OSTOJA BIZONA to urokliwa miejscówka na skraju podkarpackiego lasu. Mamy dwa domki na wynajem, piękny ogród i alpaki :) Mamy Wi-Fi.
(27)
Idealna na organizację wieczoru panieńskiego; imprezy urodzinowej, firmowej; rodzinnego spotkania czy po prostu na pobyt wypoczynkowy. OSTOJA BIZONA tworzona jest od 18 lat, natomiast do tej pory była "tylko" rodzinną działką. W lecie 2020 została agroturystyką :)
Można do nas przyjechać na dłuższy pobyt, ale również spędzić dzień czy popołudnie bez noclegu. Zapraszamy również do zorganizowania u
nas imprezy - wieczoru panieńskiego, urodzin, imienin, imprezy firmowej, itp. W OSTOI można wspaniale odpocząć, nacieszyć się bliskością przyrody i zwierząt. Można nakarmić i pogłaskać alpaki, łowić ryby, czy pojeździć na rowerze po okolicznych lasach. Mamy hamaki, leżaki, wędki i akcesoria do łowienia ryb, rowery :) Atrakcjami dla dzieci są: most linowy, drewniany domek ze zjeżdżalnią i piaskownicą, huśtawki, zabawki, gry planszowe, książki, bajki na DVD (na niepogodę). Nasze domki mają powierzchnię ok. 60m2. Jeden jest zupełnie nowy i wykończony w bardzo wysokim standardzie. Drugi, starszy, będzie w czasie zimy remontowany i powiększany. Nie mamy jeszcze swojej strony internetowej, dlatego w tym momencie rezerwacje przyjmujemy od Państwa telefonicznie / mailowo / poprzez Facebook. Nasza oferta jest dostępna na platformie OLX:
Dzień dobry :) Uprzejmie informujemy, że z powodu urlopu za granicą, do 18-go sierpnia nie będzie z nami możliwy kontakt telefoniczny. Prosimy o cierpliwość i pytania poprzez email / Messenger / OLX 😊
Chodzi jednak tylko o kwestie rezerwacyjne. Właściciel Andrzej będzie oczywiście na stanowisku, wszystkie imprezy (i Gości) w najbliższym czasie zaopiekuje! Podobnie jak naszą małą świeżynkę ze zdjęcia - Wojtusia 🥰🥰🥰
06/08/2024
Dostaliśmy przepiękne fotki od dziewczyn z niedawnego Wieczoru panieńskiego 😍 Dziękujemy!! I jesteśmy szczerze zachwyceni stołem z przekąskami 🤩🤩🤩
A gdyby pojawiła się chętna grupa na panieński last minute - zwolnił nam się 15 sierpnia i 7 września - zapraszamy 💗💗💗
03/06/2024
To był długi weekend pełen wrażeń 🤩
Nie wiem wciąż jakim cudem, ale udało mi się ściągnąć z Warszawy do naszej Ostoi Ewelinę (Meblove perełki), abyśmy wspólnie wykonały projekt ostatniej stylizowanej komody w Sosnowym domku. Finalnie byłam tylko pomocnikiem w obmyślaniu koncepcji, malowaniu kwiatów oraz przyklejaniu tapet; 90% pracy wykonała Ewelina. Mnie pochłonęły inne sprawy, dość sporo się u nas działo - 4 wieczory panieńskie, biegający z dronem i aparatem po działce Ernest (który stworzy nam od dawna planowaną stronę internetową), skręcenie kostki przez przemiłą Gabi, uczestniczkę wieczoru panieńskiego (i konieczność wspólnej wycieczki na rzeszowski SOR), a także parę innych rzeczy, których kompletnie się nie spodziewałam...
Nie mniej jednak w ciągu 2,5 dnia udało się ukończyć Czarną Damę 🖤🖤🖤 w której jestem zakochana, jak zresztą we wszystkich meblach, które wychodzą spod ręki Eweliny.. Przedstawię Wam tę dziewczynę i jej inne Ostojowe dzieła w osobnym poście; ale póki co chwalimy się Wam Czarną Damą 😍😍😍😍😍😍😍
Buziaki - Sylwia 😊
04/04/2024
Dzień dobry ☺️ W końcu możemy się Wam pochwalić aktualnymi zdjęciami Sosnowego domku 💚 Po kilku miesiącach pracy ukończyliśmy jego przebudowę 💚💚 Wewnętrzna część ma wartość sentymentalną (20 lat!) - przeszła zatem "tylko" metamorfozę, a jej rustykalne elementy (np. piec kaflowy czy ciężkie, sosnowe meble) determinują ogólny styl domku. Jednak tej całkowicie nowej, dobudowanej części zewnętrznej - tarasowej postanowiliśmy dodać nieco nowoczesności i złotego blasku. Mamy nadzieję, że to połączenie leśnych klimatów z elementami glamour przypadnie Wam do gustu 💚💚💚
projekt, nadzór, stylizacja i różne takie: Sylwia Łądka (córka Szefa 🙃)
wykonanie (budowa i wykończenie, elektryka, hydraulika, a nawet kafelki w łazience!): Andrzej Bizon (Szef multi-talent)
pomocnik wykonawczy: Janusz Turczyn
kuchnia: Wojtek G. i Piotr Pusz (przyjaciele rodziny)
zielony kredens w kuchni: Sandra KredąMalowane-stylizacja mebli
zielone komódki i lustro: Ewelina Meblove perełki
W planach jest jeszcze remont starej, wewnętrznej łazienki oraz lifting dużej sypialni - może w tym roku się uda 😁
01/03/2024
Sezon na Wieczory panieńskie uważamy za rozpoczęty😍😍😍
Kalendarz już dość obficie zapełniony; ale wolnych dat wciąż troszkę zostało, nawet na czerwiec ☺️ Łapcie je, Dziewczyny, zanim będzie za późno 🥹
A jak jest u nas o tej porze roku? Oto rocznicowe fotki z imprezy Pauliny i jej Bride Team - jak widzicie, nawet marcowa aura ma swój urok 😊😊
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Ostoja Bizona umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Chyba każdy ma takie miejsce na ziemi, do którego co jakiś czas wraca, albo chciałby wrócić...
My - rodzina Bizonów - mamy. Senior rodu i mój tata - Andrzej BIZON, wymarzył sobie 18 lat temu swoją ostoję; kawałek ziemi, na który stale i z radością będą przyjeżdżać jego dzieci, a następnie wnuki; jego liczne rodzeństwo z dziećmi, z wnukami; jego znajomi i przyjaciele...
Od tych 18 lat, kawałeczek po kawałeczku, buduje, tworzy i kreuje to wyjątkowe miejsce. Z zaniedbanej, nierównej, podmokłej, zarośniętej łąki na skraju podkarpackiego lasu, wyczarował istny raj na ziemi. Wszystkie działkowe konstrukcje i zabudowania - domy, altany, szopy i stajnie, kamienne ścieżki i ogrodzenia, studnia, plac zabaw, bocianie gniazda, tyrolka... i wiele więcej, wierzcie mi :) - to jego pomysł i jego wykonanie.
Czymże jednak byłaby nasza Ostoja bez swojej bujnej roślinności? Tutaj z kolei cuda wyczarowuje moja mama, Teresa BIZON. Od kilkunastu lat niestrudzenie powiększa i pielęgnuje florę naszej działki. Kupuje, przywozi, sadzi, podlewa, pieli, podlewa, pieli, podlewa, pieli... od wczesnej wiosny do późnej jesieni każdego roku.
Do pełni szczęścia brakowało jeszcze jakiś zwierząt :) Pomysły były wszelakie... ale w końcu wybór padł na ALPAKI :) Dwie pierwsze - Chelo i Basia - przyjechały do nas 2 lata temu. Dwie kolejne - Choco i Zuzia, zostały członkami Bizonowej społeczności na wiosnę tego roku. A na wakacjach nasza Basia urodziła ślicznego samczyka, Chico. Bardzo kochamy te nasze cudaczne zwierzaki i liczymy na to, że stado będzie się powiększać :)
Tym oto sposobem 2 hektary łąki stały się OSTOJĄ BIZONA :) Tata zrealizował marzenie - działka stała się NASZYM miejscem; miejscem na niedzielną kawę, letnie pobyty, rodzinne ogniska i śpiewy, urodziny... czy nawet huczne poprawiny po kilku Bizonowych weselach :)
Na początku roku 2020 postanowiliśmy podzielić się tym miejscem z WAMI...
Po kilku miesiącach prac projektowych (córka) i budowlanych (tata), z nieużywanego garażu powstał całkiem spory DOMEK dla Was. Jest połączeniem drewnianej chatki z nowoczesnym mieszkaniem. Remont zakończył się 6 lipca... i tego samego dnia przyjechali do nas pierwsi Goście :)
Od lipca odwiedziło nas mnóstwo niesamowitych osób. Byliście ze swoimi rodzinami na wakacjach, ale organizowaliście też wieczory panieńskie, kawalerskie, urodziny... Staraliśmy się, żebyście czuli się u nas jak w domu, żebyście polubili czy pokochali to miejsce równie mocno, jak my. Mamy nadzieję, że się choć w części udało :)
Jako, że ilość chętnych na pobyt w Ostoi na wakacjach nas nieco przerosła, udostępniliśmy Wam spontanicznie drugi domek, ten nasz starszy, nad wodą. Nie jest może tak piękny jak nowy domek, nie ma tylu udogodnień... ale ma duszę :) I fajny widok z balkonu ;) Jeszcze w październiku będzie on dla Was dostępny, potem ruszamy z generalnym remontem - aby “stary” domek zmienił się przed następną wiosną w przepiękną, przytulną chatkę.
Mamy też więcej planów... może basen, może sauna, może jeszcze dłuższa tyrolka, może piwnica z winami i bilardem... działka jest przecież duża :) Natomiast budowniczy (Bizon) tylko jeden, więc dajcie nam czas... jak wszystko dobrze pójdzie, w ciągu najbliższych lat przygotujemy dla Was kolejne cudeńka :D
Zapraszamy zatem... Jesień u nas przecudna. A alpaczki na zimę obrastają futrem, więc robią się z nich prawdziwe słodziaki! Będzie nam przemiło Was ugościć :) I mamy nadzieję, że potem i Wy będziecie chcieli do nas wracać...
Serdeczności!
Sylwia (córka Bizona i tak zwany menedżer ;))