Rzut okiem na Italię

Rzut okiem na Italię Zapraszam do miejsca tworzonego z pasji i zamiłowania do Bel Paese...

26/08/2024

Explore the 2024 programme

26/08/2024
‼️ Ferragosto to najbardziej oczekiwane święto lata: ma swoje korzenie w historii starożytnego Rzymu, a następnie przepl...
14/08/2024

‼️ Ferragosto to najbardziej oczekiwane święto lata: ma swoje korzenie w historii starożytnego Rzymu, a następnie przeplatało się z tradycją katolicką.
Nazwa święta Ferragosto wywodzi się od łacińskiego słowa feriae Augusti, na cześć Oktawiana Augusta, pierwszego cesarza rzymskiego, od którego wziął swoją nazwę miesiąc sierpień. Był to okres odpoczynku i uroczystości, ustanowiony przez samego cesarza w 18 roku p.n.e., wywodzący się z tradycji Consualii, świąt upamiętniających zakończenie prac rolniczych, poświęconych Conso, który dla Rzymian był bogiem ziemi i płodności.
W całym Cesarstwie organizowano festyny i wyścigi konne, a zwierzęta pociągowe były zwalniane z pracy na roli, przyozdabiano je kwiatami. Ponadto zwyczajem było, że w te dni rolnicy składali życzenia właścicielom ziemi i otrzymywali w zamian napiwek. W starożytności jako święto pogańskie obchodzono je 1 sierpnia. Ale dni odpoczynku (i świętowania) było w rzeczywistości o wiele więcej: nawet cały miesiąc, w szczególności dzień 13, był poświęcony bogini Dianie.
Lata faszyzmu w Italii.
1 maja 1925 roku w czasach reżimu faszystowskiego założone zostało stowarzyszenie Opera Nazionale del Dopolavoro – OND. Stowarzyszenie podlegało bezpośrednio szefowi rządu, którego zadaniem było dbanie o czas wolny pracowników.
Wraz z utworzeniem tego organu partia faszystowska zyskała większe możliwości w stosunku do społeczeństwa i jego monitorowania. OND oferowało realne i konkretne usługi ludności, która w ten sposób coraz rzadziej sprzeciwiała się reżimowi. Jednocześnie sami przywódcy Partii Faszystowskiej zdołali w dość szczegółowy sposób kontrolować nastroje społeczeństwa za pośrednictwem OND. Wraz z upadkiem Włoskiej Republiki Socjalnej w 1945 roku OND została przekształcona w Krajową Agencję Pomocy Pracownikom (ENAL), zmieniając nie tylko nazwę, ale także cele i metody organizacyjne.
Szczególnie duży sukces odniósł rzymski klub Dopolavoro ATAG, liczący na początku lat trzydziestych XX wieku 6000 członków, którzy prowadzili zajęcia sportowe, artystyczne, teatralne, a nawet wycieczki turystyczne, dając możliwości i nowe rynki zbytu zwykłym ludziom. pracownikom; Dzięki tej organizacji we Włoszech po raz pierwszy rozwinęła się masowa turystyka krajowa. Dodajmy, że Opera Nazionale del Dopolavoro zapoczątkowała tradycję wyjazdów za miasto z okazji Ferragosto. Wycieczki stały się możliwe dzięki tak zwanym Treni Popolari di Ferragosto: była to usługa kolei włoskich, która przewidywała specjalne rabaty na bilety w dniach 13,14 i 15 sierpnia. Istniały dwie taryfy: „Gita di un sol giorno”, czyli bilet ważny jeden dzień w promieniu do 100 kilometrów oraz „Gita di tre giorni”: bilet trzydniowy, obejmujący dystans do 200 kilometrów. Nie trzeba dodawać, że 15 sierpnia był powszechnie dniem wolnym od pracy.
Jak obecnie spędzają Włosi Ferragosto?
Spędź dzień nad morzem
Italia słynie z pięknych plaż, a sierpniowe święto państwowe jest doskonałą okazją do cieszenia się słońcem, morzem i relaksem. Lokalizacje przybrzeżne, takie jak Wybrzeże Amalfi i Wybrzeże Szmaragdowe na Sardynii, oferują liczne atrakcje, takie jak pływanie, gry plażowe i sporty wodne. Wybierz się na wycieczkę łodzią po Ortigii z wizytą w jaskiniach morskich: idealne przeżycie dla Ferragosto.
Piknik lub grill
Połowa sierpnia to także idealny czas na zorganizowanie lunchu na świeżym powietrzu w gronie rodziny i przyjaciół. Można wybrać jeden z wielu terenów zielonych i parków we Włoszech, takich jak ogrody publiczne lub ogrody edukacyjne i zjeść posiłek na świeżym powietrzu z tradycyjnymi włoskimi potrawami, takimi jak kanapki, wędliny, sery i regionalne desery.
Udział w lokalnych festiwalach
W wielu włoskich miastach i miasteczkach Ferragosto towarzyszą tradycyjne festiwale i uroczystości. Wydarzenia te dają możliwość zanurzenia się w lokalnej kulturze, odkrycia typowych potraw, tańca w rytm tradycyjnej muzyki oraz wzięcia udziału w grach i pokazach. Każdy region ma swoje unikalne tradycje i festiwale, dlatego koniecznie sprawdź lokalne wydarzenia w pobliżu.
Odkrywanie miast sztuki
Jeśli ktoś woli miejskie wrażenia, włoskie miasta oferują szeroką gamę zajęć kulturalnych w okresie Ferragosto. Można zwiedzać muzea, galerie sztuki czy miejsca historyczne, a być może wziąć udział w specjalnych wydarzeniach organizowanych z tej okazji. Miasta takie jak Genua, Noto, Turyn i Werona oferują mieszankę historii, sztuki i kulinarnych przysmaków.
Italia to kraj bogaty w naturalne piękno, a sierpień może być idealną okazją do odkrycia jego cudów. Spacery po parkach przyrody, wycieczki górskie, przejażdżki rowerowe malowniczymi trasami mogą zapewnić bliski kontakt z naturą i chwile relaksu. Ferragosto to ulubione włoskie święto, reprezentujące szczyt lata w tym kraju. Niezależnie od tego, czy lubimy spędzić dzień na plaży, zorganizować piknik z przyjaciółmi, wziąć udział w lokalnych festiwalach, zwiedzać miasta sztuki czy cieszyć się przyrodą, istnieje wiele możliwości, aby w pełni cieszyć się tym wyjątkowym dniem.
W Italii należy cieszyć się tym co ma najlepsze i co ma nam do zaoferowania :)

oprac. Andrzej Mizera 2024

‼️ Sierpień rozgościł się już na całego. Słońce cały czas jest w dobrej formie co oznacza, że lato jeszcze nie odpuszcza...
14/08/2024

‼️ Sierpień rozgościł się już na całego. Słońce cały czas jest w dobrej formie co oznacza, że lato jeszcze nie odpuszcza-na szczęście :)

Ale czy ktoś zastanawiał się skąd się wzięła nazwa sierpień czyli Augustus – łac.?

Otóż sierpień w starożytności nazywany był sextilis (szósty miesiąc roku kalendarza rzymskiego rozpoczynającego się od Martiusa), Został przemianowany na august w 8 w p.n.e. na cześć cesarza Augusta, od którego również pochodzi Ferragosto (feriae Augusti). Zmiana nazwy nastąpiło decyzją Senatu Rzymu.

Co cesarz August ma z tym wspólnego?

Cofnijmy się zatem w czasie, do roku 46 p.n.e., kiedy w starożytnym Rzymie obowiązywał inny kalendarz niż ten, którym posługujemy się dzisiaj, czyli kalendarz rzymski. Był to kalendarz trwający zaledwie dziesięć miesięcy, oparty głównie na cyklach księżycowych. Według tego starożytnego kalendarza rok zaczynał się w marcu, a kończył w grudniu. Znaki te nadal można zobaczyć we wrześniu - September (30), październiku –October (31), listopadzie – November (30) i grudniu – December (31), które były odpowiednio siódmym, ósmym, dziewiątym i dziesiątym miesiącem roku.
Lipiec i sierpień nazywano po łacinie „quintilis” (piąty miesiąc) i „sextilis” (szósty miesiąc).
Do 46 roku p.n.e miesiąc lipiec był zatem piątym rokiem, a sierpień szóstym. Reforma wprowadzona przez Juliusza Cezara zmieniła sytuację, ale ślad tej przeszłości wciąż można dostrzec w naszych kalendarzach.
Reformę kalendarza dokonał Juliusz Cezar w 46 roku p.n.e., choć kalendarz został stworzony przez greckiego astronoma Sosigenesa z Aleksandrii, którego Cezarowi podarowała słynna egipska królowa Kleopatra. Reforma juliańska była naprawdę ważna i w dużej mierze doprowadziła do powstania kalendarza, którego używamy do dziś. Wyeliminowano miesiąc interkalarny (Mercedon), a długość roku zrównano z rokiem słonecznym: 365 dni. Aby zaradzić temu, że w rzeczywistości rok słoneczny trwa nieco dłużej, a dokładnie 365 dni, 5 godzin i 48 minut, reforma juliańska wprowadziła także lata przestępne wynoszące 366 dni, jeden raz na cztery lata, aby naprawić ten błąd i uniknąć dużych błędy na dłuższą metę.
Począwszy od tej reformy kalendarza, marzec nie był już miesiącem otwierającym rok. Lipiec, który do tej pory był miesiącem piątym, stał się siódmym i na cześć Juliusza Cezara nazwano go „Iuliuszem”, natomiast sierpień stał się ósmym. Wiele lat po reformie, w roku 8 p.n.e., na cześć pierwszego cesarza rzymskiego, Augusta, ten ósmy miesiąc roku nazwano augustem, stąd obecna nazwa używana we wszystkich językach romańskich i nie tylko. Również na cześć Augusta w sierpniu organizowane są feriae Augusti. To świętowanie na cześć cesarza Augusta w Italii trwa do dzisiaj.

Każdego roku 15 sierpnia obchodzone jest Ferragosto, święto o starożytnym rzymskim pochodzeniu, które do dziś nosi w swojej nazwie odniesienie do cesarza.

Obecnie, kalendarz, którym się dzisiaj posługujemy, to kalendarz gregoriański, nazwany tak ze względu na zmiany wprowadzone w 1582 roku przez papieża Grzegorza XIII. Gregoriańska reforma kalendarza wprowadziła nowe zmiany, nie zmieniając jednak kolejności miesięcy i obecności lat przestępnych, o których zdecydował Juliusz Cezar. Nazwy, pomimo reform, pozostały takie same i nadal przypominają nam o naszej przeszłości.

oprac. Andrzej Mizera 2024

1800 lat po wzniesieniu starożytnego kompleksu uzdrowiskowego Rzymu, powraca jego dawny splendor, aby powitać podstawowy...
24/07/2024

1800 lat po wzniesieniu starożytnego kompleksu uzdrowiskowego Rzymu, powraca jego dawny splendor, aby powitać podstawowy element swojego istnienia, jakim jest olbrzymi basen wypełniony wodą.

Minęły wieki, odkąd woda zapewniała starożytnym Rzymianom wypoczynek i orzeźwienie w Termach Karakalli. Dziś ambitny projekt polegający na przebudowie całego kompleksu w jego pierwotną funkcję. To starożytne miejsce ponownie przybiera swój splendor, gdzie obecność życiodajnej wody było na porządku dziennym.

Projekt przebudowy, będący częścią dużego projektu, który zostanie ukończony w ciągu najbliższych kilku lat, przywraca wodę do Term Karakall. Dzięki najnowocześniejszemu basenowi zaprojektowanemu przez architekta Hannesa Peera.
Prostokątny „zbiornik” – wyposażony w dwadzieścia strumieni wody i tyle samo reflektorów do skomplikowanych choreografii – pomieści prawdziwą scenę, na której odbywać się będą spektakle teatralne, konferencje, pokazy tańca i koncerty muzyki klasycznej.

„W sercu starożytnych Łaźni Karakalli”, wyjaśnia Hannes Peer, „Wodne Lustro” oferuje odwiedzającym nieodparte wrażenia na powierzchni ponad tysiąca metrów kwadratowych, mając na uwadze wielkość kompleksu termalnego. Architektonicznie zintegrowane ze starożytnym pomnikiem lustro wody ucieleśnia filozoficzne koncepcje zarówno obecności z samą wodą, jak i materialnej nieobecności poprzez odbicie, odwołując się do idei Martina Heideggera. Zaproszenie do kontemplacji, a także dynamiczne ramy dla inicjatyw kulturalnych, co stanowi pierwszy krok w nowym etapie mającym na celu zachowanie dziedzictwa archeologicznego, rzutując nasze spojrzenie w przyszłość”.

Lustro, w którym odbijają się ruiny, przywołujące starożytną chwałę, a także sceneria wydarzeń artystycznych i teatralnych dzięki centralnej scenie. To nowe życie Term, które nigdy wcześniej nie było tak bliskie świetności, jaką można było sobie wcześniej wyobrazić. «Chcemy otworzyć się na miasto w jednym z najważniejszych stanowisk archeologicznych Rzymu – ​​wyjaśnia Daniela Porro, Nadinspektor Specjalny Rzymu. Powrót wody to nie tylko cud sam w sobie, radość dla oczu i ducha, ale konkretny symbol ponownego połączenia ze starożytnością”. Basen o linearnym kształcie, nawiązujący celowo do Natatio, będzie miejscem spotkań, przedstawień i koncertów na zanurzonej scenie: inauguracja „Lustra wody” odbyła się 13 kwietnia rzymską premierą choreografii Ater Balleto Błękitna rapsodia George’a Gershwina z okazji stulecia partytury. „Woda, żywioł nieobecny od ponad tysiąca lat, powraca do ruin w sposób zdecydowany, ale pełen szacunku – dodaje Mirella Serlorenzi, dyrektor Łaźni Karakalli –: w grze luster natatio wyłania się z korpusu łaźni i jest umieszczony osiowo w ogrodach, powielając imponujące calidarium. Znak współczesny, tak jak współczesny jest nasz podziw dla ruin.” Gra wody i światła dopełnia wizję, a mgła na środku basenu odtworzy wrażenie pary panującej w gorących pomieszczeniach starożytnych uzdrowisk.

oprac. AM

Wokół jeziora Como...Z geologicznego i historycznego punktu widzenia jezioro Como, podobnie jak wiele innych włoskich je...
22/07/2024

Wokół jeziora Como...

Z geologicznego i historycznego punktu widzenia jezioro Como, podobnie jak wiele innych włoskich jezior subalpejskich, jest pochodzenia lodowcowego. W epoce czwartorzędu cały obszar pokryty był dużym lodowcem, który za odnogami Como i Lecco sięgał aż do Brianzy, gdzie dał początek obecnym wzgórzom morenowym. Jezioro powstało w zagłębieniu wydrążonym przez lodowiec, którego powolne przejście świadczą skały noszące do dziś ślady erozji oraz liczne głazy narzutowe obecne zwłaszcza na wysokościach Trójkąta Lariano.
Na terenach wokół obecnego jeziora Como już od czasów prehistorycznych odnotowano ślady ludzkiego bytowania. Miejsce to miało zawsze duże znaczenie jako szlak komunikacyjny pomiędzy północnymi regionami a Doliną Padu. Po Galach osiedlili się tu Rzymianie, którzy uczynili z niego punkt strategiczny otwierając drogę na zachodnim brzegu. Później, wraz z dominacją Longobardów, droga ta, nosząca do dziś nazwę „Regina”, została ponownie otwarta i odnowiona przez królową Teodolindę. Ze względu na strategiczne znaczenie jeziora, które umożliwiało dotarcie do przełęczy Maloja i Spluga, teren ten przez wieki był przedmiotem najazdów i dominacji. Po Frankach, około roku 1000 miasto Como, które stało się gminą autonomiczną, zawsze musiało walczyć o swoją autonomię. Po Frankach przyszła kolej na dominację Viscontisów i Sforzów. Myśleli oni o poszerzeniu koryta Addy, aby mieć połączenie wodne z Księstwem Mediolanu; z tego powodu jako pierwsi otworzyli kanał Paderno. Później nastąpiły kolejne dominacje; najpierw Hiszpanie, potem Austriacy i przez krótki okres także Francuzi.

Jezioro Como jest trzecim co do wielkości włoskim jeziorem pod względem powierzchni (146 km2) i pierwszym pod względem zagospodarowania obwodu o powierzchni 170 km Jest to drugi najgłębszy basen w Europie z głębokością 410 metrów. Osiąga długość 46 km (Gera – Como) i szerokość od 650 m do 4,3 km. Dwudzielny fiord wkopany w prealpy, z charakterystycznym kształtem odwróconej litery „Y”, to jeden z najbardziej cenionych włoskich krajobrazów. Znajduje się na wysokości 199 m n.p.m. Morfologia terytorium jest zróżnicowana, od zaokrąglonych i trawiastych zboczy po dolomity z zębatymi skałami, iglicami i wieżami. Osady aluwialne, transportowane przez rzeki i strumienie, zaczęły się tworzyć wraz z polodowcowością i były przyczyną oddzielenia się mniejszych jezior (Jezioro Mezzola na północy oraz jeziora Garlate i Olginate na południu).

AM

22/07/2024

Witajcie Kochani...upalne lato daje się we znaki a my cały czas w podróży. U nas nie ma alternatyw na zwiedzanie w zamian czegoś. Tu trzeba zwiedzić wszystko, a jak nie starczy czasu to będzie to dobry początek planów na następny wyjazd :)

Dziś ciąg dalszy naszych północno italskich podróży. Właśnie zmierzamy nad Jezioro Como - jedno z najbardziej ekskluzywnych miejsc w Italii :)

Tym razem z grupą turystów, autokarem i w rewelacyjnych nastrojach. To część naszej wyprawy, którą opiszę niebawem. To również część osobistej podróży sentymentalnej.
Teraz jednak posłuchajmy szeptu jeziora...posłuchajmy co ma nam do powiedzenia... tymczasem a presto...Andrea

22/07/2024

Na chorwackim szlaku - SPLIT (Spalato)

Od Trogiru Split oddalony jest o jakieś 30 kilometrów. Stolica regionu splicko-dalmatyńskiego, główny ośrodek Dalmacji, wznosi się na półwyspie między Zatoką Kasztelańską a Kanałem Splickim, którego zachodnia część obejmuje wzgórze Marjan z przepięknym parkiem leśnym. Głównym zabytkiem Splitu jest Pałac Dioklecjana oraz Złota Brama i katedra San Domnimo z dzwonnicą. Godne uwagi są rzymskie ruiny akweduktu Dioklecjana.
Zabytkowy kompleks Splitu z Pałacem Dioklecjana znajduje się na liście UNESCO. Powstało jako grecka kolonia Issy (współczesna Lissa. W 293 r cesarz rzymski Dioklecjan, którego panowanie trwało od 284 r. n.e. do 305 roku n.e. zdecydował się zbudować tu swój Pałac zwrócony w stronę morza, w pobliżu miasta Salona w gminie Spalatum. Budowa pałacu trwała od 295 do 304 roku ne.
Przez kilka stuleci Split był częścią Cesarstwa Bizantyjskiego, gdzie udało się zdobyć określone znaczenie. Następnie weszło do Królestwa Chorwacji i Dalmacji, a następnie przeszło do Królestwa Węgier, w ramach którego zachowało swoją autonomię miejską.
Republika Wenecka objęła miasto w całości w 1420 r. Spàlato oficjalnie wszedł do Stato da Mar, czyli dominium morskiego Republiki Weneckiej, i pozostał tam do 1797 r. Okres ten pozostawił po sobie liczne ślady, zarówno kulturowe, jak i architektoniczne. Po upadku Republiki Weneckiej, który nastąpił w 1797 r. z rąk Napoleona, Spàlato, zgodnie z traktatem z Campo Formio, przeszło w ręce Cesarstwa Austriackiego, które sprawowało je do 1806 r. Na mocy pokoju w Pressburgu zostało scedowane na Napoleońskie Królestwo Włoch (do 1809 r.). Od 1809 do 1813 roku miasto było częścią prowincji iliryjskich. Wraz z Kongresem Wiedeńskim w 1814 r. Spàlato powróciło do Cesarstwa Austro-Węgierskiego, stając się częścią Królestwa Dalmacji, terytorium znajdującego się pod bezpośrednim panowaniem korony austriackiej i pozostając tam do końca I wojny światowej w 1918 r. Począwszy od tego ostatniego wydarzenia rozpoczął się exodus znacznej części Włochów i włoskojęzycznych Dalmacji, w tym Włochów ze Splitu, w kierunku Zadaru i Lagosty, które zamiast tego zostały przyłączone do Królestwa Włoch, oraz w kierunku samych Włoch. W kwietniu 1941 roku, po inwazji na Jugosławię, Spàlato zostało zajęte przez armię włoską i przyłączone wraz z Cattaro do nowej guberni Dalmacji we włoskiej prowincji Split, która oprócz miasta obejmowała sąsiednie Trogir i Sebenico oraz wyspy Lissa, Curzola, Cazza, Lagosta, Pelagosa i Meleda. Po drugiej wojnie światowej Split stał się częścią Socjalistycznej Republiki Chorwacji, republiki składowej Socjalistycznej Federalnej Republiki Jugosławii.
=====================================
Nazwa miasta wywodzi się od ciernistej miotły, bardzo pospolitego krzewu w regionie, zwanego w starożytnej Grecji Aspálathos (Aσπάλαθος) lub Spálathos, jak nazywa się grecka kolonia, która później dała początek miastu. Kiedy miasto zostało podbite przez starożytnych Rzymian, toponim został przetłumaczony na łacinę jako Spalatum lub Aspalatum, które w średniowieczu stało się w potocznej łacinie Aspalathum, Spalathum, Spalatrum i Spalatro. To drugie było imieniem w języku dalmackim; nazwa ta przetrwała do końca XIX wieku, kiedy to idiom ten wymarł. Przez wieki wierzono, że etymologia nazwy miasta wiąże się z łacińskim palatium, „pałac”, z wyraźnym nawiązaniem do Pałacu Dioklecjana, którego pozostałości znajdują się w Splicie. Mury pokrywają się z pierwotnym jądrem historycznego centrum. Tę pierwszą hipotezę wysunął cesarz bizantyjski Konstantyn VII Porfirogenita, a w XIII wieku podjął ją ponownie Tomasz Arcidiacono.

Oprac. Andrzej Mizera 2024

cdn...

W Teatro del Silenzio, naturalnym amfiteatrze w Lajatico, rodzinnym mieście Andrei Bocelli, od poniedziałku 15 lipca do ...
19/07/2024

W Teatro del Silenzio, naturalnym amfiteatrze w Lajatico, rodzinnym mieście Andrei Bocelli, od poniedziałku 15 lipca do piątku 19 lipca, dla uczczenia trzydziestej rocznicy kariery tenora odbywają się wieczorne koncerty gwiazd. Do Toskanii przybyło wiele międzynarodowych gwiazd: Ed Sheeran, Brian May, Will Smith, Jon Batiste, Johnny Depp, Russell Crowe, Elisa, Shania Twain, Laura Pausini, Tiziano Ferro, Zucchero, Giorgia, Sofia Vergara, David Foster, Christian Nodal, Sofia Carson, Eros Ramazzotti, Matteo Bocelli, Virginia Bocelli i ponownie gwiazdy muzyki klasycznej Plácido Domingo, José Carreras, Lang Lang, Aida Garifullina, Nadine Sierra.

Wydarzenie prowadzi Francisco Negrin, dwukrotnie nominowany do nagrody Olivier Award, który swoją wizję przeniósł do serca Toskanii. Negrin wyreżyserował ponad 70 docenionych przez krytykę przedstawień w najważniejszych teatrach operowych na całym świecie, w tym w Royal Opera House w Londynie, Sydney Opera House, New York City Opera i Théâtre des Champs Elysées w Paryżu). Wieczory zostały sfilmowane, aby jesienią przyszłego roku trafiły do ​​kin na całym świecie, wraz z filmem dokumentalnym zatytułowanym „Andrea Bocelli 30: The Celebration”. Film wyreżyseruje nominowany do nagrody Grammy i zdobywca nagrody Emmy Sam Wrench, który niedawno wyreżyserował „Taylor Swift: The Eras Tour”, najbardziej dochodowy film koncertowy wszechczasów. Jednak pod koniec roku ukaże się także film dokumentalny zatytułowany „Andrea Bocelli: Dlaczego wierzę”, który opowiada historię Bocellego od jego początków w barach z fortepianami po dzień dzisiejszy, jako piosenkarza o międzynarodowej sławie.
Ceny biletów na wydarzenie kształtują się od ok 200 do prawie 2000 euro w zależności od miejsca.

Z okazji rocznicy Andrea Bocelli zapowiedział publikację swojego nowego albumu „Duets”, który ukaże się 25 października. Album będzie zawierał wiele najpopularniejszych duetów z ostatnich trzech dekad, a także nowe utwory w 32-utworowej kolekcji obejmującej całą karierę artysty. Na płycie znajdą się duety z Edem Sheeranem, Céline Dion, Sarah Brightman, Dua Lipa, Jennifer Lopez, Giorgia i Luciano Pavarotti, a także nowe duety nagrane specjalnie na potrzeby tego albumu z Shanią Twain, Chrisem Stapletonem, Gwen Stefani, Markiem Anthonym, Karolem G., Sofia Carson, Lauren Daigle, Elisa, Matteo Bocelli i Hans Zimmer.

Andrea Bocelli odbędzie również coroczne świąteczne tournée po Ameryce Północnej. Nowa trasa obejmuje dziesięć koncertów w głównych miastach, w tym San Diego, Phoenix, Las Vegas, Los Angeles, Chicago, Boston i Miami, a także powrót do kultowego Madison Square Garden w Nowym Jorku na dwa występy na żywo. Trasa rozpocznie się 4 listopada w San Diego i zakończy 22 grudnia w Miami na Florydzie.

AM

Foto: internet, FB

W dniach 12–14 lipca 2024 r. w sercu Apeninów w miasteczku Porretta Terme odbywa się trzydniowe wydarzenie muzyczne pod ...
14/07/2024

W dniach 12–14 lipca 2024 r. w sercu Apeninów w miasteczku Porretta Terme odbywa się trzydniowe wydarzenie muzyczne pod nazwą . Swój udział zaszczyciły Włoskie i międzynarodowe grupy z pogranicza prog rocka, które wystąpią na trzydniowym festivalu.
W niedzielę 14 lipca wystąpi polski zespół o światowej renomie RIVERSIDE.

AM

13 lipca 101 lub 12 lipca 100 roku p.n.e. w Suburra, dzielnicy Rzymu, w starożytnej i dobrze znanej rodzinie patrycjuszy...
14/07/2024

13 lipca 101 lub 12 lipca 100 roku p.n.e. w Suburra, dzielnicy Rzymu, w starożytnej i dobrze znanej rodzinie patrycjuszy, rodu Iulia, urodził się Cezar.

Trogir cz. 2Kontynuujemy naszą wędrówkę po Trogirze. Do starego miasta, na wyspę przechodzimy przez Trogirski most, któr...
23/06/2024

Trogir cz. 2

Kontynuujemy naszą wędrówkę po Trogirze. Do starego miasta, na wyspę przechodzimy przez Trogirski most, który prowadzi nas wprost do:
💢głównej bramy wjazdowej znajdującej się na północy, zwrócona w stronę lądu, gdzie wystarczy przez nią przejść, by znaleźć się w otoczeniu maleńkich kamiennych uliczek pełnych historii i kultury. Nad bramą widnieje posąg patrona miasta świętego Ivana. Odkrywanie tych wąskich, ale zachwycających uliczek jest tu bardzo łatwe, w rzeczywistości w bardzo prosty sposób jest się zorientować i wrócić do punktu wyjścia. Jak każde miejsce w Chorwacji, również i w Trogirze jest wielu turystów. A kiedy już uda nam się odkryć tu wąskie uliczki i place tak tylko dla nas, gdzie tłumy zdają się znikać choć na chwilę można natychmiast poczuć, jakbyśmy zanurzyli się w przeszłość tego miasta...

Przechodzimy zatem przez bramę i natychmiast doświadczamy zupełnie innej epoki. Znajdujemy się na małym placyku, gdzie witają nas od razu sklepiki z pamiątkami i wszędobylskimi woreczkami z pachnącą lawendą.
💢Przed nami jawi się Palace Garagnin-Fanfogna czyli siedziba muzeum miejskiego. Budynek posiada cechy architektoniczne od romańskiego do baroku. Muzeum Miejskie w Trogirze to spokojne miejsce, w którym można podziwiać historyczne artefakty, meble z epoki i znane portrety. Zwiedzający mogą poznać wyjątkową historię miasta dzięki eksponatom informacyjnym. Muzeum akceptuje wyłącznie gotówkę za bilety, ale cena biletu jest przystępna 4 €.

Kierujemy się w uliczkę na lewo i po kilkudziesięciu metrach dochodzimy do skrzyżowania, gdzie po lewej jest kawiarnia na małym placyku - my skręcamy w prawo, by dość do placu głównego Trogiru, gdzie wznosi się:
💢Katedra św. Wawrzyńca (Sv. Lovre). Zbudowana pomiędzy XIII a XVII wiekiem, znana z głównych drzwi wyrzeźbionych przez mistrza Radovana w 1240 roku w stylu romańsko-chorwackim. Z dzwonnicy (wstęp płatny) roztacza się piękny widok na miasto. Warte odwiedzenia są także skarbiec i baptysterium (wstęp płatny),
Katedra w Trogirze to przykład surowości sztuki romańskiej, kwiatowego gotyku w stylu weneckim i wyrafinowany renesans to doskonałe połączenie XII-wiecznej budowli, który dominuje na Piazza dei Signori (Trg Ivana Pavla II). Pod atrium ozdobionym kolumnami i klasycznym fryzem znajduje się romański portal z 1240 roku, po bokach którego przedstawiony jest początek historii ludzkości, z posągami Adama i Ewy oraz niezwykłą sekwencją ludzi i zwierząt na filary i łuki portalu. Nad wejściem ukazane są sceny biblijne, w tym Ukrzyżowanie, Boże Narodzenie i figura św. Wawrzyńca dodana w XV wieku. Wnętrze budowli składa się z trzech naw wspartych na prostokątnych filarach, mieści ważne dzieła w zakrystii, w której znajduje się Skarbiec Katedralny, z malowidłami z XV-XVII w. autorstwa Gentile Belliniego, relikwiarzami, złotnictwem i przedmiotami sakralnymi. W lewej nawie znajduje się kaplica Giovanniego Orsiniego, w której znajduje się sarkofag pierwszego biskupa Trogiru. Mistrzostwo Andrei Alessi i Niccolò Fiorentino zostało podkreślone w idealnym połączeniu architektury i dekoracji kaplicy, co daje efekt iluzjonistyczny i perspektywiczny. Kompleks S. Lorenzo uzupełnia godne uwagi baptysterium i wspaniała gotycko-wenecka dzwonnica.
💢Obok katedry San Lorenzo znajduje się ratusz, a niedaleko miejska loggia, która była miejscem, gdzie odbywały się zgromadzenia publiczne, ogłaszano prawa i zawierano umowy. Dziś mieści się tu siedziba sądu miejskiego. Obok Loggii stoi Wieża Zegarowa, symbol Trogiru w pełnym tego słowa znaczeniu, który wskazuje godzinę na całej wyspie. Kiedy już tu dotrzesz, radzę usiąść i obserwować każdy najdrobniejszy szczegół budynków na Piazza della Loggia lub po prostu wypić kawę lub aperitif na głównym placu miasta.

Kiedy już zwiedzimy plac przed katedrą i posmakujemy niespiesznie przepysznej aromatycznej espresso i smakowitych deserów możemy kontynuować eksplorację miasta. Wchodzimy zatem w uliczkę wiodącą po prawej stronie loggi i idziemy prze siebie Przecinamy wąskie uliczki i mijamy pachnące aromatem kawiarnie...
Kierujemy się w stronę bramy wyjściowej z Trogiru, drzwi z XVI wieku, które jednak nie wyrzucają nas z miasta, ale po przekroczeniu, których wprowadzają nas w inny świat miasta - w morze. Można tu spacerować wdychając jod, usiąść w jednej z nadmorskich restauracji i skosztować lokalnych specjałów lub po prostu podziwiać widoki.

Nawet tu poza głównymi murami miasta nie brakuje zabytków... Z tej strony Trogiru możemy podziwiać Twierdzę Kamerlingów, Klasztor San Nicola i San Domenico. Ale o tym w kolejnym materiale.

Pozdrawiam wszystkich Andrea

oprac, Andrzej Mizera

Witam Was serdecznie...och wakacje, wakacje :)Zanim nastąpi kontynuacja naszej wędrówki po Italii północnej i jej wspani...
23/06/2024

Witam Was serdecznie...och wakacje, wakacje :)

Zanim nastąpi kontynuacja naszej wędrówki po Italii północnej i jej wspaniałych, malowniczych jeziorach - dzisiaj przeskok do kraju sąsiedniego do Chorwacji a właściwie do miasta związanego z Italią mianowicie do Trogiru :)

, miasto wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, z historycznym centrum na małej wyspie. Perła Dalmacji otoczona starożytnymi murami skupia w sobie tak wiele historii i uroku. Połączone dwoma mostami zarówno z nowoczesnym miastem na kontynencie, jak i z wyspą Ciovo (Bua), położone jest wzdłuż wybrzeża pomiędzy Splitem a Szybenikiem. Idealne na jednodniową wycieczkę. Zwiedzanie zwykle zajmuje kilka godzin, chociaż bardzo łatwo jest się oczarować miastem i pozostać tam na zawsze…

To miasto o starożytnych korzeniach, skupisko historii i sztuki. które jakby zatrzymało się pomiędzy czasem a morzem. W jednej strony przypomina Wenecję, a z drugiej średniowieczną twierdzę.
Historia Trogiru rozpoczęła się tysiąclecia przed przybyciem Greków, na jednej z wysp, która dziś stanowi jego historyczne centrum. Wydaje się, że była to wyspa zamieszkana przez wiele kóz, stąd nazwa z języka greckiego Tragurion: koza, która po chorwacku zmieniła się na Tragur, a następnie na Trogir. W języku włoskim nadal nazywa się je Traù, jak zwykli nazywać Wenecjanie, którzy panowali tu od 1420 r. aż do prawie XIX wieku, ponad trzysta lat cudów i chwały, które pozostawiły ślad w dzisiejszym mieście. Dlatego, gdy tu przybywamy zagłębiamy się w przygodę nie tylko związaną z morzem i pięknymi plażami, ale także z historią, sztuką i starożytnymi tajemnicami, które krążą wokół głównych zabytków.
Trogir, od 1977 roku jest wpisany na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO Historia Traù-Trogir jest złożona i wyrazista. Wielokrotnie niszczony, wydzierany z jednego narodu w celu przyłączenia do drugiego, znał tylko dwa długie, stałe punkty w swojej przeszłości: okres wczesnego średniowiecza, kiedy był ważną diecezją, i trzy wieki dominacji Wenecji.

Trogir został założony pod nazwą Tragurion w III wieku p.n.e. przez starożytnych Greków z helleńskiego rodu Dorów, pochodzących z wyspy Lissa, z kolei pochodzących z Syrakousai (współczesne Syrakuzy). W czasach rzymskich Tragurium (łacińska nazwa Traù) przekształciło się w ważny port, także dzięki obecności wysokiej jakości kamieniołomów marmuru, które znajdowały się w pobliżu miasta. Począwszy od IX wieku Trogir zaczął oddawać hołd Królestwu Chorwacji i Cesarstwu Bizantyjskiemu. W 1420 roku Traù zostało przyłączone do Republiki Weneckiej, pozostając w jej posiadłościach morskich, zwanych Stato da Mar, przez cztery stulecia, podczas których najbardziej rozpowszechnioną nazwą, pod jaką miasto było wówczas znane, stało się włoskie Traù. Trogir za panowania weneckiego stał się później jednym z najważniejszych miast weneckich Bałkanów. W 1797 roku, po upadku Republiki Weneckiej, traktat z Campo Formio, podpisany 17 października tego samego roku przez Napoleona Bonaparte i Arcyksięstwo Austrii, zarządził aneksję terytoriów dawnej republiki weneckiej, a wraz z nimi Traù do arcyksięstwa Habsburgów, a następnie stać się częścią panowania napoleońskiego.
W czasach rzymskich Tragurium przekształciło się w ważny port, także dzięki obecności w pobliżu miasta wysokiej jakości kamieniołomów marmuru. Tragurium oppidum stało się wówczas bogatym ośrodkiem mieszkalnym, pełnym rustykalnych willi. Cesarz Klaudiusz osadzał tam swoich zamożnych weteranów.
Podczas najazdu Słowian południowych na Dalmację część mieszkańców Salony, którzy zostali mocno uderzeni, uciekła i osiedliła się w Tragurium. Począwszy od IX wieku Trogir zaczął oddawać hołd Królestwu Chorwacji i Cesarstwu Bizantyjskiemu.
W XI wieku założona została Diecezja Trogirska, która trwała do1828 roku, kiedy została przyłączona do archidiecezji splicko-makarskiej. W 1107 r. miasto zostało zdobyte przez króla węgierskiego Kolomana, który je rozbudował i uczynił ważnym ośrodkiem. W 1123 Trogir został zdobyty przez Saracenów, którzy niemal doszczętnie go zniszczyli. Jednakże od XII do XIII wieku Trogir doświadczył znacznego wzrostu gospodarczego, któremu sprzyjał handel z Republiką Wenecką. W 1242 roku król Węgier Béla IV znalazł schronienie w Trogirze ze swoją flotą, która została zaatakowana przez Mongołów. Między XIII a XIV wiekiem wielu książąt Trogiru, których urząd był wybieralny, należało do rodu Šubićów. W 1348 roku Mladen III Šubić, o czym świadczy także jego nagrobek znajdujący się we wnętrzu katedry San Lorenzo di Trogir, gdzie nazywany jest tarczą Chorwatów, był jednym z najważniejszych członków rodu Šubićów. W języku dalmackim, języku romańskim (lub według niektórych badaczy grupy języków romańskich), wywodzącym się bezpośrednio z łaciny, Trogir zaczęto nazywać Tragur. Język dalmatyczny, obecnie wymarły, był kiedyś używany wzdłuż wybrzeży Dalmacji, od Zatoki Kvarnerskiej po Antivari. Język dalmatyczny tradycyjnie dzieli się na dwa główne warianty, określone głównie na podstawie dostępnej dokumentacji historycznej: północnodalmatyński, czyli wegliocki, tzw. ze względu na swoje pochodzenie z wyspy Krk, oraz południowy dalmatyńczyk, czyli ragusa, dla których istnieją starożytne poświadczenia dotyczące dokumentów i wspomnień Republiki Ragusa, którymi mówiono także w Trogirze. Dalmatyka północna wymarła 10 czerwca 1898 r. wraz ze śmiercią ostatniego mówcy, Tuone Udaina, podczas gdy dialekt południowy wymarł między XIV a XV wiekiem.
Po wojnie w Chioggi pomiędzy Republiką Genui a Republiką Wenecką (1378 - 1381) Traù zawarł sojusz z dalmatyńskim miastem Zadar przeciwko Wenecji. Casus belli polegał na tym, że Wenecja zdecydowała się lepiej chronić Chioggię militarnie, począwszy od 1412 roku, w celu uczynienia Sebenico ważnym węzłem komunikacyjnym dla monopolu solnego, którego ruch zaczynał się od Chioggi i płynął przez całe Morze Adriatyckie.

W 1420 roku Traù zostało oficjalnie zaanektowane przez Republikę Wenecką, pozostając w jej morskich posiadłościach, zwanych Stato da Mar, przez ponad trzy i pół wieku, podczas których najbardziej rozpowszechnioną nazwą, pod którą miasto było znane, stało się włoskie Traù, stając się z najważniejszych miast regionu. Stopniowo gospodarka Trogiru stawała się coraz zamożniejsza, a architektoniczna i artystyczna obecność stylu weneckiego stawała się coraz bardziej powszechna. Po podboju Trogiru Republika Wenecka zleciła Pietro Loredanowi, generałowi kapitanowi w Zatoce Perskiej, wyposażenie miasta w nowe i potężniejsze fortyfikacje. W 1437 roku zbudowano zamek główny Traù, zwany później Castello del Camerlengo, według projektu inżyniera Republiki Weneckiej Lorenzo Pincino, który zastąpił Torre della Catena (tzw. ponieważ zamykała łańcuchem dostęp dla statków przeciągnięty przez morze) w roli głównej placówki wojskowej miasta.
Dominacja Wenecji zakończyła się w 1797 roku wraz z upadkiem Republiki Weneckiej.
W 1797 r., po upadku Republiki Weneckiej, traktat z Campo Formio, podpisany 17 października tego samego roku przez Napoleona Bonaparte i Arcyksięstwo Austrii, zarządził aneksję dawnych terytoriów dawnej republiki weneckiej, a wraz z nią im Trogir, do arcyksięstwa Habsburgów. Następnie Trogir stał się częścią Napoleońskiego Królestwa Włoch w 1806 roku, pozostając tam do 1809 roku, a następnie przeszedł pod bezpośrednią kontrolę metropolitalnej Francji w ramach prowincji iliryjskich, francuskiej guberni stanowiącej eksklawę Ojczyzny, pozostając tam od 1809 do 1813 roku.

Po upadku Napoleona, wraz z Kongresem Wiedeńskim, który trwał od 18 września 1814 do 9 czerwca 1815, Dalmacja została przyłączona do Cesarstwa Austriackiego jako część Królestwa Dalmacji, terytorium znajdującego się pod bezpośrednim panowaniem korony austriackiej, pozostając tam do końca I wojny światowej (1918). Począwszy od tego ostatniego wydarzenia rozpoczął się exodus znacznej części Włochów i włoskojęzycznych Dalmacji, w tym włoskiego Trauriniego, w kierunku Zary, Lagosty, które zamiast tego zostały przyłączone do Królestwa Włoch, oraz w kierunku samych Włoch. Traktat w Rapallo z 1920 r. przydzielił Trogir Królestwu Serbów, Chorwatów i Słoweńców, które później stało się Królestwem Jugosławii, noszącym oficjalną nazwę Trogir. 15 kwietnia 1941 roku, po inwazji na Jugosławię, Trogir został zajęty przez Królewską Armię Włoską, a miesiąc później został przyłączony do nowej Guberni Dalmacji – podziału administracyjnego Królestwa Włoch – jako część prowincji Split. Po drugiej wojnie światowej Trogir stał się częścią Socjalistycznej Republiki Chorwacji, republiki składowej Socjalistycznej Federalnej Republiki Jugosławii. Od rozpadu Jugosławii (czerwiec 1991) Trogir jest częścią niepodległej Chorwacji.

W kolejnym poście kilka zabytków wartych uwagi kiedy zawitamy w progi tego cudownego miasta :)

oprac. Andrzej Mizera 2024

Indirizzo

Orvieto

Orario di apertura

Lunedì 09:00 - 17:00
Martedì 09:00 - 17:00
Mercoledì 09:00 - 17:00
Giovedì 09:00 - 17:00
Venerdì 09:00 - 17:00
Sabato 09:00 - 12:00

Notifiche

Lasciando la tua email puoi essere il primo a sapere quando Rzut okiem na Italię pubblica notizie e promozioni. Il tuo indirizzo email non verrà utilizzato per nessun altro scopo e potrai annullare l'iscrizione in qualsiasi momento.

Contatta L'azienda

Invia un messaggio a Rzut okiem na Italię:

Video

Condividi


Altro Centro di informazioni turistiche Orvieto

Vedi Tutte