i drogimi wycieczkami, liczone w dniach, a nawet godzinach. ...
15/08/2018

Zapraszam na mikrowyprawy, które mogą konkurować z dalekimi i drogimi wycieczkami, liczone w dniach, a nawet godzinach. Przy okazji przekonam Cię, że nasz kraj jest przepiękny i ciekawy. Niedawno Max przeżywał nocleg na pustyni pod Warszawą, teraz prentuję wspaniałości Podlasia ❤️

Jak Ci gorąco, to idź do lasu ;)
08/08/2018

Jak Ci gorąco, to idź do lasu ;)

A Tobie jak minął weekend?
05/08/2018

A Tobie jak minął weekend?

Dziś w radio słuchałem audycji z prof. Piotrem Trzonkowskim, który mówił, że w niedługim czasie choroby autoimmunologicz...
30/07/2018

Dziś w radio słuchałem audycji z prof. Piotrem Trzonkowskim, który mówił, że w niedługim czasie choroby autoimmunologiczne będą występowały częściej niż np. wirusowe. W znacznej mierze odpowiada za to nasz styl życia - z dala od natury, w sterylnych warunkach, bez kontaktu z "brudem", wirusami etc. Zupełnie zgadzam się z tą tezą, a Ty co myślisz?

Przygoda jest kwestią punktu widzenia. „Bezludna wyspa” przywodzi najczęściej na myśl pacyficzne atole, tymczasem dla mn...
25/07/2018

Przygoda jest kwestią punktu widzenia. „Bezludna wyspa” przywodzi najczęściej na myśl pacyficzne atole, tymczasem dla mnie „bezludnymi wyspami” są Wiślane łachy. Dlatego ja spędziłem kilka nocy na bezludnej wyspie, bez wizy, lotów i wielkiej wyprawy. A Ty? Wybierzesz się ze mną?

Acha... to 14 km od mojego domu na Mokotowie

16/07/2018

Jeśli uważasz, że na spotkanie z przyrodą trzeba wyjechać daleko, w niedostępne miejsce, to obejrzyj proszę film, który nakręciłem 17 km od centrum Warszawy. Znajdziesz lisa na trzecim ujęciu?

Address


Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Dziad Borowy posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Travel Agency?

Share

Mikrowyprawy & Las Coaching

Nie musisz jechać na Malediwy, żeby odpocząć. Nie musisz poświęcać na to miesiąca. Nie musisz być survivalowcem, żeby spędzić noc w lesie, przy ognisku. Nie musisz mieć moro i karabinu, niczego nie musisz. Ale możesz wziąć udział w mikrowyprawie, przeżyć przygodę, zrozumieć naturę i zbliżyć sie do niej - idź do lasu z Dziadem Borowym. On na Ciebie czeka.