23/07/2016
Kochani!
Tak jak wspominałam wcześniej, zaczynam nowy etap na tej stronie, nadal z Toskanią w tle, ale moje działania będą bardziej skierowane na to, czym zajmuję się poza Toskanią też. Coaching językowy, coaching personalny, język włoski, angielski, pozytywne zmiany....dużo tego się nazbierało! Tak, ponieważ jestem lektorem, coachem językowym, a także teraz profesjonalnie (bo amatorsko to już lata doświadczeń!) zmierzam w kierunku coachingu personalnego. Z Toskanią jestem związana na co dzień, to mój drugi dom, i to właśnie tu czerpię wszelkie inspiracje, które pomagają mi zmieniać mój świat na lepszy, bardziej pozytywny i uśmiechnięty.
I z tymi słonecznymi wibracjami w tle chciałabym przekazywać również Wam to, co mi w duszy gra......może zagra i Wam też......
A jeśli ktoś chciałby podążyć za marzeniami, tak jak ja to zrobiłam ponad 7 lat temu, to zapraszam do krainy wina, oliwy i światła. Nie musi też od razu być aż tak górnolotnie, wakacje nad toskańskim morzem, eskapady szlakiem winnic, gajów oliwnych czy.....słoneczników (szczególnie teraz w lipcu), lub długi weekend we Florencji i okolicach, to może być ten pierwszy krok! :) Wyjazdy indywidualne, grupowe, prywatne, biznesowe, pomoc w planowaniu Waszych podróży, wszystko to nadal znajdziecie w mojej 'ofercie usług'. Bo ja Toskanię kocham i cieszy mnie każde okazanie zainteresowania z Waszej strony tym cudownym miejscem, uwielbiam dzielić się moją pasją i przekazywać słoneczną energię, którą czerpię z każdego pobytu tutaj, krótszego, czy dłuższego. A że języki obce (angielski i włoski) to praktycznie moje życie, i zawodowe i prywatne, więc temu też chciałabym poświęcić wiele miejsca. Przyjechałam do Toskanii przede wszystkim dlatego, że marzyłam i chciałam mówić po włosku.....mieć dużo słońca, wina i oliwy pierwszej klasy.....Marzenia się spełniają.... jeśli chcemy je spełniać...:) I jeszcze dostaje się coś w prezencie... ja 'dostałam' przyjaciół.....najwspanialszych!