02/06/2021
U nas Dzień Dziecka świętowaliśmy dzień wcześniej w sushi barze ;-) a wczoraj na lodach. Faktem jest to, że nasze dziewczyny maja niewyobrażalne możliwości, co do próbowania nowych smaków.
Oprócz pomidorówki… kochają makaron z pesto i krewetki w tempurze.
Jeśli się odważą na ślimaki w ten weekend to aż je tu wrzucę 😂
Polecam artykuł Monika Kucia ! Sporo w tym prawdy. No może poza tymi paczkami od rolnika dla boomersów 😂😂
Dzieci - foodies? Dzieci - turyści kulinarni?
Wczoraj rodzice z naszego Stowarzyszenia spędzali czas ze swoimi pociechami i nie zdążyli wrzucić posta na FB, ale jako że część dzieci to niezwykli foodies (tak, tak, dzieci to nie tylko niejadki) oraz ciekawi nowych smaków turyści kulinarni, poświęcamy im więc chwilkę dzisiaj.
Jak pokazują wyniki badań, które przez ostatnie kilkanaście miesięcy realizowała nasza pani prezes (dr hab. Karolina Buczkowska-Gołąbek) w ramach grantu Narodowego Centrum Nauki pt. "Rola turystyki w procesie budowania tożsamości i świadomości kulinarnej dzieci", wiele dzieci chętnie sięga (lub sięgałoby) po regionalną kuchnię, nowe smaki i zdrowe jedzenie, i wystarczy je tylko do tego odpowiednio przekonać, motywować, dać wzór. Dzieci chętnie podejmowałyby także rozliczne kulinarne aktywności podczas wakacji (od wizyt w muzeach kulinarnych, przez warsztaty gotowania, po zakupy na lokalnych targowiskach), czego ich rodzice absolutnie nie wiedzą... Co więcej, menu restauracyjne okazuje się być wytworem bardziej dla rodziców - nielubianym przez szefów kuchni i niekoniecznie potrzebnym dzieciom. Drodzy Rodzice! Próbujcie angażować Wasze dzieci w kulinarno-kulturowe doznania podczas podróży, a zobaczycie, że nawet niejadki zmienią nastawienie.
A skoro już mówimy o kulinarnych preferencjach dzieci, polecamy zajrzeć do ciekawego artykułu autorstwa Monika Kucia, zamieszczonego kilka dni temu na portalu Culture.pl (https://culture.pl/pl/artykul/mloda-polska-na-talerzu)