08/06/2022
Witajcie!
Sporadycznie się odzywamy bo ciagle walczymy z drzemkami. Jak już nastąpią to krótkie że robienie zdjęć nie jest nam w głowie.
Ostatnio opowiadała że ma szczęście do znajdywania 4 listnej koniczyny. Jak widać na zdjęciu u mnie same 3 więc w totka nigdy nie gram, a co za tym idzie kasy na remont też 😂😂
Jednak żyje się nam tu spokojnie, mamy swój kąt i siebie.
Dzisiaj Kiteł przeszedł samego siebie i uciekł z domu o 2:30 (Sporo psów krąży u nas więc wolimy ich nie narażać i je zamykamy. Niestety za dnia szwędaja i zbieraja po drodze wszystkie kleszcze to nie chcemy narażać Fąfla, dlatego nie śpią w Szpichlorku). Mało tego próbował wedrzeć się do nas przez okna antresoli 😂 słychać było jak po 4 zasuwa po dachówkach 🤦
To tyle u nas.....co słychać u Was?