12/10/2024
Ostatnie pożegnanie śp. Roberta Kiełbowicza, członka naszego środowiska turystycznego.
W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli Członkowie Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego Oddziału Ziemi Gnieźnieńskiej oraz Klubu Górskiego "Ornak" im. ks. Tadeusza Hanelta w Gnieźnie.
Podczas ceremonii pogrzebowej mowę pożegnalną w imieniu gnieźnieńskich działaczy PTTK wygłosił Tomasz Ryszczuk, wiceprezes Zarzadu Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego Oddziału Ziemi Gnieźnieńskiej.
W pogrzebie uczestniczył Poczet Sztandarowy
w składzie:
Chorąży Tomasz Ryszczuk
Asysta Krystian Grajczak, Edward Polański
Dziś przyszło nam pożegnać naszego drogiego przyjaciela, Roberta. Nie sposób opisać smutku, jaki odczuwamy, wiedząc, że nie ma go już z nami. Był wyjątkowym człowiekiem – pełnym pasji, energii i życzliwości.
Robert kochał życie i żył nim w pełni. Jego serce zawsze biło szybciej, gdy miał przed sobą kolejną górską wędrówkę, rajd czy wspólny wyjazd. Góry były dla niego nie tylko miejscem wyzwań, ale również przestrzenią, gdzie odnajdywał spokój i wewnętrzną siłę. Wszyscy, którzy towarzyszyliśmy mu w tych wyprawach, wiemy, jak ogromne znaczenie miały dla niego te chwile na szlaku. To tam był najszczęśliwszy, najpełniejszy sobą.
Wspólne koncerty, rajdy i wyjazdy pozostaną w naszej pamięci na zawsze – jego śmiech, nieustająca chęć do przygód, gotowość do niesienia pomocy każdemu, kto tego potrzebował. Robert miał dar zbliżania ludzi i tworzenia wspomnień, które zostają na całe życie.
Czas spędzony z nim to był czas pełen radości, ale też rozmów o ważnych sprawach – bo Robert, choć lubił się śmiać, miał też wielkie serce i rozumiał, co w życiu najważniejsze.
Trudno pogodzić się z myślą, że odszedł, i to właśnie w górach – miejscu, które kochał najbardziej. Chociaż tragicznie przerwana, jego wędrówka nie skończyła się na tej ziemi.
Wierzę, że teraz jest tam, gdzie nie ma już żadnych barier i przeszkód, na szlaku, który prowadzi ku wiecznemu pokojowi.
Robercie, dziękujemy Ci za każdą chwilę, za każde wspólne wyjście, każdy wyjazd i koncert. Będziemy pamiętać o Tobie, gdy znowu wyruszymy na szlak – Twoje miejsce wśród nas pozostanie puste, ale Twoja obecność zawsze będzie z nami.
Do zobaczenia, przyjacielu.
Tomasz Ryszczuk
Pamięć o Nim pozostanie z nami na zawsze.