14/03/2021
Zakończyły się trwające ponad 5 lat prace konserwatorskie ołtarza w Bazylika Mariacka w Krakowie. Otwarcie ołtarza można podziwiać codziennie o godz. 11.50.
Dzieło Wita Stwosza jest dziełem niezwykłym. Ołtarz Zaśnięcia NMP, ufundowany przez krakowskich mieszczan, wyszedł spod dłuta mistrza, zaproszonego do Krakowa z Norymbergi. Powstawał przez 12 lat, między 1477 a 1489 r. Pentaptyk składa się z części głównej, zwanej też szafą główną, predelli (podstawy w formie drzewa), ażurowego zwieńczenia oraz 4 skrzydeł – 2 nieruchomych i 2 ruchomych, podzielonych na 18 kwater. Każdy element jest bogato zdobiony rzeźbami, płaskorzeźbami i elementami małej architektury w tle. Przedstawiono tu sceny z życia Chrystusa i Marii.
Łączna liczba postaci, jaką się podaje, to 200 osób oraz 2-4 tysięcy mniejszych detali. Największe rzeźby – Maryi i apostołów, znajdujące się w centrum, mierzą prawie 3 m i ważą ok. 200 kg każda. Wyrzeźbione zostały w drzewie lipowym, pokryte polichromią i złoceniami. Jako tła użyto modrzewia, a konstrukcję wykonano z drzewa dębowego.
Warto wspomnieć, że ołtarz w późniejszych wiekach był odnawiany, a zaangażowani w te prace artyści wprowadzili pewne zmiany, głównie w kolorystyce oraz układzie rzeźb i płaskorzeźb. Ostatnie, właśnie zakończone prace, skupiły się na wydobyciu wartości substancji zabytkowej ołtarza. W tym celu, po przeprowadzonych badaniach, zmieniono nieco kolorystykę na bardziej odpowiadającą tej stosowanej w XV-wieku (cynober, azuryt i błękit), a także bazując na starych zdjęciach, dokonano zmian w układzie i położeniu niektórych figur i innych elementów.
Prace konserwatorskie zostały prowadzone, by nie zakłócić życia liturgicznego Bazyliki oraz ruchu turystycznego. Rusztowania i platformy zainstalowano tak, by odwiedzający mogli podglądać działania konserwatorów. Przez pewien czas szafa ołtarza była pusta, jak na początku II WS, gdy najważniejsze figury i płaskorzeźby spławiono do Sandomierza, w obawie przed Niemcami. Sam ponowny montaż ołtarza trwał ponad pół roku i zakończył się w styczniu br.
Wśród ciekawostek należy wymienić odkrycie przez badaczy daty 1486, wyrytej przy łokciu św. Jakuba, podtrzymującego zasypiającą Maryję. Nie jest to sygnatura, a jedynie wyryta data, być może przez samego mistrza. Oznacza to, że największe figury były gotowe na 3 lata przed poświęceniem ołtarza.
Pracami kierował p. dr.hab. Jarosław Adamowicz. Koszt renowacji to 14 mln zł, sfinansowany został ze środków Narodowego funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i budżetu miasta Krakowa.