Warszawski Przewodnik

Warszawski Przewodnik Warszawski Przewodnik to pomysł na wycieczki oraz spacery tematyczne po Warszawie.Zachęcam do kontaktu choćby dziś.

Kamienica Władysława Ławrynowicza w  Alejach Ujazdowskich 22. Neogotycki dom czynszowy wzniesiono w 1895 roku, według pr...
24/07/2024

Kamienica Władysława Ławrynowicza w Alejach Ujazdowskich 22. Neogotycki dom czynszowy wzniesiono w 1895 roku, według projektu Józefa Piusa Dziekońskiego.

Ulica Górnośląska swoimi początkami sięga I poł. XVII wieku. Jako ulica Górna łączyła Śródmieście z Solcem.  W roku 1922...
23/07/2024

Ulica Górnośląska swoimi początkami sięga I poł. XVII wieku. Jako ulica Górna łączyła Śródmieście z Solcem. W roku 1922 ze względu na przyłączenie Górnego Śląska do Polski ulicy nadano dzisiejszą nazwę. W tym samym roku rozpoczęto budowę Kolonii Profesorskiej. W latach 1946-1973 wzdłuż ulicy kursowały trolejbusy. Tak schody na Górnośląskiej widział Zbyszko Siemaszko w roku 1964.

Początek winiarni rodziny Fukierów miał związek z popytem w Polsce na wina węgierskie i przypadał na wiek XVIII. Winiarn...
22/07/2024

Początek winiarni rodziny Fukierów miał związek z popytem w Polsce na wina węgierskie i przypadał na wiek XVIII. Winiarnia Fukierów oferowała szeroki wybór towarów, a oprócz win można było tu nabyć rozmaite gatunki wódek i piwa. Wśród win pojawiały się te doprawiane ziołami. Przyprawy, takie jak goździki, kminek, czy cynamon, można było też odnaleźć w rozmaitych gatunkach wódek oferowanych w staromiejskiej winiarni. Już w XIX w. lokal był atrakcją turystyczną, swoistego rodzaju kapsułą czasu, gdzie można było poczuć klimat dawnej Warszawy. Lokal wyróżniał się na tle biednego warszawskiego Starego Miasta.Przywoływał też pamięć o lepszych czasach.
Gośćmi Fukierów bywali Wielki Książę Mikołaj Mikołajewicz, Król Bawarii Ludwik, Ignacy Jan Paderewski czy Tomasz Mann. Przed Wojną, w sieni kamienicy na Rynku Starego Miasta 27, u której sklepienia wisiał okręt uwieczniony na fotografiach, gości witał brodaty odźwierny, zwany szwajcarem, będący jedną z atrakcji lokalu, jak i całego Starego Miasta. Fot: Willem van de Pool/ 1934

Sień reprezentacyjnej klatki schodowej wczesnomodernistycznej, śródmiejskiej kamienicy. Monumentalna narożna kamienica o...
21/07/2024

Sień reprezentacyjnej klatki schodowej wczesnomodernistycznej, śródmiejskiej kamienicy. Monumentalna narożna kamienica o dwóch elewacjach została wzniesiona w latach 1912-13. W przeciwieństwie do wielu klatek schodowych z tego okresu komunikację zapewniają drewniane schody. Ściany pomieszczenia wyłożono drewnianymi boazeriami uzupełnionymi o rzadko spotykane w warunkach warszawskich drewniane siedziska zwieńczone ośmiokątnym zwierciadłem.

SPACER PO MARSZAŁKOWSKIEJ DZIELNICY MIESZKANIOWEJ ŚLADAMI „ZŁEGO” LEOPOLDA TYRMANDA I NIE TYLKO. ➡️ https://facebook.com...
20/07/2024

SPACER PO MARSZAŁKOWSKIEJ DZIELNICY MIESZKANIOWEJ ŚLADAMI „ZŁEGO” LEOPOLDA TYRMANDA I NIE TYLKO.

➡️ https://facebook.com/events/s/spacer-po-mdm-sladami-z%C5%82ego-le/2132027650510079/

Mojemu rodzinnemu miastu - Warszawie. Taką dedykację zawarł Leopold Tyrmand w najbardziej warszawskiej powieść w swoim dorobku literackim. "Zły" to niedościgniona panorama Warszawy lat 50., książka która mimo upływu dekad nie przestaje fascynować twórców, reżyserów, pisarzy a przede wszystkim zwykłych czytelników. Bohaterem powieści, uczynił autor, nie tylko mieszkańców odradzającego się do życia miasta, ale też jego infrastrukturę. Z korowodem barwnych postaci możemy zajrzeć do pociągów, autobusów, knajp, mlecznych barów, kin, samochodowych warsztatów, kolejowych dworców, aptek oraz wszechobecnych ruin Warszawy, by uświadomić sobie, że "warszawiacy powołali ją do życia, tchnąwszy w jej ceglane ciało własny gorący oddech".

ARCHITEKTONICZNY SPACER PO STARYM MIEŚCIE: ➡️➡️ https://facebook.com/events/s/stare-miasto-w-detalach-prelek/76637082904...
19/07/2024

ARCHITEKTONICZNY SPACER PO STARYM MIEŚCIE:

➡️➡️ https://facebook.com/events/s/stare-miasto-w-detalach-prelek/766370829043079/

Już w najbliższy poniedziałek wraz z fundacją Hereditas zapraszam na spacer po Starym Mieście. W historii tego fragmentu Warszawy jak w zwierciadle odbijają się jej dzieje – ze wzlotami i upadkami, rozkwitem złotego i srebrnego wieku oraz pożogami, które obracały ją w popiół, by znowu mogła się odrodzić i być symbolem wysiłku na rzecz odbudowy oraz przywracania tego, co na zawsze miało zostać zniszczone.

Chociaż warszawski zespół staromiejski nie jest – poza fragmentami – obiektem autentycznym, krzywdzącą jest opinia określająca warszawskie Stare Miasto pozbawioną wartości historycznej makietą. Odbieranie Staremu Miastu wartości zabytkowej jest też niezgodne z prawdą. Podczas prac prowadzonych w latach 40. i 50. XX w. starano się odzyskać jak najwięcej materiału, który następnie został użyty przy odbudowie. W zdecydowanej większości tyczyło się to elementów kamieniarki, rzadziej metaloplastyki. Zrekonstruowane budynki Starego Miasta stały się swego rodzaju stelażem do zamontowania autentycznych elementów, detali, które obok zachowanych piwnic czy fragmentów murów stanowią niepodważalną wartość historyczną, naukową, a nierzadko artystyczną.

🟥 Magazyn Banku Polskiego przy ulicy Nowogrodzkiej.➡️ Budynek magazynów należący do Banku Polskiego wzniesiono w I poł. ...
19/07/2024

🟥 Magazyn Banku Polskiego przy ulicy Nowogrodzkiej.

➡️ Budynek magazynów należący do Banku Polskiego wzniesiono w I poł. dziewiętnastego stulecia. Dwudziestosiedmioosiowy gmach magazynu posiadał dwa pietra oraz trzy symetrycznie rozmieszczone trzyosiowe ryzality. Środkowy ryzalit wieńczył trójkątny szczyt ze ściętym wierzchołkiem. Monotonne płaszczyzny ścian ożywione zostały pionowymi wnękami, które podobnie jak okna zamknięto łukami koszowymi. Autorem projektu był Leon Karasiński. Jak wynika z planu Lindlaya od strony ulicy Nowogrodzkiej stały dwa długie budynki, być może mieszczące sklepy. W wyniku zlikwidowania w roku 1886 przez władze Banku Polskiego, składy zostały przekazane rosyjskiemu Bankowi Państwowemu.

➡️ W początku XX wieku magazyny nie odgrywały już tak wielkiej roli. Sytuację starano się co wykorzystać w związku z ogromnym ruchem inwestycyjnym. Monumentalny gmach składów wełny jeszcze przed rokiem 1914 został skrócony w związku z planem budowy w jego miejscu siedziby Banku Włościańskiego. Ostatecznie projekt ten nie został zrealizowany. Podczas 1 Wojny z inicjatywy Komitetu Obywatelskiego w magazynie gromadzono zboże i chleb dla mieszkańców Warszawy.

➡️ Na miejscu rozebranych magazynów w latach 1928-34 zrealizowano gmach Urzędu Telekomunikacyjnego projektu Juliana Putermana-Sadłowskiego.

Źródło fotografii: „Warszawa Przedwczorajsza”

W zeszłym tygodniu, w związku ze zbliżającymi się urodzinami Pałacu Kultury i Nauki, miałem okazję oprowadzić przesympat...
18/07/2024

W zeszłym tygodniu, w związku ze zbliżającymi się urodzinami Pałacu Kultury i Nauki, miałem okazję oprowadzić przesympatyczną grupę po tarasie Pałacu i pokazać Warszawę nocą. Do zobaczenia.
Fotografie: Jacek Turczyk

SPACER PO MARSZAŁKOWSKIEJ DZIELNICY MIESZKANIOWEJ ŚLADAMI „ZŁEGO” LEOPOLDA TYRMANDA I NIE TYLKO. ➡️ https://facebook.com...
17/07/2024

SPACER PO MARSZAŁKOWSKIEJ DZIELNICY MIESZKANIOWEJ ŚLADAMI „ZŁEGO” LEOPOLDA TYRMANDA I NIE TYLKO.

➡️ https://facebook.com/events/s/spacer-po-mdm-sladami-z%C5%82ego-le/2132027650510079/

Mozaika Hanny Żuławskiej pod tytułem „Lato” przy Placu Konstytucji na terenie Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej. Mozaika została wykonana przez artystkę wraz z zespołem uczniów w latach 1951-52. Mozaika stanowi części zespołu umieszczonego w podcieniach kamienic zlokalizowanych po obu stronach Placu.

Stojąca przy zbiegu ulicy Hożej i Ignacego Skorupki  eklektyczna kamienica Jochweta Taubenhausa powstała w latach 1898-1...
16/07/2024

Stojąca przy zbiegu ulicy Hożej i Ignacego Skorupki eklektyczna kamienica Jochweta Taubenhausa powstała w latach 1898-1900. Jest bardzo prawdopodobne, że jej projektantem był Karol Kozłowski. Dla, posiadającego szereg nieruchomości, Taubenhausa architekt zaprojektował narożny dom frontowy z oficynami. Frontowy, trzypiętrowy budynek otrzymał mieszkalne poddasze skryte za mansardowym dachem. Ściany pokryła bogata dekoracja sztukatorska a elewacje zostały zaakcentowane ściętym narożnikiem zwieńczonym kopułą. Kamienica jest jedną z nielicznych, zachowanych kamienic z całego zespołu domów czynszowych zajmujących dawniej kwartały wyznaczone przez okoliczne ulice.

Ciekawe rozwiązanie klatki schodowej w dziewiętnastowiecznej, śródmiejskiej kamienicy. W budynku zachowała się też żeliw...
13/07/2024

Ciekawe rozwiązanie klatki schodowej w dziewiętnastowiecznej, śródmiejskiej kamienicy. W budynku zachowała się też żeliwna balustrada o skomplikowanym i rzadko spotykanym w Warszawie rysunku.

Do największych i najbardziej znanych producentów mebli drewnianych w Polsce w dwudziestoleciu między wojennym należała ...
11/07/2024

Do największych i najbardziej znanych producentów mebli drewnianych w Polsce w dwudziestoleciu między wojennym należała Fabryka Mebli Stylowych Zdzisław Szczerbiński i S-ka. W przedwojennym filmie Jego ekscelencja subiekt (1933) pracujący w sklepie meblowym Jurek Czermoński, grany przez Eugeniusza Bodo, zachwala klientom produkty tej właśnie fabryki: potrójnie sprężynowany materac o właściwościach odmładzających, szafę, której nie będzie mógł zająć komornik, bo jej politury nie trzymają się żadne pieczęcie, i najnowszy wynalazek – biurko-stół w fasonie „kryzys”, nadające się do przechowywania bezwartościowych akcji, protestowanych weksli oraz nakazów płatniczych... Fabryka powstała w 1901 r. Jej założycielem był, obok Zdzisława Szczerbińskiego, Kazimierz Trenerowski. Początkowo duży zakład stolarski, zatrudniający prawie stu pracowników, mieścił się przy ulicy Kopernika. Ważną datą w historii firmy był rok 1906, kiedy Szczerbiński się usamodzielnił. W 1910 r. sklep firmo wy przeprowadzono do bardziej prestiżowej lokalizacji – z ulicy Czystej do kamienicy Krasińskich u zbiegu Mazowieckiej i Traugutta (wówczas Teodora Berga). Nowy magazyn umieszczono we frontowej części kamienicy; zajmował cztery wielkie apartamenty prezentujących w pełni wyposażone wnętrza. Salon należał najwytworniejszych w stolicy. Firma oferowała wyroby o pięknej formie, wykonane z najlepszej jakości materiałów. Jeszcze przed 1914 r. zakład zatrudniał ok. 400 osób, z których prawie 300 stanowili wyspecjalizowani robotnicy. Ich umiejętności ponoć nie ustępowały artystom. Szczerbińskiego wspomagał w biurze technicznym zastęp artystów-rysowników projektujących meble. Produkcja odbywała się przy ul. Dzielnej 64-72. Tam drewniane elementy, uprzednio przygotowane w specjalnej suszarni, trafiały w ręce robotników, którzy cięli je i wstępnie obrabiali. Następnie w warsztacie z poszczególnych elementów składano meble. W końcowym etapie poddawano je politurowaniu, inkrustowaniu czy tapicerowaniu. Z warsztatów meble trafiały prosto do klientów bądź do sklepu. Na fotografii: Kamienica Krasińskich zwana też „Heurichowską” przy pl. Małachowskiego 2 róg Traugutta.

„Dużo ludzi i mało wody[…] Miejsce randez-vous najurodziwszych dziewczyn i najrasowszych młodzieńców. Basen służy też ni...
10/07/2024

„Dużo ludzi i mało wody[…] Miejsce randez-vous najurodziwszych dziewczyn i najrasowszych młodzieńców. Basen służy też niekiedy do pływania.” Pisał o basenach na Legii niezrównany obserwator ówczesnej codzienności, Olgierd Budrewicz.

Tzw. stary basen przy Stadionie D.O.K.I powstał w roku 1928 według projektu Aleksandra Kodelskiego. Z ramienia Departamentu Budownictwa MSwojsk. budową kierował Maksymilian Dudryk. Współautorem charakterystycznej wieży do skoków był inz. Romuald Raksimowicz.

Paradoksalnie okres jego świetności przypadł na lata rządów Gomułki. To tu koncentrowało się życie „towarzyskie i uczuciowe” Warszawy. Sprzyjała temu piękna pogoda i atmosfera kurortu. Kąpiel i pływanie były na drugim planie. Najważniejszy była tu bywać. A bywał Leopold Tyrmand, Agnieszka Osiecka czy Ewa Frykowska czy Janusz Głowacki. Teren wokół niecki basenu w upalne dni stawał się „deptakiem do leżenia” a dziennie sprzedawano 3000 biletów. W okolicach basenu można było się rozłożyć na trawie albo na asfalcie. Letni dzień spędzony na Legii był dobrym wstępem do dalszej zabawy w Kameralnej, Hybrydach czy Spatifie.
Fotografia: Karol Szczeciński

SPACER ŚLADAMI „LALKI” BOLESŁAWA PRUSA➡️ https://facebook.com/events/s/spacer-sladami-lalki-boles%C5%82awa/5896742194707...
09/07/2024

SPACER ŚLADAMI „LALKI” BOLESŁAWA PRUSA

➡️ https://facebook.com/events/s/spacer-sladami-lalki-boles%C5%82awa/589674219470745/

Nasze wyobrażenie o XIX-wiecznej stolicy od dekad kształtuje „Lalka”. Można zaryzykować stwierdzenie, że nigdy wcześniej, ale też wiele lat po publikacji tego utworu nikt nie uczynił bohaterem swojej powieści całego miasta – z jego z ulicami, placami, parkami, pałacami i kościołami.

Dzisiaj możemy traktować najbardziej warszawską powieść Prusa jak przewodnik. Już w najbliższą niedzielę przespacerujemy się po Warszawie szukając śladów najbardziej warszawskiej powieści.

Fot: Tor wyścigów na Polu Mokotowskim w roku 1892. Konrad Brandel/Muzeum Warszawy.

III Kolonia WSM na Żoliborzu powstała w latach 1928-30. Projekt: Bruno Zborowski.
08/07/2024

III Kolonia WSM na Żoliborzu powstała w latach 1928-30. Projekt: Bruno Zborowski.

Klatka schodowa kamienicy z roku 1893. Bez wątpienia to jedno z najpiękniejszych sklepień, jakie można odnaleźć w warsza...
07/07/2024

Klatka schodowa kamienicy z roku 1893. Bez wątpienia to jedno z najpiękniejszych sklepień, jakie można odnaleźć w warszawskich kamienicach czynszowych z tego okresu.

🟥W początku lipca 1886 roku uruchomiono warszawską stację filtrów.Potrzeba stworzenia nowoczesnego systemu wodociągów i ...
06/07/2024

🟥W początku lipca 1886 roku uruchomiono warszawską stację filtrów.

Potrzeba stworzenia nowoczesnego systemu wodociągów i kanalizacji w Warszawie była obecna przez cały okres funkcjonowania uruchomionych w roku 1855, wodociągów Henryka Marconiego. W roku 1875 Zarząd Miasta wydelegował do Anglii Komisję w skład której wszedł między innymi Alfons Gotowski. Komisja spotkała się z inżynierem Wiliamem Lindleyem zaś po drodze obejrzała nowoczesne systemy wodociągowe i kanalizacyjne w Hamburgu i Frankfurcie nad Menem. Już dwa lata później zawarto z Lindleyem umowę na sporządzenie projektu oraz kierownictwo nad budową wodociągów w Warszawie.

Prace rozpoczęły się w roku 1883 a kierował nimi syn inżyniera, William Heerlein Lindley, który na stanowisku naczelnego inżyniera budowy wodociągów i kanalizacji pozostawał aż do śmierci, to jest do 1917 r. Jego zastępcą był Alfons Grotowski, który z pracy zrezygnował dwa lata po śmieci Lindleya. Orędownikiem i inicjatorem zaopatrywania Warszawy w wodę był prezydent miasta, Sokrates Starynkiewicz, który w czasie swego urzędowania od 1875 do 1891 r. poświęcał wiele uwagi podniesieniu stanu higienicznego stolicy. Zapoczątkowane w roku 1883 prace trwały bez przerwy do roku 1914, kiedy to z powodu działań wojennych zostały przerwane, jednak uruchomienie wodociągów nastąpiło już w roku 1886. Projekt Lindleya zakładał pobór wody z Wisły za pomocą pomp ssawnych zwanych smokami, przesyłanie jej do Stacji Pomp Rzecznych, uzdatnianie w filtrach powolnych i dostarczanie do odbiorców.

W tym celu na terenach pomiędzy dzisiejszymi ulicami Koszykową i Nowowiejską wybudowano zespół filtrów wraz z 40 metrowa wieżą ciśnień. O ile system wodociągów miał za zadanie zaopatrzyć miasto w czysta wodę to kanały tworzące niemal podziemne miasto miały za zadanie ją odprowadzać. Ich konstrukcja z technicznego punktu widzenia jest majstersztykiem sztuki murarskiej. Do ich budowy wykorzystano specjalnie wypalaną i odporna na wodę, cegłę. Zadaniem kanałów zadaniem było nie tylko odprowadzanie ścieków ale też nadmiaru wód ulicznych, zarówno opadowych jak i roztopowych

W czasie tworzenia warszawskiego systemu wodociągów i kanalizacji powstał plan miasta zwany do dzisiaj Planem Lindleya. Ten niezwykły dokument i zabytek kartografii oraz inżynierii do dzisiaj jest niezbędnym elementem badania historii Warszawy przełomu wieków. Jest on nie tylko rzetelnym opracowaniem technicznym ale tez swoistego rodzaju dziełem sztuki.

🟥Zwiedzanie kanałów przez Komisję Techniczną pod nadzorem Alfonsa Gronowskiego w roku 1889. Rys.kadaweryna Pillati/MNW

Ulica Mostowa w początku XX wieku.Ulica Mostowa jest pamiątką po pierwszym stałym moście warszawskim powstałym w roku 15...
05/07/2024

Ulica Mostowa w początku XX wieku.

Ulica Mostowa jest pamiątką po pierwszym stałym moście warszawskim powstałym w roku 1568 z inicjatywy Zygmunta Augusta. Drewniany most łączący brzegi Wisły powstał z drewna dębowego a jego całkowita długość wynosiła 700 metrów. Autorem tego dzieła ówczesnej techniki był Erazm Giotto z Zakroczymia. Ukończeniem mostu po śmierci Zygmunta Augusta zajęła się jego siostra Anna Jagiellonka. To za jej sprawą most w roku 1582 został poprzedzony murowanym budynkiem. Bramę mostową wzniesiono z czerwonej cegły i nadano jej cechu gotyckie. Niedługo Warszawa cieszyła się tym cudem techniki gdyż już w 1603 roku Wisła ostatecznie rozprawiła się z przeprawą mostową. Niespełniający swoich funkcji budynek bramny został zamieniony na prochownię a następnie na więzienie.

Kolejne zmiany nastąpiły w czasach stanisławowskich, kiedy z inicjatywy marszałka wielkiego koronnego Stanisława Lubomirskiego od strony ulicy Mostowej wzniesiono, przylegający do dawnej bramy mostowej klasycystyczny budynek o dwupiętrowej elewacji zwieńczonej attyką. W tympanonie umieszczono orła oraz wagę będącą symbolem sprawiedliwości zaś nad gzymsem umieszczono napis „Na poprawę złych miejsce od sądu wyznaczone”.

Pierwotny wygląd budynku utrwalił w roku 1783 Zygmunt Vogel, jest to o tyle istotne, że już w 1839 wieku dawny Dom Kary i Poprawy przeszedł w prywatne ręce Józefa Wilsona i z czasem według projektu Alfonsa Kropiwnickiego został przebudowany na kamienicę.

Z pilastrów zbito rustykę, w przyziemiu przebito otwory wejściowe, na trzech środkowych osiach na wysokości pierwszego pietra przeprowadzono balkon a z tympanonu usunięto dekorację rzeźbiarską. Na fotografii widzimy budynek w początku XX wieku, kiedy nieruchomość stała się czynszową kamienicą zamieszkaną w dużej mierze przez ubogą ludność żydowską. Zmiany nastąpiły dopiero w roku 1921 gdy nowy właściciel czyli Ministerstwo Rolnictwa po remoncie przeprowadzonym przez Zygmunta Tillingera przeznaczyło budynek na mieszkania pracowników ministerstwa. Po zniszczeniach wojennych oba budynki zostały odbudowane w latach 1961–1965 według projektu Jana Grudzińskiego.
Fotografia ze zbiorów APW

➡️ SPACER PO STARYCH POWĄZKACH ŚLADAMI NAJPIĘKNIEJSZYCH NAGROBKÓW. ➡️ https://facebook.com/events/s/spacer-po-starych-po...
04/07/2024

➡️ SPACER PO STARYCH POWĄZKACH ŚLADAMI NAJPIĘKNIEJSZYCH NAGROBKÓW.

➡️ https://facebook.com/events/s/spacer-po-starych-powazkach-sl/1181920322943972/

Na Starych Powązkach znajduje się przepiękny nagrobek Heleny Raciborowskiej zwanej Lusią, który jest jedną z najpiękniejszych prac na tym cmentarzu ale nie jedyną w swoim rodzaju w europejskiej sztuce sepulkralnej.

W miejscowości Menton na Lazurowym Wybrzeżu znajduje się identyczny nagrobek, Janiny z Jełowieckich Lewandowskiej. Obie rzeźby wykonane zostały przez tego samego, wybitnego, artystę - Donato Barcaglio. A na tym nie koniec o czym opowiem na spacerze.

A Państwu, która sceneria pomnika najbardziej się podoba?

Nagrobek Janiny z Jełowieckich Lewandowskiej na cmentarzu w Menton.

Ruch jak na Marszałkowskiej mówi stare powiedzenie. Na fotografii wykonanej między rokiem 1900 a 1903 widzimy północny f...
03/07/2024

Ruch jak na Marszałkowskiej mówi stare powiedzenie. Na fotografii wykonanej między rokiem 1900 a 1903 widzimy północny fragment tej pryncypalnej ulicy. W kadrze uchwycono między innymi dom Towarzystwa Ubezpieczeniowego "Rosja" czy rzucający się w oczy belwederek kamienicy pod nr 118 wzniesionej dla Michała Kleinmana przez Stefana Szyllera. Ulice wypełniają dorożki powożone przez warszawskich dorożkarzy oraz konne tramwaje.
Źródło fotografii: APW

Kamienica Wolfa Krongolda powstała w latach  1896-99. Ogromny dom powstał u zbiegu Złotej i Żelaznej. Dwie dolne kondygn...
02/07/2024

Kamienica Wolfa Krongolda powstała w latach 1896-99. Ogromny dom powstał u zbiegu Złotej i Żelaznej. Dwie dolne kondygnacje pokryto boniowaniem. Ścięty sześcioosiowy narożnik został zwieńczony dwiema alegorycznymi postaciami mężczyzn. Brodaty starzec z lewej symbolizował odchodzący wiek XIX, a młodzieniec po prawej – nieubłaganie nadchodzący wiek XX. Na elewacjach pojawił się bogata eklektyczna dekoracja sztukatorska. W roku 1953 zbito dekorację sztukatorska kamienicy natomiast w latach 60. budynek zaczął tracić balkony. Kilka lat temu rozpoczął się remont budynku, który miał miedzy innymi na celu przywrócenie jej pierwotnego wyglądu. Tak kamienica prezentuje się dzisiaj.

Kilka fotografi z wczorajszego upalnego spaceru po „przedwojennej” Warszawie. Do zobaczenia 🙂
01/07/2024

Kilka fotografi z wczorajszego upalnego spaceru po „przedwojennej” Warszawie.
Do zobaczenia 🙂

Ten uroczy parterowy dworek nakryty czterospadowym, mansardowym dachem stał do roku 1893 przy ulicy Marszałkowskiej 125....
30/06/2024

Ten uroczy parterowy dworek nakryty czterospadowym, mansardowym dachem stał do roku 1893 przy ulicy Marszałkowskiej 125. W dachu od strony ulicy umieszczone były trzy stylowe lukarny a do wnętrza prowadziło wejście poprzedzone gankiem wspartym na dwóch parach filarków. Zarówno po stronie południowej jak i północnej znajdowały się bramy wiodące na tyły posesji na której rozciągał się ogród ciągnący się aż do ulicy Zielnej.
Dworek powstał w XVIII w i należał do wojewody mazowieckiego Antoniego Małachowskiego. W XIX wieku w budynku mieściły się już popularne lokale gastronomiczne i piwne ogródki. Dworek „Pod Filarkami” rozebrano w roku 1893. W jego miejscu powstały dwie kamienice przy Marszałkowskiej 125 i 127.
Fot: APW

Dom Towarowy Bracia Jabłkowscy. Dominującą rolę w  dekoracji wnętrza gmachu odgrywa zespół witraży.  Ich autorem był gra...
29/06/2024

Dom Towarowy Bracia Jabłkowscy. Dominującą rolę w dekoracji wnętrza gmachu odgrywa zespół witraży. Ich autorem był grafik i profesor ASP w Warszawie, Edmund Bartłomiejczyk. Witraże zostały zrealizowane przez pracownię Władysława Skibińskiego. W kompozycji ukazano kobiety w strojach charakterystycznych dla kilku epok.

Wąski Dunaj to jedna z najurokliwszych uliczek Starego Miasta. Ta wąska a nawet ciasna uliczka łączyła dawniej Rynek z P...
28/06/2024

Wąski Dunaj to jedna z najurokliwszych uliczek Starego Miasta. Ta wąska a nawet ciasna uliczka łączyła dawniej Rynek z Podwalem. Zanim jednak uzyskał znany nam charakter po jej terenach płynął strumień o nazwie Dunay. W ufortyfikowanej Warszawie ulicę zamykała Furta Nowa, która już w XVII wieku zastąpiona była Bramą Poboczną. Rozebranie bramy w początku XIX stulecia dała możliwość pełnej komunikacji z ulicą Podwale. Co ciekawe dla tej ulicy, jej zabudowę w dużej mierze stanowiły boczne elewacje kamienic frontem ustawionych bądź to do rynku czyli kamienica pod św. Anną, której charakterystycznym elementem jest wykusz oraz gotyckie blendy czy też kamienicy pod adresem Nowomiejska 1. Prawdziwą ozdobą ulicy pozostaje kamienica Pod Chrystusem, posiadająca charakterystyczna attykę czyli arcypolski element dekoracji w kształcie kamiennego grzebienia wieńczący fasadę kamienicy.

Na fotografii wykonanej przez Henryka Poddębskiego w roku 1917 widzimy sąsiadującą z Szerokim Dunajem kamienicę Szewców. Wcześniejsza stająca w tym miejscu uległa zniszczeniu w początku XVII wieku. Kamienica o trzech osiach od Wąskiego Dunaju i ośmiu od Szerokiego Dunaju mieszcząca zakłady szewskie na parterze powstała w II poł. XVII. Od 1799 należała Zgromadzenie Szewców Warszawskich.

Zabudowa ulicy zniszczona w dużej mierze w okresie wojny została odtworzona latach 1949 - 62. Ulica taka jaką widział fotograf to ulica biedna. Mieszkańcy Wąskiego Dunaju podobnie jak całego Starego Miasta od XIX wieku podlegali ciągłej pauperyzacji.
Fotografia: Henryk Poddębski/MW

Wczoraj obchodziliśmy Światowy Dzień Secesji. Jednym z najpiękniejszych secesyjnych gmachów Warszawy jest bank Wilhelma ...
11/06/2022

Wczoraj obchodziliśmy Światowy Dzień Secesji.
Jednym z najpiękniejszych secesyjnych gmachów Warszawy jest bank Wilhelma Landaua przy ulicy Senatorskiej.
Chociaż ogłoszony przez firmę bankierską Wilhelma Landaua konkurs na projekt nowej siedziby banku wygrał Stanisław Grochowicz, to wszelkie poprawki na projekt naniósł spokrewniony z bankierem Gustaw Landau z Łodzi. Aby utworzyć obszerną hale dla 120 -150 osób, budynek należało odpowiednio wydłużyć. Właścicielowi zależało też na obszernym westybulu, jak i dobrej komunikacji między westybulem a sejfem.

Hala dla publiczności została przykryta szklanym plafonem ze zgeometryzowanym motywem roślinnym.
Witraż wykonano ze szkła katedralnego. Między plafonem a szklanym dachem, znajdującym się ponad nim, utrzymywano stalą temperaturę +5 stopni. Zapobiegało to osadzaniu się większej ilości śniegu na szklanym dachu.

W sześciu kolumnach hali zamurowano słupy żelazne, mogące utrzymać ciężar 50,5 tony.W celu zapobiegania przeciągom ustawiono dębowy, przeszklony wiatrołap.

Na szczególną uwagę zasługuje posadzka, którą wykonała firma "Dziewulski i Lange", a której projekt powstał w wyniku ogłoszonego przez firmę konkursu.

Gmach oddano do użytku 15 maja 1906 roku. Jest najlepiej zachowanym secesyjnym budynkiem w Warszawie. Cudem uniknął zniszczeń wojennych. Niestety po wojnie w ramach porządkowania okolic Placu Bankowego z Banku Wilhelma Landaua usunięto wieńczącą budynek kopułę, stanowiącą wyraźną dominantę w okolicy.

Na fotografi wykonanej w 1989 r. widzimy przejazd bramny budynku, z którego spoglądają na nas maski maszkaronów strzegące bankowych skarbów

Fotografia: K.Kowalska/ WUOZ

Został reżyserem by robić komedie. Chociaż pierwsze nie bawiły tak mocno to już po premierze jego obrazów z lat 70. nikt...
10/06/2022

Został reżyserem by robić komedie. Chociaż pierwsze nie bawiły tak mocno to już po premierze jego obrazów z lat 70. nikt nie mógł mu zarzucić, że robi komedie z antykwariatu. Stanisław Bareja chyba jak nikt inny wykorzystywał niezwykły a nawet wręcz cudowny dar obserwacji rzeczywistości i to rzeczywistości ze wszech miar absurdalnej. Jego twórczość nie została doceniona za życia ale za to dziś po jego filmy sięgają kolejne pokolenia a sam reżyser uchodzi za jednego z najpopularniejszych polskich twórców filmowych. Stworzył obrazy które dziś uchodzą za kultowe, inspirują i co najważniejsze śmieszą do łez.

https://app.evenea.pl/event/sladamibarei/

Został reżyserem by robić komedie. Chociaż pierwsze nie bawiły tak mocno to już po premierze jego obrazów z lat 70. nikt nie mógł mu zarzucić, że robi komedie z antykwariatu. Stanisław Bareja chyba jak nikt inny  wykorzystywał niezwykły a n...

Adres

Warsaw
02-555

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Warszawski Przewodnik umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Widea

Udostępnij


Inne Biuro wycieczek historycznych w Warsaw

Pokaż Wszystkie