Trzygwiazdkowy hotel Światowit, drugi z najwyższych łódzkich gmachów hotelowych pełnił zawsze funkcję eleganckiego obiektu klasy turystycznej: o dobrym standardzie, bogatej ofercie, ale zarazem przystępnych cenach. Dzięki korzystnej lokalizacji w ścisłym centrum przyciągał turystów, biznesmenów i artystów, nigdy nie narzekając na kłopoty z frekwencją. Światowit stanowi obok hotelu Centrum bazę noc
legową ważnych imprez kulturalnych, takich jak: Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Plus Camerimage czy Festiwal Dialogu Czterech Kultur. Pomieszkiwali tutaj również znani polscy artyści - częstymi Gośćmi bywali Zbigniew Hołdys czy Krystyna Prońko. Tutaj nocowały młode projektantki ubiorów z Londynu i Brighton, które prezentowały swoje kolekcje podczas międzynarodowej Gali Dyplomowej prof. Tutaj spało m.in. wielu spośród 200 specjalistów transportu z całego świata, którzy zjechali na konferencję Międzynarodowej Unii Transportu Publicznego (UITP). W dawnych czasach nocowali tu natomiast uczestnicy słynnych Pociągów Przyjaźni z zaprzyjaźnionych „demoludów”. Przez wiele lat na ten cel czarterowane były trzy lub cztery pietra hotelu.
Światowit angażuje się również w działania kulturalne i charytatywne. Na terenie hotelu działała niegdyś galeria sztuki Borodino, gdzie swoje prace prezentowali malarze, graficy i projektanci. Rozgrywane są tu również turnieje sportowe, m.in. kolejne etapy mistrzostw Łodzi w szachach. Na ścianach wisi natomiast 12 obrazów, namalowanych przez niepełnosprawnych artystów skupionych wokół Naszej Galerii w Łódzkim Domu Kultury, które spółka „Centrum-Hotele” kupiła dla hotelu. Hotel Światowit położony jest w rewelacyjnym punkcie miasta. „Za plecami” ma zabytkową ulicę Piotrkowską, której secesyjne kamienice można podziwiać w oryginalnych środkach transportu: odremontowanym tramwaju sprzed lat czy rikszy. Deptak to blisko dwa kilometry pubów, klubów i wielonarodowych restauracji (o szczegółach nocnego życia na ul. Piotrkowskiej i najsłynniejszych pubach. Nie brakuje tu również galerii sztuki. Warto odwiedzić zwłaszcza Atlas Sztuki założony w zrujnowanej synagodze w podwórku pod numerem 114/116. Za adaptację budynku na potrzeby galerii sztuki współczesnej oraz organizację wystawy prac Romana Opałki Atlas dostał w 2003 roku pierwszą i jedyną nagrodę w konkursie „Sztuka współczesna w przestrzeni publicznej”. Wystawy takich gigantów jak Roman Opałka, Rob Krier, Zbigniew Libera, Józef Robakowski, Gerhard Jurgen Blum-Kwiatkowski, Laura Pawela i wielu innych zdecydowały o uznaniu Atlasa, za najlepszą w Polsce prywatną galerię sztuki (ranking „Polityki”). Wystarczy również kilka kroków, by dostać się z hotelu na al. Piłsudskiego i osiedle drapaczy chmur, czyli łódzki Manhattan, gdzie znajduje się m.in. pierwszy z łódzkich multipleksów, czyli kino Silver Screen. Można tu nie tylko obejrzeć filmowe nowości z całego świata, ale także zagrać w bilard lub kręgle albo odwiedzić chińską restaurację czy jeden z letnich ogródków. Miłośnicy kultury powinni zajrzeć do galerii Manhattan, która od 1991 r. ściąga wartościowe dzieła sztuki najnowszej a także organizuje spektakle i happeningi. Z hotelu niedaleko jest również do drugiego z dużych łódzkich dworców kolejowych, czyli dworca Łódź-Kaliska. Bliskość centrum i kluczowych węzłów komunikacyjnych sprawia, że Światowit to bardzo dobry wybór zarówno dla odwiedzających miasto turystów jak i osób przyjeżdżających do Łodzi w interesach