Kiedy byłem mały, dużo mniejszy, niż jestem teraz; właściwie tak niewielki, że musiałem wchodzić na krzesło, by dosięgnąć półki z książkami, fascynowały mnie tylko baśnie i mity. Zwłaszcza te skandynawskie, w których było dużo gór i ciemnych lasów, a w nich poukrywane elfy i trolle. Czasem też grzyby i muminki. W tych historiach światło na koniec wygrywało, co sprawiało, że często do nich wracałem. Wyobraźnię budowały mi przede wszystkim fińskie Ptaki czarownicy, opowieści o Nilsie Holgerssonie, Ronja, córka zbójnika i komiksy o przygodach Thorgala. To pewnie przez nie wyemigrowałem na północ, zamiast do Włoch 😉
Ponad 30 lat później trzymam w rękach pierwsze w Polsce wydanie baśni nordyckich, które już dawno powinno znaleźć się na rodzimym rynku. Cztery dziewczyny: Kinga Eysturland, Emiliana Konopka, Agnes Ársól i Anna Antonina Prorok, stworzyły piękną rzecz, którą 20 marca na świat wypuściło Moc Media. Wczoraj miałem przyjemność nagrać do końca trzy z wielu opowieści, które znajdziecie w „Nordyckich opowieściach”. Pierwsza pochodzi z Wysp Owczych, druga z Islandii, trzecia z Norwegii. To tylko dwadzieścia minut, ale mam nadzieję, że dźwięki i muzyka, którą dołożyliśmy razem z Artur Koszyk, sprawią, że na chwilę przeniesiecie się na północ. Enjoy 🙂
W komentarzu znajdziecie link do zakupu książki :)
Patronat nad książką objęli:
Ambasada Islandii w Warszawie / Embassy of Iceland in Warsaw
Festiwal Zorzy Polarnej
Nordic Focus Festival
Nordic Talking
Polki na Obczyźnie
Karawana Opowieści
Wyspy-owcze.pl
Zew Północy
oraz IceStory