Hotel Stary Młyn - Koziegłowy. Nasza ocena 7/10.
Zacznijmy od jedzenia. Po 10 minutach na stół wjechał barszczyk , bukiet surówek, mizeria oraz napoje. Barszczyk średni. Przesolony i średnio smaczny. Nie powala. Surówki świeże i bardzo smaczne. Spora porcja. Mizeria przepyszna. Bardzo dobrej jakości smaczna śmietana.
Po 45 minutach pojawiły się dania główne. Restauracja była pełna gości więc to dobry wynik.
Kotlet po parysku. Mięsko w cieście z pieczarkami z żółtym serem na wierzchu. Bardzo dobrze wysmażone i przyprawione. Smaczne i duże pieczarki. Kawał mięsa. Do tego półksiężyce. I tu brawa. W innych restauracjach podają półksiężyce ociekające z tłuszczu. Tutaj było inaczej. Były opiekane, cieplutkie i przepyszne. Zero ocieplającego tłuszczu.
Mix kiełbasek
Bardzo dobrze przyrządzone na grillu. Dobrej jakości mięso. Bardzo smaczne. Do tego talarki które były równie genialne jak półksiężyce. Jedynie były zbyt mocno posypane przyprawą (chyba do ziemniaków). Było jej trochę za dużo :)
Samo miejsce bardzo piękne z zewnątrz jak i wewnątrz. W środku jedynie trochę ciemno. W letnie dni można zjeść na dworze.
Dania zamawia się przy barze. Dostajemy numerek i udajemy się do stolika przez które panuje trochę chaos. Obsługa niezbyt miła.
Zero uśmiechu. Do tego co nas bardzo zniesmaczyło to sos czy ketchup który trzeba dokupić sobie do każdego z dań. Za 2 zł otrzymujemy tyle sosu co "kot napłakał" ( około 50 ml ). Troszkę to żenujące. Dla gości którzy zamawiają dania główne sosy powinny być gratis.
Zajazd Jurajski
Zajazd Jurajski – Częstochowa. (ocena na końcu)
To nasza trzecia wizyta w Zajeździe Jurajskim. Niedawno na fanpagu restauracji dowiedzieliśmy się , że posiadają odświeżone menu ze specjalną zakładką "Regionalne Jurajskie Smaki" :D
Zacznijmy od jedzenia. Dziś z nowej zakładki regionalnych jurajskich smaków zamówiliśmy – polewkę staropolską na swojskim zakwasie z grzybami. W miseczce z zupą znaleźliśmy dwa ziemniaki w całości. Pierwszy raz się z czymś takim spotkaliśmy. Zupa bardzo smaczna i godna uwagi.
Zupa pomidorowa z ryżem. Zupa lekko słodkawa. Bardzo aromatyczna i smaczna. Ryż „al dente” – bardzo umiejętnie ugotowany. Zupa odpowiednio tłusta. Kto zamówi nie będzie żałował.
Z racji , że mieliśmy dziś wilczy apetyt zamówiliśmy na drugie danie Korytko mięs dla 2-3 osób. I to był błąd…
Kelner dostarczył wszystko na drewnianym korytku. Jak zobaczyliśmy ilość jedzenia – zaniemówiliśmy.
Zacznijmy od grillowanych warzyw które były wraz z mięsem. To chyba najlepiej przyrządzone warzywa z grilla jakie jedliśmy. W pewnym momencie zapomnieliśmy o mięsie zachwycając się grillowaną cukinią. Do tego ziemniaczki. Jedne pokrojone w talarki drugie w półksiężyce. Idealnie wysmażone i chrupiące – rewelacja.
No i to co odgrywało główną rolę – mięso. Karczek, kiełbasa, filet z kurczaka, boczek, polędwiczki. Było tego bardzo dużo. Ze szczególnym podkreśleniem słowa bardzo. Każdy kawałek bardzo dobrze wysmażony i przyprawiony. Obawialiśmy się , że pierś z kurczaka będzie przesuszona na grillu. Była soczysta i krucha – rozpływała się w ustach.
Do mięsa dwa sosy. Turecki i czosnkowy. Sos turecki bardo fajnie pasował do podanych mięs. Sos czosnkowy za to bardzo rzadki i mało czosnkowy. Jedyny minus.
Obsługa lokalu.
Jak zawsze na najwyższym poziomie. Bardzo miła i pomocna. Wszyscy jednolicie ubrani co bardzo chwalimy sobie w restauracjach. Nie było problemów ze spakowaniem jedzenia na wynos. Potrzebowaliśmy w trakcie jedzenia szklanki wrzątku aby wyparzyć dziecku smoczek
KONKURS LOSOWANIE !!!
Zapraszamy na losowanie bonu o wartości 70 zł na posiłek w Zajeździe Jurajskim dla 2 osób. Wygrane osoby prosimy o kontakt w wiadomości prywatnej w sprawie przekazania bonu. Gratulujemy wygranym. Wszystkim biorącym udział w konkursie serdecznie dziękujemy i zapraszamy do udziału w naszych kolejnych działaniach. Wszystkim życzymy miłego dnia.