14/08/2024
6.08.2024
We wtorek pojechaliśmy naszym ulubionym mostem średnicowym na stację PKP Stadion Narodowy 🚄🛤⚽️ W minionym tygodniu byliśmy na tej stacji najczęściej, gdyż jest to idealna baza przesiadkowa do metra, zwłaszcza gdy leje, a chce się być wciąż pod daszkiem 🌧;) Potem przyjrzeliśmy się naszej warszawskiej syrence, murkiem dotarliśmy do Planerarium na film "Ziemia, Księżyc, Słońce". Było nas widać lepiej niż gwiazdę polarną, dzięki fluorescencyjnym opaskom na rękach :D Po filmie oczywiście obiad w barze mlecznym Prasowy Powiśle, w którym pożałowaliśmy, że wybraliśmy dzień na słodko - atakowani osami z każdej strony 🐝🐝🐝uciekliśmy do Elektrowni Powiśle, gdzie wygłaskaliśmy śrubkowo, łańcuchowego pieska i inne wyjątkowe rzeźby, przeszliśmy się wzdłuż i wszerz po kryjącej w swoim wnętrzu mnóstwo skarbów przemysłowej galerii. Na koniec dotarliśmy na BUW, gdzie największą atrakcją były przekształcone z kijanek (które widzieliśmy dwa tygodnie temu!) żabki 🐸🐸🐸 Każdy miał swoją i prawie zabraliśmy je do domu, niektórym ciężko było się rozstać ze swoją ;) Jeszcze takich zwierzątek na naszych wycieczkach nie mieliśmy ;)
We wtorek pojechaliśmy naszym ulubionym mostem średnicowym na stację PKP Stadion Narodowy 🚄🛤⚽️ W minionym tygodniu byliśmy na tej stacji najczęściej, gdyż jest to idealna baza przesiadkowa do metra, zwłaszcza gdy leje, a chce się być wciąż pod daszkiem 🌧;) Potem przyjrzeliśmy się naszej warszawskiej syrence, murkiem dotarliśmy do Planerarium na film "Ziemia, Księżyc, Słońce". Było nas widać lepiej niż gwiazdę polarną, dzięki fluorescencyjnym opaskom na rękach 😃 Po filmie oczywiście obiad w barze mlecznym Prasowy Powiśle, w którym pożałowaliśmy, że wybraliśmy dzień na słodko - atakowani osami z każdej strony 🐝🐝🐝uciekliśmy do Elektrowni Powiśle, gdzie wygłaskaliśmy śrubkowo, łańcuchowego pieska i inne wyjątkowe rzeźby, przeszliśmy się wzdłuż i wszerz po kryjącej w swoim wnętrzu mnóstwo skarbów przemysłowej galerii. Na koniec dotarliśmy na BUW, gdzie największą atrakcją były przekształcone z kijanek (które widzieliśmy dwa tygodnie temu!) żabki 🐸🐸🐸 Każdy miał swoją i prawie zabraliśmy je do domu, niektórym ciężko było się rozstać ze swoją 😉 Jeszcze takich zwierzątek na naszych wycieczkach nie mieliśmy 😉