11/03/2024
Numerem 1 wśród stołecznych wystaw tego miesiąca jest nowa ekspozycja w Domu Spotkań z Historią: "Zbyszko Siemaszko. Fotograf Warszawy". Fotografie ukazują realia lat 50. i 60. XX wieku. Obraz ten jest nieco wyidealizowany, ale nie brak mu artystycznego, autorskiego charakteru. Trzeba przecież pamiętać, że autor pracował dla tygodnika Stolica, który powstał by promować osiągnięcia Biura Odbudowy Stolicy, a dopiero potem rozszerzył gamę poruszanych tematów. Na wystawie zobaczymy więc fragmenty fotoreportaży ze świeżo wykończonych Starówki i Krakowskiego Przedmieścia, scenki z życia nowych osiedli mieszkaniowych. Są tam ikony nowoczesnej wówczas architektury jak chociażby Super Samu, jest cykl portretujący ludzi pracy, przechodniów, plażowiczów tłumnie oblegających plaże nad Wisłą. Zaglądamy do wnętrz sklepów i barów gastronomiczych, a także mieszkań warszawiaków. Wisienką na torcie jest ostatnia sala prezentująca efekty "neonizacji" głównych ulic. Wizyta na wystawie jest wielką przyjemnością, a żeby pogłębić te doznania polecam trzy filmy z epoki i jedną lekturę:
1. "Irena do domu", 1955 reż. Jan Fethke. Ta komedia to głownie bajka o równouprawnieniu zawodowym, czyli jak zostać szoferką taksówki, żeby maż się nie dowiedział.
2. "Paragraf Zero, 1957 reż. Włodzimierz Borowik. Dokument z tzw. czarnej serii polskiego dokumentu o warszawskich prostytutkach, m.in. gruzinkach, które z biedy i bezdomności "chodziły w ruiny".
3. "Dzięcioł", 1970 reż. Jerzy Gruza, i znów w komediowym przejaskrawionym ujęciu Warszawa ery mini i wyemancypowanych, silnych kobiet.
4. Bedeker Warszawski, 1965, Olgierg Budrewicz. Zbiór felietonów o codzienności, jest sporo statystyk, portretów osobowości tamtych czasów, zbliżenia na ulubione miejsca i zwyczaje warszawiaków.