Pod słońcem w Toskanii

Pod słońcem w Toskanii Witaj w Toskanii. Mamy nadzieje, że twój wymarzony urlop właśnie się spełnia. A my zadbamy o

    😍
03/07/2022

😍

29/06/2022

https://wyprawyfotograficzne.com.pl/
05/06/2022

https://wyprawyfotograficzne.com.pl/

Pierwsza Fotograficzna Wyprawa do Toskanii 08.10.2022 – 15.10.2022 Szczegóły wyjazdu: termin: 08.10.2022 – 15.10.2022 wyjazd o 5:00 – z Warszawy miejsce: Toskania zakwaterowanie: gospodarstwo agroturystyczne (szczegóły wkrótce) koszt: 5 000 zł w tym: transport, zakwaterowanie, opieka na ...

Drodzy,the time has come! Dłużej nie będziemy zwlekać, a więc do rzeczy -  organizujemy Pierwszą Fotograficzną Wyprawę d...
01/06/2022

Drodzy,

the time has come! Dłużej nie będziemy zwlekać, a więc do rzeczy - organizujemy Pierwszą Fotograficzną Wyprawę do Toskanii (ze zwiedzaniem). Miejsce bardzo dobrze nam znane, co daje komfort działania już na miejscu. Termin 08.10 - 15.10. Miejsce oczywiście najlepsze, czyli Val d' Orcia. Zakwaterowania w jednym z toskańskich agriturismo, ale dokładnie potwierdzimy wkrótce. Jedziemy busem 9 os. Podróż trochę potrwa, ale za to widoki powalające. Oczywiście, oprócz zdjęć, skorzystamy z tego co najlepsze w Toskanii 😎
Ilośc miejsc ograniczona, grupa max 8 os. min 6 os.
(transport, nocleg, opieka, transfery po Toskanii).
Jeśli macie pytania piszcie na priv. lub zapraszamy na:

www.wyprawyfotograficzne.com.pl

PS. ci co nie mają aparatów też mogą jechać 😉

Pierwsza Fotograficzna Wyprawa do Toskanii 08.10.2022 – 15.10.2022 Szczegóły wyjazdu: termin: 08.10.2022 – 15.10.2022 wyjazd o 5:00 –  z Warszawy miejsce: Toskania zakwaterowanie: gospodarstwo agroturystyczne (szczegóły wkrótce)  koszt: 5 000 zł w tym: transport, zakwaterowanie, opieka...

29/05/2022

  Paradiso...Toscana
25/05/2022



Paradiso...Toscana

Buongiorno
03/05/2022

Buongiorno

Czas na lunch! A najlepiej po włosku…
14/04/2022

Czas na lunch! A najlepiej po włosku…

10/04/2022

Tymczasem w
03/04/2022

Tymczasem w

Lubimy zimę, ale nie wiosną. Dlatego, przenosimy się tu, gdzie wszystko się zgadza… 😉
02/04/2022

Lubimy zimę, ale nie wiosną. Dlatego, przenosimy się tu, gdzie wszystko się zgadza… 😉

Podobno świat idealny nie istnieje, ale zawszejest jeszcze   🤩
31/03/2022

Podobno świat idealny nie istnieje, ale zawsze
jest jeszcze 🤩

Buongiornoooooooo Toscana🤩🤩🤩
30/03/2022

Buongiornoooooooo Toscana🤩🤩🤩

Poranny spacer z widokiem na Pienzę🤩
27/03/2022

Poranny spacer z widokiem na Pienzę🤩

🥰🥰🥰
24/03/2022

🥰🥰🥰

Ca****la di Vitaleta
23/03/2022

Ca****la di Vitaleta

Buongiorno
22/03/2022

Buongiorno

...kilka tygodni później...
21/03/2022

...kilka tygodni później...

W   jakby już lato. Słońce od godzin porannych przebija się rażąco przez szczeliny w okiennicach, powodując kłucie w oku...
21/03/2022

W jakby już lato. Słońce od godzin porannych przebija się rażąco przez szczeliny w okiennicach, powodując kłucie w oku…i tylko rześkie poranne powietrze przypomina nam, że dzisiaj dopiero

17/01/2022

Montepulciano ma szczęście do poetów. W 1454 roku urodził się tu Poliziano, wychowawca synów Wawrzyńca de’Medici. Jego sylwetkę wypatrzeć można w dziełach Ghirlandaia, będących ilustrowaną encyklop…

W katedrze w Sienie przyglądam się mozaice i bibliotece Piccolominich. Czytam żywot Piusa II. Dowiaduję się, że przyznan...
22/10/2021

W katedrze w Sienie przyglądam się mozaice i bibliotece Piccolominich. Czytam żywot Piusa II. Dowiaduję się, że przyznano mu godność biskupa warmińskiego. Zanim został papieżem był wybitnym dyplomatą i subtelnym lirykiem. Żył bez przesadnej świętości. Miał dzieci. Umiał korzystać z uroków chwili. Asystował przy wyborze antypapieża, przebywał na dworze cesarza. Wyprawił się nawet do Szkocji. A wszystko to w ciągu sześćdziesięciu lat życia. Urodził się na początku XV wieku, kiedy wszyscy zmagali się ze wszystkimi: niepokój w Kościele, walki między włoskimi miastami, spory, których nikt i nic nie mogło wygasić. Pinturicchio wymalował na ścianie katedry wybrane chwile, najważniejsze zdarzenia z życia Piusa II. Obiecuję sobie kiedyś prześledzić kiedyś fresk za freskiem.

Marek Zagańczyk
marekzaganczyk.wordpress.com

Ten widok toskańskiej doliny jest dla mnie wzorem doskonałości i znakiem chwil szczęśliwych. Z radością przyjmuję istnie...
21/10/2021

Ten widok toskańskiej doliny jest dla mnie wzorem doskonałości i znakiem chwil szczęśliwych. Z radością przyjmuję istnienie dzieł sztuki przedstawiających te okolice. Najczęściej tutejsze wzgórza wypełniają tło religijnych obrazów. U Giovanniego di Paolo Matka Boska z Dzieciątkiem siedzi wśród pól pod Sieną. Ale tylko na jednym wizerunku przedstawiono Monte Amiata tak, jak widzę ten szczyt, wjeżdżając do doliny. Długo nie zdawałem sobie sprawy, że pejzaż wymalowany przez Sassettę na obrazie "Mistycznych zaślubin św. Franciszka z Ubóstwem" przedstawia ten wulkaniczny szczyt. A przecież obrazowi z muzeum w Chantilly towarzyszy opis Herberta. „Biały kamienny zamek, po prawej stronie — pisze — jest tak lekki, że mógłby go porwać motyl. Pejzaż toskański — szarozielony, bo właśnie zbliża się wieczór. Korony drzew leżą osobno w krajobrazie, jak nuty. Niebo schodzi w pasmach, jak u wschodnich malarzy — na szczycie chłodny błękit, ale nad linią łagodnie malowanych wzgórz jest już świetlista poświata bez wagi i bez kresu”. Każdy, kto choć raz znalazł się latem w dolinie, musiał doświadczyć podobnych widoków. Jasne, niemal białożółte światło ustępuje pod ciężarem ciemnego nieba. To moment przełamania, wymarzony na cudowne zdarzenie. Wszystko na tym obrazie jest wątłe i kruche, jakby malarz świadomie pozbawiał rzeczy ich naturalnego balastu. Różowa suknia panny unoszącej się w powietrzu spływa na szczyt góry i wygląda jak język ognia wydobywający się z wulkanu. Gdyby przeciąć obraz w połowie, widzielibyśmy tylko wierzchołek i damy w długich prostych sukniach o wysokim stanie, majestatycznie płynące w błękicie. Bez gwałtownych ruchów, jak pisał Herbert, i „tylko wygięte do tyłu stopy, jak ptasie nóżki, mówiłyby o locie”.

Marek Zagańczyk
marekzaganczyk.wordpress.com

Przyglądam się domom na wzgórzach, każę sobie pamiętać o pniach cyprysów, białych w słońcu jak kości umarłych, kiedy ind...
20/10/2021

Przyglądam się domom na wzgórzach, każę sobie pamiętać o pniach cyprysów, białych w słońcu jak kości umarłych, kiedy indziej szarych, wręcz czarnych. Gdy patrzeć na nie z bliska, widać spękaną korę i pionowe zagłębienia idące wzdłuż całego pnia, jakby ktoś ciągnął po nich rylcem i tym samym wytyczał wąską ścieżkę, którą wspina się teraz czarna mrówka. Nie wszystkie cyprysy wyglądają niczym filujący płomień. Niektóre mają korony rozłożyste i przypominają drzewa w sadzie lub sosny o rachitycznych kończynach. W dolinie można spacerować godzinami, nie napotykając miasta. A kiedy w końcu i ono się zjawia, pozwala oczom na chwilę wytchnienia, a rozpalonemu ciału daje skryty między murami z dawna wyczekiwany cień.

Marek Zagańczyk
sztukaczytania.com

"Pejzaż toskański pozwala lepiej zrozumieć odmienność Etrusków. Nawet ich wierzenia mają swoje źródło w tutejszej przyro...
18/10/2021

"Pejzaż toskański pozwala lepiej zrozumieć odmienność Etrusków. Nawet ich wierzenia mają swoje źródło w tutejszej przyrodzie. Ich bogowie rodzą się z bruzdy zaoranej ziemi, tej samej, która także dzisiaj załamuje światło na polu, dając oczom pokaz brązów i szarości o nieogarnionej skali. Tej samej bruździe nieustannie się przyglądam, jakby była częścią najcenniejszego obrazu."

17/10/2021

Kolejna porcja fajnego czytania...
16/10/2021

Kolejna porcja fajnego czytania...

Zamówiłem wizytę w kościele świętego Franciszka w Arezzo, bo dzisiejszy dzień oddany będzie della Francesca. W oczekiwaniu na Historię Krzyża zaglądam do Herberta. Nie wszystkie opowieści wymalowan…

15/10/2021
Drodzy,spotyka nas nie bywała przyjemność, a mianowicie chcemy Was poinformować, iż od przyszłego poniedziałku, nasz prz...
15/10/2021

Drodzy,

spotyka nas nie bywała przyjemność, a mianowicie chcemy Was poinformować, iż od przyszłego poniedziałku, nasz przyjaciel Marek Zagańczyk będzie relacjonował dla nas, swój pobyt w Toskanii, a dokładnie z doliny Orci, tak uwielbianej i opisywanej przez Marka w Drodze do Sieny. Ale to nie jedyna książka autorstwa Zagańczyka, ogłosił również szkice pt Cyprysy i Topole oraz Krajobrazy i Portrety. Marek zredagował serie Podróże na które składają się książki takich autorów jak: Ewy Bieńkowskiej, Wojciech Karpińskieg, Patricka Leigh Fermora, Claudio Magrisa, Sándora Máraiego, Pawła Muratowa, Jerzego Stempowskiego, Adama Szczucińskiego, Joanny Ugniewskiej, Tomasa Venclovy.

Ale na początek zapraszamy do lektury tekstu poświęconego wyprawie na południe od Orci, do miasteczek Sorano, Sovana i Pitigliano:

"Dzisiaj wyprawa na Południe. Myślałem, że dłużej jedzie się się z doliny do wyrastających z tufowej góry miasteczek Sorano, Sovana i Pitigliano. Wychodzi słońce, jest ciepło, powoli wszystko się nagrzewa. Od razu lepiej się czuję, jakby mój wewnętrzny barometr z niechęcią reagował na deszcz, jakby oczy źle znosiły szarość, tęsknie wypatrując błękitu.

Sorano to kamienna tama rozpięta nad urwiskiem. Po obu stronach twierdze Orsinich i Aldobrandeschich. Najlepszy punkt widokowy w okolicy. Żadne zdjęcie nie odda majestatycznego piękna tej parady kamienic wśród gęstwiny lasów pod lazurowym niebem."

https://sztukaczytania.com/2021/10/08/dziennik-wloski-2/

Winnice Chianti w okolicach Castello di Brolio, miejsce w którym Barone Ricasoli wyprodukował Chianti.
01/10/2021

Winnice Chianti w okolicach Castello di Brolio, miejsce w którym Barone Ricasoli wyprodukował Chianti.

20/09/2021

08/09/2021



04/09/2021

Indirizzo

Val D Orcia
Pienza

Notifiche

Lasciando la tua email puoi essere il primo a sapere quando Pod słońcem w Toskanii pubblica notizie e promozioni. Il tuo indirizzo email non verrà utilizzato per nessun altro scopo e potrai annullare l'iscrizione in qualsiasi momento.

Condividi


Altro Pienza agenzie di viaggio

Vedi Tutte

Potrebbe piacerti anche