19/11/2024
Ciekawostka o której niektórzy mogą jeszcze nie wiedzieć.
Lecisz Ryanairem lub Wizzerem i płacisz za bagaż 300-200 zł w jedną stronę ,różne kwoty, a tutaj lecisz tanimi liniami, ale wysyłasz swój bagaż Inpostem za 30 złotych do 25 kilo do, paczkomatu, w chwili obecnej to 8 krajów w Europie.
Lecąc do Hiszpanii za 70 złotych do np. Malagi, a bagaż 25Kg za 30zł podąża za nami do paczkomatu i też tą samą drogą wraca.
Przypadkowo wejście na rynek przesyłek międzynarodowych może być gamechangerem dla wygórowanych cen za bagaż lotniczy.
Co myślicie o tej metodzie ?