Istnienie drewnianego mostu na Odrze udokumentowane jest od co najmniej XIV w. W 1626 jego wschodni przyczółek został umocniony jako bastion, tzw. szaniec gwiaździsty lub mostowy. Było to umocnienie przed ewentualnymi najazdami na miasto z kierunku wschodniego. W obrębie szańca mieścił się lazaret wojskowy. Most był systematycznie uszkadzany lub niszczony przez powtarzające się wiosenne powodzie,
zimowe kry lodowe, czy po prostu działania wojenne. Zimą 1871 doszło do pęknięcia rury z gazem, która biegła pod mostem i dostarczała gaz do Dammvorstadt. W 1892 władze Frankfurtu uchwaliły budowę nowego kamiennego mostu miejskiego. Most w latach 1893-1895 zbudowała firma Holzmann&Co. Uroczyste otwarcie mostu nastąpiło 19 grudnia 1895. Pod nowym mostem przebiegały linie: energetyczna, gazowa i wodna, a na jego powierzchni od 1898 r. także i szyny tramwajowe. Most przetrwał do 19 kwietnia 1945, kiedy to żołnierze Wehrmachtu wysadzili go w powietrze, utrudniając zbliżającej się Armii Czerwonej zdobycie Frankfurtu. W maju 1945 radziecka komendantura wojskowa wybudowała prowizoryczny drewniany most na Odrze. Znajdował się na północ od poprzedniego i łączył położone na wysokości kościoła franciszkanów we Frankfurcie Lebuser Mauerstraße oraz ul. Mickiewicza (An der Seidenfabrik) na prawym brzegu Odry. Dopiero w 1952 na fundamentach zburzonego mostu wybudowano trwały kamienny most, który stał do 2003 r., kiedy to z kolei postawiono obecny. Fabryka jedwabiu powstała z polecenia Fryderyka II Wielkiego nawołującego do hodowli jedwabników. Wcześniej we Frankfurcie posadzono 1.400 drzewek morwowych (do 1749). Ostatnie drzewo morwowe pozostało po wojnie przed domem przy ul. Wojska Polskiego 164. W maju 1766 król pruski Fryderyk II zarezerwował 17 tys. talarów na budowę budynku przyszłej fabryki jedwabiu. Rozważano kilka lokalizacji, ale ostatecznie zdecydowano się na parcelę po starym lazarecie, który mieścił się w obrębie tzw. gwiaździstego szańca. Niemałe starania o utworzenie fabryki jedwabiu poczynił Thering, ówczesny nadburmistrz Frankfurtu i radca dworu. Budową kierował królewski dyrektor budowlany Johan Boumann, krajowy mistrz budowlany Berger i miejski inspektor budowlany Knoblauch. Z zachowanych dokumentów wynika, że warunki pracy były dość trudne a robotnicy narzekali na dość niskie wynagrodzenie (rzekomo podjęli nawet strajk). W ten sposób w 1768 ukończone zostało 3. piętro budynku głównego. Pierwotnie koniec budowy przewidywano na sierpień 1768 r., ale ze względu na problemy finansowe budowa przeciągnęła się o kilka miesięcy (gotowość do użytkowania nastąpiła dopiero w 1769). Latem 1769 do gmachu fabryki wkroczyli 3 fabrykanci: Beske, Chanony i Moreau. Jeszcze za panowania Fryderyka II Chanony i Moreau ustąpili z przedsiębiorstwa (w 1791 własność budynku została przyrzeczona kupcowi Michaelowi Gottliebowi Beske). Główny budynek fabryki miał czterospadowy dach oraz piętnasto i czteroosiowe elewacje. Na wyższych kondygnacjach znajdowały się służbowe mieszkania majstrów oraz liczne krosna, zaś na dole - wszelkie urządzenia grzewcze. Sama ściana frontowa była dość dekoracyjna, m.in. za zasługą jońskich pilastrów oraz łuków odcinkowych przy zwieńczeniu okien. Ogromne straty materialne przyniosła z pewnością wielka powódź z 1785, podczas której to pod wodą znalazła się spora część prawobrzeżnego przedmieścia, a w nurtach Odry zatonął książę Leopold Brunszwicki – członek pruskiej rodziny królewskiej i komendant garnizonu we Frankfurcie nad Odrą. Właściciel fabryki Michael Gottlieb Beske zmarł w sierpniu 1792, a jego syn 7 lat później, więc wdowa po młodszym Beske sprzedała fabrykę karczmarzowi Friedrichowi Hauptowi. Po stosunkowo krótkim czasie Haupt porzucił jednak produkcję a budynek odsprzedał sukiennikom: Johanowi Casparowi F. Simonowi oraz Samuelowi Friedrichowi Lutze. Produkcja sukna ruszyła w 1803. Części fabryki przeznaczono w końcu na cele mieszkalne. W grudniu 1815 jednym z pierwszych najemców budynku został sprowadzony do Frankfurtu radca ds. szkolnych von Türk. Kolejnymi właścicielami budynku byli m.in. emerytowany leśniczy ppłk hr. von Bouverot oraz od 1853 - fabrykant Moritz Levy. W 1861 r. przez krótki okres mieszkał tu Eduard von Simson (1810-1899), prezes Sądu Apelacyjnego we Frankfurcie, a później m.in. pierwszy przewodniczący Reichstagu i pierwszy prezes Reichsgericht w Lipsku. W lewym skrzydle budynku urządzono sklep. Na jednej z oryginalnych pocztówek z 1910 widoczne jest wnętrze prowadzonej na terenie fabryki kawiarni Conditorei und Café Rasenack&Sohn. Późniejszą właścicielką tego interesu była niejaka Clara Lauter. Ozdobne zasłony i wystawne meble świadczyły o poziomie kawiarni. Fabryka jedwabiu nie odniosła żadnych uszkodzeń podczas wyburzania nadodrzańskiego mostu. Przypuszczalnie w ostatnich godzinach wojny został jedynie odstrzelony północny komin budynku. Dla porównania powierzchnia dachowa domu przy ul. Jedności Robotniczej 1 (Friedrichstr. 1) nie wyglądała za to najlepiej. Apteka Victorii miała tu siedzibę od 1894 r., a spłonęła w kwietniu 1946 r. Na jej miejscu w latach 1995-2001 Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu wybudował Collegium Polonicom dla prowadzenia wspólnych badań i nauczania z Uniwersytetem Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. Projektantem budynku był architekt Tomasz Durniewicz z Poznania. Wraz z budową Collegium Polonicum ul. Mickiewicza została okrojona o odcinek łączący ją z ul. 1-go Maja. Gospoda Goldener Löwe (Pod Złotym Lwem) była jednym z najstarszych budynków na prawobrzeżnym przedmieściu. Leżała przy Crossenerstraße 3 (ul. Kościuszki 1, wsch. część kompleksu Collegium Polonicum). Pierwsze wzmianki o gospodzie pochodzą z 1601 r. Podczas jednej z podróży z Berlina do Wrocławia miał się tu ponoć zatrzymać sam król Fryderyk Wilhelm III. Gościniec nie doświadczył zniszczeń wojennych, ale ucierpiał podczas pożaru w niedzielę Zielonych Świątek 20 maja 1945 r. Tekst: R. Semik, K. Semik, E. Reiß (treść tablicy nr 7 w ramach projektu "Ścieżka edukacyjna po historycznych miejscach Słubic", wszelkie prawa zastrzeżone).