22/08/2024
Dzień dobry. O stroju ludowym, krzczonowskim, zw. lubelskim, który jest głównym strojem reprezentującym Lubelszczyznę.
Strój krzczonowski – lubelski – polski strój ludowy, pochodzący ze wsi Krzczonów. Odrębność i barwność stroju krzczonowskiego spowodowała, że na przełomie wieku XIX i XX stał się reprezentacyjnym ubiorem ludowym Lubelszczyzny, dlatego popularnie nazywany jest strojem lubelskim. Do dziś w Krzczonowie kultywuje się żywą tradycję noszenia stroju regionalnego podczas uroczystości kościelnych i państwowych, jest także doceniany i rozpoznawalny na całym świecie.
Centrum występowania stroju były wsie należące do parafii Krzczonów. Etnografowie wyróżniają trzy odmiany występowania tego stroju: północna (lubelsko-lubartowska), południowa (charakterystyczna dla regionu krasnostawskiego) oraz zachodnia (typowa dla Powiśla od Opola i Puław po Kraśnik i Janów Lubelski).
Krzczonów był siedzibą parafii datowanej na XIV wiek, koncentrowało się w nim życie społeczne wsi leżących w szerokim promieniu. Odrębność i bogactwo stroju krzczonowskiego tłumaczy się tym, że Krzczonów, Piotrków i Chmiel były królewszczyznami, co łączyło się z większą zamożnością ludności tam mieszkającej.
Ubiór krzczonowski przeszedł w ciągu swego istnienia przez szereg przemian. Wyróżnia się 3 okresy ewolucji stroju krzczonowskiego: 1. okres najstarszy – pierwszy, który trwał do lat 70 XIX w. (oparty głównie na lnianych płótnach); 2. okres drugi od 1870-1914, 3. okres trzeci od 1918-1930.
W najstarszym okresie, gdy wieś nie znała jeszcze tkanin fabrycznych, zarówno mężczyźni, jak i kobiety nosili ubiory wykonane z lnianego samodziałowego płótna czy sukna. W II poł. XIX w. wobec rozpowszechniania się tkanin fabrycznych wyroby samodziałowe zaczęto zastępować barwnymi wełnianymi i bawełnianymi, nabywanymi w mieście. U schyłku XIX w. ubiór lniany nosiła już tylko starsza ludność. Z ubiorów dawniejszych zachowały się sukmany i humełki.
Stroje krzczonowskie noszone były według stanu cywilnego, dzielą się na 4 kategorie: strój gospodarza – włościanina, strój kawalerski, strój mężatki oraz strój panny.
Ubiór męski składał się z koszuli, spodni, pasa skórzanego, parcianki, sukmany, kamizeli kaftana, kapelusza słomianego, kożucha, czapki baraniej i butów z cholewami. Różnicy między ubiorem świątecznym a obrzędowym zasadniczo nie było. Stare, przyniszczone ubiory służyły jako robocze. W czasie żałoby unikano w ubiorze kolorów czerwonych. Starosta weselny opasywał sukmanę krajką, drużba i swaci nakładali na ramię podwijkę i wiązali ją na lewym lub prawym boku.
Ubiór kobiecy dzielił się na strój panny oraz mężatki. W I poł. XIX w. składał się z koszuli, „tryfionej” spódnicy, „tryfionego” fartucha, obruska, barchanowego kaftana, chustki wiązanej, krajki czerwonej, pończoch lnianych lub wełnianych, parcianki, kożucha i chodaków, wreszcie wstążki na szyję i korali. Ubiór kobiecy odznaczał się białością, strój codzienny od świątecznego nie różnił się niczym prócz zużycia. Już w tym okresie pojawiły się marszczenia (tryfy) u spódnic i zapasek oraz ozdoby „w kule” na oszewkach koszul i u spódnic.