Moto around Baltic Sea part 1 - Pribaltica

  • Home
  • Moto around Baltic Sea part 1 - Pribaltica

Moto around Baltic Sea part 1 - Pribaltica 8 st.C - min. temp.
9 domów - było mi schronieniem
12 osób - w filmie
17 dni - w podróży
25 os?

15/09/2018
Zdradzę Wam tajemnicę... Film o roboczym tytule "Pribaltica", montuje się. W planach 2-4 odcinki. Póki co, prace trwają ...
15/09/2018

Zdradzę Wam tajemnicę... Film o roboczym tytule "Pribaltica", montuje się. W planach 2-4 odcinki. Póki co, prace trwają nad pierwszym. Trzymajcie kciuki - by udało się skończyć, by udało się zmontować interesująco i... by TV byłyby zainteresowane emisją na ekranie. :)

16/02/2018

Szykuje się II edycja części pierwszej podróży motocyklowej dookoła Bałtyku - więcej informacji wkrótce! :D

15/02/2018

Szykuje się II edycja części pierwszej podróży motocyklowej dookoła Bałtyku - więcej informacji wkrótce! Juuupiii! :D

Ostatnie 2 fotki, jakie strzeliłem, to był powrót. Niestety także i po takich drogach :)
20/03/2017

Ostatnie 2 fotki, jakie strzeliłem, to był powrót. Niestety także i po takich drogach :)

Ostatni nocleg mojego moto-wypadu, wspólnie ze znajomymi (m.in. Jacek Hołubowski, Marcin Górny) spędziłem w domu dziecka...
13/03/2017

Ostatni nocleg mojego moto-wypadu, wspólnie ze znajomymi (m.in. Jacek Hołubowski, Marcin Górny) spędziłem w domu dziecka, w Solecznikach. Oni, by zawieźć kolejną partię prezentów dla dzieciaków (wcześniej zorganizowali też wakacje podopiecznych placówki w Polsce), ja - by spotkać się z Polonią (i oczywiście przeprowadzić wywiady). W ramach podziękowań za gościnę, kto chciał mógł poczuć się, jak motocyklista ;)

Soleczniki i okolice
06/03/2017

Soleczniki i okolice

27/02/2017
Parnawa (Estonia)
20/02/2017

Parnawa (Estonia)

Saaremaa - czyli wyspa wiatraków (jak to przeczytałem w internecie przed wyjazdem), okazała się wyspą owszem bardzo atra...
06/02/2017

Saaremaa - czyli wyspa wiatraków (jak to przeczytałem w internecie przed wyjazdem), okazała się wyspą owszem bardzo atrakcyjną do zwiedzania, ale wiatraków widziałem tam całe trzy (pomijając ten jeden w Koguva, na wyspie Mihu), w muzeum (w Angla). Fakt, nie widziałem zbyt dużo, więc pewnie są gdzieś jeszcze...

Ponad stuletnie gospodarstwo, gospodarz (wspominałem o nim wcześniej - zaproponował mi nocleg, zanim sam o tym pomyślałe...
30/01/2017

Ponad stuletnie gospodarstwo, gospodarz (wspominałem o nim wcześniej - zaproponował mi nocleg, zanim sam o tym pomyślałem) oraz największe trofeum z tej moto-wyprawy, flaga Estonii w mojej lewej ręce :)

Igakula i Koguva (wyspa Muhu, Estonia) - czyli miejscowości, które są "żywym muzeum".
23/01/2017

Igakula i Koguva (wyspa Muhu, Estonia) - czyli miejscowości, które są "żywym muzeum".

W drodze na Wyspę Saaremaa. Zdjęć więcej, ale tym razem tylko dwa miejsca - kościół (nie wiem jakiego wyznania) i dom z ...
16/01/2017

W drodze na Wyspę Saaremaa. Zdjęć więcej, ale tym razem tylko dwa miejsca - kościół (nie wiem jakiego wyznania) i dom z zielonym dachem. Zdjęcie kościoła dla tego, że jest ich bardzo, bardzo mało (idealny kraj dla ateistów), a dom z trawnikiem na dachu, bo wiele razy o tym czytałem, ale nigdy nie widziałem na żywo. Teraz, skoro już widziałem, przychylam się do opinii, że wygląda bardzo oryginalnie i świetnie wtapia się w otoczenie :)

Rait Parts, czyli ostatni z zaplanowanych jeszcze w Polsce hostów (z takim wyprzedzeniem ciężko było już zaplanować konk...
09/01/2017

Rait Parts, czyli ostatni z zaplanowanych jeszcze w Polsce hostów (z takim wyprzedzeniem ciężko było już zaplanować konkretnie datę i miejsce, pisałem o tym wcześniej). Zatrzymałem się u niego w ponad stuletniej chacie, którą kupił dlatego, bo nie chciał, by się rozpadła. Renowację przeprowadza swoim sumptem i siłami. Nie śpieszy mu się z zakończeniem remontu, bo - jak twierdzi - żyjąc w takim miejscu, człowiek uczy się delektować wolnym czasem :)

Soomaa National Park, czyli jedno z dwóch miejsc, do których udało mi się dotrzeć, zanim trzeba było się śpieszyć z powr...
02/01/2017

Soomaa National Park, czyli jedno z dwóch miejsc, do których udało mi się dotrzeć, zanim trzeba było się śpieszyć z powrotem.

Parę fotek z trasy - szutr, czyli męczące wyzwanie dla tak objuczonego miejskiego nake`a, jakim było moje moto, bardzo s...
26/12/2016

Parę fotek z trasy - szutr, czyli męczące wyzwanie dla tak objuczonego miejskiego nake`a, jakim było moje moto, bardzo sympatyczna mieścinka (Rujiena) niedaleko granicy z Estonią oraz pierwszy postój w kraju Estończyków, czyli Helme (ruiny zamku). Standardowo, fotki robione przy okazji, więc jest ich nie wiele...

Valmiera - jedyne miejsce, gdzie mogłem poczuć się, jak turysta. Piękna pogoda, relaks, brak pośpiechu, restauracyjne ja...
19/12/2016

Valmiera - jedyne miejsce, gdzie mogłem poczuć się, jak turysta. Piękna pogoda, relaks, brak pośpiechu, restauracyjne jadełko, piwo z kufla i wyjątkowo miła hostowiczka :)

12/12/2016

Park Narodowy Gauja - to nie tylko najstarszy park narodowy na Łotwie, ale i największy we wszystkich krajach bałtyckich. I rzeczywiście, rodzina mojego moto-wybawcy (to ten, co pomógł mi naprawić moto) woziła mnie od miejsca do miejsca, aż w końcu dzień się skończył i trzeba było wracać. A żeby wszystkie atrakcje zobaczyć, to przy tak intensywnym zwiedzaniu, trzeba by jeszcze parę dni tam spędzić...

Bandyci, zdrajcy, partyzanci, Leśni Bracia (u nas nazywani byliby żołnierzami niezłomnymi) - czyli ciąg dalszy badań naj...
05/12/2016

Bandyci, zdrajcy, partyzanci, Leśni Bracia (u nas nazywani byliby żołnierzami niezłomnymi) - czyli ciąg dalszy badań najnowszej historii Łotwy i jednocześnie punkt zwrotny jeśli chodzi o powagę moich dociekań. To właśnie tu, przewodniczka podchwytuje moje filmowe plany i daje namiary na historyka specjalizującego się w okresie powojennym - wg jej zapewnień, prawdziwego autorytetu na Łotwie, pracownika łotewskiego IPN-u.

Lokalizacja: okolice Cesis (Kieś), niecałe 100 km na północny-wschód od Rygi. "Mały bunkier", to prywatne mini-muzeum w wybudowanym od nowa, ale wg oryginalnych planów i co też istotne, w oryginalnym miejscu, schron jednego z licznych w tym okręgu oddziałów Leśnych Braci.

Jedna z kolejnych moich rozmówczyń. Marta, pół Łotyszka - pół Mongolka, opowiadała mi i o swoim życiu prywatnym i o swoi...
28/11/2016

Jedna z kolejnych moich rozmówczyń. Marta, pół Łotyszka - pół Mongolka, opowiadała mi i o swoim życiu prywatnym i o swoich spostrzeżeniach wobec mieszkańców, z perspektywy kogoś kto nie tylko wygląda inaczej, ale i dzieciństwo spędził w obcej kulturze (i jak to wpłynęło na jej postrzeganie świata).

Żeby jednak nie spojlerować filmu, proszę o cierpliwość i już teraz zapraszam do obejrzenia... :)

Katedra Łotewskiej Cerkwi PrawosławnejAnegdota z podróży - w momencie wejścia do świątyni nie wiedziałem, jak jest po an...
21/11/2016

Katedra Łotewskiej Cerkwi Prawosławnej

Anegdota z podróży - w momencie wejścia do świątyni nie wiedziałem, jak jest po angielsku "prawosławni". Dlatego słysząc orthodox, w trakcie rozmów w środku świątyni i widząc ubiór/zachowanie wiernych, myślałem, że to ortodoksyjna odmiana prawosławia ;D. Cóż, myliłem się :). Orthodox Church, to właśnie Cerkiew prawosławna. W sumie, to nawet swojej niewiedzy nie żałuję, bo...

Przez w sumie 3 godziny czułem się, jak odkrywca, reporter, etnograf i socjolog w jednym. Dzięki dłuższym pertraktacjom dostałem pozwolenie na filmowanie (i fotografowanie) katedry (jest to stricte zabronione, byłem świadkiem, jak ochroniarz przeglądał czyjś telefon, bo podejrzewał, że ukradkiem zrobiono zdjęcie). O mały włos, by udało się również przeprowadzić interview z tamtejszym popem, ale w ostatniej chwili niedoszły bohater wywiadu wycofał się z tego pomysłu. Żałuję do tej pory, ale... co się odwlecze, to nie uciecze, jak to mówią :)

Fotki, jak zwykle w mniejszości i robione przy okazji, ale i tak są perełkami z tej podróży.

Trochę z historii katedry, żywcem skopiowane z wikipedii:
"Katedra została zbudowana pod koniec XIX wieku, w stylu neobizantyjskim. Fundusze na budowę przeznaczył car Imperium Rosyjskiego Aleksander II. Podczas I wojny światowej wojska niemieckie przemianowały katedrę na zbór luterański. W latach 60. XX w. urządzono w niej planetarium. Katedra jest obecnie największą cerkwią prawosławną znajdującą się w krajach bałtyckich. Ma 40 m wysokości."

Różne oblicza Rygi (ostatnie 3 zdjęcia to budynek dawnej siedziby KGB)
14/11/2016

Różne oblicza Rygi (ostatnie 3 zdjęcia to budynek dawnej siedziby KGB)

Objuczone moto, kilka dni od rozpoczęcia podróży. W związku z tym, że robiłem już podsumowania i w miarę na bieżąco dawa...
07/11/2016

Objuczone moto, kilka dni od rozpoczęcia podróży. W związku z tym, że robiłem już podsumowania i w miarę na bieżąco dawałem info o stanie motocykla, więc rozpisywać się nie będę. Szczotki do rozrusznika i żarówkę podświetlającą prędkościomierz na wymianę kupiłem (na szczęście to tylko 20-30 zł razem - niech no tylko znajdzie się ktoś chętny do majsterkowania... ;) Wiem, wiem - żarówkę mógłbym sam wymienić. ;D).

Pierwsze i od razu najbardziej szokujące miejsce na Łotwie, od którego rozpoczęło się moje wielkie śledztwo nt. powojenn...
31/10/2016

Pierwsze i od razu najbardziej szokujące miejsce na Łotwie, od którego rozpoczęło się moje wielkie śledztwo nt. powojennej historii tego maleńkiego kraju. A wszystko przez "las krzyży" (cyt. z filmu) - kilkuset metrowej długości pola gęsto i równo postawionych krzyży. Bardzo zadbany cmentarz wojskowy, jak się okazało żołnierzy niemieckich sam w sobie robił wrażenie, ale tablice informacyjne wzburzyły krew i obudziły ciekawość. No bo jak to? Jak można napisać, że wojska niemieckie (wspólnie z dywizją legionów łotewskich) heroicznie broniły Kurlandów? Nawet jeśli powstrzymywały wojska nieprzyjaciela przez 7 miesięcy tracąc "jedynie" 50.000 ludzi (przy stratach czerwonej armii 400.000)! Jak tak można napisać o okrutnych okupantach?? HEROICZNIE??!

Przypadkowy postój, jedna tablica informacyjna i wychowanie w duchu patriotyzmu (częściowo oficjalnej historii PRL, częściowo cichaczem przekazywanej w rodzinnym domu) skłoniły mnie do poszukiwań odpowiedzi, jak mogli tak napisać? Czy Łotysze (wg propagandy rosyjskiej), to faszyści? Jak bardzo skomplikowana jest historia tego państwa? I wreszcie, co sądzą o tych wydarzeniach zwykli, przeciętni i mocno zabiegani mieszkańcy?

Od tego momentu ruszyła karuzela wydarzeń, której finału jeszcze sam nie znam... (cdn.)

Dzisiaj krótko - jedynie fotki motocykla, który w trakcie mojego zwiedzania zaparkował obok mojego. Z tablicy rejestracy...
24/10/2016

Dzisiaj krótko - jedynie fotki motocykla, który w trakcie mojego zwiedzania zaparkował obok mojego. Z tablicy rejestracyjnej wynika, że gościu(-ówa?) przyjechał(a) z Australii i... dużo zwiedza... :) Zazdroszczę! Tak, jak kiedyś napisałem, czekałem dosyć długo, by pogadać, co i jak i dlaczego, ale się nie udało. Szkoda :(. Tym bardziej, że koniecznie chciałem się dowiedzieć, co to za 3 tuby zamontowane i do czego? KTOŚ WIE???

Podobno - tak powiedzieli mi hostowiem, którzy przenocowali mnie niedaleko miasta Szawle, Litwini są zżyci z przyrodą ta...
17/10/2016

Podobno - tak powiedzieli mi hostowiem, którzy przenocowali mnie niedaleko miasta Szawle, Litwini są zżyci z przyrodą tak mocno, że często nadają swoim dzieciom imiona nawiązujące do świata natury (czyli Litwini to tacy nasi lokalni indianie ;) ). Stwierdzenie, że ta nacja, albo jeszcze ogólniej, wszyscy Bałtowie, są bardziej przywiązani do wierzeń i tradycji nawiązujących do środowiska naturalnego niż do chrześcijaństwa, w trakcie całej mojej podróży padały nad wyraz często. Dlatego ten temat przewijać się będzie jeszcze i później...

Na zdjęciu moi (drudzy) hostowie. Mieszkają w domu z drewnianych bali, w środku Parku Narodowego(?). Mają prąd, bieżącą wodę (choć niezdatną do picia nawet po przegotowaniu), internet, wielkie panoramiczne okna na jeszcze większy ogród (bardziej polanę), tyrolkę, paśnik i... ciszę! Jeju, ale tam można było odpocząć. :)

Od prawej:
Edigijus, Smilte, Lina z Vejasem i Ugne, czyli Egidiusz z Ogienką (od ognia), Leną (od lnu), Wiatrem (sami się domyślacie) i Piaseczką (też wiecie). Oprócz ojca rodziny, reszta spolszczonych imion było dziełem mojej skromnej osoby... więc tłumaczenie niekoniecznie musi być właściwe ;)

Dziennik pokładowy 11101601Znalazłem chwilę czasu, to wrzucam fotki z Góry Krzyży, niedaleko Szawle (Siauliai) - jednego...
10/10/2016

Dziennik pokładowy 11101601

Znalazłem chwilę czasu, to wrzucam fotki z Góry Krzyży, niedaleko Szawle (Siauliai) - jednego z pierwszych obowiązkowych punktów mojej podróży.

Historycznie rzecz ujmując, jest to bodajże najstarsze i największe takie miejsce na Litwie, ale nie jedyne, bo wbrew obiegowej opinii, takich wzgórzy na Litwie jest więcej. Ustawione krzyże nie są też jakoś bardzo stare, bo choć pierwsze krzyże zaczęto znosić tu już w 1831 roku, po powstaniu listopadowym, to za czasów okupacji radzieckiej kilkukrotnie niszczono je za pomocą pił, siekier i buldożerów. A mimo to na dzień dzisiejszy ocenia się, że samych krzyży stojących jest ok. 50 tysięcy, natomiast licząc z położonymi i podwieszonymi, ich liczba może wynosić ponad 150 tys.

Tyle wikipedia, a jak było w rzeczywistości?

Rzeczywiście, wrażenie jest kolosalne. Ogrom ilości naprawdę robi wrażenie, ale tylko do momentu, kiedy człowiek orientuje się, że wzgórze obecnie służy głównie jako... atrakcja turystyczna. Rzesza ludzi przeciskająca się po wąskich korytarzach pomiędzy tysiącami krzyży, stosy połamanych kikutów, deptane w ziemi postacie ukrzyżowanego Chrystusa oraz... pobliskie stoiska sprzedające masowo za kilka euro kolejne krucyfiksy... masówka, która przynajmniej w tym momencie nie wiele miała wspólnego z (moim) wyobrażeniem tego miejsca, przyniosła sporo rozczarowania. Rozczarowania "emocjonalnego", bo w kwestii zawodowej (filmowej) wielki sukces!

Skoro napomknąłem już o wierze na Litwie...
Z wieloma moimi rozmówcami poruszałem ten temat i w skrócie możnaby było tak to podsumować: nasze wyobrażenie o Litwinach,
jako tych, którzy głębiej, prościej lub/i bardziej w ludyczny sposób wierzą w Boga - owszem, jest to prawdą, ale... jeśli weźmiemy pod uwagę Litwinów polskiego pochodzenia. Bo jeżeli mówimy o rodowitych Litwinach, to tak już nie jest. Litwini, rzeczywiście spośród trzech nacji Republik Bałtyckich są jedynymi katolikami, ale jednocześnie chełpią się tym, że najdłużej opierali się chrześcijaństwu. Są też bardziej zamknięci w sobie i nie okazują zbyt wylewnie swojej religijności, co prowadzi do pewnych problemów przy mieszanych małżeństwach oraz... w kościołach, gdzie na mszach dla Litwinów tych ostatnich i tak jest mniej niż Polaków, Białorusinów, Ukraińców, Rosjan, itd... (region południowy Litwy). Co jeszcze? Rozmawiałem z franciszkaninem opiekującym się wzgórzem krzyży. Co mnie w sumie zaskoczyło, nie widzi problemu, że jest to góra pełna mniejszych lub większych drewnianych/metalowych/plastikowych niepoświęconych skrzyżowanych belek, tratowanych przez kolejne tysiące turystów. Wg niego najważniejsza jest wiara. A że ma rację, to ciężko z tym dyskutować...

30/09/2016

Dziennik pokładowy 30091601

13 dni minęło... - po podróży też strasznie szybko czas śmiga. Szybciej niż bym sobie tego życzył. Analiza materiału filmowego utknęła. Zdjęcia (minimum tego czego oczekuję po sobie), też leżą w kącie. Koncepcyjnie w kwestii flmu, leżę - ale jeszcze nie kwiczę. Internet udostępnia wiele pomysłów i elementów, które do montażu się przydadzą - a ja je póki co, jeszcze zbieram.

Z brakiem czasu nie tylko w tej kwestii mam problem. Przykładowo, nadal nie zrobiłem przeglądu strat w moto (a są), ba! - nie rozpakowałem jeszcze całkowicie bagaży (sic!). W brudnych i co nieco pachnących moto-ciuszkach zmuszony jestem nadal jeździć, ale to jeszcze tylko przez chwilę...

Liczę, że następny wpis będzie bardziej optymistyczny. Ciao! :)

Dziennik pokładowy 25091601Dotarłem do zdjęć, robionych smartfonem - oprócz tego, że jakość powalająca, to i robione pod...
25/09/2016

Dziennik pokładowy 25091601

Dotarłem do zdjęć, robionych smartfonem - oprócz tego, że jakość powalająca, to i robione pod wpływem emocji... ale co tam. Tak się człowiek bawi, jak jest na wakacjach :]

1. 01.09.2016 - głodne młode wilki - przed samą granicą z Litwą
2. 02.09.2016 - pożegnanie z naszym pierwszym hostem
3. 02.09.2016 - zęby bobra (na pierwszym planie) ;)

Address


Website

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Moto around Baltic Sea part 1 - Pribaltica posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

Videos

Shortcuts

  • Address
  • Alerts
  • Videos
  • Claim ownership or report listing
  • Want your business to be the top-listed Travel Agency?

Share