21/11/2022
ZNANE I MNIEJ ZNANE MIEJSCA ... W REPUBLICE CZESKIEJ.
Jeśli szukamy nowych, czeskich destynacji, myślę, że ciekawym miejscem będzie zamek Jezeří.
Stojący 500 metrów od krawędzi głębokiego wyrobiska kopalnianego jest perłą wśród brunatnego zagłębia węglowego. Swoją drogą nie jest to lukrowana perła, a przypudrowana patyną czasu, samotna budowla. Dzięki grupie zapaleńców, uchroniono zamek przed całkowitą ruiną.
Kiedyś był gotycki, potem renesansowy dwór, a na barokowy pałac (czeski – zamek) przebudował go Ferdynand Wilhelm P***l Lobkowicz.
Początek wieku XIX, jest okresem rozkwitu kulturalnego zamku Jezeří. Powstał teatr zamkowy, a w pewnym oddaleniu od zamku malownicza, myśliwska kaplica. Wyjątkowymi gośćmi byli m.in. Johann Wolfgang von Goethe, Joseph Haydn i Ludwig van Beethoven, który był przyjacielem ówczesnego właściciela zamku. Czasem nawet w zamkowym teatrze, odbywały się premiery znanych później dzieł np. beetohovenowska – 3 Symfonia - "Eroica", czy haydnowskie – „Stworzenie Świata”.
Max Lobkowicz opuścił zamek przed nazistami, potem był m.in. ambasadorem czechosłowackim w Wielkiej Brytanii. Po wojnie jednak nie odzyskał swojego majątku.
Podczas II wojny światowej powstał tam obóz internowania dla wysokich oficerów głównie z Francji, a jednym z uwięzionych był Pierre de Gaulle, brat późniejszego prezydenta Francji. Po wojnie służył „organom siłowym”, potem szkolnictwu, co doprowadziło go do ruiny. Wydobycie węgla brunatnego zagroziło budowli, która miała być wyburzona. Zamek jednak oddano dla przedwojennych właścicieli, którzy z uwagi na wielkie nakłady związane z odbudową, szybko zrzekli się na rzecz państwa.
W 2020 roku zamek jako pierwszy zabytek z Republiki Czeskiej wpisano na listę najbardziej zagrożonych zabytków Europy.
Do wiosny zamek jest nieczynny, a zresztą w okresie zimowym trudno tam byłoby dojechać. Polecam wiosną :)