07/01/2024
Wczoraj, w skromnej dwuosobowej, ale radosnej ekipie reprezentującej HoneyBadgers - Kielce miałam przyjemność uczestniczyć w rajdzie otwierającym cykl imprez Superpiechur Świętokrzyski. Marsz Morsa był świetnie zorganizowany, a Byle do Zimy Morawickie Stowarzyszenie Morsów naprawdę pokazało, że wiedzą i przede wszystkim kochają to, co robią! Pogoda dopisała (chociaż moim zdaniem pogoda zawsze jest dobra :D) - mimo że aura nie była typowo zimowa ;) nie zabrakło uśmiechu i wsparcia na trasie i nikt nie marudził na przeskoki przez rzekę — szacunek dla wszystkich, niezależnie czy wodne przeszkody pokonywali brodząc przez bagna — czy próbując zachować nieprzemoczone buty — przechodząc po kłodach.
26-kilometrowy rajd rozpoczął się zbiórką w Morawicy, gdzie uczestnicy otrzymali pakiety startowe i zostali przetransportowani do Daleszyc. Tam, na rynku oficjalnie rozpoczął się marsz. Na trasie, która w większości przebiegała zielonym szlakiem, czekała na wszystkich pyszna, rozgrzewająca herbata z pomarańczą i cynamonem (osobiście bardzo doceniam inicjatywę poproszenia uczestników, by zabrali własne kubeczki :D ) oraz pokrzepiające duszę i ciało jedzonko. Na mecie, w Morawicy, natomiast ceramiczne medale, drobne upominki oraz ciepła zupa dla każdego.
Osobiście świetnie się bawiłam. Teraz czekam już tylko na fotorelację i kolejne rajdy na Superpiechura!