25/02/2014
Adam Gryczyński
Wszystkie zdjęcia zrobiłem mimochodem na Kazimierzu oraz bulwarze pod Wawelem pomiędzy 16:20 a 18:20 i zamieściłem w kolejności wykonania.
W albumie znalazły się między innymi fotografie 90-letniej pani przybyłej z Janowa Lubelskiego do córki mieszkającej w Krakowie. Chciałbym jej ofiarować kilka odbitek, ale nie znam jej adresu, ani nie wiem czy zatrzymała się tutaj na dłużej, czy wróci niedługo z powrotem do domu. Niekiedy zdarzały się już u mnie na Facebooku nieprawdopodobne sytuacje, gdzie ludzie rozpoznawali innych wskazując mi ślad różnych kontaktów. Być może i tym razem okaże się, że ktoś z Was zna tą starszą panią, jak co, to proszę - dajcie znać. Dzięki.
PS. Pieczywo, zwłaszcza chleb żytni z ziarnem pochodzące z "Piekarni Mojego Taty" przy ul. Meiselsa 6., było naprawdę fantastyczne! Przysięgam, że już dawno czegoś tak pysznego nie smakowałem. Polecam tę piekarnię bez cienia kumoterstwa z przekonaniem i nadzieją, że ich wyroby przypadną do gustu każdemu podniebieniu:
http://www.piekarniamojegotaty.pl/