13/05/2024
Za czym jest Y?
ZAIKS
____
Siedziba ZAIKS-u, przystani artystów polskiej estrady, mieści się w pałacu przy króciutkiej, przerwanej trasą W-Z ulicy Hipotecznej po sąsiedzku z pomnikiem NIKE. Pałac Daniłowiczowski, bo o nim mowa, był w 18 wieku siedzibą pierwszej publicznej biblioteki w Rzeczypospolitej. Założona przez braci biskupów Załuskich, biblioteka funkcjonowała do upadku państwa Polskiego w 1795 r., kiedy to jej zbiory wywiozły do Peterburka (po drodze rozkradając i niszcząc) hordy ruskich barbarzyńców. Częściowo odzyskane na mocy traktatu ryskiego, wróciły do niepodległej Polskiej w międzywojniu, ale wkrótce jeszcze okrutniej obeszły się z nimi płomienie drugiej wojny światowej. Pomimo ciężkiego chrztu ognia, z Biblioteki Załuskich narodziła się ostatecznie Biblioteka Narodowa.
Jest ciekawy fakt historyczny dotyczący Biblioteki Załuskich. Otóż, gdy biblioteka została udostępniona publiczności (oczywiście tyko odpowiednio urodzonej lub wykształconej), bracia założyciele dość szybko zreflektowali się, że wypożyczanie ksiąg „na wynos” przynosi zbiorom spore straty. Abonenci niewprawnie obchodzący się z papierem uszkadzali delikatne i kruche egzemplarze. Do tego niejeden się znalazł ordynus, co to się nie bał i cenny druk z kolekcji zaiebau. Wobec takiej barbarii, bracia Załuscy wystosowali petycję do samego papieża Benedykta XIV, by ten obłożył klątwą niesumiennych bibliotecznych abonentów. I tak papież stosowną bullę wydał i od tej pory złodziejom i niszczycielom zbiorów Załuskich poczęły wymierać rodziny i usychać kończyny. Jak wiele takich sytuacji miało miejsce, nie sposób dziś oszacować, w każdym razie bracia wkrótce przestawili tryb działania biblioteki z take-away na czytelnię i problem rozwiązał się sam.
Pałac Daniłowiczowski, ze względu na znajdujący się na jego fasadzie rząd płaskorzeźbionych popiersi polskich władców, nazywany jest także Domem pod Królami. Popiersia, prawdopodobnie przykitrane w podziemiach pałacu w powstaniu kościuszkowskim by zapobiec grabieży przez Moskala, odnaleziono podczas jednej z przebudów w 19 w. i od tej pory są nieodłączną ozdobą pałacu. A co do ZAIKS-u, najbardziej grzejącą ciekawostką jest chyba wysokość sum, które wypłaca/ł on najpłodniejszym pop twórcom w naszym kraju. Są w Polsce artyści, którzy przytulają z ZAIKS-u bardzo grube koperty. Do rekordzistów należą Romuald Lipko czy Jacek Cygan. Ten pierwszy, klawiszowiec i kompozytor z Budki Suflera, miał na emeryturze inkasować bierny dochód w wysokości 2 milionów złotych rocznie.
Dziś, popiersia monarchów zdobiące front pałacu gwarantują swoim królewskim autorytetem stuprocentową wypłacalność wszystkim zapisanym do ZAIKS-u artystom.
____
Na zdjęciach pałac w różnych ujęciach. Warto zwrócić uwagę, że nasz ostatni monarcha Stanisław August nie zmieścił się w głównym rzędzie i jest jakby wstydliwie przeniesiony na fasadę boczną pałacu. Może to z braku miejsca na froncie, a może to zła fama i króla Stasia.