P.U.H. BIOS Włodzimierz Kasperski

P.U.H. BIOS Włodzimierz Kasperski Przewodnictwo i pilotowanie wycieczek. Kraków, OPN, Małopolska, Mazury, Ukraina, Słowenia, Chorwacja.

10/12/2024

Galeria Śluza to przestrzeń wystaw czasowych. Poprzez prezentowane tu wystawy, opowiadamy o współczesnym Poznaniu i o tym, jak ukształtowała go przeszłość.

10/12/2024

Prosimy Was o udostępnianie tekstu! 🙏
Czy żubry są niebezpieczne dla człowieka?
Kiedy mogą zaatakować?

Odpowiedzią na to pytanie mogą być wyniki badań prowadzonych przez naukowców z Instytutu Biologii Ssaków (IBS) PAN w Białowieży i Instytutu Badawczego Leśnictwa (IBL) którzy przez kilka lat studiowali zachowanie osobników tego gatunku w kontakcie z człowiekiem. Gromadzili też informacje na temat agresywnych reakcji tych zwierząt na terenie Puszczy Białowieskiej, gdzie żyje największa populacja żubrów w Europie

Mówiąc najogólniej - żubry nie szukają konfrontacji z człowiekiem i oddalają się od niego, jeśli tylko mają okazję.
Z prowadzonych badań wynika, że w 99,6 proc. przypadków kontaktu z człowiekiem żubry oddalały się i unikały konfrontacji. Agresywne zachowania zdarzały się raz na ponad 230 kontaktów żubr-człowiek, a czynnikami wpływającymi na reakcję ze strony tych wielkich ssaków była m.in. pora roku (okres zimowego dokarmiania) i płeć zwierzęcia.

Samice żubra bytujące w stadach z młodymi były bardziej płochliwe niż byki.
W terenie otwartym o dobrej widoczności, reakcja lęku i ucieczki od człowieka pojawiała się już z odległości 90 metrów!
Żubry regularnie dokarmiane przez człowieka, reagowały ucieczką na jego obecność przy dystansie około 40 metrów, lub nawet krótszym.

Na podstawie zebranych doniesień (dowodów anegdotycznych, czyli zebranych od uczestników takich sytuacji nie będących naukowcami) z lat 1979-2015, określono liczbę przypadków ataku na człowieka wynoszącą 45, co pozwala wyciągnąć umowną średnią statystyczną jednego ataku na rok.

Głównymi przyczynami ataków żubrów wskazywanymi przez zaatakowanych lub świadków ataków było zbyt bliskie podejście lub celowe płoszenie tych zwierząt, co odpowiadało za 85 proc. agresywnych zachowań żubrów. W zaledwie jednej dziesiątej przypadków powodem ataku na człowieka była obrona cielęcia.

Zdaniem naukowców odległość, przy której następowały ataki żubrów, wynosiła średnio 21 m (maksymalnie - 50 m), ale często było to zaledwie kilka metrów, co wskazuje na zupełną nieodpowiedzialność człowieka, tym bardziej że ataki następowały przy dłuższym niepokojeniu żubra, przez średnio 14 minut. To pokazuje, jak cierpliwe są to zwierzęta i że raczej bronią się one przed agresją człowieka, niepokojącego je z bliskiej odległości i przez dłuższy czas - niż same wykazują agresję. Zresztą w prawie połowie przypadków zaatakowane osoby wskazywały, że żubry manifestowały zaniepokojenie, najczęściej przez kręcenie głową, grzebanie racicą lub przyśpieszone ruchy ogona. Odczytywanie tych ostrzeżeń w wielu przypadkach mogło pozwolić na uniknięcie agresji zaniepokojonego żubra! - mówią ekpserci.

Większość wspomnianych przypadków stanowiły tzw. ataki pozorowane, czyli z zatrzymaniem się przed celem ataku (człowiekiem). 10 przypadków zakonczyło się atakiem z użyciem broni, jaką dysponują te zwierzęta, czyli tzw. zrogowaniem (uderzeniem rogami), z czego w 8 przypadkach doszło do obrażeń ciała zaatakowanego człowieka. Nie było jednak przypadku ataku ze skutkiem śmiertelnym.

Badania dowodzą, że żubry nie są z natury niebezpiecznymi dla człowiega zwierzętami, a ich agresywne zachowania są wynikiem nieodpowiedzialnego zachowania ze strony ludzi. Utrzymywanie odległości nie mniejszej niż 100 metrów od żubrów nie stwarza zagrożenia z ich strony!

📸 prof. Rafał Kowalczyk, IBS PAN, Białowieża

10/12/2024

🌍✨ Wieści od Roskosznej - naszej wędrowniczki!

Roskoszna to wyjątkowy żuraw, który w ubiegłą zimę spędził w Północnej Afryce, zachwycając nas swoją niesamowitą wędrówką! 🐦🌿
Jak może pamiętacie, jeszcze w połowie października przebywała z Czaharem i Żdżarkiem w Parku Narodowym Hortobágy na Węgrzech – jednym z najważniejszych miejsc przystankowych dla żurawi z populacji wschodnioeuropejskiej.
Spędziła tam półtora miesiąca, regenerując siły przed kolejnym etapem migracji. 🌌✈️

Kolejny etap podróżny Roskoszna rozpoczęła 3 listopada. W ciągu 5 dni pokonywała każdego dnia od 320 do 570 km, osiągając w tym czasie imponujący dystans 2250 km! 🛫

➡️ W sumie minęło 9 dni i minimum 2400 km w drodze, zanim dwie noce pod rząd spędziła w tym samym miejscu. W tym czasie ze stadem przemierzyła: Góry Dynarskie, Apeniny, Morze Tyrreńskie, Sardynię.

Po opuszczeniu Węgier jej trasa wiodła zatem przez Chorwację, Włochy i Tunezję. Ostatecznie 6 listopada dotarła do Algierii.

Pierwszą noc spędziła na wyschniętym jeziorze przy wschodniej granicy Gór Atlasu zaś drugą w dolinie suchej rzeki.

☝8 listopada zakotwiczyła się na brzegu jeziora Chott Chergui położonego między Górami Atlasu a Saharą. To bezodpływowe (endoreiczne), długie na 160 km jezioro, leżące na wysokości 1 tys. m n.p.m. Chronione jako park narodowy i w ramach Konwencji Ramsarskiej, jest szczególnie ważnym terenem dla migrujących i zimujących ptaków, w tym dla zagrożonej podgorzałki.

👉 Żurawie przebywają obecnie zaledwie 25 km od głównego zimowiska 2023/24, leżącego w pobliżu rzeki Sidi Bul-Abbas. Co ciekawe obecne stanowisko odkryły pod koniec poprzedniego okresu zimowania, gdzie nabierały sił przez ostatnie 20 dni, zanim ruszyły w drogę powrotną.

✨ Niesamowita podróż Roskosznej to opowieść o sile, wytrwałości i pięknie natury. Migracje żurawi przypominają nam o tym, jak ważna jest ochrona miejsc, które są przystankami na ich trasie. Pozwalają nam one czerpać inspirację z natury i dostrzegać jej delikatne zależności.

Realizator projektu:
🌿 Fundacja Dla Przyrody
Partner strategiczny:
🌿 Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego
dla środowiska
Partnerzy:
🌿 Poleski Park Narodowy
🌿 Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Lublinie
🌿 Zespół Lubelskich Parków Krajobrazowych
🌿 LW Bogdanka

28/11/2024

I♥KRK
Fot. Patryk Michalski Fotografia

28/11/2024

😉😊

24/10/2024

"4:30 oprócz budzika słyszę krople deszczu uderzające o okno dachowe. Z ostatniego dnia rykowiska już nic nie będzie ,za to czuję pewną ulgę, że w końcu się wyśpię. Przy porannej kawie dzwoni telefon a 30 sekund później jadę w głąb puszczy. Mój przyjaciel leśniczy właśnie zadzwonił, że przy jednej z leśnych dróg siedzi ryś i głośno nawołuje! Kilka minut później już jestem przy naszym puszczańskim tygrysie..."
- ✍️📸 Rafał Łapiński

24/10/2024

Bielany Krakowskie dotarła Jesień
Fot. Krak-Dron

02/09/2024
02/09/2024
26/08/2024

Ryś, majestatyczny mieszkaniec lasów, porusza się w ciszy i z gracją, niemal jak duch. Jego szarobrązowa, cętkowana sierść idealnie wtapia się w otoczenie, co sprawia, że jest trudny do zauważenia. Ostre, żółte oczy i charakterystyczne pędzelki na uszach dodają mu tajemniczości. Ryś pojawia się nagle, przemykając między drzewami, a potem znika bez śladu, pozostawiając po sobie jedynie subtelne ślady na miękkiej ziemi.
✍️📸 Andrzej Bejger Wildlife Photography

25/08/2024
25/08/2024
23/07/2024

Nadwarciańskie wierzby - stare, sękate, szeptające do siebie...
📸 Grzegorz Okołów fotografia

21/07/2024
21/07/2024

Pod koniec (a czasem już na początku) marca, żurawie budują gniazdo w trudno dostępnych, podmokłych miejscach. Jeszcze nie tak dawno można je było spotkać tylko w gęstych lasach i na rozległych bagnach. Obecnie jednak coraz częściej wybierają dogodne miejsca w śródpolnych oczkach wodnych. Gniazdo otoczone jest zwykle wodą, która chronić ma lęg przed drapieżnikami. Para żurawi składa zwykle dwa jaja, które są wysiadywane przez oboje rodziców przez 28-31 dni. Młode pozostają pod opieką rodziców przez całe lato i jesień, a często rozdzielają się dopiero na zimowiskach.
Gdy młode żurawie nauczą się latać, co następuje w lipcu, rodziny łączą się w większe stada i zbierają się w stałych miejscach.
Darek Karp Wildlife Photography, Biebrzański Park Narodowy

21/07/2024

Bez pszczół ludzkość przetrwałaby kilka lat. Dbajmy o nie 🐝🐝🐝

Adres

W. Popławskiego 4
Kraków

Telefon

+48608681682

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy P.U.H. BIOS Włodzimierz Kasperski umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do P.U.H. BIOS Włodzimierz Kasperski:

Udostępnij